Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja tam powiem, że grzejniki i bufor to niezbyt szczęśliwe połączenie. Bufor to nie urządzenie do oszczędzania i pomniejszania kosztów ogrzewania. Jest to element który poprawia komfort użytkowania kotłów węglowych i spinania różnych źródeł wytwarzających ciepło i najefektywniejsze jego wykorzystanie to podłogówka.

Ogólnie myślenie, że grzejniki + podłogówka to jakiś standard także jest pomyłką. Mieszane układy są bardzo drogie ze względu na różnice w temperaturze czynnika. Nie mówię, ze grzejniki ogólnie są "BE" ale powinno się moim zdaniem wybrać jeden system a nie mieszać dwa zupełnie odmienne. W poprzednim domu miałem grzejniki w obecnym mam samą podłogówkę i jeden grzejnik drabinkowy w łazience zasilany z rozdzielacza podłogówki (w zupełności wystarcza) i stwierdzam wyższy komfort właśnie podłogówki.

Decyzja należy do inwestora ale myślę, że warto tą sprawę przemyśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze jak jestem gdzieś gdzie jest podłogówka to czuje w nogi ciepło, nie lubię tego, nie znoszę, najgorsze uczucie na świecie, ALE czy aby te podłogówki po których chodzę, są dobrze zrobione? Chyba nie. Może się tak zdarzyć, że coś jest nie tak z ociepleniem, albo w mega mrozy trzeba będzie podciągnąć tą podłogę trochę cieplej. Co wtedy? Mam wpakować oszczędności w podłogę po której nie mogę chodzić?

 

Ile w tym wszystkim kosztuje pociągnięcie w wylewce awaryjnych rurek na grzejniki?

 

Jaka jest szansa, że zrobię to dobrze, robiąc to pierwszy raz?

 

A może ścienne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze jak jestem gdzieś gdzie jest podłogówka to czuje w nogi ciepło, nie lubię tego, nie znoszę, najgorsze uczucie na świecie, ALE czy aby te podłogówki po których chodzę, są dobrze zrobione? Chyba nie. Może się tak zdarzyć, że coś jest nie tak z ociepleniem, albo w mega mrozy trzeba będzie podciągnąć tą podłogę trochę cieplej. Co wtedy? Mam wpakować oszczędności w podłogę po której nie mogę chodzić?

 

Ile w tym wszystkim kosztuje pociągnięcie w wylewce awaryjnych rurek na grzejniki?

 

Jaka jest szansa, że zrobię to dobrze, robiąc to pierwszy raz?

 

A może ścienne?

 

 

Podłogówka to nie jest optymalne rozwiązanie do domów "durszlaków" (jak to jeden nazywa:D)

To jest rozwiazanie do domów z niskim zapotrzebowaniem na ciepło.

 

Jak ci wieje w chacie, przemarzaja ściany to każdy grzejnik musi być gorący .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze jak jestem gdzieś gdzie jest podłogówka to czuje w nogi ciepło, nie lubię tego, nie znoszę, najgorsze uczucie na świecie, ALE czy aby te podłogówki po których chodzę, są dobrze zrobione? Chyba nie. Może się tak zdarzyć, że coś jest nie tak z ociepleniem, albo w mega mrozy trzeba będzie podciągnąć tą podłogę trochę cieplej. Co wtedy? Mam wpakować oszczędności w podłogę po której nie mogę chodzić?

 

Ile w tym wszystkim kosztuje pociągnięcie w wylewce awaryjnych rurek na grzejniki?

 

Jaka jest szansa, że zrobię to dobrze, robiąc to pierwszy raz?

 

A może ścienne?

 

swoja podłogówkę robiłem pierwszy raz w życiu jako cały 100% system, też się obawiałem, tez miałem dylematy, i też zdecydowałem sie na asekuracyjne położenie w styropianie izolowanego pexa w każdym pomieszczeniu do ewentualnych grzejniików w razie draki

i to pomimo obliczenia sobie OZC i projektu podłogówki, niby w papierze wszystko gra a człowiek i tak ma stracha ;)

no i oczywiście okazało się ze te asekuracyjne podejścia i dwie szafki na rozdzielacz zupełnie niepotrzebne sa, tylko się narobiłem, dobrze, zę choć koszt duży nie był, ale dziś bym sobie tym głowy nie zawracał

a co do temperatury podłogi po której chodzimy to ja znowu czasem chciałbym poczuć to delikatne ciepło w bose stoópki, a tu lipa neutralnie jakoś i nijako ;) choć w domu 22-23st ;) ale tak ponoć ma być to niech już i będzie, przeżyję ...

 

oj coś nam temat z bufora na podłogę schodzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robdk

 

Zwróć uwagę na schemat, mój bufor nie zasila bezpośrednio grzejników. Zrobiłem połączenie awaryjnie w razie gdyby nie dało się posterować jak bym chciał.

Pisałem już że wspomaganie podłogówki to ostatnia rola bufora w moim przypadku, priorytetem jest CWU a pózniej solary.

I jak własnie napisałeś bufor pomoże zniwelować różnicę temperatury tych różnych układów. Pozwoli pracować kotłowi wysoko, grzejnikom średnio a podłogówce nisko.

Nastawiam się na palenie cykliczne i do tego potrzebne będą mi kaloryfery.

Ogrzewanie podłogowe traktuje jako idealne ale na które chyba w całości nie jestem w stanie sobie pozwolić.

 

 

michał_młody

 

Zgadzam się że podłogówka jako jedyne zródło musi być przemyślana i spełnione pewne warunki.

Zatem jaki bufor dla mnie byłby optymalny w takim przypadku przy 366m2 pow.całkowitej?

 

A z mojej obserwacji Ci co mają podłogówkę(częściowo) a nie mają bufora to walą w rurki wysoką temperaturę (co daje dyskomfort,niszczy płytki) bo;

-palą cyklicznie i wyziebioną chałupę chcą jak najszybciej podgrzać (pasowało by potrzymać tem. chociaż na kilka godzin dłużej)

-w okresie przejściowym maja nadmiar ciepła, duszą piec a domu i tak gorąco

 

Także chciałbym sobie oszczędzić podobnych problemów i myślę że bufor mi w tym pomaga.

 

BTW

A ja znam takich co na słowa podłogówka na całości i temperatura zasilania 32-35st zaciskają pięści ze złości...i cedzą że to nie realne.

 

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robdk

 

Zwróć uwagę na schemat, mój bufor nie zasila bezpośrednio grzejników. Zrobiłem połączenie awaryjnie w razie gdyby nie dało się posterować jak bym chciał.

Pisałem już że wspomaganie podłogówki to ostatnia rola bufora w moim przypadku, priorytetem jest CWU a pózniej solary.

I jak własnie napisałeś bufor pomoże zniwelować różnicę temperatury tych różnych układów. Pozwoli pracować kotłowi wysoko, grzejnikom średnio a podłogówce nisko.

Nastawiam się na palenie cykliczne i do tego potrzebne będą mi kaloryfery.

Ogrzewanie podłogowe traktuje jako idealne ale na które chyba w całości nie jestem w stanie sobie pozwolić.

 

 

Wychodzisz ze założenia (złego) że bufor oddaje ciepło dopiero gdy się nagrzeje do jakiejś tam temperatury. Jak rozpoczynasz palenie to najdłużej rozgrzewa się sama woda w kotle. Ja czekam aż będzie miała powyżej 60oC (wtedy włączam pompkę) lub będzie większa od temperatury w buforze (wtedy otwieram tylko zawory z bufora). Po nastu minutach mam już wodę która ogrzewa mi dom.

 

Ty robisz drugi układ CO tylko po to żeby układ zaczął grzać po paru minutach. W tym wypadku lepiej zaopatrzyć każdy pokój w farelki elektryczne załączane tylko na kilka minut. Oczywiście podłogówka ma też swoją bezwładność ale nikt chyba nie czeka (kilka dni) aż podłogówka nie grzeje a domownicy siedzą już w kufajkach przed TV które jest jedynym źródłem ciepła. Tylko utrzymujesz na podłogówce temperaturę która wystarcza do ogrzania domu i w odpowiednim czasie ładujesz bufor kolejną porcją ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robdk

 

Zwróć uwagę na schemat, mój bufor nie zasila bezpośrednio grzejników. Zrobiłem połączenie awaryjnie w razie gdyby nie dało się posterować jak bym chciał.

Pisałem już że wspomaganie podłogówki to ostatnia rola bufora w moim przypadku, priorytetem jest CWU a pózniej solary.

I jak własnie napisałeś bufor pomoże zniwelować różnicę temperatury tych różnych układów. Pozwoli pracować kotłowi wysoko, grzejnikom średnio a podłogówce nisko.

Nastawiam się na palenie cykliczne i do tego potrzebne będą mi kaloryfery.

Ogrzewanie podłogowe traktuje jako idealne ale na które chyba w całości nie jestem w stanie sobie pozwolić.

 

 

...

 

Nie patrzyłem dokładnie twojego schematu.

Niemniej na twoim miejscu zastanowiłbym się czy chcesz grzejniki czy podłogówkę. Jak zrezygnujesz z grzejników to zrobisz w tej cenie podłogówkę po całości i zostanie ci jeszcze na opał na cały sezon. Koszt wykonania podłogówki jest niższy niż wykonanie alternatywnego systemu grzejnikowego. Przy czym układanie podłogówki jest banalne i można a nawet trzeba to wykonać samemu, bo wykonawcy akurat tutaj bezpodstawnie zdzierają z inwestorów.

 

Co do bufora - to ja mam 1500l (opis jest tutaj na forum) - jest przystosowany do solarów i jest wężownica CWU. Ciepłą wodę mam tylko z bufora i nie mam alternatywnego rozwiązania. W domu 100% podłogówki (zrobiona samemu). Palę co drugi dzień w kotle, a ogrzewanie mam cały czas 24h/dobę.

Dlatego nie rozumiem tej koncepcji palenia cyklicznego na grzejniki - co to ma niby zapewnić? Bo jak jest grzanie całą dobę to nie ma potrzeby szybkiego dogrzewania poprzez grzejniki.

 

PS. Co do szybkiego grzania - to u mnie po 20 mi od rozpalenia mam już CWU (no może nie w ilości na kąpiel, ale do korzystania już jest) a CO jest w zasadzie po 10 min palenia.

Kocioł podłączony do góry bufora i samego dołu, podłogówka wpięta zaraz poniżej wejścia z kotła, powrót z samego dołu - układ z mieszaczem. Wężownica CWU umieszczona w 1/3 bufora od góry. Układ działa komfortowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robdk

 

Zwróć uwagę na schemat, mój bufor nie zasila bezpośrednio grzejników. Zrobiłem połączenie awaryjnie w razie gdyby nie dało się posterować jak bym chciał.

Pisałem już że wspomaganie podłogówki to ostatnia rola bufora w moim przypadku, priorytetem jest CWU a pózniej solary.

I jak własnie napisałeś bufor pomoże zniwelować różnicę temperatury tych różnych układów. Pozwoli pracować kotłowi wysoko, grzejnikom średnio a podłogówce nisko.

Nastawiam się na palenie cykliczne i do tego potrzebne będą mi kaloryfery.

Ogrzewanie podłogowe traktuje jako idealne ale na które chyba w całości nie jestem w stanie sobie pozwolić.

 

 

michał_młody

 

Zgadzam się że podłogówka jako jedyne zródło musi być przemyślana i spełnione pewne warunki.

Zatem jaki bufor dla mnie byłby optymalny w takim przypadku przy 366m2 pow.całkowitej?

 

A z mojej obserwacji Ci co mają podłogówkę(częściowo) a nie mają bufora to walą w rurki wysoką temperaturę (co daje dyskomfort,niszczy płytki) bo;

-palą cyklicznie i wyziebioną chałupę chcą jak najszybciej podgrzać (pasowało by potrzymać tem. chociaż na kilka godzin dłużej)

-w okresie przejściowym maja nadmiar ciepła, duszą piec a domu i tak gorąco

 

Także chciałbym sobie oszczędzić podobnych problemów i myślę że bufor mi w tym pomaga.

 

BTW

A ja znam takich co na słowa podłogówka na całości i temperatura zasilania 32-35st zaciskają pięści ze złości...i cedzą że to nie realne.

 

 

Pozdrawiam!

 

 

Kolego na moje oko praktyka to potrzbujesz przynajmiej 3000l (3m3) zładu

 

Inaczej zapomni o akumulacji ciepła , z kotła na paliwo stałe no chybz że mówimy o kumulacji na 4-8h od początku palenia.

 

lepiej zainwestuj w kocioł na groch pelet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego na moje oko praktyka to potrzbujesz przynajmiej 3000l (3m3) zładu

 

Inaczej zapomni o akumulacji ciepła , z kotła na paliwo stałe no chybz że mówimy o kumulacji na 4-8h od początku palenia.

 

lepiej zainwestuj w kocioł na groch pelet

 

Taka pojemność to do starych chałup albo by w dobrze ocieplonych mieć tydzień - dwa spokoju od palenia.

 

Ja teraz palę co dwa dni a chałupa z lat 60. Ale nie grzana w całości ale i bufor w całości nie ładowany.

 

 

Oglądałem twój dziennik, chałupa wydaje się dobrze zbudowana ale zobaczyłem schemat podłączenia podłogówki który był inny niż ten który tu podawałeś, który jest prawdziwy? Z tego co masz na dzienniku to wychodzi że kocioł pracuje jako grzejnik.

Piszesz że twój bufor nie wystarcza nawet na dobę masz kocioł 20kW (chyba) Czyli że musisz palić 2 razy na dobę tym kotłem więc gdzie to ciepło poszło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maly off-topic,

adam_mk polecal kiedys ksiazke na temat budowania domow - to byla bardzo stara ksiazka ale nijak nie moge odnalezc tytulu. Czy ktos pamieta?

sorki, ze tutaj ale wiem, ze adam_mk odwiedza ten watek, a przejrzalem juz sporo watkow w ktorych sie wypowiadal i nie moge tego znalezc.

 

MAM - dwa dni szukania "Iwanicki - Budownictwo wiejskie"

Edytowane przez amciek80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam tak podłączony bufor do pieca , tzn. każdy mówi żeby zmniejszyć straty ciepła na buforze jak się go nie ładuje/pali trzeba zamknąć wszystkie dziwki od pieca , czopuch od komina no i najlepiej zakręcić zawory od zasilania/powrotu miedzy piecem a buforem i u mnie jest tak że jak zakręcę jeden lub dwa zawory na zasilaniu powrót to mam wrażenie że bufor się wychładza, oto schemat jak mi podłączył niby hydraulik a jak zostawię otwarte te zawory to dużej trzyma , mi sie wydaje że może jest powieszony układ CO o kilka litrów tyle ile się mieścić w rurach calowych i w piecu około 120l i trzyma bufor dużej

 

http://img707.imageshack.us/img707/6148/schemaths.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłogówka na całości...owszem wykonalne, może ciut tańsze, brak rzucających się w oczy skrzynek ale ...

 

-mam półpiętro na klatce schodowej z drzwiami na zew i oknem i tam musi być grzejnik bo będzie wypiz...d, a na podłogówkę nie ma miejsca

-garaż też ma być dogrzewany grzejnikiem a podłoga ma mostek termiczny na bramie garażowej

-dużo metrów podłogi drewnianej co nie jest prawda przeszkodą ale trochę będzie ograniczać przepływ ciepła

-duży wykusz w salonie z trzema oknami i mostkiem na suficie (balkon) gdzie przydały by się grzejniki

-kuchnia,jadalnia,salon otwarte o pow. wspólnej 55m2 mają 8 okien (17m2)

 

Mogę zrobić po całości ale mimo wszystko może puścić pexy na grzejniki, lubię być zabezpieczony.

Czekam na dalsze rady i wnioski.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka pojemność to do starych chałup albo by w dobrze ocieplonych mieć tydzień - dwa spokoju od palenia.

 

Ja teraz palę co dwa dni a chałupa z lat 60. Ale nie grzana w całości ale i bufor w całości nie ładowany.

 

 

Oglądałem twój dziennik, chałupa wydaje się dobrze zbudowana ale zobaczyłem schemat podłączenia podłogówki który był inny niż ten który tu podawałeś, który jest prawdziwy? Z tego co masz na dzienniku to wychodzi że kocioł pracuje jako grzejnik.

Piszesz że twój bufor nie wystarcza nawet na dobę masz kocioł 20kW (chyba) Czyli że musisz palić 2 razy na dobę tym kotłem więc gdzie to ciepło poszło?

 

Rozumiem że piszesz do mnie ..

 

Schemat jest zgodny z bodową zostały tylko zastosowane dwa zaworty o dwie pompki ale i tak chodzi wszystko ja jednej na razie, zatosowałem taki układ aby rozrużnić układ sypialniany -góra od dzienengo dół,

pomiedzy kotłem a buforem na podrosie jest zawór klampowy.

 

Moje błedy do poprawienia do podpiąć naczynnko wzbiorcze do powrotu a nie zasilania, obniżyć powrót z bufora na sam dół.

 

PS te tydzień dwa spokoju to można miedzy baje włożyć, chyba że ogrzewasz termos - dosłownie

Edytowane przez kalio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam tak podłączony bufor do pieca , tzn. każdy mówi żeby zmniejszyć straty ciepła na buforze jak się go nie ładuje/pali trzeba zamknąć wszystkie dziwki od pieca , czopuch od komina no i najlepiej zakręcić zawory od zasilania/powrotu miedzy piecem a buforem i u mnie jest tak że jak zakręcę jeden lub dwa zawory na zasilaniu powrót to mam wrażenie że bufor się wychładza, oto schemat jak mi podłączył niby hydraulik a jak zostawię otwarte te zawory to dużej trzyma , mi sie wydaje że może jest powieszony układ CO o kilka litrów tyle ile się mieścić w rurach calowych i w piecu około 120l i trzyma bufor dużej

 

http://img707.imageshack.us/img707/6148/schemaths.jpg

 

Ciepło pozorne kóre zostaje jeszcze w kotle woda blachy itp.

 

wrzuć 20kg wegla napal pozamykaj wszystkie zawory z bufora i zobacz co się dziedzie działo przez ok 24h zejdzie ci może z 5*C - testowałem w mrozy w kotłowni mam jakieś 10

jak odpale podłogówkę to po 3-6h pompka się wyłącza bo już na buforze tylko 30*C z 80 pozostało

 

Bede forsowałe dalej teze że BUFOR nie DLA WSZYSTKICH !!!!

 

Nie nadaje się do dużych domów, - duży kocioło duży bufor, duże straty

Leniwych inwestorów - trzeba palić czyścić CODZIENNIE

 

BUFOR jest zbawieniem dla grzejących prądem II taryfa,

Grzejących słońcem - solary i inne

Grzejących drewnem w odpowiednim kotle - holzgas - pirioza - duża moc w krótkim czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłogówka na całości...owszem wykonalne, może ciut tańsze, brak rzucających się w oczy skrzynek ale ...

 

-mam półpiętro na klatce schodowej z drzwiami na zew i oknem i tam musi być grzejnik bo będzie wypiz...d, a na podłogówkę nie ma miejsca

-garaż też ma być dogrzewany grzejnikiem a podłoga ma mostek termiczny na bramie garażowej

-dużo metrów podłogi drewnianej co nie jest prawda przeszkodą ale trochę będzie ograniczać przepływ ciepła

-duży wykusz w salonie z trzema oknami i mostkiem na suficie (balkon) gdzie przydały by się grzejniki

-kuchnia,jadalnia,salon otwarte o pow. wspólnej 55m2 mają 8 okien (17m2)

 

Mogę zrobić po całości ale mimo wszystko może puścić pexy na grzejniki, lubię być zabezpieczony.

Czekam na dalsze rady i wnioski.

 

Pozdrawiam!

 

Na te pół pietro jest podłogówka na ścianie zresztą i na całą reszte też może powyśle lepiej o tym rozwiązaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...