Jurgonka 14.12.2013 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2013 Kurde o tym to nie pomyślałem,pewnie trzeba by każdy otworzyć i faktycznie pospawać przelotki od środka. Ale sporo mówicie że kańciak daje radę,to pewnie taki zrobię. Wymiary jakie mi pasują to; wys. 2m szer. 150cm gr.45cm W środku nie będzie żadnej wężownicy,ładowanie kotła grawitacją,rozładowanie poprzez pompę na grzejniki i podłogówkę. Dla zachowania podanych wymiarów - można połączyć cztery poziome walce długości 150cm. Łączymy tylko od szczytów (obu) kolanami. Walce powinny być montowane z lekkim pochyłem. Co powoduje poprawniejszy rozkład temperatur wewnątrz całego zestawu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PeZet 18.12.2013 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2013 Problem mam do rozwiązania, lekko off-topowy, ale sądzę, że interesujący dla Buszujących W Buforach. Pytanie: Jak określić temperaturę T2 w dłuższym - niebieskim obiegu - wiedząc że: przekrój wszystkich rur: 28mm (Cu) długość niebieskiego obiegu: 290cm długość żółtego obiegu: 125cm temperatura T1: 85stC strumień masy ogrzany w ciągu godziny: 857kg/h A po ludzku: chcę wykorzystać "lenistwo" wody, by powstałą niższą temperaturą niebieskiego obiegu zasilać drabinkę-suszak. Ino nie wiem jak ogarnąć temperatury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szwedii 18.12.2013 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2013 (edytowane) Problem mam do rozwiązania, lekko off-topowy, ale sądzę, że interesujący dla Buszujących W Buforach. [ATTACH=CONFIG]230788[/ATTACH] Pytanie: Jak określić temperaturę T2 w dłuższym - niebieskim obiegu - wiedząc że: przekrój wszystkich rur: 28mm (Cu) długość niebieskiego obiegu: 290cm długość żółtego obiegu: 125cm temperatura T1: 85stC strumień masy ogrzany w ciągu godziny: 857kg/h A po ludzku: chcę wykorzystać "lenistwo" wody, by powstałą niższą temperaturą niebieskiego obiegu zasilać drabinkę-suszak. Ino nie wiem jak ogarnąć temperatury. PeZet masz tu obliczenia Adama z początku wątku, może dasz rade policzyć do swoich warunków.POzdro http://forum.muratordom.pl/showthread.php?74235-Jak-quot-to-quot-si%C4%99-robi-czyli-bufor-ciep%C5%82a/page7 Edytowane 18 Grudnia 2013 przez szwedii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PeZet 18.12.2013 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2013 Szwedii, dziękuję. Obliczenia ze strony 7 - lub 4, jeśli ktoś jest zalogowany.Chyba się znowu spocę... i może dam radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PeZet 18.12.2013 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2013 Pozwolę sobie zacytować wpis adama_mk, by nie było wątpliwości dlaczego to On jest mentorem tego wątku. Jeżeli rozważymy rurkę fi 20 x 1 To Powierzchnia 1mb wyniesie 628cm2 Pole przekroju poprzecznego 2,54cm2 Pojemność 1mb wyniesie 254cm3 Będzie tak, że 1cm3 (1gram) będzie ogrzewany przez 2,47cm2 na każdym metrze zwojnicy. Pobierając 10 litrów na minutę (10 000gramów, cm3) pobieramy 166gramów na sekundę. To stanowi zawartość 0,65 mb wspomnianej rurki. Wynika z tego, że prędkość przepływu w tej rurce będzie poniżej 1m/sek.dla takiego poboru. Jeżeli chcemy, aby czas wymiany ciepła był rzędu 10 sekund, to trzeba przez tę rurkę w 10 sekund przepuścić 1660cm3 a z objętości 1mb wynika, że jest to 6,54mb rurki. Te 6,54mb rurki to 4107cm2 przez które powinien nastąpić transfer ciepła z bufora do wnętrza. Cw wody to 1cal * 1g/ stC. Podnosząc temperaturę od 10 do 50stC w 1660cm3 w 10 sekund transferujemy przez 4107cm2 66400cal ciepła w tym czasie. To daje 16,2 cal na 1cm2 tej rurki na 10 sekund, a na 1 sekundę jest to 1,62 cal. 1cal=4,1855 J Z tego wynika, że 1,62cal to 6,78 J a że sprawa dzieje się na 1 sekundę i 1J / sek = 1W to rozważamy moc 6,78 W na 1 cm2 powierzchni tej rurki. Taką mocą musimy grzać tę wodę, aby uzyskać zakładany efekt. Będzie tyle? Jak komuś się nie chce szacować, to niech wrzuci tam 12mb rury, zachowa parametry graniczne i zmniejszy moc/cm2 o połowę. Wydłuży też dwukrotnie (prawie) czas wymiany. Podwoi także koszt rury! Zwojnica o średnicy 70cm w zbiorniku 80cm to 219,8cm długości rury na 1 zwój. Wspomniane 12mb to 5,5 zwoja takiej spirali. Można też inaczej. Bardzo radykalnie. 10 zwojów takiej rury to około 24mb i koszt 588zł (bo 24,50zł za 1mb). Jeżeli godzimy się z tym kosztem to Mamy 15072cm2 powierzchni. Mamy 6096cm3 pojemności (to jest 6 litrów) Mamy 166cm3 wypływu na 1 sek (szklanka) Mamy 1,69 W/cm2 Mamy czas wymiany rzędu 40sek Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szwedii 18.12.2013 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2013 PeZet wspawałeś tą rurkę na dole w baniaku czy jakieś inne rozwiązanie znalazłeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PeZet 18.12.2013 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2013 Wspawa mi, mam nadzieję, zapoznany Pan Robert, w rewizję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
byry007 20.12.2013 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2013 Witam jak rozwiązujecie sytuacje typu jak ładuje bufor i potrzebuje na to 2,5 -3h i jak mnie nie ma żeby pompka nie pracowała cały ten czas ??kupiłem sobie sterownik do pompy na temperaturę żeby pompka ruszała ale wczesniej nie wiedziałem że bede potrzebował coś żeby sie wyłączyła bo bedzie pracować tak długo jak bedzie temp na buforze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajcik 21.12.2013 02:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2013 U siebie mam pompę uruchamianą przez stycznik/termostat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olorider 21.12.2013 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2013 czujnik temperatury zamontuj na kotle, wtedy pompa ładowania bufora będzie chodzić tylko wtedy jak kocioł gorący Czyli pompa będzie chodzić aż kocioł rozładuje bufor do temperatury zadanej na sterowniku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 21.12.2013 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2013 termostat na czopuchu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gb318is 21.12.2013 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2013 (edytowane) Myśle u siebie zastosować sterownik różnicowy z regulowaną deltą taki jak w kolektorach słonecznych,tzn. pompa będzie pracować tylko wtedy gdy temp. na kotle będzie wyższa niż na buforze. Edytowane 21 Grudnia 2013 przez gb318is Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 21.12.2013 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2013 retorycznie, gdzie to zmierzysz(dokładnie)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gb318is 21.12.2013 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2013 Chodzi Ci o dokładność czy miejsce pomiaru? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 21.12.2013 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2013 Nie prościej dwa bimetaliczne termostaty NO szeregowo - jeden temperatura kotła, drugi temperatura czopucha? Ustawiamy odpowiednie temperatury na jednym i drugim. Rozpalamy Temperatura czopucha rośnie - pali się- termostat na czopuchu zwiera ale pompka nie rusza, bo temperatura wody nie osiągnęła zadanej. Po osiągnięciu odpowiedniej temperatury pierwszy termostat również zwiera i pompka rusza i działa do momentu kiedy kocioł wygasa - spada temperatura na czopuchu i termostat przerywa obwód pompy. Proste i bezpieczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajcik 21.12.2013 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2013 Myśle u siebie zastosować sterownik różnicowy z regulowaną deltą taki jak w kolektorach słonecznych, tzn. pompa będzie pracować tylko wtedy gdy temp. na kotle będzie wyższa niż na buforze. Jeśli w buforze będzie 25st a na kotle "już" 27 to pompa się włączy. Nie prościej dwa bimetaliczne termostaty NO szeregowo - jeden temperatura kotła, drugi temperatura czopucha? Ten termostat na czopuchu faktycznie potrzebny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 21.12.2013 23:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2013 Ten termostat na czopuchu faktycznie potrzebny? kupiłem sobie sterownik do pompy na temperaturę żeby pompka ruszała ale wczesniej nie wiedziałem że bede potrzebował coś żeby sie wyłączyła bo bedzie pracować tak długo jak bedzie temp na buforze Dwa termostaty wydają mi się optymalnym i w miarę prostym rozwiązaniem tego problemu, sam planuje takie sterownie pompy kominka z płaszczem w razie braku wydajności grawitacji (w moim przypadku można nawet w ramach skrócenia pracy pompy mierzyć temperaturę wody na pewnej wysokości buforu zamiast w płaszczu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 22.12.2013 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2013 dał bym jeszcze jeden który zwiera oba w przypadku gdy temp na kotle osiągnie niebezpieczną wartość, takie dodatkowe zabezpieczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 22.12.2013 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2013 (edytowane) Nie wydaje mi się to konieczne. Niekontrolowany przyrost temperatury wiąże się z paleniem w kotle ergo temperaturą na czopuchu. Ale masz racje, można się pobawić w taką automatykę, w sumie termostat bimetaliczny nienastawny kosztuje kilka pln. kupujesz taki na 100'C i już. Jeszcze na temat termostatów awaryjnych. U siebie w Piwnicy planuje warsztat ogrzewać za pomocą fawiery podłączonej bezpośrednio do bufora za pomocą pompki (np od pralki) i termostatu przy grzejniku. tj pompka chodzi dopóki temperatura na grzejniku nie osiągnie określonej wartości i tak w kółko. W ramach zabezpieczenia przed zagotowaniem bufora można kilka centymetrów od dna zamontować czujnik, który również załączy pompę i wychłodzi bufor do bezpiecznych temperatur. Edytowane 22 Grudnia 2013 przez mac_612 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olorider 22.12.2013 22:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2013 dokładnie, na kociołku ustawiasz sobie +85, na termostacie próg załączenia pompy ładującej bufor +75, jak w kotle wygaśnie to i pompa szybko stanie bo bardzo szybko woda w buforze ostudzi kocioł poniżej +75 Nie do końca rozumiem. Co to znaczy na kociołku ustawiasz sobie +85 ? I to kocioł ostudzi bufor a nie bufor kocioł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.