Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

Witam,

 

Na "znajome" złomowisko w Koszalinie trafiło właśnie 5 zbiorników o pojemnościach 1,5 - 2 m3. plus jeden o poj. 14 m3. Wykonane ze stali o grubości ok 8-9mm. W bardzo dobrym stanie (może nie wizualnym - za to stal bez korozji). Jeżeli ktoś jest zainteresowany dużym buforem to można je odkupić w cenie złomu.

 

Mogę również podać namiary na dobrego spawacza który jest w stanie wykonać bufor zgodnie z zamówieniem. Sam ćwiczyłem dokładnie taką opcję.

 

zainteresowanych proszę o info na priv.

 

2014-02-04 11.28.19.jpg

2014-02-04 11.28.56.jpg

2014-02-04 11.29.07.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Przebijam sie przez ten watek ale mam pytanie: bufor ciepła nie będzie mi potrzebny bo mam zamiar grzać prądem. Jednak CWU chciałbym grzać kolektorem dachowym "by Jasiek" oraz zimą piecykiem na drewno. Jak w takiej opcji podpinać źródła ciepła? Zakładam, że CWU będzie w zbiorniku a w wężownicach woda jako czynnik grzewczy. Czy dobrze będzie jak dam do wężownicy stożkowej wodę z solara dachowego a wyżej wokół zbiornika wężownicę z woda z piecyka? Jeśli było takie pytanie wcześniej, to proszę tylko o potwierdzenie i będę się przebijał dalej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli mój tok rozumowania co do podłączania zbiornika jest OK? Chciałbym zbiornik ok. 400l. Teraz mam 200l. i po nagrzaniu do pełna mam cwu na dwa dni. Piecyk w nowym domu będzie dużo bardziej wydajny od tego co mam teraz a zbiornik będzie lepiej odizolowany więc zakładam, że podgrzanie 400l. wyjdzie mi taniej, no i będę mógł palić co 3-4 dni. A latem dach powinien dać radę grzać praktycznie ciągle.

 

Mógłbym wodę grzać prądem w zimie, ale grzech jak się mieszka kilkadziesiąt metrów od lasu nie grzać badylami albo drewnem kupionym z czyszczenia lasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przebijam sie przez ten watek ale mam pytanie: bufor ciepła nie będzie mi potrzebny bo mam zamiar grzać prądem. Jednak CWU chciałbym grzać kolektorem dachowym "by Jasiek" oraz zimą piecykiem na drewno. Jak w takiej opcji podpinać źródła ciepła? Zakładam, że CWU będzie w zbiorniku a w wężownicach woda jako czynnik grzewczy. Czy dobrze będzie jak dam do wężownicy stożkowej wodę z solara dachowego a wyżej wokół zbiornika wężownicę z woda z piecyka? Jeśli było takie pytanie wcześniej, to proszę tylko o potwierdzenie i będę się przebijał dalej.

pamiętaj że taki "kolektor" szybko traci sprawność wraz ze wzrostem temperatury w zasobniku, najlepsze efekty są przy dużym zbiorniku więc odpowiedni bufor jak najbardziej jest wskazany ...

wodę grzej bez żadnych "pośredników" typu wężownica, glikol itp., przez "chłodnicę" pod dachem przepuszczaj bezpośrednio wodę z bufora ( z najchłodniejszej jego dolnej części...) a samo CWU grzej przepływowo poprzez odpowiednią wężownicę w górnej części tego zbiornika ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba mnie jakaś skleroza dopadła. Dzięki za sprowadzenie na ziemię, Jasiek! Oczywiście, że będzie grzana bezpośrednio cwu przepływająca przez nagrzewnicę kanałową. W takim wypadku wystarczy chyba jak piecyk podłącze do wężownicy stożkowej. Ale namotałem. A te 400l. to już dużo czy mało?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba mnie jakaś skleroza dopadła. Dzięki za sprowadzenie na ziemię, Jasiek! Oczywiście, że będzie grzana bezpośrednio cwu przepływająca przez nagrzewnicę kanałową. W takim wypadku wystarczy chyba jak piecyk podłącze do wężownicy stożkowej. Ale namotałem. A te 400l. to już dużo czy mało?

nie wiem czy tak do końca się rozumiemy ...

według mnie cały uzysk z tego kolektora pakujesz do jak największego zbiornika buforowego ( 1000-1500L ), z tego zasobnika energię na CWU pobierasz poprzez wężownicę która przepływowo grzeje wodę, (jeżeli jest za chłodna to dogrzewasz ogrzewaczem przepływowym...) całą resztę rozdysponowujesz na cele grzewcze ...

pamiętaj priorytetem jest CO a nie CWU ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie planuję mieć zbiornika na cele CO - po prostu nie opłaci mi się robić instalacji jeśli w projekcie mam policzony dom 15,8 kWh/m2 - realnie zakładam, że wyrobię się w okolicy 20-25kWh/m2. Dlatego nie planowałem bufora tylko duży zbiornik na cwu. Latem grzany dachem, zimą drewnem.

 

Planuję szkielet: ściany 20+15cm wełny, pierwszy strop nad pustką 30cm, dach 20cm wełny plus płyty PIR. Do tego GWC, wentylacja "nydarowa", więc najłatwiej będzie mi grzać konwektorami elektrycznymi - mogę sterować każdym pomieszczeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Do tego GWC, wentylacja "nydarowa", więc najłatwiej będzie mi grzać konwektorami elektrycznymi - mogę sterować każdym pomieszczeniem.

ja w dalszym ciągu upieram się na buforze ...:p

ładujesz to "ustrojstwo" tym "dachowcem", w układ podpinasz wodną nagrzewnicę kanałową wsadzoną do kanału nawiewowego wentylacji ...

tym sposobem wykorzystasz praktycznie wszystko co dasz radę złapać w ciągu całego roku ...

nawiew jak rozumiem planujesz przez samo GWC w centralnej części domu a wywiewy we wszystkich pomieszczeniach przylegających, masz więc do wykorzystania wszystko co ponad temp. wymiennika gruntowego ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłogówka odpada.

 

A ta nagrzewnica w nawiewie co ma dać? Wentylacja - tak, po jednym nawiewie centralnie - myślałem też o wymienniku przeciwprądowym z allegro (siwicki) na wylocie i zrobieniu prostego reku.

 

Hej po pierwsze chcialem sie pochwalic ze dolaczylem do grona posiadaczy buforka!

Moj ma 1000l i jest podpiety do kotla na paliwo stale robinego na zamowienie, jest to calkiem sprytna konstrukcja i jest to kociol dolnego spalania z mozliwoscia przestawienia na gorniaka o mocy 18 kw z rozmachem do 26 ale to jako gorniak. Naladowanie buforu do 90* od 0 zajelo troche czasu i w sumie rozlozylem to na dwa dni bo mi sie czekac nie chcialo... Poki co jest oblozony welna mineralna kamienna o grubosci 15 cm w balotach, czyli ta sztywniejsza, planuje jeszcze to oblozyc takim skafandrem z folia odbijajaca, po pierwsze zeby zwiekszyc szczelnosc a po drugie zeby zwiekszyc estetyke i moE bedzie przez to wiecej miejsca w kotlowni :) mam jeszcze malymproblem z podlogowka...

Poprostu jeszcze nie dziala. Byc moze ktos mi podpowie co moze stanowic problem. Ponizej opisze zaworki jak sa podlaczone do instalacji..

Na zasilaniu zawor kulowy, zawor hydrauliczny dlawiacy doplyw goracej wody w zamysle ma stanowic zabezpieczenie przed ewentualńym przegrzaniem ukladu.. Zawor termoregulowany z glowica z kapilara podlaczona do powrotu wg ktorego ustalana jest przepustowosc na zasilaniu, zawor zwrotny i na koncu zawor kulowy i to jest podlaczone do rozdzielacza z mieszaczem na powrocie jest tylko zawor zwrotny i kulowy. Problem polega na tym ze po wlaczeniu pompy woda na zasilaniu nie zostaje zasysana do obiegu pomimo maksymalnej przepustowosci ustawionej na wszystkich zaworach, czy w zwiazku z tym jest cos nie tak z mieszaczem? Czy byc moze jest potrzebna dodatkowa pompa na zasilaniu?

Uklad mial byc najprostrzy i mozliwie bez potrzeby ingerencji uzytkownika w nastawy...

Co do wentylacji to rowniez zastanawiam sie nad siwicki. Ale to juz na wiosne pozniejsza sobie musze rozplanowac, byc moze w miedzyczasie walne sobie puszkowca tymi rencami. Dodam ze moj bufor ma dwie wiezownice, pierwsza do cwu 50 mb rury miedzianej fi 18 oraz solarna 25 l albo 30 mb z karbowanej nierdzewki... Reszta jest jak wg przepisu Adama.

Pozdrawiam

 

image.jpg

image.jpg

image.jpg

image.jpg

image.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cdbeavis witam gratuluje buforu ,tylko mam małą wątpliwość dotyczącą mocowania rury miedzianej. Po pierwsze rurki miedziane bezpośrednio stykają się z żelazem ,a to jak było opisane w tym wątku, doprowadzi do powstania różnicy potencjałów na ich styku i w długim czasie do uszkodzenia rurki.Mocowanie rurki kabel bindą to dobry pomysł.?Jest to plastyk ,sprawdzałeś jak zachowują się te opaski w 100 o C?

Miłego dnia J.korona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...