zbiegulec 13.03.2014 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2014 Panie zbiegulec, nie lubię strzępić języka, a lubię być na bieżąco z wątkiem. Rozumie, że za przyjął Pan sobie za punkt honoru pitoląc 3po3 dojść do tysiąca postów żeby nie czuć się gorszy, ale dlaczego w przedostatnim wątku, który subskrybuję? Sory. Tak jakoś wyszło. przez pięć lat mam koło 80 postów więc nie martw się o moje tysiące:). A gorszy niby od kogo?. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jerzyka51 13.03.2014 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2014 Witam Odrobiłem pracę domową ,powierciłem prawie wszystkie otwory w buforach.Zostały mi jeszcze na czujniki temperatury ,ale muszę poszukać cienkościennej rurki stalowej którą wspawam w zbiorniki .Jeden zbiornik już został przecięty i obu odciąłem niepotrzebne kołnierze górne. Miedż już zamówiona 22 -50mb i 10 -25mb ,będzie juto ale musi poczekać do mojego następnego wolnego . Ma jeszcze jedno pytanie .Bufory będą połączone między sobą rurą 2'' . Czy jest sens montować dla tego połączenia w rozciętym zbiorniku połączone kolanka hamburskie skierowane w obydwie strony / z 2 szt zrobione jedno / ? Taka uwaga dla tych co może będą korzystać z takich zbiorników.W miejscu spawu dekli od środka jest dodatkowe wzmocnienie w postaci paska blachy szerokości ok 4cm i gruości ok 4mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samuel76 14.03.2014 05:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 (edytowane) Kol jerzyka51Akurat też jestem szczęśliwym posiadaczem tegoż samego zbiornika z Poznania Transport do Radomia udało mi się fuksiarsko załatwić za 200PLN Dzięki za wskazówki Taka uwaga dla tych co może będą korzystać z takich zbiorników.W miejscu spawu dekli od środka jest dodatkowe wzmocnienie w postaci paska blachy szerokości ok 4cm i gruości ok 4mm. Możesz sprawdzić grubość ścianki tego zbiornika bo ja mam nacechowane że mój ma ściankę 5,1 mm i waży ok 318 kg Wiadomo na allegro piszą że ma 8mm ale przy moich 5mm nie będę płakał. Ja za swój ze szwagrem biorę się w maju jak skończę instalacje TV alarmowe i wszelakie el. na parterze. Pozdrawiam Edytowane 14 Marca 2014 przez samuel76 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
camel998 14.03.2014 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 Do mpoplaw i zbiegulec bardzo mi przykro ale wasze kłutnie w niczym mi nie pomogły. Tak jak już zauważyliście nie jestem praktykiem, jakimś wyspecjalizowanym mistrzem w ogrzewnictwie, jak bym był to bym doradzał nie prosił o pomoc. Myślalem że ktoś mi tu pomoże zrobić ten system dobrze coś doradzi lub poprowadzi na właściwą drogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbiegulec 14.03.2014 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 (edytowane) Do mpoplaw:Kończę trolowanie:). Było 0,6 bara czyli ok 0,06 MPa. żaden domowy kociołek nie zniesie 6 barów. A takie wężownice wstawiałem do kupionych baniaków bez wężownic. Do camel998Masz rację. Trochę mnie poniosło:). Pora spadać na jakiś czas.A wracając do sedna. Zbudowałem dwa takie układy. Jeden z buforem na poziomie kotła i laddomatem a drugi z buforem nad kotłem. Pierwszy użytkuję od pewnie 8 lat a drugi dwa sezony. Parę doświadczeń mam.Kol G69 narysował Ci schemat. Jest on dobry, prosty i oczywisty. Naczynie wzbiorcze powinno być włączone inaczej, ale to opisują normy.Kocioł o którym pisałeś. Wybierz taki jaki ci pasuje i do którego masz przekonanie. Zgazowujący atmos jeśli będziesz miał suchutkie drewno to fajny wynalazek. Przypuszczam, że odczytałeś objętość komory spalania, która wynosi ok 60 litrów jako załadunek 60 kg drewna. Faktycznie zmieści się w niej ok 20 kg zależnie od gatunku drewna. Przy buforze 1000 l sugeruję kocioł o mocy 21 a jeszcze lepiej 25 kW żeby zachować rozsądny czas ładowania bufora a super by było gdyby jednym załadunkiem kotła. Ja mam zwykły Zębiec KWK 25 ale do drewna nie polecam.Koniec trolowaniaPozdrawiam:).Zapomniałem dopisać. To tylko moje osobiste zdanie:). Edytowane 14 Marca 2014 przez zbiegulec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jerzyka51 14.03.2014 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 Witamsamuel76 Jak pisałem wcześniej kupiłem dwa baniaki.Jeden taki jak Ty masz 318 kg i ścianka 5,1 mm i w tym będą wężownice ,jedna do wody a druga do pompy ciepła powietrze woda.Adam poradził mi jak ją zrobić.Napisał mi ,że zacznie nowy temat ,bojler i pompa ciepła. Właśnie dojechała do mnie miedż na wężownice.Drugi mam z grubszej blachy 7,7 ,Jak pytałem się to oni mają różne te baniaki ,my mamy te mniejsze ,bo są jeszcze z dużo grubszymi ściankami.Do wiercenia otworów kupiłem otwornice ,wiercenie poszło dużo lepiej niż myślałem. W niedziele jadę do pracy i na razie przerwa w robieniu bojlera,Ale wszystko już mam i następnym razem zabiorę się za wężownice. Miłego wieczoru J.Korona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
papi240 14.03.2014 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 Panie Adamie prosimy o ten temat z pompą PWod początku planowałem zrobić dolną wężownicę w buforze właśnie do pompy trafia mi się zbiornik fi 105, wysoki na ok 2m - to będzie jakieś 1700 litrówplanowałem zrobić fi 80, wys ok 2m - taki ok 1000l z dwoma wężownicami w przyszłości chciałem do dolnej wężownicy pomę PW taką ok 7-10KW która z 1000litrów powinna sobie poradzić, teraz nie bardzo wiem co robić bo 1700litrów to i dla solarów i dla pompy o max mocy cieplnej 10KW będzie sporym wyzwaniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajcik 14.03.2014 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 @papi240sugerujesz że większy znaczy gorszy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jerzyka51 15.03.2014 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2014 Witam Ja również zastanawiałem się nad wielkością bufora.Z jednej strony im większy tym lepiej ,jednak trzeba go w rozsądnym czasie doładować.Dlatego wybrałem kompromis. Jeden będzie pracował ciągle .Będzie grzany prądem ,kominkiem ,dogrzewamy solarem dachowym. Jak słoneczka dużo ,będzie ciepło to ładuje dwa ,solarm dachowym i pompą ciepła powietrze woda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
papi240 15.03.2014 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2014 dokładnie, trzeba znaleźć jakiś kompromis. Nie twierdze że większy gorszychodzi mi tylko o to że duży bufor będzie trudniej naładować źródłem o mocy ok 10KW (solary, pompa PW) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajcik 15.03.2014 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2014 doładowanie dużego bufora o 100kWh małym kotłem trwa tyle samo co małego Nie trzeba czekać aż się ciepło wyssa do cna, można ładować wcześniej. Przy większym buforze łatwiej jest to osiągnąć. Nawet jak się wyssie, to po rozpaleniu CWU pojawia się bardzo szybko (dzięki uwarstwieniu) Pozostaje kwestia ładowania solarami czy PC poprzez wężownicę na dole. Przy lejku (lepiej) lub jego braku (gorzej). Brak mi doświadczeń, ale zgaduję że i tu z większym będzie prościej bo ma większą bezwładność, szczególnie przy solarach. Jeśli mamy dwa bufory mały i duży, z uśrednioną temperaturą 60st, to przy takim samym poborze duży się mniej schłodzi. Łatwiej też przewymiarować solary i przesuwać uzysk z ciepłych dni do chłodniejszych, jesli się ma większy. Minus jaki widzę to taki że większy ma większą powierzchnię boczną i nieco większe straty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CodeSnipper 15.03.2014 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2014 A jak ładowac bufor z kociolka zgazowującego drewno i jaśkowego solara dachowego? Z solara radzili podłączyć bezpośrednio do bufora, z kociołka tez raczej tak by pasowało, wtedy nie muszę się martwić o wężownicę i lejek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jerzyka51 16.03.2014 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2014 Witam CodeSnipper Ja myślę ,że i w takim przypadku coś na kształt lejka jest potrzebne. Temperatury wody z Jaśkowego solara mogą być bardzo różne .Będziesz przecież grzał nim, gdy temperatura powietrza pod blachą będzie wyższa od temperatury wody na dole bufora i może to być np 25-30 oC, Będziesz grzał i wtedy gdy woda z solara będzie miała 50-60oC . Na jakiej wysokości wprowadzić rurkę z wymiennika Jaśkowego aby nie spowodować zawirowań w buforze . Wprowadzisz rurkę pod coś typu lejka, to ta ogrzana woda sama znajdzie dla siebie miejsce na odpowiedniej wysokości . Miłego dnia J.Korona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CodeSnipper 16.03.2014 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2014 W sumie to faktycznie brzmi sensownie. Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iskra99 16.03.2014 23:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2014 Witam mam kocioł cichewicz logica 27kW i jestem z niego zadowolony. Jednak jest on troche za duży na mój metraż. Dlatego zdecydowałem się na montaż buforów ciepła. Jako że w kotle pale w sposób ciągły i martwi mnie trochę te ciągle rozpala nie. Wiem jednak ze warto bo wiadomo jakie plusy są z montażu buforów. Jak u was wpłynęło montowanie buforów na obsługę kotła zwłaszcza dolnego spalania. Czy widać ta prace kotła z mocą nominalną - jak smołowanie np. komory załadunkowej? Dziekuje za informacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
songoku_xxx 17.03.2014 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 (edytowane) cześć, Mam serdeczną prośbę o poradę w kwestii ogrzewania domu. Waham się między tradycyjnym rozwiązaniem z kotłem buderus GB162 a alternatywnym rozwiązaniem problemu. Został mi podsunięty pewien pomysł (obrazek w załączeniu) Czy moglibyście na to spojrzeć krytycznym okiem? Ewentualnie dodatkowo poza schematem można podłączyć kominek z płaszczem wodnym Wg mnie zalety: - prosto - podgrzewacz jedynie pilnuje temperatury w buforze (powiedzmy 60 st) - do tego się chyba nadaje znakomicie - taniej (w wykonawstwie, nie wiem jak w eksploatacji) - brak skomplikowanej elektroniki, krzywych grzewczych itp (bo i po co - ja chce mieć wyjście na podłogówkę zawsze 30 stopni - powiedzmy) - gdyby padł podgrzewacz to nowy kosztuje 1000 PLN a nie jak kocioł 8000 PLN czy więcej - brak problemów z kamieniem itp (obieg grzewczy jest obiegiem zamkniętym - coś tam się może wytrącić, ale tylko raz) - CWU w rurkach miedzianych, nie ma bezpośredniego kontaktu z "wodą grzewczą" - możliwość sterowania temperatura każdego pomieszczenia indywidualnie poprzez termostaty naścienne połączone przewodami z elektrozaworami w listwie rozdzielczej. Jak jest zimno w pokoju to się otwierają, jak ciepło to się zamykają - proste jak budowa cepa. Wady: - jak nie ma prądu to nie działa (bo trzeba wytworzyć przepływ w podgrzewaczu), ale to chyba dotyczy wszystkich kotłow, hmm? - więcej miejsca (zbiornik 300L) - więcej nie znalazłem - będę wdzięczny za pomoc Edytowane 17 Marca 2014 przez songoku_xxx dopisek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 17.03.2014 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 cześć, Mam serdeczną prośbę o poradę w kwestii ogrzewania domu. Waham się między tradycyjnym rozwiązaniem z kotłem buderus GB162 a alternatywnym rozwiązaniem problemu. Został mi podsunięty pewien pomysł (obrazek w załączeniu) Czy moglibyście na to spojrzeć krytycznym okiem? Ewentualnie dodatkowo poza schematem można podłączyć kominek z płaszczem wodnym Wg mnie zalety: - prosto - podgrzewacz jedynie pilnuje temperatury w buforze (powiedzmy 60 st) - do tego się chyba nadaje znakomicie - taniej (w wykonawstwie, nie wiem jak w eksploatacji) - brak skomplikowanej elektroniki, krzywych grzewczych itp (bo i po co - ja chce mieć wyjście na podłogówkę zawsze 30 stopni - powiedzmy) - gdyby padł podgrzewacz to nowy kosztuje 1000 PLN a nie jak kocioł 8000 PLN czy więcej - brak problemów z kamieniem itp (obieg grzewczy jest obiegiem zamkniętym - coś tam się może wytrącić, ale tylko raz) - CWU w rurkach miedzianych, nie ma bezpośredniego kontaktu z "wodą grzewczą" - możliwość sterowania temperatura każdego pomieszczenia indywidualnie poprzez termostaty naścienne połączone przewodami z elektrozaworami w listwie rozdzielczej. Jak jest zimno w pokoju to się otwierają, jak ciepło to się zamykają - proste jak budowa cepa. Wady: - jak nie ma prądu to nie działa (bo trzeba wytworzyć przepływ w podgrzewaczu), ale to chyba dotyczy wszystkich kotłow, hmm? - więcej miejsca (zbiornik 300L) - więcej nie znalazłem - będę wdzięczny za pomoc [ATTACH=CONFIG]248902[/ATTACH] Pojemnosc bufora za mała na ogrzewanie i cwu, oddzielny podgrzewacz zbedny, grzałki 6kW (3x2 kW) za 100 zł szt. (allegro) mozna zamontowac w buforze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajcik 17.03.2014 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 - prosto - podgrzewacz jedynie pilnuje temperatury w buforze (powiedzmy 60 st) - do tego się chyba nadaje znakomicie - taniej (w wykonawstwie, nie wiem jak w eksploatacji) Chwila, zamieniasz kocioł gazowy na bufor i grzałę wodną? Koszt inwestycji może dużo się nie zmniejszyć (baniak też kosztuje). Nie wiem jaki koszt założenia gazu. Co do eksploatacji, to prąd w taniej taryfie jest chyba droższy od CNG. - brak skomplikowanej elektroniki, krzywych grzewczych itp (bo i po co - ja chce mieć wyjście na podłogówkę zawsze 30 stopni - powiedzmy) - możliwość sterowania temperatura każdego pomieszczenia indywidualnie poprzez termostaty naścienne połączone przewodami z elektrozaworami w listwie rozdzielczej. Jak jest zimno w pokoju to się otwierają, jak ciepło to się zamykają - proste jak budowa cepa. Sterowanie krzywą grzewczą powstało właśnie dlatego żę stała temperatura w podłogę nie jest najlepszym rozwiązaniem. Bufor nie ma tu nic do rzeczy. Widzę że przewidujesz skomplikowane sterowanie zaworami na rozdzielaczu Tylko żeby czasem nie wyszło tak: zimno, zawór się otwiera, woda się leje, pogłoda się nagrzeeeewa, powietrze się nagrzeewa, temperatura ok, zawór się zamyka a podłoga dalej się nagrzeeeewa, temperatura się podnoosi i jest za ciepło. Do czasu aż wszystko ostygnie, i będzie przez jakiś czas za znimno zanim sterownik zareaguje. - gdyby padł podgrzewacz to nowy kosztuje 1000 PLN a nie jak kocioł 8000 PLN czy więcej Zamiast grzania przepływowego można dać bufor z wbudowaną grzałką - dużo taniej. Wady: - jak nie ma prądu to nie działa (bo trzeba wytworzyć przepływ w podgrzewaczu), ale to chyba dotyczy wszystkich kotłow, hmm? Z wyjątkiem grzania elektrycznego i PC można zaradzić jakimś UPSem. - więcej miejsca (zbiornik 300L) Nie liczyłem tego, ale chyba mały na grzanie prądem w nocnej taryfie. - więcej nie znalazłem - będę wdzięczny za pomoc Jak jesteś szczęściarzem i masz linię gazową, to może zostaw tego buderusa? Instalacja nie skomplikowana, prosta, bezobsługowa (bezkominkowa) i tańsza od prądu. Jeszcze trzeba zapyatć: tych paneli PV to dużo byś planował? Palenie w kominku nie znudzi ci się po 2 latach? Taczka z drewnem wjedzie do salonu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 17.03.2014 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 Tylko żeby czasem nie wyszło tak: zimno, zawór się otwiera, woda się leje, pogłoda się nagrzeeeewa, powietrze się nagrzeewa, temperatura ok, zawór się zamyka a podłoga dalej się nagrzeeeewa, temperatura się podnoosi i jest za ciepło. Do czasu aż wszystko ostygnie, i będzie przez jakiś czas za znimno zanim sterownik zareaguje. Spokojnie, są sterowniki PWM dostosowane do podłogówki, wahania temperatury nieznaczne, przetestowane w realu, bezwładnosc podobna jak przy kabelkach a tam są stoswane powszechnie regulatory pomieszczeniowe i działają dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
songoku_xxx 17.03.2014 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 Pojemnosc bufora za mała na ogrzewanie i cwu, oddzielny podgrzewacz zbedny, grzałki 6kW (3x2 kW) za 100 zł szt. (allegro) mozna zamontowac w buforze. Poważnie za mały? A jaki powinien być? Nie rozumiem też co jest zbędne? Przepływowy podgrzewacz? Raczej coś grzejącego być musi - on jest ZAMIAST kotła W tym układzie nie ma tradycyjnego kotła tylko ten podgrzewacz przepływowy za 1000 PLN. Ok, nie napisałem wszystkiego. Mam gaz - podgrzewacz planowałbym gazowy (nie elektryczny). Do buderusa potrzebuję jakiś niepotrzebnych termostatów zewnętrznych i całej logiki z tymi krzywymi mocy. Dlaczego uważasz, że potrzebujesz zmienną temperaturę do podłogówki? Tam powinno być w miarę stała i chłodna woda. Pakuję kupe kasy w bardzo mądry piec a koniec końców i tak o temperaturze decyduje pompka mieszająca za 300 PLN... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.