ravbc 10.04.2013 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Trzeba było od razu napisać że nie zamierzasz stosować zaworu termostatycznego regulującego temperaturę wyjścia CWU. Bez tego zaworu nie ma sensu stosować bufor z opcją CWU. No chyba że głowice termostatyczne w każdym kranie ale to nie ma sensu ekonomicznego (drogi zakup i droga eksploatacja). cruz: zgubiłeś wątek. Ja nie malachio. Ja mam zawór mieszający/termostatyczny na wyjściu z zasobnika CWU. Podgrzewacz przepływowy byłby mi potrzebny, żeby zaoszczędzić na cyrkulacji w najbardziej odległym punkcie poboru wody. Nie założę zaworu mieszającego do pojedynczego kranu (no mógłbym, ale to mi podniesie jeszcze bardziej i tak już za wysoki koszt rozwiązania). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malachio 10.04.2013 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 cruz: zgubiłeś wątek. Ja nie malachio. Ja mam zawór mieszający/termostatyczny na wyjściu z zasobnika CWU. Ja też mam zawór mieszający na wyjściu z bufora ja tylko szukam sposobu żeby tanio zamontować elektryczne grzanie bufora, za pomocą jakiegoś zewnętrznego ustrojstwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robdk 10.04.2013 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Te 12kW to i tak za mało, x2 by się przydało a to już 1k i w dodatku samą grzałkę to sobie mogę wsadzić...ale nie do bufora, bo już na głucho zamknięty. Jest jeszcze coś takiego: http://allegro.pl/kospel-epvb-grzalka-zespol-grzejny-zbiornik-24kw-i3141225242.html tylko jeszcze wykombinować jak to podłączyć. Bo tam chyba jest wejście i wyjście wody, dołożyć pompę i jeszcze jakieś sterowanie by trzeba dorobić czasowe i temperaturowe. Jakieś pomysły? Ja mam awaryjnie zrobioną grzałkę na zewnątrz bufora wkręconą w rurę syfonu a od spodu podejście z pinpongiem i działa grawitacyjnie (potrójna grzałka 2000 W łącznie 6 kW) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatanka 10.04.2013 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 malachio zobacz to http://allegro.pl/kospel-epvb-grzalka-zespol-grzejny-zbiornik-24kw-i3141225242.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
o_c 10.04.2013 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Całkiem fajne, ale te przyłącza to nie aby miniaturowe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malachio 10.04.2013 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 malachio zobacz to http://allegro.pl/kospel-epvb-grzalka-zespol-grzejny-zbiornik-24kw-i3141225242.html No właśnie dałem linka wyżej do tego samego tylko się zastanawiam jak do tego sterowanie czasowe i temperaturowe podłączyć. A przyłącza jak przyłącza i tak chcę to pompką gonić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amciek80 10.04.2013 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 wkręconą w rurę syfonu czy masz moze TEN syfon na zasilaniu z pieca, ktory powoduje nie wychladznie bufora po zaprzestaniu palenia? Czy moglbys dac jakas fotke jak to wyglada dokladnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
o_c 10.04.2013 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 "24kW" za ~250 zł zamknięte w puszcze byłoby dla mnie (zastanawiającego się nad umieszczeniem grzałek poza buforem) bardzo atrakcyjne pod warunkiem bezproblemowego chodzenia na grawitacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatanka 10.04.2013 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 za maly przekroj podlaczenia aby dzialalo w grawitacji zrob sam baniak z podejsciem 2'' grzalka 3x2000W 75zl ( 3-4szt ) stycznik 75zl termostat 30zl bezpieczniki 60zl rozdzielnica ( obudowa na te wszystkie graty ) 20zl jakies 500-600zl bez z baniaka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kalio 10.04.2013 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Bardzo trafnie podsumowane, ja się zgadzam z tymi słowami w całej rozciągłości. Janusz7744 co innego jak byś chciał szukać oszczędności, robił bufor samemu, kochał spędzać godzinę dziennie w kotłowni, drugą godzinę dziennie przerabiałbyś z zamiłowania instację hydrauliczną, uwielbiał widok i zapach palącego się mokrego węgla, uwielbiał wkładać cegły szamotowe w różne miejsca w swoim kotle Górnego Spalania o sprawności beczki po oleju silnikowym....to wtedy TAK, wtedy idź w stronę bufora, kotła węglowego obsługowego, itd. Na pewno zlecenie tego firmie będzie się wiązało z tym, że dasz im kupę kasy za nic, tzn za kilka bajerów, które dadzą takie sobie efekty. To co napisał o_c to droga do spokoju ducha, układu maksymalnie bezobsługowego, racjonalnego cenowo. Nie daj sobie wmówić tych marketingowych bzdur o podłogówce. Ona jest rewelacyjna! absolutnie w każdym pomieszczeniu, najbardziej miłe, stabilne, wygodne ciepło jakie jest. Popatrz jak wyglądają radiatory kaloryferów u Twoich znajomych, to zrozumiesz o chodziło z pompowaniem roztoczy w powietrze. Naturalnie nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś miał w łazienkach ręcznikowce podpięte do rozdzielacza od podłogówki, nie zrób tego błędu i nie pożałuj 100zł na rurki od podłogówki w sypialni, wiatrołapie, pod meblami, itd. Inna sprawa, że ekogroszek też potrafi sprawiać kupę kłopotów, dlatego zawczasu naszykuj sobie skład na opał (skrzynię z podłogą uniesioną nad poziom posadzki i szczelinami, przez które będzie przepływać powietrze), kupuj dobry, droższy, polecany ekogroszek z dobrego źródła, kupuj go na zapas w czerwcu, lipcu, a po przywiezieniu do domu rwij te worki, które służą do zatrzymania wody w węglu, i przesypuj opał do skrzyni. Dzień brudnej roboty, ale sezon opałowy spokoju. Jeśli jednak kochasz bufory nad życie, a nie masz siły się tym samemu zająć, to zleć wykonanie takiego np Adamowi z tego forum, kup porządny przemyślany kocioł z powietrzem wtórnym, dużym zasypem, może Dolnego Spalania. Jeśli masz kotłownię za ścianą salonu i kochasz kominki z PW to może coś takiego: http://www.kafle-kominki.pl/images/images/wklady/dynamic/dynamic067.jpg , ale wtedy już bez dodatkowego kotła, ewentualnie zostawisz sobie miejsce na postawienie takiego, gdybyś kiedyś przejrzał na oczy. Powinno to być jak mantra dla zaczynających grzebac w buforach. Bufor to nie perpetum mobile - a wrecz przeciwnie skarbona energetczna Aby bufor był uzasadniony mysimy spiąć wiele źródeł ciepła - a nie tylko kominek i kocioł CO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robdk 11.04.2013 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 czy masz moze TEN syfon na zasilaniu z pieca, ktory powoduje nie wychladznie bufora po zaprzestaniu palenia? Czy moglbys dac jakas fotke jak to wyglada dokladnie? Tak właśnie to ten syfon. Niestety ale zdjęcia nie mogę zrobić bo wszystko mam zabudowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 11.04.2013 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 Aby bufor był uzasadniony mysimy spiąć wiele źródeł ciepła - a nie tylko kominek i kocioł CO kalio: sparzyłeś się, ale nie siej defetyzmu. Żeby bufor był uzasadniony wystarczy bardzo chcieć mieć kocioł stałopalny. Jeden. To jednak wcale nie znaczy, że nie da się zbudować układu z kotłem stałopalnym bez bufora i on nawet może nieźle działać (a w pewnych sytuacjach - jak na fachofca trafisz - może być nawet lepszy)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robdk 11.04.2013 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 W sprawie zasadności bufora...To Bufor nie jest antidotum na wszelkie zło i daje niewyobrażalne korzyści ekonomiczne. Te same efekty można uzyskać na wiele sposobów. Energia jaką potrzebuje budynek jest taka sama niezależnie od sposobu jej wytworzenia. Więc poszukiwanie oszczędności trzeba skierować na energochłonność budynku a nie źródła energii. Co dał bufor dla mnie - uzyskałem w miarę mało obsługowy system CO i CWU przy zastosowaniu zwykłego pieca śmieciucha co bez bufora było by bardzo uciążliwe. Objawia się to, że uzyskałem stałopalność układu do 48 godz w temperaturach poniżej -5 stC. Przy obecnych temperaturach jest to 60 lub 72 godz. ( w zależności od zużycia CWU). Komfort obsługi jest zbliżony do kotła z podajnikiem, przy czym opał nie kisi się w kotle tylko pali się w zakresie największej sprawności kotła. Ja nie chciałem kotła na ekogroszek - więc wybrałem takie rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kalio 11.04.2013 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 (edytowane) kalio: sparzyłeś się, ale nie siej defetyzmu. Żeby bufor był uzasadniony wystarczy bardzo chcieć mieć kocioł stałopalny. Jeden. To jednak wcale nie znaczy, że nie da się zbudować układu z kotłem stałopalnym bez bufora i on nawet może nieźle działać (a w pewnych sytuacjach - jak na fachofca trafisz - może być nawet lepszy)... To nie chodzi o spazenie a o bezobsługowość układu, czyli ile pracy trzeba wsadzić we wszystko i jak to się opłaca. Ponieważ ja czekam na solary wiec u mnie bufor jest ok. pomimo że myślałem że bedzie to wygladało inaczej, Ale bede jeszcze dyskutował o tym jak zamieszkam i przepalę sam pierwszą zimę. W sprawie zasadności bufora... To Bufor nie jest antidotum na wszelkie zło i daje niewyobrażalne korzyści ekonomiczne. Te same efekty można uzyskać na wiele sposobów. Energia jaką potrzebuje budynek jest taka sama niezależnie od sposobu jej wytworzenia. Więc poszukiwanie oszczędności trzeba skierować na energochłonność budynku a nie źródła energii. Co dał bufor dla mnie - uzyskałem w miarę mało obsługowy system CO i CWU przy zastosowaniu zwykłego pieca śmieciucha co bez bufora było by bardzo uciążliwe. Objawia się to, że uzyskałem stałopalność układu do 48 godz w temperaturach poniżej -5 stC. Przy obecnych temperaturach jest to 60 lub 72 godz. ( w zależności od zużycia CWU). Komfort obsługi jest zbliżony do kotła z podajnikiem, przy czym opał nie kisi się w kotle tylko pali się w zakresie największej sprawności kotła. Ja nie chciałem kotła na ekogroszek - więc wybrałem takie rozwiązanie. Chętnie obejże Twoją instlacje. W sumie każdy to dużo mówi jak ma bufro jak on to długo trzyma i jaki in super ale, mało kto wrzuca fotki po istlacji aby pokazać co i jak Kalio Edytowane 11 Kwietnia 2013 przez kalio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 11.04.2013 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 To nie chodzi o spazenie a o bezobsługowość układu, czyli ile pracy trzeba wsadzić we wszystko i jak to się opłaca. Instalacja z kotłem stałopalnym nigdy nie będzie bezobsługowa, nie zależnie od tego ile się w nią cudów nawsadza. Są tacy, którym to nie przeszkadza i twierdzą, że się opłaca (taka czy inna wersja), ale to już każdy musi określić sobie sam akceptowalny przez siebie poziom "upierdliwości" obsługi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatanka 11.04.2013 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 ile pracy trzeba wsadzić we wszystko i jak to się opłaca. w naszym klimacie solarow nie oplaca sie zakladac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 11.04.2013 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 w naszym klimacie solarow nie oplaca sie zakladac Jesteś w błędzie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robdk 11.04.2013 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 ... Chętnie obejże Twoją instlacje. ... Kalio Oczywiście zapraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 11.04.2013 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 ..... W sumie każdy to dużo mówi jak ma bufro jak on to długo trzyma i jaki in super ale, mało kto wrzuca fotki po istlacji aby pokazać co i jak Kalio a w jaki sposób z fotek chcesz się dowiedzieć jak to długo trzyma bufor? to niestety nadal pozostanie kwestią zaufania lub nie, albo też zagościowania się u takiego usera na dni kilka za to często popełniany jest błąd w myśleniu, ze jak franio ma bufor i zwykły kocioł i pali 20kg węgla na cztery dni to zenio też tak chce, ale ten zenio nie pomyśli, ze jego dom to nie dom frania, że np. większy, że ma 50% grzejników, że lubi 25st w domu a rodzina jest o 3 osoby większa i zużywa znacznie więcej cwu, no i także ze o tych 20kg na jedno rozpalenia na 4 dni to rozmawiali ze sobą gdy były słoneczne plusowe dni i mało chłodniejsze noce... sam mam wielu znajomych, którym po opowieści jakiż to mam wymyślny system ogrzewania muszę wałkować, ze to nie lek na całe zło tego świata... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Herbatniczek 11.04.2013 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 ...... sam mam wielu znajomych, którym po opowieści jakiż to mam wymyślny system ogrzewania muszę wałkować, ze to nie lek na całe zło tego świata... Nikt tu nie pisze ze to lek, piszemy tylko ze wymyslny ... i jest wymyslny. To bardzo dobre rozwiazanie mimo, ze nie dla kazdej sytuacji. No ale chyba kazdy sobie watek przeczyta i bedzie o tym wiedzial. Po co to piszesz ? wnosi to cos do dyskusji ? A moze chciales przekazac cos innego ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.