Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Po czym poznajesz w domu że nie było OZC, a więc był gorzej zbudowany?

 

Po niczym, nie bawię w rozpoznawanie który dom miał ozc, który nie mial. Spotykam sie wieloma przypadkami gdy liczę ozc dla okreslonego budynku błedów w doborze izolacji, okien, instalacji, błedów konstrukcyjnych i innych, błedów których by nie było gdyby ozc było wykonane na wczesniejszym etepie budowy. Powtórze jeszcze raz, nie ma obowiązku budowy swojego domu optymalnie pod względem własciwosci cieplnych i fnansowych. Kazdy sobie sam ustala budzet i kosztorys. Bardzo czesto fundusze przeznaczone na ocieplenie mozna by było tak spozytkowac aby elekty izolacyjne, a tym samym pozniejsze koszty ogrzewania były jak najmniejsze.

Jezeli ktos moze przeprowadzic taką optymalizację bez jakichkolwiek obliczeń poprawnie to czapka z głowy. Na ogół na tzw oko ciezko jest to zrobic. Jezeli Ty taką optymalizację zrobiłes bez obliczeń i wiesz ze obliczenia by nie zmieniły (nie wiem skad mozna miec taką pewność) to faktycznie one nie były potrzebne. Jednak inni nie są tak zdolni/ nie mają czasu/ itp. to zlecają innym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rjajek: nie przeczytałeś tematu. Zajrzyj do spisu treści bajcika.

Kłopotów z walcami będzie znacznie mniej niz prostopadłościanem. O ściance 3mm dla prospopadłościanu to zapomnij

Możesz pociąć rury na pasy i pospawać na miejscu. Zawsze też możesz wstawić drugi zbiornik do innego pomieszczenia za ścianą. Minusem jest to, że wtedy wyjdzie więcej izolacji. Musisz liczyc minimum 20cm klasowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko jedna osoba wypowiedziała się na temat mojego schematu. Może ktoś jeszcze napisze jakieś uwagi jeśli takie są. Kolega wpadł na pomysł czym zastąpić wężownice CWU. Zadał pytanie czemu by nie umieścić z dołu do góry kilku chłodnic samochodowych które idealnie wymieniają ciepło a nie bawić się z wężownicami. Co sądzicie o takim pomyśle??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rjarek: Przemyśl jeszcze sprawę z tym zbiornikiem osobnym na cwu. Ja tak teraz mam i nie mam o tym rzwiązaniu dobrego zdania. Będe zmieniał na węzownice.
zbiornik osobny jest mi potrzebny ponieważ planuję w nim zamontować grzałkę elektryczną i grzać z fotowoltaiki latem reszta grzania czego nie da fotowoltaika to dogrzanie energią elektryczną . Latem nie planuje palić w piecu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

solary wymagają obsługi : czynnik roboczy wymienniki , wężownice , pompki sterowniki itp itd ,, przy fotowoltaice tylko przewód elektryczny od inwertera do zwykłej grzałki elektrycznej w zasobniku , panele fotowoltaiczne postawie w dowolnym miejscu aby nie w cieniu , żadnych rurek i kłopotów z tym związanych Edytowane przez rjarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko jedna osoba wypowiedziała się na temat mojego schematu. Może ktoś jeszcze napisze jakieś uwagi jeśli takie są. Kolega wpadł na pomysł czym zastąpić wężownice CWU. Zadał pytanie czemu by nie umieścić z dołu do góry kilku chłodnic samochodowych które idealnie wymieniają ciepło a nie bawić się z wężownicami. Co sądzicie o takim pomyśle??
Z tymi chłodnicami to dopiero by było zabawy i musiały by byc z pięte szeregowo jesli od dołu do góry a to juz spore opory i jak szybko zajdą kamieniem ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie, jednak z prośbą o poradę, w końcu im więcej głów to nie trzy. ;) Mam taką oto sytuację. Rysunek nie jest "pro", ale starałem się jak najlepiej oddać jak jest obecnie "zbudowana" instalacja (myślę, że tak to mniej więcej wygląda). Od razu uprzedzam, taką instalację zastałem, nie miałem kompletnie wpływu na jej powstawanie etc. i będę próbował coś z nią zrobić żeby nieco poprawić komfort dla pieca (pomimo palenia od góry i tak się syfi, bo go muszę dusić albo mniej kłaść -- inaczej robi się sauna albo się smoli) i dla domu.

 

http://emide.pl/instalacja-las.gif

 

Szary obszar to połączenia i urządzenia znajdujące się w kotłowni. Wszelakie przerabianie chciałbym ograniczyć do minimum, jednocześnie dostawiając bufor do mojego "smoka". Kaloryfery w pomieszczeniach posiadają jedynie zawory kulkowe. Żadnych termostatów nie ma i nic takiego nie chcę (a racze nie mogę bez dewastacji) instalować. Pytanie, w którym miejscu wpiąć najlepiej bufor i jak instalację wysterować? Chciałbym oprzeć sterowanie temperaturą kalafiorów na "pogodynce" (znaczy krzywej pogodowej) -- dobre wyjście? Jakieś dodatkowe uwagi może?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

solary wymagają obsługi : czynnik roboczy wymienniki , wężownice , pompki sterowniki itp itd ,, przy fotowoltaice tylko przewód elektryczny od inwertera do zwykłej grzałki elektrycznej w zasobniku , panele fotowoltaiczne postawie w dowolnym miejscu aby nie w cieniu , żadnych rurek i kłopotów z tym związanych

 

Najpierw policz ile wydasz na zwykłe solary, potem policz ile wydasz na analogiczny układ fotowoltaiczny. Bo jeden panel foto nie daje tyle uzysku ciepła co jeden solar. Potem zobacz ile kosztuje inwerter i pomyśl jak wieczny on jest. "tylko przewód elektryczny od inwertera" to nie wystarczy bo trzeba jeszcze inne pierdołki a i ten zwykły kabelek to nie ydyp z marketu w promocji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś dodatkowe uwagi może?

 

Bufor przy kaloryferach jest mniejszym akumulatorem niż przy podłogówce, można to skompensować jego wielkością ale trzeba mieć miejsce. Można by też dążyć do codziennego rozpalania i palenia z pełną mocą wtedy ten bufor może być mniejszy ale też będzie duży .Ale to i tak gdybanie bo nie wiemy ile ten dom chłonie ciepła. OZC + moc obecnych + oczekiwania po buforze = wielkość bufora.

 

Ja mam (jeszcze) w jednym pokoju 40 żeberek aluminiowych i nie dają takiego komfortu cieplnego jak podłogówka w analogicznym pokoju obok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można by też dążyć do codziennego rozpalania i palenia z pełną mocą wtedy ten bufor może być mniejszy ale też będzie duży .Ale to i tak gdybanie bo nie wiemy ile ten dom chłonie ciepła. OZC + moc obecnych + oczekiwania po buforze = wielkość bufora.

Takie jest właśnie założenie. Bufor ma przejąć energię, którą produkuje kocioł tak, abym nie musiał go "dusić" na małej mocy -- co obecnie, pomimo zmniejszenia komory spalania i palenia "od góry" dzieje się notorycznie. Z OZC będzie ciężko w przypadku tego domu -- to jest straszny paździerz. Niby docieplony, ale... Obecnie zużywam około 15-18kg węgla (22-24) na dobę pędząc piec na ~55 stopni (przy ~0sC na zewnątrz). Jednak piec w takich warunkach się brudzi, a przestaje dopiero przy >65. Więc niech sobie piec "biegnie" ile fabryka dała, acz krócej, ładując bufor. Pytanie tylko gdzie go wpiąć najlepiej i jak wysterować pracę -- bo jak wielki będzie, to zależy od kotłowni -- a tam jest miejsce na 500.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z kosztami się liczę .Wiem jaką sprawność

maja fotoogniwa , inwerter tylko do grzałki ( grzałka standardowa 2000W 230V) bez mojej robocizny za moc obliczoną z paneli ( bez strat, sprawności ,słonecznych dni itd) w fotoogniwach 1880W wydam ok 5500 zł . Jak to będzie działać się okaże . Ci co cos takiego mają piszą ze sa zadowoleni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...