rjarek 03.08.2015 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Grzałka faktycznie w zbiorniku , ale w rurze . Jednak wymiana ciepła przez rurę może być spora , odsunę drabinkę i przerobię wg sugestii adama_mk . Coś musi spowodować że zadziała tak jak trzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rjarek 04.08.2015 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2015 Poprzerabiałem , efekt taki sobie , spodziewałem się czegoś więcej .Po próbie dół zbiornika 32 st góra 41 jakieś tam uwarstwienie jest ale bez szału . Myślę że skosy powinny być jeszcze większe . Może jeszcze raz poprawię . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romano78 04.08.2015 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2015 Jak by nie patrzeć to ok 25%strumienia tej cyrkulacji będzie płynęło w dół (to kapka) jeśli króciec jest w połowie długości drugiej spirali. Jednak przeważnie znajduje się on na wysokości połowy zbiornika, a spirala ma gro więcej zwojów u szczytu, różnice w oporach w dół czy w górę są minimalne, wiec ta strużka z cyrkulacji rozbije się prawie na dwa równe strumienie. Wobec tego jaki jest sens wprowadzać (w takim konkretnym wypadku) powrót cyrkulacji w połowie? Ratunkiem jest założenie zaworu zwrotnego między wężownicami. Grand72 ma tylko trzy króćce wyprowadzone, więc nic już nie poradzi. animuss pokazał bardzo dobry schemat dla pojedynczej wężownicy (mam tak u siebie, z pominięciem naczynia, a jedynie z zaworkiem bezpieczeństwa. Z naczynkiem to full-wypas ) Ja u siebie nie dawałem trójnika do cyrkulacji w środku tylko na zewnątrz na zasilaniu wężownicy pompka taka aby szybko obróciła wodę i sterownik z odwróconym termostatem jak juz wodę obróci i już zaczyna letnia docierac do zbiornika to termostat wyłącza pompkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxxik 05.08.2015 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2015 Mam male pytanie - jak sie robi bufor - chodzi mi o wyjscie kroccow: jedna opcja http://www.iceis.pl/bufor/bufor_transmisji457x576px.jpg - murator forum druga opcja http://czysteogrzewanie.pl/wp-content/uploads/2015/03/bufor-budowa-przylacza-kolana.jpg czyli - wykluczajace sie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rjarek 05.08.2015 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2015 podobno kręcić ma się w lewo , czyli drugie rozwiązanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxxik 05.08.2015 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2015 podobno kręcić ma się w lewo , czyli drugie rozwiązanie aha czyli zgodnie z zasada sily coriolisa dzialajacej na wiry cyklonalne na półkuli północnej - hmm ma to sens Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 05.08.2015 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2015 Obrazek z forum muratora pokazuje bufor od dołu adam_mk robi(ł) w swoich buforach rewizje w dolnej dennicy. rjarek chyba już wiele więcej nie uzyskasz przy te grzałce. Ja bym już poprzestał na tym co jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grand72 05.08.2015 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2015 Ja u siebie nie dawałem trójnika do cyrkulacji w środku tylko na zewnątrz na zasilaniu wężownicy pompka taka aby szybko obróciła wodę i sterownik z odwróconym termostatem jak juz wodę obróci i już zaczyna letnia docierac do zbiornika to termostat wyłącza pompkę. Też się zastanawiam czy nie dać mocnej pompki i wysterować ją czujkami z alarmu. Ktoś wchodzi do łazienki i wtedy pompa daje mocny strzał na czas jaki potrzebny jest do napełnienia obiegu. Ale na razie robię wg. schematu z poprzedniej strony (leniwa pompka) i wg. sugestii Adama_mk czyli cyrkulacja w środek wężownicy. Zostawię sobie furtkę do przeróbki w razie czego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grand72 05.08.2015 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2015 Pozostaje jeszcze jedna wątpliwość: Co z odpowietrznikiem na górze bufora? Wczoraj napełniałem układ i jeden się nie zamknął i przepuszczał. Trochę się wystraszyłem. Planuję uciec z nim poza obudowę. Co sądzicie? Po napełnieniu zagrzałem zład kotłem gazowym do ponad 60st C i nie chce stygnąć nie da się robić, a mam do skończenia CWU. W podłogówki nie chcę wpuszczać, a wychłodzenie przez wężownice nie gotowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 05.08.2015 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2015 Też się zastanawiam czy nie dać mocnej pompki i wysterować ją czujkami z alarmu. Ktoś wchodzi do łazienki i wtedy pompa daje mocny strzał na czas jaki potrzebny jest do napełnienia obiegu. Ale na razie robię wg. schematu z poprzedniej strony (leniwa pompka) i wg. sugestii Adama_mk czyli cyrkulacja w środek wężownicy. Zostawię sobie furtkę do przeróbki w razie czego. Mam na takiej od 12 lat http://cdn20.epasaz.smcloud.net/t/files/bc115a7067885621.jpg jest w piwnicy ściąga z cyrkulacji dom 2 pietra zegar i termik poustawiane ,wody cieplej pod dostatkiem nie spuszczam do kanalizacji,cala sztuka to dobrze zaizolować rury CWU i cyrkulacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 05.08.2015 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2015 Pozostaje jeszcze jedna wątpliwość: Co z odpowietrznikiem na górze bufora? Wczoraj napełniałem układ i jeden się nie zamknął i przepuszczał. Trochę się wystraszyłem. Planuję uciec z nim poza obudowę. Co sądzicie? Po napełnieniu zagrzałem zład kotłem gazowym do ponad 60st C i nie chce stygnąć nie da się robić, a mam do skończenia CWU. W podłogówki nie chcę wpuszczać, a wychłodzenie przez wężownice nie gotowe Na zasobniku na wewnętrznym płaszczu czyli już woda podgrzana mam odpowietrznik ręczny mosiężny taki był oryginalnie zamontowany jest używany przy rozruchu napełnianiu instalacji ,drugi automatyczny mam na wywiniętej" rurze dopuszczającej wodę zimną w najwyższym punkcie wyłapuje powietrze napływające z sieci miejskiej ,trzeci w obiegu kotłowym ładowania zasobnika grawitacyjnie na rurze zasilającej w najwyższym punkcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajcik 05.08.2015 23:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2015 aha czyli zgodnie z zasada sily coriolisa dzialajacej na wiry cyklonalne na półkuli północnej - hmm ma to sens Zawsze miałem wątpliwości co do efektu Coriolisa, bo północna i południowa krawędź bufora są w niemal identycznej odległości od osi obrotu Ziemi. Jakieś mikrony różnicy wyjdą. Moim zdaniem wszystko jedno w którą stronę, grunt żeby krućce były ze sobą zgodne. Dużo większy efekt może być na prądach wznoszących/opadająch (lejki, wężownice na dole itd). Wtedy prąd wznoszący byłby odchylany na zachód, a opadający - na wschód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rjarek 06.08.2015 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 Moja ostatnia przeróbka . Cyba nic więcej nie uzyskałem , dół zasobnika 32 st góra 41 , co ciekawe różnica temperatur między najwyższym wlotem a niższym jest bardzo niewielka ( górny wlot i niższy mają prawie taką sama temperaturę różnica ok 1 st ) wygląda to tak jakby woda krążyła między tymi wlotami , znacząca różnica temperatur zaczyna się poniżej drugiego od góry wlotu . Czyli gdybym zaspawał drugi wlot a udrożnił zaspawany powyżej to może bym uzyskał taki efekt że cieplejsza woda krążyła by wyżej co dało by mi lepsze uwarstwienie od góry , a może jeszcze spróbuję dziś tak zrobić w sumie pracy niewiele do tego co zrobiłem i może komuś ta wiedza się przyda bo chyba nikt tutaj do końca nie wie jak to działa . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxxik 06.08.2015 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 (edytowane) Zawsze miałem wątpliwości co do efektu Coriolisa, bo północna i południowa krawędź bufora są w niemal identycznej odległości od osi obrotu Ziemi. Jakieś mikrony różnicy wyjdą. Moim zdaniem wszystko jedno w którą stronę, grunt żeby krućce były ze sobą zgodne. Dużo większy efekt może być na prądach wznoszących/opadająch (lejki, wężownice na dole itd). Wtedy prąd wznoszący byłby odchylany na zachód, a opadający - na wschód. Ależ absolutnie glownie o to chodzi - tak jak wiry cyklonalne są ....wirami - wystarczy spojrzeć na zdjęcie satelitarne tak samo każde przewężenie wyplywu jak z wanny lub zwezenie konwekcji jak lejek wymusza obrót wody czyli wypływ siłą coriolisa. A sile tej lepiej jest sie nie przeciwwstawiac tylko łapac wode zgodnie z pradem w baniaku - nie zaburzając warstwowości za pomocą generowania przeciwprądów. Lejek z wanny w prawo - do dolu spływ. Konwekcja w baniaku do góry w lewo. Edytowane 6 Sierpnia 2015 przez maxxik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 06.08.2015 12:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 Dokładnie o to mi chodziło, aby nie kłócić się z Matką Naturą.Róbmy tak, ze jak może pomóc - niech pomaga.Jak nie może - niech nie przeszkadza. Można wybrać rotację w lewo lub w prawo.W jednej - natura co najmniej nie przeszkadza. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajcik 06.08.2015 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 Ależ absolutnie glownie o to chodzi - tak jak wiry cyklonalne są ....wirami - wystarczy spojrzeć na zdjęcie satelitarne góra cyklonu jest mierzalnie bliższa osi Ziemi niż dół (na naszej półkuli) tak samo każde przewężenie wyplywu jak z wanny lub zwezenie konwekcji jak lejek wymusza obrót wody czyli wypływ siłą coriolisa. Powielasz mit. http://ifd.fuw.edu.pl/fizyka/zapytaj-fizyka/pytania-ziemia/390-wir-w-wannie-i-sia-coriolisa A sile tej lepiej jest sie nie przeciwwstawiac tylko łapac wode zgodnie z pradem w baniaku - nie zaburzając warstwowości za pomocą generowania przeciwprądów. O, tu nawet omówili przypadek 1100litrowego zbiornika http://czajniczek-pana-russella.blogspot.com/2013/01/nauka-spuszczania.html Wniosek: praktycznie bez znaczenia. @adam_mk Dokładnie o to mi chodziło, aby nie kłócić się z Matką Naturą. Adamie, nie bój się kłócić z nanoMatką Naturą, jej krzyk nie jest głośniejszy od mlaskania roztoczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxxik 06.08.2015 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 Adamie, nie bój się kłócić z nanoMatką Naturą, jej krzyk nie jest głośniejszy od mlaskania roztoczy Trzeba znac swoje miejsce w szeregu - a centrum bufora mimo ze moj dom moja twierdza - napewno nie jest centrum wszechswiata. Niemniej jednak nalezy zauwazyc że cyklony tropikalne powstają w obszarach odległych od równika co najmniej 500 km - a rzekomo zblizając się do okolic rownika zanikaja. W układającym się warstwowo i rozładowującym się buforze podobnie - mamy do czynienia głownie z silami konwekcji swobodnej - czyli słabymi silami dyfuzji molekularnej związanymi tylko z różnicą temperatur. To ta siła właśnie układa lekko rotujący zład. I tu właśnie dopatrujemy się słabego wspomagania siły Coriolisa. Oczywiście można umiescic krocce tak aby zaburzaly ten ruch i zrobic taka wirówkę że żadna mikro-siła się temu nie oprze. Tylko po co ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rjarek 06.08.2015 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 Przerobiłem ,niestety w zasadzie żadnych zmian . Różnica temperatur między górą a dołem to ok 8 st . Na tym kończę próby , tak zamontuję w kotłowni . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 06.08.2015 23:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 (edytowane) Przerobiłem ,niestety w zasadzie żadnych zmian . Różnica temperatur między górą a dołem to ok 8 st . Na tym kończę próby , tak zamontuję w kotłowni . Moim zdaniem niepotrzebne te skosy w oryginale tylko jedna rura ma skos druga od góry . A nie działa bo nie zrobiłeś "komina konwekcyjnego " w którym powinna być umieszczona grzałka elektryczna . Edytowane 6 Sierpnia 2015 przez animuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rjarek 07.08.2015 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2015 (edytowane) W oryginale nie ma komina konwekcyjnego za komin robi " drabinka " .Może do takiego rozwiązania mam zbyt małej mocy grzałkę , za grube rury i obieg wody w zasobniku jest za szybki do ilości dostarczonego ciepła . Gdzieś jest problem ale nie umiem go znaleźć . Dobrze by było zrobić sobie model takiego rozwiązania , jednak czas na to mi się skończył .Zima idzie wielkimi krokami a ja w lesie Trudno może mimo niewielkiego uwarstwienia grzałka z paneli pv dostarczy tyle ciepła że w szczycie zbiornika będzie zawsze nie miej niż 50 st a to chyba już wystarczy do tego aby zachować komfort termiczny cwu . Z drugiej strony wyższa temperatura w niższej części zbiornika spowoduje ze cała wężownica będzie lepiej wykorzystania . Zamontuje , uruchomię się zobaczy , a może zasobnik nauczy się prawidłowo pracować i będę zadowolony . Tak to wygląda teraz , hmm a może by zaspawać jeszcze ten najniższy skos ? W sumie roboty niewiele .Niestety grzałka zasilana pv żadko osiąga 1700 W zazwyczaj to ok 1 kW , ale też jest 200 W 500W więc ciepła niewiele będzie działało pewnie jeszcze gorzej . Edytowane 7 Sierpnia 2015 przez rjarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.