Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Trochę z innej strony - żródła ciepła.

Po konsultacjach z Adamem_mk zdecydowałem się na bufor, który bedzie grzany kotłem na gaz i kominkiem z PW no moze kiedyś kolektorem. Sadziłem że sprawa komnika to banał dwie rury 1i 1/2" cala i resztę robi grawitacja a tu zonk - jakieś LADDOMAT'y albo zawory mieszajace. No to moze lepiej wymiennik płytowy? Ale tu znów dwie pompki potrzebne bo obwód bufora sam się przez wymiennik płytowy "nie zgrawityzuje". Jakie jest najprostrze podłaczenie zeby nie przechładzac kominka ?

 

Kocioł gazowy - Adam twierdzi ze wystarczy najprostrzy - ja potrzebuje z zamknięta komorą i tu znów zonk:( Nikt takim czyms nie handluje. Nie ma najprostrzych kociłków z cenie okolo 1000 bo nie ma na to rynku. Najtanszy zaczyna się za około 1800PLN. Ale spotkałem się równiez w tym watku z zastowaniem ogrzewacza przepływowego od CWU do ładowania bufora. I to wydaje się być rozsadne ba moze nawet być kondensacyjny i kondesować bo kociolek nie musi nabijac bufora do 90 C, bo i po co? kociłek nie musi robić na zapas bo nie ma gazu w taryfie nocnej - produkuje wtedy kiedy potrzeba i tyle ile potrzeba a moją podłogówke i cwu 60 C satysfakcjonuje az nadto.

 

Jakieś sugestie ?

 

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no kombinujesz podobnie do mnie albo wręcz identycznie...

A jaki układ zastosujesz w buforze - czy dobrze rozumiem że zamknięty?

Obecnie zastanawiam sie nad takim z wewnętrznym zbiornikiem na CWU - ok. 100L i z dwoma wężownicami - ale tu na forum kiedyś ganiono takie rozwiązanie za lagionellę -chyba?

Wężownice -jedna pod solar, druga pod gazowy, a ogrzewanie, kominek i bufor na otwartym. Co o tym sądzicie? Czy podłogówkę i ogrzewanie dać razem z buforem i gazowym w zamkniętym a kominek przez wężownicę?

 

Jak nie znajdę nic w normalnej cenie (najniższa to 1400 euro) to sam zrobię - nie wiem tylko kiedy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po konsultacjach z Adamem miało być tak:

- bufor,kominek i podłogówka otwarty

- kocioł cwu i ewentualnie solar - trzy węzownice .

 

Kocił 100% zamkniety i wężownica, analogicznie solar. Z podłogówką tez nie ma wątpliwości - otwarty.

 

Dręczy mnie kominek - za czorta nie kumam o co chodzi z tym sterowanie czy to jest wogóle potrzebne do ładowania bufora? Myślałem ze takie 1000l w buforze to nawet jak zrobię przez 8 ghodzin pospolite ruszenie w kominku to go i tak nie wzruszy, a tu na forum widzę ze potrzebne podmieszanie zeby nie przechaładzac kominka :( nie da się tego rozwiązac w jakiś "prymitywny" mechniczny sposób ??

 

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uproszcze pytania:

Czy kominek połaczony z dużym buforem jedynie dwoma rurami i z "manualnym sterowaniem" szybrem:

a. bedzie działał w miarę sprawnie ?

b. nie bedzie kłopotów z kominem ?

c. brak podmiesznia nie obnizy wymiernie jego trwałości ?

 

A wracają do samego bufora i cwu, ze strony oertli

 

http://www.oertli.de/content/download/7157/68234/version/1/file/Technische%20Daten%20Oecodens%20500.pdf

Z niemieckim u mnie nie za tęgo ale pojemność 27l a powierzchnia 5m^2 wychodzi mi d=2cm i długość 80m chyba ze coś u mnie z ułamkami kiepsko. Jakos dużo.

 

i kilka animacji:

http://www.oertli.de/produkte/animationen

 

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o kominek, to :

a) albo tak, albo nie.

b) albo tak albo nie.

c) to bez znaczenia...

 

Bardzo wiele zależy od wzajemnego rozmieszczenia podzespołów. Tak samo od rodzaju paliwa, sposobu palenia.

A kominek to salonowa przyjemność. Nie palisz w nim 24/24.

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

apropos podmieszania

są wg. mnie (a nie jestem fachowcem) dwie opcje

1. Kminek lekko oddalony, dajemy rurkę i pompkę sterowaną temperatura w kominku - jak pow. dobrej temperatury spalania (właściwie to ile? 65st?) to pompka się włącza i pompuje do buforka, niżej stoi

2. Kominek blisko (jak u mnie) i działamy grawitacyjnie na grubej rurce - to też chyba w miarę wzrastania temeratury obieg zwiększa prędkość i szybciej następuje cyrkulacja

ta druga opcja niesie kilka problemów

- brak sterowania przepływem

- grawitacyjnie trzeba dać grubą rurkę - z kominka zazwyczaj takie grube nie wystają

- możliwość zbytniego zchładzania

plusem niewątpliwym jest niezależność od źródeł zasilania

 

ja chyba dam opcję 1, plus sterownik co mi pompke będzie załączał, i zamykał otwierał dopływ powietrza pod wkład

 

lajkonik jestem hydrauliczny ale tak sobie wykumałem na podstawie netu - może niech fachowcy skorygują :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a i kwestia podłogówki - to nie problem w przypadku otwartego układu?

A jak bufor na dole, grzejniki na górze nie będzie się zapowietrzało - oczywiście naczynko wtedy musi zaliczyć stryszek chyba

 

bo jak dać w zamknietym bufor i obiegi grzewcze (tylko jaki ten przeponowy - chyba w % sie liczy...) to naczynko tylko nad kominkiem i chyba heja ?

yes or not?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie do konca rozumiem sterowanie kominkiem, mam wrazenie ze jego głowną funkcją jest.... jak najdłuzsze utrzymywanie ognia, co wypadku bufora jest zbedne. Moja opcja to ukł. grawitacyjny bez wezownicy i bez sterowania.

Załaduje drzewo -> spalam -> ładuje bufor.

 

Wedele Adamowych przemyślen podlogówka ma działać w układzie otwartym bez problemu... chociaż jak pamietam z dzieciństwa to rozległa instalacja grawitacyjna wymagała umiejetnosci systematyczne krecenia kluczem na koncu kaloryfera :)

 

Z naczyniami kombinujesz poprawnie.

 

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy grawitacyjnym to faktycznie sterowanie odpada - zrób jedynie szyber na powietrzu pod kominkiem - jak będziesz dokładał to przymkniesz powietrze coby nie nawiało do salonu :)

a jaką średnicą rurki planujesz to zrobić?

Ja będę miał kominek z buforem przez ścianę - z przesunięciem 1 m i niestety dół bufora niżej ok. 40 cm... (różnica poziomów kotłownia-salon)

najchętniej bym zrobił na otwartym ale nie wiem czy grawitacja wymieni tyle ciepła a wody w kominku mało... boję się że będzie wrzała w kominku a cyrkulacja będzie powolna z racji za małej średnicy rurki

 

czyli solary, gazowy i ciepła woda na wężownicach? A masz jakiś gotowy czy będziesz robił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam tez przez ścianę ale z przesunięciem 3m. Na moja głowę to zimna musi iść w dół a ciepła do góry. U mnie poziom podłogi dla bufora (-10 cm)nie mam pjecia na jakiej wysokości jest zimna w kominku ale musi być spadek od bufora, chociaż jak wywołamy ruch na ciepłe to bufor przepchnie zimną na zasadzie naczyń połączonych. Myślę ze 1 i 1/2" wystarczy.

 

Dokładnie tak jak piszesz - solar, kocioł i cwu na wężownicach. Bufor muszę zrobić "cudzymi rękami" :)

 

Obawiam się wydajności wężownicy na cwu - relacje na forum nie są jednoznaczne - nie wiem czy jest to min. komfortu czy normalne użytkowanie jak z zasobnika np. 150 l, no i cyrkulacja będę się starał zaizolować to najlepiej jak się da, ale z doświadczenia wiem, że to jest duża „obciążenie” – raz bo straty, dwa bo po cichu rozbija misterna układankę warstw.

 

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Obawiam się wydajności wężownicy na cwu - relacje na forum nie są jednoznaczne "

 

Było tu gdzieś bardzo dokładnie przeliczane...

Przy dobrze zrobionym buforze nic złego się nie dzieje z układem warstwowym.

Rotacja zładu zapobiega turbulencjom. Trzeba o to zadbać.

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Funkcję przygotowania CWU i funkcję cyrkulacji po prostu rozdzielono.

Można. Wymaga dodatkowej wężownicy.

Układ jak najbardziej poprawny.

Trochę więcej rurek.

Woda cyrkulacyjna cyrkuluje. Pęta się w kółko. Stale ten sam zład. (no, prawie stale).

Ale - fakt!

Da się to prościej zrobić...

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Funkcję przygotowania CWU i funkcję cyrkulacji po prostu rozdzielono.

Ale - fakt!

Adam M.

 

No właśnie to w takim razie po jaki grzyb zrobino to w taki skomplikowany sposób? Na moje oko chodzi o to żeby do cyrkulacji nie pociągać całej węzownicy cwu i nie robić systematycznie burzy w misternych warstwach, a jedynie cienką rurką łyknąć trochę ciepła bez wprowadzania zamętu w buforze.

 

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JObawiam się wydajności wężownicy na cwu - relacje na forum nie są jednoznaczne

 

Też miałem obawy, ale że z natury ryzykant ze mnie to zrobiłem tą wężownicę, udało się.

Jak mi hydraulik składał kotłownie to nie wierzył że uda się nagrzać wodę przy maksymalnym przepływie, zrobiliśmy próbę i ,,,, uwierzył :wink:

Bufor był naładowany od połowy w górę na ok. 60 stopni, zakładam że w normalnych warunkach będzie to "wychłodzony" bufor czyli komfort powinien być zapewniony! W Październiku napisze jak to się sprawdza w użytkowaniu . :p

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za wężownicą bufora postawie zawór mieszjacy zeby ograniczyć temp. do 45C, ale co z bateriami: natynkowe termostatyczne są na akceptowalny poziomie, podtynkowe term. są ładne ale niekaceptowalne cenowo - Czy jest sens zeby postawic jeszcze jeden zawór termostatyczny na cała łazienkę z wykluczeniem np. wanny, czy tez 45C z bufora i reg. reczna jest wystarczajaco komfortowe ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...