adam_mk 27.09.2014 21:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 herakles Masz rację!Co zrobić w takim przypadku?Uznam chyba , ze milczenie jest złotem...Poczytam to, co ktoś, może, tu napisze i pomyślę sobie... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiowiec 27.09.2014 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 Rozumiem, że wielu rzeczy jeszcze nie rozumiesz... Nie szkodzi. (Mnie nie szkodzi!) Dojrzejesz albo i nie... "Kondensat ruszy na otwartym pod warunkiem ze mu zablokuje czujnik cieniesnienia a tego nie zrobię bo chyba po to jest zmontowany zęby było bezpiecznie." KTO, KIEDY i GDZIE powiedział, że ZAWSZE jest to PRAWDA? To jest po to, aby było idiotoodpornie! Z bezpieczeństwem ma mniej wspólnego... ROZUMIEM Twoje obawy. Więc może... przestanę doradzać. Nie pracujemy "na tych samych falach". W wielu sprawach mniemasz zamiast posłużyć się WIEDZĄ. Wpojono Tobie wiele "pewników" którymi się kierujesz, co może i nie jest złe, ale blokuje możliwość dokonania zmian na lepsze tego co jest. Dodanie małego baniaczka do sporego kociołka co najwyżej złagodzi istniejące niedogodności, ale ich nie usunie. koszt będzie a orgazmu niet... Twoja wola... Najwygodniej chyba by było, abyś ten kociołek-problem na jaki złom wywiózł... Ale to też Twoja wola... Oby Cię ominęła przyjemność pożaru komina! Choć jest to doświadczenie nie do zapomnienia! Kształcące jak mało które! Adam M. Panie Adamie chciałbym aby Pan wiedział ,że bardzo liczę się z Pana zdaniem. Staram się śledzić Pana posty o wentylacji, o buforach, o pompach ciepła czy kolektorach. Widza i doświadczenie jaką Pan dysponuje jest dla mnie imponująca i chciałbym kiedyś wiedzieć na te tematy choć połowę tego co Pan. Toteż cieszę się ,że mogę wymienić tych kilka zdań na temat ,który mnie interesuje. Jednak muszę stwierdzić ,że jest Pan strasznym uparciuszkiem i nie da sobie nic powiedzieć Odejdźmy od mojej instalacji i jeżeli można spróbujmy rozkminić temat układu zamkniętego i otwartego jako takiego ogólnie i ich zastosowania może się komuś przyda nie tylko mi ta wiedza. 1. Układ otwarty -zalety: idioto odporny , działa zawsze nawet bez prądu, oszczędny bo teoretycznie może pracować bez pomp. -wady: specjalnie w zasadzie brak no może tylko to że trzeba gonić z rurami do naczynia wzbiorczego w najwyższym punkcie instalacji (niekoniecznie na strychu ) 2. Układ zamknięty -zalety: małe naczynie wzbiorcze przeponowe i nie trzeba ciągnąc rur do naczynia w najwyższym punkcie i martwić się gdzie odprowadzić przelew. -wady: jak źle wykonany to jest to bomba (dlatego nigdy bym nie podłączył w układzie zamkniętym kominka czy kociołka stałopalnego) Jak dla mnie to układ zamknięty z kotłem gazowym wiszącym jest to idealne rozwiązanie np. w blokach gdzie każde mieszkanie ma indywidualny kocioł. Rozwiązanie wygodne, estetyczne, i wydaje mi się tańsze bo odpada koszt naczynia wzborczego przelewowego i rur do niego. Kocioł gazowy jest i tak wyposażony w naczynie wzbiorcze przeponowe i zawór bezpieczeństwa. I wydaje mi się ,że w tym przypadku chyba układ otwarty nie będzie lepszym rozwiązaniem jeżeli nie to dlaczego? Układ otwarty z naczyniem przelewowym jest układem starym jak świat i doskonałym w swojej prostocie i nie mam zamiaru tego negować. Prawidłowo wykonany (czyli odpowiednio podłączone rury do naczynia co nie zawsze jest oczywiste dla hydraulików) jest świetnym rozwiązaniem w domkach jednorodzinnych z kotłami stałopalnymi gdyż w przypadku zagotowania wody w układzie po prostu ją wyrzuci. A idąc dalej i stosując naczynie wzbiorcze z auto dopełniaczem sam sobie uzupełni brakującą wodę i może wychłodzić przegrzany układ. Zgadza się Pan ze mną czy się mylę? Wróćmy teraz na chwilę do mojej instalacji którą trzeba wysadzić trotylem:) Załóżmy ,że nie mam tego cholernego kotła na paliwo stałe. Jest tylko kocioł kondensacyjny dwa obiegi z mieszaczami i zasobnik ładowany z tego kotła + solary oczywiście w układzie zamkniętym. Czy ten układ według Pana jest też totalnie do luftu? Fakt wpojono mi ,że to jest kilka pewniaków ,którymi się kieruję bo według mnie to działa- być może jestem w błędzie i proszę mnie niego wyprowadzić . Proszę mi napisać jakby Pan rozwiązał inaczej powyższą instalację ,tak żeby było dobrze bezpiecznie i bezproblemowo i komfortowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiowiec 27.09.2014 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 aha a tak wogóle to ostatnio wpadłem coś takiego http://olx.pl/oferta/wezownica-miedziana-spiralna-do-bojlera-pod-kolektor-solarny-CID628-ID64rqj.html#93774f30e1 i to żadna reklama z mojej strony. Ciekawe czy wykonawca się wzorował na forum czy nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiowiec 27.09.2014 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2014 Adamie, nikogo kto nie rozumie działania urządzenia do grzebania w piecu i blokowania czujnika nie namówisz. Ludziom ciarki przechodzą po plecach na słowo "gaz" a ty im sugerujesz na własny rachunek i odpowiedzialność grzebać w tym urządzeniu. Każdy kto nie rozumie działania takiego pieca uważa Cię za szaleńca. Ja wiem, że ten czujnik jest po to, żeby instalacja była droższa! Ty wiesz, jeden drugi wie.... Ale reszta nie wie i jest to dla nich szaleństwo. I ich strach przed tym należałoby zalepić jakim wymiennikiem, sprzęgłem czymkolwiek co im pozwoli spokojnie spać...... Zastanawiam się natomiast czy rura wznośna nie ma prawa być zamontowana w działającym i używanym kanale wentylacyjnym, zakładając oczywiście że nie ma prawa tam wystąpić zimą ciąg wsteczny.. Z góry przepraszam jeżeli urażę nie mam tego absolutnie w zamiarze ale piece to są w hucie albo w piekarni a my piszemy o kotłach i to jest ich prawidłowa nazwa. Tak mnie uczono i staram się tego pilnować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 28.09.2014 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2014 "Odejdźmy od mojej instalacji i jeżeli można spróbujmy rozkminić temat układu zamkniętego i otwartego jako takiego ogólnie..." ZGODA!!! Układ otwarty - układ pod ciśnieniem ATMOSFERYCZNYM (ok. 960mm słupa rtęci). Otwarcie na atmosferę MOŻE być dziurką wielkości 2mm w naczyniu wzbiorczym.Układ zamknięty - układ szczelny pod ciśnieniem wymuszonym. Np. 1,5 at co jest około 1440mm słupa rtęci.PYTANIE: JAKIE znaczenie dla jego pracy ma panujące w nim ciśnienie, skoro nie stosujemy w obiegach temperatur PONAD 100stC ? Układ pracy grawitacyjnej:Z rozdziałem górnym...Z rozdziałem dolnym...Jednorurowy...Mieszany...WSZYSTKIE mogą pracować "w grawitacji" !!!KTÓRY rozważamy? Są też układy napędzane pompą obiegową. Pompą CO. Naczynie wzbiorczeNaczynie którego pojemność kompensuje wpływ rozszerzalności objetościowo-temperaturowej stosowanego czynnika grzewczego.TYLE I TYLKO TYLE!!!Niepoprawnie dobrane dla układu zamkniętego to "bomba" bo w otwartym radzi sobie z nadmiarami przelew.W układach zamkniętych stosuje się zawory bezpieczeństwa/upustowe na zadane z góry ciśnienia, ale jak się zakamienią/zatną lub ktoś ich nie wmontuje to... Naczynie wzbiorcze-bezpieczeństwaNaczynie łączące funkcje zabezpieczenia kotła z kompensacja objętościową czynnika grzewczego.Naczynie wzbiorcze NIE MUSI być od razu - bezpieczeństwa... "Wróćmy teraz na chwilę do mojej instalacji którą trzeba wysadzić trotylem Załóżmy ,że nie mam tego cholernego kotła na paliwo stałe. " - To wtedy wszystko jest DOBRE!Działa tak jak potrzeba i kosztuje ile musi. I w budowie i w eksploatacji.Może da się lepiej, może nie - ale to by trzeba to obejrzeć, pomyśleć...Dopiero łączenie obiegu nie cieplejszego jak 45-50stC z tym kotłowym (90stC) zaczyna być sporym problemem.Głownie przez to, że w kotle się bździ a nie pali co generuje smołę, komin zarasta, grozi pożarem itp... Czy my naprawdę dyskutujemy o tym samym? Autodopełniacze, schładzacze, układy zrzutu awaryjnego - to protezy na kiepsko zaprojektowane urządzenia/systemy.Każdy kocioł potrzebuje PALACZA.Kompetentną osobę, która ten kocioł prowadzi...Kotły gazowe i elektryczne mają palacza elektronicznego. Bo to się da. Bo są DOBRZE sterowalne.Do kotłów stałopalnych DORABIA SIĘ takiego palacza w postaci podajnika, ale...WTEDY TEŻ DORABIA SIĘ DO KOTŁA PALIWO!!!No, i już tanio nie jest... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 28.09.2014 12:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2014 "1. Układ otwarty-zalety: idioto odporny , działa zawsze nawet bez prądu, oszczędny bo teoretycznie może pracować bez pomp.-wady: specjalnie w zasadzie brak no może tylko to że trzeba gonić z rurami do naczynia wzbiorczego w najwyższym punkcie instalacji (niekoniecznie na strychu ) 2. Układ zamknięty-zalety: małe naczynie wzbiorcze przeponowe i nie trzeba ciągnąc rur do naczynia w najwyższym punkcie i martwić się gdzie odprowadzić przelew.-wady: jak źle wykonany to jest to bomba (dlatego nigdy bym nie podłączył w układzie zamkniętym kominka czy kociołka stałopalnego)" Przykre, ale to nie jest zgodne z prawdą!Układ otwarty NIE MUSI pracować "w grawitacji"Układ zamknięty MOŻE pracować "w grawitacji"Małe, ZAmałe naczynie wzbiorcze to proszenie się o kłopoty. ZAWSZE!!!Itd. itp. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 28.09.2014 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2014 Z góry przepraszam jeżeli urażę nie mam tego absolutnie w zamiarze ale piece to są w hucie albo w piekarni a my piszemy o kotłach i to jest ich prawidłowa nazwa. Tak mnie uczono i staram się tego pilnować. Nie czuję się urażony, ale BREDZISZ, zarówno pisząc o wyrywkach wiedzy pochodzącej z ulotek reklamowych różnej maści piecyków, jak i w poście cytowanym. Ogarnij się, masz w tym wątku księgę pełną wiedzy. Przeczytaj wątek od początku, to zaczniesz mówić z sensem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cruz 28.09.2014 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2014 aha a tak wogóle to ostatnio wpadłem coś takiego http://olx.pl/oferta/wezownica-miedziana-spiralna-do-bojlera-pod-kolektor-solarny-CID628-ID64rqj.html#93774f30e1 i to żadna reklama z mojej strony. Ciekawe czy wykonawca się wzorował na forum czy nie Pomysł z klipsami dobry (bo prosty) tylko czy one są odporne na długotrwałe oddziaływanie temperatury(?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 28.09.2014 20:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2014 Zależy z czego są.Większość do 100stC dobrze zadziała , ale... Smutna ta wężownica.Co ona ma robić i JAK?GDZIE w baniaku trzeba ją ustawić?Z widoku ani na dole ani na górze...Czyli - GDZIE? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 28.09.2014 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2014 Te wężownicę wyglądają pięknie. No po prostu miss wśród wężownic, Wypolerowane, umyte, wymierzone, co do milimetra. Jakoś to musi sprzedać. A jak da krzywo przegięte to i klient się krzywi. No to proste robi. Z drugiej strony, żeby mu równo szło to i na trzeźwo musi i na szczegóły uważać, a uważać na szczegóły to połowa sukcesu. Bardziej mi to ogłoszenie wygląda na kontakt do kogoś kto bufora zmajstruje niż na wężownicę, którą trzeba "gdzieś' upchać. A to gdzie ma ona być, to już trzeba samemu wiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiowiec 29.09.2014 05:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2014 "Odejdźmy od mojej instalacji i jeżeli można spróbujmy rozkminić temat układu zamkniętego i otwartego jako takiego ogólnie..." ZGODA!!! Układ otwarty - układ pod ciśnieniem ATMOSFERYCZNYM (ok. 960mm słupa rtęci). Otwarcie na atmosferę MOŻE być dziurką wielkości 2mm w naczyniu wzbiorczym. Układ zamknięty - układ szczelny pod ciśnieniem wymuszonym. Np. 1,5 at co jest około 1440mm słupa rtęci. PYTANIE: JAKIE znaczenie dla jego pracy ma panujące w nim ciśnienie, skoro nie stosujemy w obiegach temperatur PONAD 100stC ? Układ pracy grawitacyjnej: Z rozdziałem górnym... Z rozdziałem dolnym... Jednorurowy... Mieszany... WSZYSTKIE mogą pracować "w grawitacji" !!! KTÓRY rozważamy? Są też układy napędzane pompą obiegową. Pompą CO. Naczynie wzbiorcze Naczynie którego pojemność kompensuje wpływ rozszerzalności objetościowo-temperaturowej stosowanego czynnika grzewczego. TYLE I TYLKO TYLE!!! Niepoprawnie dobrane dla układu zamkniętego to "bomba" bo w otwartym radzi sobie z nadmiarami przelew. W układach zamkniętych stosuje się zawory bezpieczeństwa/upustowe na zadane z góry ciśnienia, ale jak się zakamienią/zatną lub ktoś ich nie wmontuje to... Naczynie wzbiorcze-bezpieczeństwa Naczynie łączące funkcje zabezpieczenia kotła z kompensacja objętościową czynnika grzewczego. Naczynie wzbiorcze NIE MUSI być od razu - bezpieczeństwa... "Wróćmy teraz na chwilę do mojej instalacji którą trzeba wysadzić trotylem Załóżmy ,że nie mam tego cholernego kotła na paliwo stałe. " - To wtedy wszystko jest DOBRE! Działa tak jak potrzeba i kosztuje ile musi. I w budowie i w eksploatacji. Może da się lepiej, może nie - ale to by trzeba to obejrzeć, pomyśleć... Dopiero łączenie obiegu nie cieplejszego jak 45-50stC z tym kotłowym (90stC) zaczyna być sporym problemem. Głownie przez to, że w kotle się bździ a nie pali co generuje smołę, komin zarasta, grozi pożarem itp... Czy my naprawdę dyskutujemy o tym samym? Autodopełniacze, schładzacze, układy zrzutu awaryjnego - to protezy na kiepsko zaprojektowane urządzenia/systemy. Każdy kocioł potrzebuje PALACZA. Kompetentną osobę, która ten kocioł prowadzi... Kotły gazowe i elektryczne mają palacza elektronicznego. Bo to się da. Bo są DOBRZE sterowalne. Do kotłów stałopalnych DORABIA SIĘ takiego palacza w postaci podajnika, ale... WTEDY TEŻ DORABIA SIĘ DO KOTŁA PALIWO!!! No, i już tanio nie jest... Adam M. Panie Adamie myslę ,że piszemy o tym samym. Zgadzam sie z Panem w 100% ,że układ otwarty jest bezpieczniejszy bezdyskusyjnie. Jeżeli mogę wrócić do mojej nieszczęsnej instalacji to po przemyśleniu wychodzi mi ,że gdyby udało mi się jakims cudem przepchać rury na strych (bo tam by musiało byc naczynie) uzyskałbym od kotła gazowego w pionie jakieś 8,5-9 m. Co by dało około 0,8-0,9 bar ciśnienia i kocioł gazowy powinien ruszyć bez grzebania przy czuknikach(muszę sprawdzić jakie ma minimalne ciśnienie w instalacji). Ale przebudowa układu na otwarty raczej nie w tym sezonie grzewczym. Czy w związku z tym nie ma możliwości ,żeby istniejący kocioł stałopalny wpiąć sensownie za pomocą bufora w istniejącą instalację? Czy zastosowanie w buforze wężownicy przez ,którą instalacja C.O. by odbierała ciepło jest aż tak kiepskim pomysłem? Jeżeli odpowiedzi na dwa powyższe pytania brzmią "NIE" ,proszę Panie Adamie o pomoc w zaprojektowaniu takiego układu z buforem ,kotłem stałopalnym, kotłem gazowym, i solarem, oraz uzyskaniem komfortu CWU (chodzi mi o sezon wiosna/jesień kiedy nie muszę jeszcze ogrzewać domu a słońca było za mało ,żeby solar ogrzał CWU) za pomocą kotła gazowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrszym80 30.09.2014 05:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2014 Rozmawiałem z Panem odnośnie tych wężownic. To stary wytwórca bojlerów w Rumi. Zastanawiam się nad zleceniem podzespołów temu Panu. Zobaczymy czy będzie chciał zrobić go według idei Adama. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
5krzych 01.10.2014 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2014 WitamJestem nowy tutaj na forum, troszkę temat przestudiowalem i planuje budowę bufora ok 1000l, jednak koszty wężownic mnie przerażają i tutaj mam do Was pytanie, czy jeżeli zamiast przepływowego ogrzewania CWU zbuduje układ w którym woda z dużego bufora będzie poprzez wymiennik płytowy ogrzewać mniejszy zbiornik 150l , a kocioł na węgiel będzie pracował w układzie bezpośrednio z buforem i oczywiście z grzejnikami CO, czy taki układ ma szansę poprawnie pracować? I miałbym jeszcze prośbę, szczególnie do Pana Adama, czy mógłby poprawić a właściwie na nowo umieścić zdjęcia w kilku kluczowych swoich postacha, bo bardzo były by pomocne.Dziękuję i liczę na pomoc.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BrodowskiG 01.10.2014 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2014 zamiast wymiennika plytowego nie można dać zasobnika z wężownicą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
5krzych 01.10.2014 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2014 Racja właściwie to taki zbiornik właśnie pracuje w istniejącej instalacji, tylko teraz przyszło mi na myśl czy taka duża ilość wody i wytracajacy się z niej kamień nie spowoduje jakiegoś uszkodzenia kotła? I W jaki sposób umieścić wyprowadzenia rur z bufora by woda się w nim odpowiednio mieszkała? Dodatkowo istnieje jeszcze problem z naczyniem przelewowym , które znajduje się dość wysoko i w nie ciekawej lokalizacji przez co brak jest możliwości odebrania nadmiaru wody z tak dużego zbiornika. Dlatego pisałem o wymienniku płytowym tylko zapomniałem dodać ,że chciałbym bufor umieścić w całkowicie osobnym obiegu z piecem lub sam bufor połączyć z istniejącą instalacją poprzez wymienniki, tylko czy taka instalacja miała by sens i prawo działać prawidłowo. Czy może lepiej układ przerobić całkowicie i np piec, bufor i mały bojler dla cwu zamknąć w małym obiegu a CO poprzez wymiennik właśnie zasilać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzy27 01.10.2014 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2014 (edytowane) Zerknij tu.Wężownica w buforze jest doskonałym wyjściem. Możesz zastosować półśrodek tylko czasem lepiej to nie wychodzi. Zobacz te rysunki może coś więcej z nich zrozumiesz. coś źle mi link wyszedł post #6823 strona 342 Edytowane 1 Października 2014 przez krzy27 poprawka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 01.10.2014 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2014 Racja właściwie to taki zbiornik właśnie pracuje w istniejącej instalacji, tylko teraz przyszło mi na myśl czy taka duża ilość wody i wytracajacy się z niej kamień nie spowoduje jakiegoś uszkodzenia kotła? I W jaki sposób umieścić wyprowadzenia rur z bufora by woda się w nim odpowiednio mieszkała? Dodatkowo istnieje jeszcze problem z naczyniem przelewowym , które znajduje się dość wysoko i w nie ciekawej lokalizacji przez co brak jest możliwości odebrania nadmiaru wody z tak dużego zbiornika. Dlatego pisałem o wymienniku płytowym tylko zapomniałem dodać ,że chciałbym bufor umieścić w całkowicie osobnym obiegu z piecem lub sam bufor połączyć z istniejącą instalacją poprzez wymienniki, tylko czy taka instalacja miała by sens i prawo działać prawidłowo. Czy może lepiej układ przerobić całkowicie i np piec, bufor i mały bojler dla cwu zamknąć w małym obiegu a CO poprzez wymiennik właśnie zasilać? Woda kotłowa nie ma kamienia. Co najwyżej ma go raz i koniec. Woda z wodociągu ma kamień. W zasobniku się wytrąci i tam zostanie, w wężownicy też, tyle że z wężownicy ucieknie od razu do kranu. Przeczytaj pierwszy post tego wątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 01.10.2014 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2014 Adam, uciekły obrazki z pierwszego postu..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
5krzych 01.10.2014 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2014 Zerknij tu. Wężownica w buforze jest doskonałym wyjściem. Możesz zastosować półśrodek tylko czasem lepiej to nie wychodzi. Zobacz te rysunki może coś więcej z nich zrozumiesz. coś źle mi link wyszedł post #6823 strona 342 Dzięki za wskazówki i info z rysunkami , bo temat ma już sporo stron i przyznam , że do 340 strony nie udało mi się doczytać a brak zdjęć i rysunków w pierwszych postach dość utrudnia wyobrażenie sobie rozmieszczenia wyprowadzeń z bufora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JaJacek17 01.10.2014 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2014 . Dlatego pisałem o wymienniku płytowym tylko zapomniałem dodać ,że chciałbym bufor umieścić w całkowicie osobnym obiegu z piecem lub sam bufor połączyć z istniejącą instalacją poprzez wymienniki, tylko czy taka instalacja miała by sens i prawo działać prawidłowo. Czy może lepiej układ przerobić całkowicie i np piec, bufor i mały bojler dla cwu zamknąć w małym obiegu a CO poprzez wymiennik właśnie zasilać? Ja tak mam podłaczone, CO jest zasilane przez wymiennik, a reszta piec, bufor, cwu jest na instalacji otwartej. Opis i fotki dołącze wkrótce.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.