Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ad1. żeby naładować bufor maksymalnie, trzeba to robić temperaturą jak najbardziej zbliżoną do +100, jeśli kociołek będzie sztucznie ograniczany do +60 to bufor nigdy nie osiągnie +65

 

ad2. inwersja temperatur w buforze powoduje że dolną rurą zasilającą kocioł płynie woda chłodna, bufor nabity w 100% to woda na samym spodzie w okolicach +75, a woda na samym szczycie +95

 

Ta się chyba nie dogadamy :)

Napiszę jak to u mnie wygląda. Ładuję bufor góra przeważnie do 96*C dół 86*C. Nie mam sterownika pompy więc włączam ją ręcznie. Jak zapomnę wyłączyć wieczorem po paleniu, to na drugi dzień temperatura na kotle 80 *C. Więc nie widzę tu miejsca dla normalnego termostatu, bo wyłączy pompę na drugi dzień.

 

Dla tych co mówią o zagotowaniu bufora: mi się nie udało, wydaje mi się że trudno. Bo najpierw się kocioł zagotuje i wywala wodę rurą przelewową z naczynia wzbiorczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież napisał, że załącza pompę ręcznie. Sam termostat na kotle teoretycznie zadziała tak jak piszesz, ale jeśli nie odetniesz niepożądanej cyrkulacji, to pompa będzie się cyklicznie wyłączać i włączać, aż temperatura wody w buforze na wysokości kapilary w kotle osiągnie wartość nastawioną. Jeśli ktoś chce mieć instalacje całkowicie bezpieczną i obsługiwaną przez osoby atechniczne (żona dzieci etc.) pod swoją nieobecność i mieć pewność, że nikomu nie stanie się krzywda to w przypadku kotła na jednym poziomie z buforem dwa termostaty przy dobrej izolacji kotła i armatury zapewniają najoptymalniejsze działanie. Imho ideałem jest bufor nad kotłem, tylko, że cruz wie na ten temat coś, czym nie chce się z innymi podzielić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście jestem żywo zainteresowany jakie to problemy mogą mnie napotkać podnosząc bufor nad kocioł.

 

Bufor na poziomie kotła 1,4m śred. 1,8m wysokości ma pojemność satysfakcjonującą.

Bufor powyżej kotła, obliczmy wysokość: 1,8 - 1,2 = 0,6m teraz wystarczy już tylko obliczyć średnicę. Są Jakieś problemy?

Bufor powyżej kotła wariant II. Kocioł w piwnicy bufor na piętrze a budynek do tego nie przystosowany = bufor powyżej kotła tylko czemu ten kocioł nagle taki płaski się zrobił? Są Jakieś problemy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lub postawić bufor nad kociołkiem i wiele problemów znika.

Ale pojawiają się jeszcze inne (bardziej problematyczne) problemy..

 

Z tego postu wynikało, że obecność bufora nad kotłem generuje jakieś problemy. Według mnie jest to rozwiązanie idealne, ale nie karzdy może sobie na to pozwolić.

 

Smacznego Karpia !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie kilka razy zbyt dobrze zadziałała, ale skończyło się tylko obtłuczeniami i lekkim wstrząśnieniem mózgu;).

 

:D

 

 

jak termostat pompy zasilającej kocioł ustawisz na +86 to też ci się wyłączy dopiero na drugi dzień ??

 

Ponieważ kocioł mam na tym samym poziomie co bufor, mogę zapomnieć o nastawianiu takiej temperatury na sterowniku.

Mimo że kocioł jest spięty z buforem rurami 2'' to grawitacja działa ale nie tak pięknie jak by się chciało. Objawia się to tym, że bufor ładuje się ale na kotle temperatura cały czas rośnie. Kiedyś rozpaliłem i nie włączyłem pompki, jak przyszedłem do kotłowni to temperatura na piecu była niecałe 90*C i było słychać już bulgotanie w kotle. Szybko właczyłęm pompę i zamknąłem dopływ powietrza w piecu ale tak mocno się paliło że zagotowała się woda. Teraz włączam pompkę zaraz po rozpaleniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak się ma bufor to nie znaczy że można zrezygnować z zabezpieczenia kotła przed gotowaniem, tym bardziej jak się ma ręczne sterowanie pracą pompki,

stało by się coś gdyby u ciebie miarkownik ciągu automatem odcinał powietrze po przekroczeniu na kotle temperatury +90 i jednocześnie termostat pompki ładowania bufora pilnował automatem jej pracy po przekroczeniu temperatury +80 ??

Witam,

posiadam instalację z buforem 1500 l od dwóch lat. Problemy wyłączania pompy jak dla mnie całkowicie rozwiązuje laddomat z odpowiednio wysoką wkłądką. Ja mam 87 stopni zdaje się. Jak na piecu spada poniżej 87 to mimo że pompka chodzi, przepływ jest tylko na małym obiegu. Wprawdzie nie mogę powiedziec jak mozna by to zrobic lepiej, wszak sposob dzialania mojego ukladu sprawdza sie w praktyce.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem załączania pompy ładującej, rozwiązałem stosując klasyczne elektroniczne regulatory temperatury. W pierwszej wersji miałem czujnik spalin i temperatury kotła. To rozwiązanie miało bardzo wiele wad (np. w kotle był żar a czopuch prawie zimny więc pompa nie załączała się).

Zastosowałem więc:

1-termostat różnicowy( załącza kiedy temperatura w kotle jest większa o 2 stopnie od bufora)

2-termostat startowy nastawiony na 70 stopni w kotle załącza pierwszy bieg pompy (palę drewnem)

3-termostat nastawiony na 75 stopni załączający drugi bieg pompy

4-termostat nastawiony na 87 stopni załączający trzeci bieg pompy

Podane nastawy mam obecnie, ale mogę je dowolnie regulować.

Takie rozwiązanie sprawiło zdecydowane poprawienie sprawności kotła. Wynika to z różnych faz spalania się drewna i związanych z tym ilości powstającej energii.

Pozwoliło to też na bardziej stabilne odbierana wytworzonego ciepła. W mojej instalacji nie zastosowałem zaworu ochrony powrotu. Mam połączenie wlotu i wylotu regulowane zaworem, jest możliwość wyregulowania szybkości przepływu przez kocioł.

Przy takim sterowaniu osiągam ładowanie bufora na poziomie 90 kilku stopni górę i prawie 90 dół. Pojemność bufora 2,5 tyś litrów, a załadunek kotła to niecałe 150 litrów drewna sosnowego. Trzeba doliczyć jeszcze 700 litrów pojemności kotła i instalacji. Rozpalam w gdy temperatura spada do około 35 stopni. Podałem te dane dla porównania, nie chwalenia :) , bez takiej automatyki ładowałem więcej drewna (a na dodatek liściastego).

Edytowane przez elektmar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...