Piczman 09.10.2009 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2009 Ale uwaga, taki hydroforek to 60 kg wazy ,,, ale i tak się opłaca. Kupiłem 300 L na złomie, trzymałem w nim wodę na budowie do mycia rak i innych takich spraw nie wymagających bieżącej. Nawet chciałem na początku z niego bufor zrobić Stan bardzo dobry, ścianki grube,ocynk i bez rdzy. Gość który mi Go sprzedał mówił że zdarzają się i 2 000 L w super stanie z demontażu. Ogólnie jak ktoś lubi pogrzebać to warto odwiedzać złomowiska! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 09.10.2009 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2009 Trzeba pamiętać,że potem można go z powrotem sprzedać za 0,5 zł za 1 kg.Ostatnio trafiłem na 600 l z certyfikatem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 13.10.2009 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 Trzeba wątek ożywić więc kilka spostrzeżeń ode mnie ,,, Zauważyłem że nie muszę ładować całego bufora by mieć ciepłą wodę.Często jest ten temat poruszany, czyli niepotrzebne grzanie solarem całego zbiornika ( bo wężownica do solara jest na dnie). Jeśli pale w kotle i nie załączę pompy to ogrzewam tylko górną część bufora, obieg jakiś tam jest bo woda sie w kotle nie gotuje ale warstwy się nie mieszają. Może to nie jest jakieś odkrycie ale zawsze sprawdzony fakt i może komuś pomóc w decyzji czy robić bufor czy nie Na zdjęciu pokazany jest rozkład temp. i widać wyraźnie że ładując bufor grawitacyjnie ładujemy Go od góry ! http://img65.imageshack.us/img65/5097/img0773s.th.jpg Jeśli chodzi o inne spostrzeżenia czyli ilość potrzebnego opału,na ile mi bufor wystarcza i takie tam znajdziecie w moim Dzienniku na 3 stronie! Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NJerzy 13.10.2009 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 Trzeba wątek ożywić więc kilka spostrzeżeń ode mnie ,,, Zauważyłem że nie muszę ładować całego bufora by mieć ciepłą wodę.Często jest ten temat poruszany, czyli niepotrzebne grzanie solarem całego zbiornika ( bo wężownica do solara jest na dnie). Niestety przy solarze nie ma innego wyjścia, aby uzyskać jego wysoką sprawność trzeba go zasilać jak najzimniejszą wodą i pobierać też niewiele cieplejszą, ale w miarę dużo. Żyłowanie temperatury z solara obniża jego skutecznosć, szczególnie płaskiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 13.10.2009 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 dzięki Piczman za odpowiedż. Z tym wzorem, to wiadomo, ale chciałem na szybko i gotowca. Ciekawy ten wątek i zacząłem go czytać. Mam kilka pytań odnośnie instalacji z buforem, ale pomału wgryzam się w temat. Instalację z kotłem na paliwo stałe + podłogówka+ grzejniki i zbiornik cwu 220 litrów z wężownicą mam zrobioną i użytkuję ją od roku. Postanowiłem dołożyć bufor 1000 litrowy. Zrobiłem wstępne rozeznanie odnośnie rury i w Centrostalu w Kielcach, kobitka obiecała mi coś załatwić. Rura ma być fi 813 mm ze scianką 8-10 mm ze szwem. Cena trochę wysoka, gdzieś ok. 600 zł za mb netto. Ale i tak się opłaca. Bufor ma stanąć w garażu, gdzie temp. spada w mrożne dni do 5 stopni i zastanawiam się, co z wychładzaniem jego? Planuję ocieplić go wełną 10 cm, styropianem 10 cm i zabudować go płytami gk, a wolne miejsca zasypać jakimś granulatem. Bufor będzie bez wężownicy, bo zbiornik na cwu mam już o poj. 220 l z wężownicą w środku. I dlatego zastanawiam się, jak go grzać. Teraz zasobnik z cwu grzany jest przez kocioł, a latem co 3 dni przepalam kotłem dla zagrzania cwu. Odcinam wtedy zasilanie domu zaworem 4d i grzeję tylko zbiornik cwu. Bo założeniu bufora żeby zagrzać latem tylko cwu muszę podgrzać cały ponad 1000 litrowy zład wody, który zasili wężownicę w zbiorniku cwu. W ten sposób dwa razy gromadzę wodę w dwóch zbiornikach, co powoduje podwójne straty. Nie wiem, jak to rozwiązać? Może, ktoś coś doradzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NJerzy 13.10.2009 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 Zrób bufor z zasobnikiem albo wężownicą CWU - problem Ci zniknie. Możesz też wpiąć zasobnik CWu szeregowo z buforem, albo zastosować jakieś zawory i przełączać przepływy jak Ci pasuje - ale pierwsze rozwiązanie jest najwygodniejsze. Ocieplij go nawet ze 40 cm, zagrzany do 80C potrafi być niezłym kaloryferem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 14.10.2009 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 VIP Jacek Pomyśl jak długo Ci jeszcze ten zasobnik posłuży,zwykle wytrzymują kilka lat no chyba że z nierdzewki jest Skoro już przerabiasz instalację to zrób bufor z wężownica tak jak Ja. Podłącz wszystko i zrób baypass z możliwością ominięcia bufora. Koszt to kilkaset zł a w każdej chwili możesz odciąć wężownicę w buforze lub zasobnik i grzejesz cwu jak chcesz! U mnie ta wężownica sprawdza się znakomicie, jeśli na dole zbiornika mam 20 stopni , w środku 30 C a na górze 50 C to w kranie leci mi jakieś 40 C ! Nawet się tego nie spodziewałem, przecież to prawie rozładowany bufor A wszyscy się martwili że nie nagrzeje się woda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
out 14.10.2009 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Planuję ocieplić go wełną 10 cm, styropianem 10 cm i zabudować go płytami gk, a wolne miejsca zasypać jakimś granulatem. nie koniecznie będzie ci tyle potrzebne tej izolacji, zbiornik buforowy wykonany z rury, ma skończoną, graniczną grubość izolacji po której przekroczeniu nie ma uzysku w postaci zmniejszenia strat ciepła przez ściankę zbiornika. W zbiornikach wykonany w kształcie prostopadłościanu zjawisko to nie występuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 14.10.2009 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 U mnie ta wężownica sprawdza się znakomicie, jeśli na dole zbiornika mam 20 stopni , w środku 30 C a na górze 50 C to w kranie leci mi jakieś 40 C ! Nawet się tego nie spodziewałem, przecież to prawie rozładowany bufor A wszyscy się martwili że nie nagrzeje się woda Kran to pobór na poziomie od 2 do maks 4 litrów na minutę. Tyle to nawet świeczką nagrzejesz. Próbowałeś sprawdzić jaką ma maksymalną wydajność grzewczą ta Twoja wężownica? Masz tam jaką wannę, albo chociaż ze dwa prysznice? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 14.10.2009 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Żonka w wannie a Ja pod prysznicem ( tak to czasem jest ) i wody nie brakowało ! Jest dobrze ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NJerzy 14.10.2009 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 U mnie ta wężownica sprawdza się znakomicie, jeśli na dole zbiornika mam 20 stopni , w środku 30 C a na górze 50 C to w kranie leci mi jakieś 40 C ! Nawet się tego nie spodziewałem, przecież to prawie rozładowany bufor A wszyscy się martwili że nie nagrzeje się woda To Wam powiem że zasobnik CWU w buforze działa jeszcze lepiej - przy takich temperaturach z kranu leci 48 C. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 14.10.2009 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 nie koniecznie będzie ci tyle potrzebne tej izolacji, zbiornik buforowy wykonany z rury, ma skończoną, graniczną grubość izolacji po której przekroczeniu nie ma uzysku w postaci zmniejszenia strat ciepła przez ściankę zbiornika. W zbiornikach wykonany w kształcie prostopadłościanu zjawisko to nie występuje.To jakaś nowa teoria, czy wiesz to z doświadczenia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 14.10.2009 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Żonka w wannie a Ja pod prysznicem ( tak to czasem jest ) i wody nie brakowało ! Jest dobrze ! Podrążę: wlazłeś pod ten prysznic w trakcie napełniania wanny, czy dopiero później? I jaka była temperatura w buforze wtedy? Problem z wydajnością wężownicy do grzania przepływowego ja tu kiedyś podnosiłem, ale u mnie miało to się odbywać przy maks 50 stopniach na zasilaniu bufora... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 14.10.2009 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Kran to pobór na poziomie od 2 do maks 4 litrów na minutę. Tyle to nawet świeczką nagrzejesz. Próbowałeś sprawdzić jaką ma maksymalną wydajność grzewczą ta Twoja wężownica? Masz tam jaką wannę, albo chociaż ze dwa prysznice? Świeczką to tego nie zagrzejesz. Używałem przez pewien czas podgrzewacza przepływowego 4kW i przy przepływie rzędu 2l/min woda była ciepła. Przy większym przepływie już nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 14.10.2009 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 wlazłeś pod ten prysznic w trakcie napełniania wanny, czy dopiero później? I jaka była temperatura w buforze wtedy? Nie no pewnie że w trakcie, specjalnie sprawdzałem czy aby wężownica wydoli ,,, tyle że nie pamiętam ile było stopni w buforze OK. Dziś zrobię jakieś testy podczas ładowania bufora,z kartką i długopisem w ręku! Niech stracę te parę Kwh Będe ładował bufor bez pompy na początku żeby nie uśredniać temp. Wyniki podam jutro rano! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aleksander1 14.10.2009 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Panowie podpowiedzcie Czy na krótkim obiegu kotłowym za zaworem esbe tv musi byc pompa czy tez niekoniecznie. Czy zawór ten bedzie prawidłowo działał przy grawitacyjnym obiegu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 14.10.2009 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Kran to pobór na poziomie od 2 do maks 4 litrów na minutę. Tyle to nawet świeczką nagrzejesz. Próbowałeś sprawdzić jaką ma maksymalną wydajność grzewczą ta Twoja wężownica? Masz tam jaką wannę, albo chociaż ze dwa prysznice? Świeczką to tego nie zagrzejesz. Używałem przez pewien czas podgrzewacza przepływowego 4kW i przy przepływie rzędu 2l/min woda była ciepła. Przy większym przepływie już nie. Nie no, z tą świeczką to żartowałem oczywiście Ale i wężownica o mocy 4KW to "żaden wypas". Z tego co pamiętam, to przy rozsądnych wydajnościach potrzebna jest moc grzewcza na poziomie 25KW. A to już jakby inna para kaloszy... Na dodatek zmniejszenie temperatury zasilania (czyli i zładu) redukuje tempo wymiany ciepła, czyli zmniejsza też moc grzewczą wężownicy. Interesuje mnie po prostu empiryczne sprawdzenie tego, co gdzieś tu na pierwszych stronach wątku liczyliśmy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 14.10.2009 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 To może sprawdzę wydajności w różnych temp. ale z uśrednieniem temp. w buforze? Czyli będę ładował równo, na każdej wysokości zbiornika będzie podobnie! Jak to lepiej będzie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jmarci 14.10.2009 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Witam! Od miesiąca użytkuje ogrzewanie z buforem wg. wskazówek z forum szczególnie Adama. Powiem krótko, działa . Dziękuje wszystkim za wskazówki i cierpliwość. Zrobiłem tymi rękami 2 zbiorniki po 1000l, w pierwszym wężownica 25m rury miedzianej fi 22, ładuje go tylko z kotła na drewno w razie wu wstawiłem jeszcze dwie grzałki elektryczne po 4kW. Bufor nr 2 podłaczony do pierwszego zapomocą rury 2 ", nagrzewa sie idealnie i również warstwowo. Wody starcza na tydzień spokojnie, jak z cyrkulacją to mniej o połowe , choć teraz ograniczyłem straty przez sterownik zegarowy plus rozłączanie pompy kiedy woda w obiegu się nagrzeje. Przy temperaturze jak dzisiaj rozpalenie starcza na 2 dni, nagrzanie bufora do 80 stopni jedym załadunkiem kotła. Układ zamknięty: zabezpieczenia, wężownica schładzająca w kotle, UPS, bufory ładują się również grawitacyjnie, zawór bezpieczeństwa. Sterowanie obiegi CO poprzez sterownik pogodowy i mieszacz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 14.10.2009 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2009 No mnie najbardziej interesuje wydajność przy temperaturze w buforze na poziomie 50 stopni. Jak podejrzewam rozkład temperatur w buforze niewiele wpłynie na moc szczytową, a co najwyżej na "stałą czasową' układu (czyli jak długo będzie w stanie grzać). Proponuję potestować dla 2/3 naładowania (czyli w miarę równa temperatura co najmniej do połowy bufora) przy 50 stopniach zasilania (tego raczej nie uda Ci się uzyskać, ale możesz spróbować zasymulować). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.