Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam wyskakuje trochę ale mam problem typu ze jak pale w piecu i jak pompka chodzi jest oki a jak sie wyłączy na chwile to słychac w naczyniu wzbiorczym przelewanie sie wody , mam układ otwarty , a jak ja nabije bufor do 80 /90 C i jak wyłącze pompke to automatycznym odpowietrznikiem który jest od odpowietrzania pionu od podłogówki cały czas uchodzi powietrze tak z 5 min i poźniej jest oki . Miałem opróżniony bufor z wody bo przerabiałem powrót do pieca bo miałem za wysoko i teraz mam na sam dole z 5cm od spodu zbiornika . Wydaje mi sie ze nic mi sie nie zapowietrza bo jak odkręcam śrubki z pompek nie leci powietrze tylko kapie woda .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mnie naszła pewna myśl: ilość ciepła zgromadzoną w buforze można określić po poziomie wody w naczyniu wzbiorczym. Tylko jak ten pomiar niezawodnie zautomatyzować.

 

Czujnik paliwa z samochodu .

Witam wyskakuje trochę ale mam problem typu ze jak pale w piecu i jak pompka chodzi jest oki a jak sie wyłączy na chwile to słychac w naczyniu wzbiorczym przelewanie sie wody , mam układ otwarty , a jak ja nabije bufor do 80 /90 C i jak wyłącze pompke to automatycznym odpowietrznikiem który jest od odpowietrzania pionu od podłogówki cały czas uchodzi powietrze tak z 5 min i poźniej jest oki . Miałem opróżniony bufor z wody bo przerabiałem powrót do pieca bo miałem za wysoko i teraz mam na sam dole z 5cm od spodu zbiornika . Wydaje mi sie ze nic mi sie nie zapowietrza bo jak odkręcam śrubki z pompek nie leci powietrze tylko kapie woda .

Może masz za nisko naczynie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przed przerobieniem było Oki użytkowaniem go wcześniej około roku a teraz jak go naładuje i wyłączyć pompkę to wtedy automatyczny odowietrznik szaleje od podlogowki a wyżej jest od pieca i nic się nie dzieje, może dolać wody jeszcze do układu? I powoli ładować bufor bo lubię szybko go ładować może za dużo wody wywali przez naczynie i jest może mało później?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączam do listy posiadaczy aczkolwiek jeszcze nie użytkowników, na razie...

 

wężownica solarna 32 m fi15

bufor+ciepla+sierpien+2013+018.JPG

 

wężownica do CWU 50 m fi 18, w tle lejek

bufor+ciepla+sierpien+2013+068.JPG

 

przejście na lucie srebnym

bufor+ciepla+sierpien+2013+004.JPG

 

zbiornik z rury fi 73 cm,wysoki na 235 cm

bufor+ciepla+sierpien+2013+009.JPG

 

tu stoi już w kotłowni

IMG_1303.JPG

 

a tu już nie sam, lecz z przyszłym partnerem piecem HEF o mocy 24 kw

IMG_1348.JPG

 

Przypominam o planie mojej instalacji i zachęcam do dyskusji na temat jak tym poprawnie i efektywnie sterować!

 

IMG_0580.JPG

 

Dodam tylko, że za namową użytkowników tego wątku wykonałem ogrzewanie podłogowe w całym domu zostawiając tylko 7 grzejników dla lepszego sterowania temperaturą.

Do powyższego planu instalator chce dołożyć pompki do podłogówki na każdy poziom osobno czyli 3 szt o małej mocy zamiast jednej o dużej mocy .

Co WY na to?

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł będzie grzał instalację i bufor bez pośrednictwa jakichkolwiek zaworów podnoszących temperaturę powrotu wody w kotle?

 

u mnie jest prosty termostat, włącza pompkę gdy na piecu jest odpowiednia temperatura, jak spadnie to wyłącza, żadnego podmieszania powrotu itp.

 

A co do grawitacyjnego grzania, to jak rury nie mają 2" to raczej kiepsko to widzę (trzeba bardzo powoli grzać), do tego kocioł musi mieć małe opory, no i jak kocioł na tym samym poziomie co bufor to grawitacja stanie zanim się bufor załaduje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do CWU wystarczyło by 25m wężownicy z miedzi - ta nagrzewa bez problemu wodociągową wodę do temp mniejszej od 2-3 stopnie pod szczytem bufora.... ;-)

 

Zależy jaką masz temperaturę w całej reszcie bufora (i jak rozmieszczoną w nim wężownicę CWU) oraz co równie ważne, jaki masz przepływ CWU. Dla jednego kranu wystarczy te 25m, dla przysznica może też, ale przy dużym poborze będzie za mało. Liczyliśmy to już tutaj, a co ważniejsze sprawdzaliśmy także empirycznie. Więc nie, 25m wężownicy dla CWU wcale nie zawsze wystarcza... ;-)

 

PS. Na prawdę musiałeś zacytować cały post razem ze zdjęciami, żeby dopisać jedno zdanie komentarza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wklejam może bardziej przejrzysty schemat

 

IMG_1360.JPG

 

 

Pytania;

1. Co lepiej w powyższym układzie do podłogówki, 3 małe pompki czy 1 duża, jak wy macie?

2.Czy nie jest potrzebny zawór zwrotny klapkowy na powrocie z grzejników by woda nie szła grawitacyjnie na wyłączonej pompce grzejnikowej?

3. Czy czasem nie można by zrezygnować z pompki grzejnikowej a ruch wody wymusi pompa z powrotu bufora z obiegu piec-bufor?

4. Wasze sugestie...

 

Oczywiście zaworki, filtry i inne elementy instalacji będą jak trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

jestem tu nowy, z racji próby zbudowania /przebudowania bufora.

Oczywiście 474 stron forum przeczytałem( miesiąc mi to zajęło po nocach) prawie z całkowitym zrozumieniem.

Kurcze , że takich rzeczy w szkole nie uczą ::)

 

moja sytuacja:

posiadam bufor reflex ph800- odkupiłem go od szefa za bardzoo małe pieniądze( bufor jak laleczka, pracował 3 sezony, ale zmienili mu koncepcje kotłowni- bufor był dwukrotnie za mały do powierzchni chaty:)

pojemność zbiornika 750 l, golas w środku

chciałbym wstawić do niego 2 wężownice: solar ok 25 fi 15 podwójny stożek i CWU 50 mb fi 18 z miękkiej miedzi( o "kominie" nie wspomnę)

wiąże się to z odcięciem i pospawaniem od nowa czapki

i tumój problem

bufor z blachy 2 mm, a ja jeszcze chciałem go podwyższyć do poj 1000ltr ( firmowce maja tą sama budowę nózek i blache)

 

Czy jest możliwe i bezpieczne dostawienie 35 cm walca z blachy 2 mm i zaspawanie czapki??, (nóżki oczywiście dołożę extra)

 

Oczywiście w karcie zbiornika napisano co napisano( kategorycznie nie wolno rozcinac .. itd) w końcu żyją z budowy nowych zbiorników

 

Jednak może Forum wypowie się ( bez udzielania gwarancji:) na temat możliwości i jakotakiego bezpieczeństwa późniejszego użytkowania. System będzie otwarty, wys słupa 6,5 m.

Widziałem przeróbkę gotowca w postach Piotrmati, może kolega się pochwali jak sobie poradził z niezagrubą raczej blachą, a może jakiś spawacz lub praktyk coś mi mądrego na wątpliwości podrzuci.

 

pozdrawiam

TF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry ja też jestem ,,nowy,, choć temat drążę od kilku miesięcy. nie udało misie przeczytać całego postu ale strony do 1 do ok 50, potem ok 150-180 itd. trochę skacze bo chce znaleźć szybko odpowiedź na pare konkretnych pytań a tu i tematy się ,,powtarzają,, i dochodzi di często tych samych zbędnych nie na temat - dyskusji.

Jestem od 4 lat ,, palaczem kominkowym,, :):):). o dziwo nie znudziło mi się

mam co prawda warunki do tego by kotłownię mieć w ,,salonie,,

komin jest elementem nośnym umieszczonym centralnie w dużej otwartej ok 70m2 przestrzeni parteru,

oczywiście podłogówka.

Niezabudowane ścianami schody na piętro , wspierające się o tył komina

powodowały że pierwotnie stojący nieobudowany wkład kominkowy bez płaszcza wytwarzał podczas pracy swoisty ,, bufor,, powietrzny który magazynując ciepełko oddawał je powoli na 1 piętro. No ale budynek ma ok 20 lat instalacja CO była zrobiona jak to ,,kiedyś,, więc remont i przeróbki

2 lata temu wymiana na wkład z płaszczem o mocy ok 24 kW, zabudowa itd.

No i się zaczęło na razie wpięte wszystko bezpośrednio w podłogówkę i dodatkowe 2 grzejniki na parterze

Nauczyliśmy się palić po jednym kawałku drewna. Szukalismy rozwiązania jakby tu zwiększyć max pojemność wodną układu

żeby się nie gotowało i nie trzeba było ciagle dokładać. choć duża kłoda dołożona ok 23-24 wieczorem potrafi rano ok 7 jeszcze się żarzyc :):)

No i trafiłem zupełnie przypadkowo 8-10 miesięcy temu na a.... na bufor, a wiosną na ten post.

tak więc należę do zwolenników tego ustrojstwa choć dopiero instaluję swój pierwszy (na razie bez wężownic) 1000l baniaczek

dlatego kilka pytań:

1. Na czym postawić wiem ze temp. ma dole będzie niska ale zawsze trochę wyższa od temp. nieizolowanej podłogi w piwnicy,

a jestem od lat maniakiem wykrywania i ,,likwidowania,, wszelkich mostków termicznych.

bufor gotowiec ma spod w kształcie okręgu.

 

2. gdzie zainstalować dodatkową grzałkę 12 kW teoretycznie jak najniżej czyli w moim przypadku ok 15cm nad dennicą, ale ??

grzała ma dodatkowe zabezpieczeni na 85 st Celsjusza czy nie wystąpi taka sytuacja, ze pod deklem będzie około 100 ,a na dole jeszcze nie zadziała zabezpieczenie ?? czyli jak rośnie temperatura zładu (grzanego nie tylko ,,awaryjnie,, grzałką, ale i w II taryfie) z wysokośćią,

 

Ze względu na ww opis pomieszczeń na parterze na razie układ jest otwarty mogłem z instalacjami zejść tylko do piwnicy a naczynie wzbiorcze umieścić w najwyżej położonym miejscu klatki schodowej schodzącej do piwnicy- tak działa to od 2 lat.

po zainstalowaniu w piwnicy bufora i docelowym podpięciu grzejników na piętrze muszę układ przerobić na zamknięty :(:(:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...