Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

... i tu właśnie zaczynam się zastanawiać czy nie rozbierać komina i grzać kablami + drabinką w łazience, a reszta konwektory i mały klimatyzator.

Za te ~6000kWh rocznie zapotrzebowanie na ogrzewanie to chyba szkoda się brudzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Co do sprawności to mamy np.; tak kocioł 0,82

albo mniej, co buforem akurat dosyć łatwo zmierzyć.

 

podłogówka sprawność 0,98 to całkowita sprawności wynosi 0,8. Dodając bufor o sprawności 0,97 to całkowita sprawności spada nam do 0,78. Przy grzejnikach będzie jeszcze gorzej. Tak więc trzeba sobie to wszystko przeliczyć czy i co się opłaca.

 

"Straty" podłogówki i grzejników grzeją dom, i nie mają znaczenia czym zasilamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Szwedii bufor powinien być walcowaty, a nie prostopadłościan i posiadać dennice fabrycznie wyprofilowane. Sprawa dotyczy ciśnienia bo wzrost powoduje zawsze dążenie do koła i w sytuacjach krytycznych, a przy paliwach stałych to standard może uratować tyłek.

 

 

 

 

 

Wiadomo że walec to lepsze rozwiązanie a już najlepszym była by kula, ale w celu uniknięcia podobnego problemu z którym boryka sie teraz kolega Kalio u mnie bedzie prostopadloscian. Walec nie pozwolil by mi na wystarczajaca pojemnosc za duzo miejsca by zajmowal, a kotlownia za duza nie jest bo nie byla przewidziana pod bufor. Prostopadloscian w mojim przypadku jest bardziej ustawny i przy troche wiekszych gabaraytach niz walec pozwoli mi na zwiekszenie pojemnosci. Jezeli chodzi o dennice to ciekaw jestem ilu bys tu znalazl buforowcow z fabrycznymi wyoblonymi. Da sie to zrobic i bez fabrycznych. Cisnienia sie nie obawiam bo instalacja bedzie w ukladzie otwartm bufor, kociol, podlogowka wszystko zabezpieczone zbiornikiem wyrownawczym podlaczonym do kotlal. I tu role bedzie odgrywalo parcie a nie cisnienie i ztym tez mozna spokojnie sobie poradzic. Jak bym nie byl pewien ze na 100% bedzie ok to bym takiej bomby do domu nie wnosil. Sam go nie bede spawal zrobi to kolega ktory nie takie zbiorniki spawal wie jak to zrobic. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Szwedii bufor powinien być walcowaty, a nie prostopadłościan i posiadać dennice fabrycznie wyprofilowane. Sprawa dotyczy ciśnienia bo wzrost powoduje zawsze dążenie do koła i w sytuacjach krytycznych, a przy paliwach stałych to standard może uratować tyłek.

Co do sprawności to mamy np.; tak kocioł 0,82, podłogówka sprawność 0,98 to całkowita sprawności wynosi 0,8. Dodając bufor o sprawności 0,97 to całkowita sprawności spada nam do 0,78. Przy grzejnikach będzie jeszcze gorzej. Tak więc trzeba sobie to wszystko przeliczyć czy i co się opłaca. Nie ma tutaj jeszcze energii na pompy w takiej kotłowni a będzie ich pewnie ze trzy minimum, a wtedy sprawność systemu spada.

 

pomijając to co na początku wypowiedzi (bo chyba jednak za mocno mijasz się z prawdą objawioną i nie ma co za bardzo dyskutować ;) ) to jeśli chodzi o pompy to ja akurat mam jedną na podłogówce , która pracuje 24/7 w sezonie a pracuje na 9-11W i drugą na laddomacie pracującą kilka godzin co 2-4 dni na pierwszym biegu (nie pamiętam ale na pewno nie więcej niż 25-30W), także raczej jakoś strasznie na "sprawność systemu" mi to nie wpływa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapodaj zdjecia opis,

 

Jak masz ocieplony ten bufor

 

Jesli bys dobral odpowiedni kociol z podajnikiem też spalił być pewnie 20kg na dwa dni.

 

Opis i zdjęcia już są w tym wątku. Ocieplony jest mieszanką granulatu wełny mineralnej i styropianu.

 

Co do ekonomiki to niezależnie czym się pali to tyle samo wytworzonej energii domek pochłonie. jedynie na plus może być cena eko-groszku i zwykłego węgla (900 eko, zwykły groszek 680).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do sprawności to mamy np.; tak kocioł 0,82, podłogówka sprawność 0,98 to całkowita sprawności wynosi 0,8. Dodając bufor o sprawności 0,97 to całkowita sprawności spada nam do 0,78. Przy grzejnikach będzie jeszcze gorzej. Tak więc trzeba sobie to wszystko przeliczyć czy i co się opłaca. Nie ma tutaj jeszcze energii na pompy w takiej kotłowni a będzie ich pewnie ze trzy minimum, a wtedy sprawność systemu spada.

 

Sprawność czego? Rozumie że jak nie zastosuję podłogówki i bufora to całkowita sprawności rośnie nam do 0,82. A jak będziemy grzać nogi na kotle który stanie się piecem to sprawność będziemy mieli 0,9.

 

A pompki do CO mam 2 wiec może mam złą instalację?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Norwegowie robią mądre rzeczy i nie oszczędzają, bo mają dużo kasy. Podobnie niemcy. Oni po prostu myślą, jak będzie wyglądał rynek energetyczny za 10/20/50/100 lat. Taki bufor da się napalić wszystkim. A z drzewa prądu się tak łatwo nie zrobi, do tego sprawność takiej produkcji minimalna. Wcale bym się nie zdziwił jakby za 10 lat wprowadzili chwilowe ceny prądu w zależności od prędkości wiatru.

 

Poza tym oni myślą raczej o magazynowaniu ciepła latem na zimę. Policzcie sobie na ile starczy nagrzane 50m3 i czy taka cysterna zakopana pod podjazdem się nie zmieści.

Edytowane przez herakles
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Norwegowie mają chyba też dużo elektrowni wodnych (mają dobre warunku ku temu), więc są pozabezpieczani.

A ceny prądu w zależności od prędkości wiatru - bardziej w zależności od popytu/podaży - to już zaczyna się dziać

http://pl.wikipedia.org/wiki/Smart_grid

http://www.piio.pl/dok/smart_grid_dla%20przeds_en.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótkie poszukiwanie na popularnym protalu aukcyjnym, 60m3 - 18 tyś. Tak za 20 można spokojnie coś kupić.

 

max drugie tyle damy za zazbrojony wodoszczelny betonowy podziemny domek dla tego ustrojstwa. Zasypać perlitem i wsio. 50tyś mi wychodzi koszt tego jakby nie liczyć. Ze 100 lat wytrzyma. Przy dobrym osolarowaniu domku, ciepełko prawie że gratis. ALE!!!! nie biorę pod uwagę STRAT tego ustrojstwa.

 

Pewność mam jedną. Każdy niemiec pozazdrości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da waere ich mir nicht so sicher!

 

Swoją drogą miałem z niemcami wiele do czynienia, są ich dwa rodzaje. Niemiec faszysta, normalnie wychowanek hitler jugend i niemiec nie faszysta, człowiek w porządku. Natomiast niemcy jak coś robią, to porządnie.

Edytowane przez herakles
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja zmienię trochę temat bo mam problem z grawitacją taki że wychładza mi kocioł (kominek) i ten nie chce się porządnie rozpalić (trwa to długo), czy zna ktoś jakiś zawór trzymający minimalną temperaturę (taki żeby otwierał się przy np. 60 C, najlepiej żeby był sterowany jakąś kapilarą i działał bez prądu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

herakles,

 

Układ jest prosty, kominek stoi na parterze a bufor 7 m nad nim na strychu wszystko połączone rurami miedzianymi fi28

 

EDIT:

 

Dodam jeszcze że jak zamykam zawór na wlocie do kominka to w piecu pali się aż miło (po 5 min) a jak otwieram na 100% to płomienie przygasają i zaczyna lecieć kondensat)

Edytowane przez kawiarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...