CodeSnipper 26.09.2014 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2014 Amen! Jak już dojrzałem i przestałem gapić się w gotowe projekty to najpierw zapytałem się siebie czym chcę grzać. Potem powstał projekt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiowiec 26.09.2014 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2014 Witam wszystkich konstruktorow mam do rozgryzienia pewien problem a mianowicie: 1.Jest istniejaca instalacja C.O. w ukladzie zamkniętym (nie można przerobić na otwarty) . W instalacji są grzejniki i podłogówka (grzejniki przeliczone pod zasilanie z kotła kondensacyjnego. - każdy obieg grzewczy jest zasilany pompą z mieszaczem trzydrogowym. Mieszacze są sterowane sterownikiem pogodowym i pokojowym ( komplet EUROSTER)2.Zasobnik CWU 300L z dwiema wężownicami jest ładowany : -dolna wężownica SOLAR-środkowa wężownica ładowana z kotła gazowego lub z kotła stałopalnego.3.Cała instalacja jest zasilana z kotła kondensacyjnego lub z kotła na paliwo stałe poprzez wymiennik płytowy (w układzie otwartym). Cały układ działa poprawnie bez wiekszych problemów ale:-Kocioł stałopalny jest za duży toteż kopci ,smoli itp. i chciałbym dołożyć buforek celem usprawnienia jego pracy. I teraz kombunuje tak: -nie mam miejsca na bufor wyższy niż 2m -chciałbym kupic jakiś używany buforek i odpowiedni go dostosować i przy założeniu że mam do dyspozycji nie wiecej niż 2m wys. to wchodzi bufor max. 500L -nie zależy mi na tym żeby palic w kotle stałopalnym raz na 2 dni. Zależy mi na tym żeby proces spalanie przebuiegał prawidłowo i bez strat. Układ ma działac tak jak teraz czyli jako główne żrodło ciepła kocioł gazowy ale jeżeli będę miał chęć to rozpale sobie w kociołku i taniej ogrzeje dom. -Chciałbym ten 500L bufor zrobić w układzie otwartm i połaczyć go kotłem na paliwo i wywalić pompę która w tej chwili chodzi na lini kocioł -wymiennik płytowy-W celu odebrania ciepła z bufora do układu C.O. i ładowania zasobnika C.W.U. chciałbym wykonać w tym buforze odpowiednią wężownicę tylko nie wiem, w którym miejscu bufora i jaką. Wężownica misiałaby mieć moc około 8-10 kW Uprzedzając pytania:-nie chcę ładować bufora solarami (nie mają jakiejś wielkiej mocy i wystarczają mi w zupełnośći na C.W.U.)-upieram się zostawić zasobnik C.W.U. gdyż latem ogrzeją mi go solary a jak nie będzie słońca zrobi mi to kocioł gazowy i nie będę musiał latać palić w kotle stałopalnym.- nie mam możliwości wstawienia wyższego bufora ewentualnie dwa obok siebie. -nie mogę wtawić bufora o średnicy większej niż 60-70 cm bo mi poprostu przez drzwi nie wejdzie-obserwujac kocioł gazowy zmodulowany do mocy 6kW przy temperaturach około -6 stopni zauważyłem ,że się wyłaczał i włączał czyli te 6kW było za dużo jak na potrzeby domu. Obserwacje trwały dość długo za pomocą DS 18B20 i komputera. Proszę o opinię czy jest sens się bawić w ten bufor czy dać sobie spokój lub ewentualnie jakiś inny pomysł jak by to dobrze zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 26.09.2014 19:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2014 Zacząłbym od poszukania kilku kostek trotylu...Potem należałoby siąść, pomyśleć i zrobić całość od nowa.(To ten inny pomysł, aby to zrobić DOBRZE) Kto, kiedy i CZEMU powiedział, że nie da się zrobić układu otwartego?Tych drzwi nie da się wywalić, wciągnąć uczciwy baniak a potem je wstawić?Czemu jest taki upór przy zasobniku, jak jego rplę może mądry baniak przejąć? "Cały układ działa poprawnie bez wiekszych problemów ale:-Kocioł stałopalny jest za duży toteż kopci ,smoli itp. i chciałbym dołożyć buforek celem usprawnienia jego pracy."" zauważyłem ,że się wyłaczał i włączał czyli te 6kW było za dużo jak na potrzeby domu." Postawić kocioł stałopalny o mocy około 5kW i murzynka, który tam te drewienka co 30 sekund po jednym będzie dokładał?Zostawić kocioł jak jest, dodać mu tę beczułkę 500litrów i co godzinę go rozpędzać na jakie 30 minut a potem dławić? Wróciłbym do pomysłu z tymi kostkami trotylu...Tu nie bardzo się da zrobić co mądrego bez naprawdę sporych zmian w całości instalacji.Nie wiem czy chce Ci się od nowa całość projektować i wykonywać, bo zima coraz bliżej a całość jakoś tam działa, jak piszesz. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 26.09.2014 19:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2014 (edytowane) Inaczej...Kompletna rujnacja tego co jest i wstawienie MĄDREGO bufora-akumulatora, który spełni WSZYSTKIE opisane funkcje jest możliwa, ale czy akceptowalna TERAZ? Adam M. Edytowane 26 Września 2014 przez adam_mk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurgonka 26.09.2014 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2014 [quote name= Postawić kocioł stałopalny i murzynka, który tam te drewienka co 30 sekund po jednym będzie dokładał? Adam M.Zamiast murzynka (RASISTA !!!!) proponuje swój podajnik. Koszt minimalny, efekt - koniec wszystkich kłopotów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 26.09.2014 21:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2014 Och Ty poganiaczu motoreduktorów drażnionych prądem! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurgonka 26.09.2014 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2014 Och Ty poganiaczu motoreduktorów drażnionych prądem! Adam M. A właśnie, że nie. Trzy koła pasowe i silnik 45W. Pozdrawiam, nareszcie ktoś z poczuciem humoru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 27.09.2014 06:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 Witam. A może moje "maleństwo":p,do tej pory paliłem tylko sosną na pełnej mocy spokojnie 7 godzin pociągnie no i bez prundu.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiowiec 27.09.2014 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 Zacząłbym od poszukania kilku kostek trotylu... Potem należałoby siąść, pomyśleć i zrobić całość od nowa. (To ten inny pomysł, aby to zrobić DOBRZE) Kto, kiedy i CZEMU powiedział, że nie da się zrobić układu otwartego? Tych drzwi nie da się wywalić, wciągnąć uczciwy baniak a potem je wstawić? Czemu jest taki upór przy zasobniku, jak jego rplę może mądry baniak przejąć? "Cały układ działa poprawnie bez wiekszych problemów ale: -Kocioł stałopalny jest za duży toteż kopci ,smoli itp. i chciałbym dołożyć buforek celem usprawnienia jego pracy." " zauważyłem ,że się wyłaczał i włączał czyli te 6kW było za dużo jak na potrzeby domu." Postawić kocioł stałopalny o mocy około 5kW i murzynka, który tam te drewienka co 30 sekund po jednym będzie dokładał? Zostawić kocioł jak jest, dodać mu tę beczułkę 500litrów i co godzinę go rozpędzać na jakie 30 minut a potem dławić? Wróciłbym do pomysłu z tymi kostkami trotylu... Tu nie bardzo się da zrobić co mądrego bez naprawdę sporych zmian w całości instalacji. Nie wiem czy chce Ci się od nowa całość projektować i wykonywać, bo zima coraz bliżej a całość jakoś tam działa, jak piszesz. Adam M. Mocne słowa ale dziękuję za konstruktywną krytykę. Co do układu zamkniętego: -Nie mam możliwości pociągnięcia rury wznośnej,przelewu itd. na strych bo tam by musiało być naczynie wzbiorcze. Musiałbym rujnować cały dom. -kocioł gazowy nie będzie i pracował w układzie otwartym -musiałbym do niego jakiś wymiennik wstawić Także całości układu wywalić nie mogę. Z większym buforem dałoby radę pod warunkiem ,że potne go na mniejsze kawałki i pospawam w piwnicy Zastanawiałem się nad tymi zbiornikami 1000 l z Poznania o których była mowa we wcześniejszych postach. Cała kotłownia była oparta na schematach z Vaillanta tyle tylko ,że zamiast umieszczonego tam bufora 700L z wewnętrznym zasobnikiem 120L zastosowałem wymiennik płytowy dla kotła i zasobnik do CWU. Panie Adamie proszę założyć ,że nie mogę zrobić naczynia wzbiorczego na strychu co dalej w związku z tym? kotłownie mogę rozpiepszyć w drobny pył nie będzie z tym problemu. Tylko jak mądrze spiąć: -kocioł gazowy kondesacyjny -kocioł stałopalny -chciałbym zostawić te układy mieszające bo to naprawdę fajnie działa i się sprawdza -ogrzewanie CWU z solarów i kotła gazowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 27.09.2014 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 Mocne słowa ale dziękuję za konstruktywną krytykę. Co do układu zamkniętego: -Nie mam możliwości pociągnięcia rury wznośnej,przelewu itd. na strych bo tam by musiało być naczynie wzbiorcze. Musiałbym rujnować cały dom. -kocioł gazowy nie będzie i pracował w układzie otwartym -musiałbym do niego jakiś wymiennik wstawić Także całości układu wywalić nie mogę. Z większym buforem dałoby radę pod warunkiem ,że potne go na mniejsze kawałki i pospawam w piwnicy Zastanawiałem się nad tymi zbiornikami 1000 l z Poznania o których była mowa we wcześniejszych postach. Cała kotłownia była oparta na schematach z Vaillanta tyle tylko ,że zamiast umieszczonego tam bufora 700L z wewnętrznym zasobnikiem 120L zastosowałem wymiennik płytowy dla kotła i zasobnik do CWU. Panie Adamie proszę założyć ,że nie mogę zrobić naczynia wzbiorczego na strychu co dalej w związku z tym? kotłownie mogę rozpiepszyć w drobny pył nie będzie z tym problemu. Tylko jak mądrze spiąć: -kocioł gazowy kondesacyjny -kocioł stałopalny -chciałbym zostawić te układy mieszające bo to naprawdę fajnie działa i się sprawdza -ogrzewanie CWU z solarów i kotła gazowego Aleś pokombinował, łolaboga....... a mogło być tak prosto.... chydraulik zarobiony jak ta lala, żadnego innego głębszego sensu w tej instalacji nie ma. I tak cudem działa, ale jak piszesz "kopci"..... A te schematy są po to, żebyś wydał kasę a nie żeby dobrze działało. Skoroś taki chętny do wydawania kasy, to może zrób tę rurkę wznośną?! Jak nie chcesz rujnacji domu to może jakiś kanał wentylacyjny stoi pusty?! Adamie, zostaw murzynów, teraz jest trend na chińczyków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiowiec 27.09.2014 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 Otworzyć układ - nie mam jak niema wolnego kanału w kominie ,praktycznie niewykonalne bez zrujnowania.domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurgonka 27.09.2014 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 Otworzyć układ - nie mam jak niema wolnego kanału w kominie ,praktycznie niewykonalne bez zrujnowania.domu Po kolei: 1.- układ otwarty istnieje i w domach z płaskim betonowym dachem. (naczynie np.łazienka pod sufitem) 2.- nie chodzi o wolny kanał, można każdym kanałem wentylacyjnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiowiec 27.09.2014 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 Wiem jak wygląda układ otwarty i ile rur do naczynia potrzeba. Wiem gdzie powinno być zainstalowane naczynie ale u mnie się na chwile obecna po prostu nie da tego przerobić. Zresztą dlaczego tak uparcie chcecie żebym miał układ otwarty?Nawet gdybym go zrobił na otwarty to i tak bym musiał kombinowac z wymiennikiem dla kotla gazowego bo bez ciśnienia nie będzie działał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 27.09.2014 12:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 "bo bez ciśnienia nie będzie działał. ..." Jesteś tego PEWIEN i dasz głowę? Poczytałbyś co o jednofunkcyjnych podgrzewaczach gazowych z zamkniętą komorą. Termet ma takie do układu otwartego a prawie każdy da się w otwartym uruchomić. Masz zbudowane ze dwie fabryki i połączone ze sobą. Jakoś to działa... Wymiennik jest tam potrzebny jak psu piąta noga. "Zresztą dlaczego tak uparcie chcecie żebym miał układ otwarty?" - Bo to bezpieczne aż do "idiotoodporne"? Do tego - działa. Chcesz pogodzić ogień z wodą ale nie chcesz stosować skutecznej metody... Czemu? Kocioł KONDENSAT to drogie bydlę i starzeje się tak samo jak nie-kondensat. Zyski z kondensacji tracisz na wymiennikach i skomplikowanej "fabryce". Zasobnik CWU to jeden z gorszych sposobów przygotowania CWU. Kondensat ustawiony "oszczędnie" z trudem robi te 40stC do CWU, ale przewymiarowane kaloryfery i podłogówkę zasili. Sterowanie jest i pogodowe i pokojowe... Po co? Jedno koryguje drugie? Oba kosztują w budowie... Kocioł stałopalny najlepiej się czuje, jak daje wodę 90stC. CO i JAK z nią zrobisz? Planujesz kolejną fabrykę przerabiajacą te 90stC na 45 zjadliwe dla tego co jest? Dlatego baniak, co przez drzwi przejść nie chce? (poczytaj wątek - kocioł i sto buforów) Może... zostaw to tak jak jest do wiosny. Przygotuj te kilka kostek trotylu i wiosna postaw to raz jeszcze ale bezpiecznie, solidnie i sensowniej? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiowiec 27.09.2014 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 Ok Kondensat ruszy na otwartym pod warunkiem ze mu zablokuje czujnik cieniesnienia a tego nie zrobię bo chyba po to jest zmontowany zęby było bezpiecznie. Instalacja grzewcza jest dwustrefowa parter podlogowka i Piętro grzejniki.Każda strefa jest sterowana pogodowka a oprócz tego termostat pokojowy dba o to żeby nie było za ciepło bo na przykład napalilem w kominku w salonie dla przyjemnosci .A na pietrze sobie pracują grzejniczki coby w sypialniach było cieplo. Takie sterowanie jest dla mnie wygodne i działa samo raz ustawione.I działa w tych godzinach kiedy chce. Zasobnik cwu jest brzany do 50 stopni bo kociol gazowy jest jedno funkcyjny z możliwością ładowania zasobnika.Podgrzanie wody jaka jest potrzebna na dobę uzyskuje spalając 0,5 do 1 metra gazu .Woda jest podgrzewana w godzinach kiedy jest potrzebna. Także nie mogę się zgodzić ze mam to wszystko wysadzic. Problemem jest kociol stalopalny który jest dodatkowym źródłem ciepła którego uzywam jak chce trochę przyoszczedzic na gazie albo jak na dworze minus 20. Co do bezpieczeństwa mojej instalacji to w układzie zamkniętym nie jest kociol stalopalny wiec co jest niebezpiecznego bo nie rozumiem. Jestem w stanie przebudować układ ale nie zgodzą się wszystko jest złe noedobre i fuj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 27.09.2014 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 Adamie, nikogo kto nie rozumie działania urządzenia do grzebania w piecu i blokowania czujnika nie namówisz. Ludziom ciarki przechodzą po plecach na słowo "gaz" a ty im sugerujesz na własny rachunek i odpowiedzialność grzebać w tym urządzeniu. Każdy kto nie rozumie działania takiego pieca uważa Cię za szaleńca. Ja wiem, że ten czujnik jest po to, żeby instalacja była droższa! Ty wiesz, jeden drugi wie.... Ale reszta nie wie i jest to dla nich szaleństwo. I ich strach przed tym należałoby zalepić jakim wymiennikiem, sprzęgłem czymkolwiek co im pozwoli spokojnie spać...... Zastanawiam się natomiast czy rura wznośna nie ma prawa być zamontowana w działającym i używanym kanale wentylacyjnym, zakładając oczywiście że nie ma prawa tam wystąpić zimą ciąg wsteczny.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiowiec 27.09.2014 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 Według przepisów to po kominie nie wolno nawet przewodów prowadzic .kotła gazowego nie można wiedząc a co dopiero prowadzić rury w wentylacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurgonka 27.09.2014 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 Według przepisów to po kominie nie wolno nawet przewodów prowadzic .kotła gazowego nie można wiedząc a co dopiero prowadzić rury w wentylacji Jaki przepis zabrania umieszczenie rury stalowej 3/4 cala w wentylacji grzwitacyjnej. Czy każdy pionowy kanał wybudowany z cegły to komin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiowiec 27.09.2014 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 To kanał wentylacyjny czy szacht ?Bo to raczej dwie rożne rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 27.09.2014 21:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 Rozumiem, że wielu rzeczy jeszcze nie rozumiesz... Nie szkodzi. (Mnie nie szkodzi!) Dojrzejesz albo i nie... "Kondensat ruszy na otwartym pod warunkiem ze mu zablokuje czujnik cieniesnienia a tego nie zrobię bo chyba po to jest zmontowany zęby było bezpiecznie." KTO, KIEDY i GDZIE powiedział, że ZAWSZE jest to PRAWDA? To jest po to, aby było idiotoodpornie! Z bezpieczeństwem ma mniej wspólnego... ROZUMIEM Twoje obawy. Więc może... przestanę doradzać. Nie pracujemy "na tych samych falach". W wielu sprawach mniemasz zamiast posłużyć się WIEDZĄ. Wpojono Tobie wiele "pewników" którymi się kierujesz, co może i nie jest złe, ale blokuje możliwość dokonania zmian na lepsze tego co jest. Dodanie małego baniaczka do sporego kociołka co najwyżej złagodzi istniejące niedogodności, ale ich nie usunie. koszt będzie a orgazmu niet... Twoja wola... Najwygodniej chyba by było, abyś ten kociołek-problem na jaki złom wywiózł... Ale to też Twoja wola... Oby Cię ominęła przyjemność pożaru komina! Choć jest to doświadczenie nie do zapomnienia! Kształcące jak mało które! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.