Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

Ale uwaga, taki hydroforek to 60 kg wazy ,,, ale i tak się opłaca.

Kupiłem 300 L na złomie, trzymałem w nim wodę na budowie do mycia rak i innych takich spraw nie wymagających bieżącej. Nawet chciałem na początku z niego bufor zrobić :oops:

Stan bardzo dobry, ścianki grube,ocynk i bez rdzy. Gość który mi Go sprzedał mówił że zdarzają się i 2 000 L w super stanie z demontażu. Ogólnie jak ktoś lubi pogrzebać :wink: to warto odwiedzać złomowiska!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Trzeba wątek ożywić więc kilka spostrzeżeń ode mnie ,,,

Zauważyłem że nie muszę ładować całego bufora by mieć ciepłą wodę.Często jest ten temat poruszany, czyli niepotrzebne grzanie solarem całego zbiornika ( bo wężownica do solara jest na dnie).

Jeśli pale w kotle i nie załączę pompy to ogrzewam tylko górną część bufora, obieg jakiś tam jest bo woda sie w kotle nie gotuje ale warstwy się nie mieszają.

Może to nie jest jakieś odkrycie ale zawsze sprawdzony fakt i może komuś pomóc w decyzji czy robić bufor czy nie :D

Na zdjęciu pokazany jest rozkład temp. i widać wyraźnie że ładując bufor grawitacyjnie ładujemy Go od góry !

 

http://img65.imageshack.us/img65/5097/img0773s.th.jpg

 

Jeśli chodzi o inne spostrzeżenia czyli ilość potrzebnego opału,na ile mi bufor wystarcza i takie tam znajdziecie w moim Dzienniku na 3 stronie!

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba wątek ożywić więc kilka spostrzeżeń ode mnie ,,,

Zauważyłem że nie muszę ładować całego bufora by mieć ciepłą wodę.Często jest ten temat poruszany, czyli niepotrzebne grzanie solarem całego zbiornika ( bo wężownica do solara jest na dnie).

 

Niestety przy solarze nie ma innego wyjścia, aby uzyskać jego wysoką sprawność trzeba go zasilać jak najzimniejszą wodą i pobierać też niewiele cieplejszą, ale w miarę dużo. Żyłowanie temperatury z solara obniża jego skutecznosć, szczególnie płaskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki Piczman za odpowiedż. Z tym wzorem, to wiadomo, ale chciałem na szybko i gotowca. 8)

 

Ciekawy ten wątek i zacząłem go czytać.

Mam kilka pytań odnośnie instalacji z buforem, ale pomału wgryzam się w temat.

Instalację z kotłem na paliwo stałe + podłogówka+ grzejniki i zbiornik cwu 220 litrów z wężownicą mam zrobioną i użytkuję ją od roku. Postanowiłem dołożyć bufor 1000 litrowy.

 

Zrobiłem wstępne rozeznanie odnośnie rury i w Centrostalu w Kielcach, kobitka obiecała mi coś załatwić. Rura ma być fi 813 mm ze scianką 8-10 mm ze szwem.

Cena trochę wysoka, gdzieś ok. 600 zł za mb netto. Ale i tak się opłaca.

Bufor ma stanąć w garażu, gdzie temp. spada w mrożne dni do 5 stopni i zastanawiam się, co z wychładzaniem jego? Planuję ocieplić go wełną 10 cm, styropianem 10 cm i zabudować go płytami gk, a wolne miejsca zasypać jakimś granulatem.

Bufor będzie bez wężownicy, bo zbiornik na cwu mam już o poj. 220 l z wężownicą w środku. I dlatego zastanawiam się, jak go grzać.

Teraz zasobnik z cwu grzany jest przez kocioł, a latem co 3 dni przepalam kotłem dla zagrzania cwu. Odcinam wtedy zasilanie domu zaworem 4d i grzeję tylko zbiornik cwu. Bo założeniu bufora żeby zagrzać latem tylko cwu muszę podgrzać cały ponad 1000 litrowy zład wody, który zasili wężownicę w zbiorniku cwu. W ten sposób dwa razy gromadzę wodę w dwóch zbiornikach, co powoduje podwójne straty. Nie wiem, jak to rozwiązać?

Może, ktoś coś doradzi? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób bufor z zasobnikiem albo wężownicą CWU - problem Ci zniknie. Możesz też wpiąć zasobnik CWu szeregowo z buforem, albo zastosować jakieś zawory i przełączać przepływy jak Ci pasuje - ale pierwsze rozwiązanie jest najwygodniejsze. Ocieplij go nawet ze 40 cm, zagrzany do 80C potrafi być niezłym kaloryferem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VIP Jacek

Pomyśl jak długo Ci jeszcze ten zasobnik posłuży,zwykle wytrzymują kilka lat no chyba że z nierdzewki jest :roll:

Skoro już przerabiasz instalację to zrób bufor z wężownica tak jak Ja. Podłącz wszystko i zrób baypass z możliwością ominięcia bufora. Koszt to kilkaset zł a w każdej chwili możesz odciąć wężownicę w buforze lub zasobnik i grzejesz cwu jak chcesz!

U mnie ta wężownica sprawdza się znakomicie, jeśli na dole zbiornika mam 20 stopni , w środku 30 C a na górze 50 C to w kranie leci mi jakieś 40 C !

Nawet się tego nie spodziewałem, przecież to prawie rozładowany bufor :o

 

A wszyscy się martwili że nie nagrzeje się woda :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planuję ocieplić go wełną 10 cm, styropianem 10 cm i zabudować go płytami gk, a wolne miejsca zasypać jakimś granulatem.

 

 

nie koniecznie będzie ci tyle potrzebne tej izolacji, zbiornik buforowy wykonany z rury, ma skończoną, graniczną grubość izolacji po której przekroczeniu nie ma uzysku w postaci zmniejszenia strat ciepła przez ściankę zbiornika. W zbiornikach wykonany w kształcie prostopadłościanu zjawisko to nie występuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie ta wężownica sprawdza się znakomicie, jeśli na dole zbiornika mam 20 stopni , w środku 30 C a na górze 50 C to w kranie leci mi jakieś 40 C !

Nawet się tego nie spodziewałem, przecież to prawie rozładowany bufor :o

 

A wszyscy się martwili że nie nagrzeje się woda :wink:

Kran to pobór na poziomie od 2 do maks 4 litrów na minutę. Tyle to nawet świeczką nagrzejesz. ;-) Próbowałeś sprawdzić jaką ma maksymalną wydajność grzewczą ta Twoja wężownica? Masz tam jaką wannę, albo chociaż ze dwa prysznice? ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie ta wężownica sprawdza się znakomicie, jeśli na dole zbiornika mam 20 stopni , w środku 30 C a na górze 50 C to w kranie leci mi jakieś 40 C !

Nawet się tego nie spodziewałem, przecież to prawie rozładowany bufor :o

 

A wszyscy się martwili że nie nagrzeje się woda :wink:

 

 

To Wam powiem że zasobnik CWU w buforze działa jeszcze lepiej - przy takich temperaturach z kranu leci 48 C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie koniecznie będzie ci tyle potrzebne tej izolacji, zbiornik buforowy wykonany z rury, ma skończoną, graniczną grubość izolacji po której przekroczeniu nie ma uzysku w postaci zmniejszenia strat ciepła przez ściankę zbiornika. W zbiornikach wykonany w kształcie prostopadłościanu zjawisko to nie występuje.
To jakaś nowa teoria, czy wiesz to z doświadczenia ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żonka w wannie a Ja pod prysznicem ( tak to czasem jest :( ) i wody nie brakowało ! Jest dobrze !

Podrążę: wlazłeś pod ten prysznic w trakcie napełniania wanny, czy dopiero później? I jaka była temperatura w buforze wtedy?

Problem z wydajnością wężownicy do grzania przepływowego ja tu kiedyś podnosiłem, ale u mnie miało to się odbywać przy maks 50 stopniach na zasilaniu bufora...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kran to pobór na poziomie od 2 do maks 4 litrów na minutę. Tyle to nawet świeczką nagrzejesz. ;-) Próbowałeś sprawdzić jaką ma maksymalną wydajność grzewczą ta Twoja wężownica? Masz tam jaką wannę, albo chociaż ze dwa prysznice? ;-)
Świeczką to tego nie zagrzejesz. Używałem przez pewien czas podgrzewacza przepływowego 4kW i przy przepływie rzędu 2l/min woda była ciepła. Przy większym przepływie już nie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlazłeś pod ten prysznic w trakcie napełniania wanny, czy dopiero później? I jaka była temperatura w buforze wtedy?

 

Nie no pewnie że w trakcie, specjalnie sprawdzałem czy aby wężownica wydoli ,,,

 

tyle że nie pamiętam ile było stopni w buforze :roll:

 

OK. Dziś zrobię jakieś testy podczas ładowania bufora,z kartką i długopisem w ręku! Niech stracę te parę Kwh :wink:

Będe ładował bufor bez pompy na początku żeby nie uśredniać temp.

Wyniki podam jutro rano!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kran to pobór na poziomie od 2 do maks 4 litrów na minutę. Tyle to nawet świeczką nagrzejesz. ;-) Próbowałeś sprawdzić jaką ma maksymalną wydajność grzewczą ta Twoja wężownica? Masz tam jaką wannę, albo chociaż ze dwa prysznice? ;-)
Świeczką to tego nie zagrzejesz. Używałem przez pewien czas podgrzewacza przepływowego 4kW i przy przepływie rzędu 2l/min woda była ciepła. Przy większym przepływie już nie.

Nie no, z tą świeczką to żartowałem oczywiście ;-) Ale i wężownica o mocy 4KW to "żaden wypas". Z tego co pamiętam, to przy rozsądnych wydajnościach potrzebna jest moc grzewcza na poziomie 25KW. A to już jakby inna para kaloszy... Na dodatek zmniejszenie temperatury zasilania (czyli i zładu) redukuje tempo wymiany ciepła, czyli zmniejsza też moc grzewczą wężownicy. Interesuje mnie po prostu empiryczne sprawdzenie tego, co gdzieś tu na pierwszych stronach wątku liczyliśmy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Od miesiąca użytkuje ogrzewanie z buforem wg. wskazówek z forum szczególnie Adama. Powiem krótko, działa :D . Dziękuje wszystkim za wskazówki i cierpliwość.

Zrobiłem tymi rękami 2 zbiorniki po 1000l, w pierwszym wężownica 25m rury miedzianej fi 22, ładuje go tylko z kotła na drewno w razie wu wstawiłem jeszcze dwie grzałki elektryczne po 4kW. Bufor nr 2 podłaczony do pierwszego zapomocą rury 2 ", nagrzewa sie idealnie i również warstwowo.

Wody starcza na tydzień spokojnie, jak z cyrkulacją to mniej o połowe :cry: , choć teraz ograniczyłem straty przez sterownik zegarowy plus rozłączanie pompy kiedy woda w obiegu się nagrzeje.

Przy temperaturze jak dzisiaj rozpalenie starcza na 2 dni, nagrzanie bufora do 80 stopni jedym załadunkiem kotła.

Układ zamknięty: zabezpieczenia, wężownica schładzająca w kotle, UPS, bufory ładują się również grawitacyjnie, zawór bezpieczeństwa.

Sterowanie obiegi CO poprzez sterownik pogodowy i mieszacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mnie najbardziej interesuje wydajność przy temperaturze w buforze na poziomie 50 stopni. Jak podejrzewam rozkład temperatur w buforze niewiele wpłynie na moc szczytową, a co najwyżej na "stałą czasową' układu (czyli jak długo będzie w stanie grzać). Proponuję potestować dla 2/3 naładowania (czyli w miarę równa temperatura co najmniej do połowy bufora) przy 50 stopniach zasilania (tego raczej nie uda Ci się uzyskać, ale możesz spróbować zasymulować).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...