fotograf 19.04.2007 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 Można wstawić w obwód CWU zawór mieszający, ale co wtedy z obwodem cyrkulacji? Rezygnować z niej? Schładzać zład dla kilku złotych oszczędności? to Adamie naprawde działa nawet z cyrkulacją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 19.04.2007 08:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 Narysuj jakiś schemat. Brak mi wyobraźni? Może czegoś nie zrozumiałem. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 19.04.2007 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 Jak z zasobniku bezciśnieniowym rozwiązać sprawę kontroli poziomu i uzupełniania wody?MCB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 19.04.2007 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 jak w kiblu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 19.04.2007 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 W pralkach, zmywarkach są czujniki poziomu wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heniek 19.04.2007 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 Adamie, słyszałem że ceny buforów są strasznie wysokie (podano mi cenę 10 000 PLN ) Na allegro widzę blachę nierdzewkę: http://www.allegro.pl/item183126915_blacha_nierdzewna_2_1250_2500_tanio_.html Taka może być? Jeśli tak to nie wiem skąd te ceny gotowych zbiorników? 3 sztuki (mniej-więcej) załatwiają problem. Oczywiście dochodzi spawanie, wężownice etc, ale głównym kosztem jest tu chyba jednak sama blacha na zbiornik. Co sądzisz? Pozdrawiam Tomek Witam. Ostrzegam przed stosowaniem do tego nierdzewki. Źle znosi zmiany temperatur. W zasadzie nie sama blacha, tylko spawy. Pozdrawiam, Heniek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 19.04.2007 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 jak w kiblu W kibelku nad wodą jest warstwa powietrza. Pływak jest częściowo wynurzony. W zasobniku wody powinno być chyba pod korek? Co ze zmianami objętości wody? MCB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 19.04.2007 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 W pralkach, zmywarkach są czujniki poziomu wody. coś mi się wydaje, że tam to programator czuwa nad ILOŚCIĄ przepływającej wody, nie jej poziomem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 19.04.2007 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 jak w kiblu W kibelku nad wodą jest warstwa powietrza. Pływak jest częściowo wynurzony. W zasobniku wody powinno być chyba pod korek? Co ze zmianami objętości wody? MCB IMHO powinien to być oddzielny, nieduży zbiorniczek z pływakiem (ja w spłuczce kibelka) połączony rurą z dołem bufora (niższa temperatura). Załatwi sprawę uzupełniania ubytków wody oraz będzie stanowił naczynie wzbiorcze. Jeżeli taki zbiorniczek umieścisz nieco powyżej góry bufora, to w buforze powietrze nie będze występowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 19.04.2007 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 o czymś takim "myślałem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 19.04.2007 20:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 Wydawało mi się, że stosowanie w układzie otwartym naczynia wzbiorczego jest znane. Taki bufor stoi z reguły gdzieś nisko. Parter, piwnica. Naczynie umieszczone odpowiednio wyżej rozwiązuje ten problem. Zbiornik, rura przelewowa, rura dopływu. Są manometry na takie ciśnienia, jakie tam będą panowały. Zegar jak koło u wozu i wszystko widać! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 20.04.2007 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2007 IMHO powinien to być oddzielny, nieduży zbiorniczek z pływakiem (ja w spłuczce kibelka) połączony rurą z dołem bufora (niższa temperatura). Załatwi sprawę uzupełniania ubytków wody oraz będzie stanowił naczynie wzbiorcze. Jeżeli taki zbiorniczek umieścisz nieco powyżej góry bufora, to w buforze powietrze nie będze występowało. W samym buforze powinien być jeszcze na górze zawór odpowietrzający. MCB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARIO345 22.04.2007 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2007 adam mk napisał: W znakomitej większości przypadków jeszcze dodatkowo NIE CIŚNIENIOWY. Nie wymaga więc elipsoidalnych dennic i obłych kształtów. czy w takim układzie zbiornik prostopadłościenny taki jak ja mam zamiar wykonać nie wytrzyma ciśnienia (3 bary), nie ma on przecież obłych kształtów i elipsoidalnych dennic.Może "dać se siana" z takim zbiornikem i zamówić dwa walcowe ( tylko ten koszt)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 22.04.2007 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2007 Czemu się tak upierasz na układ ciśnieniowy?Otwartego się nie da zrobić? Musisz koniecznie stawiać droższą wersję?Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 23.04.2007 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 To jak to jest z tą cyrkulacją przy założeniu, że stosuję mieszacz ograniczający temp. wypływu z zasobnika do np. 45st.?Da się? Jak? MCB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 23.04.2007 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 Czy taki 1 tonowy (1000 litrowy) bufor ma szansę faktycznie działać jako wydajny ogrzewacz przepływowy CWU, przy zasilaniu jedynie z pompy ciepła (czyli maks. 50 stopni w buforze)? Albo inaczej: jak długa musiała by być wężownica CWU, żeby przy temperaturze przy szycie zbiornika na poziomie 50 stopni C, ogrzać przepływowo wodę z 10 do 40 stopni, przy minimalnej wydajności 10 litrów na minutę? Zakładam standardowa średnicę tej wężownicy (25mm? - pewnie lepiej było by zrobić 2x18mm lub nawet 3x15mm?). Pewnie byłbym w stanie sam to policzyć, ale brakuje mi małego kwałeczka: prędkości wymiany ciepła w czasie na każdy K róznicy temperatur (ni cholery nie pamiętam jak to policzyć, a może ktoś znajdzie szybciej ode mnie)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 24.04.2007 05:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 WitajMasa tego bufora ma mniejsze znaczenie niż prędkość wnikania ciepła do tej wężownicy. Ta prędkość zależy od różnicy temperatur. Wężownica ma niewielką pojemność cieplną a jej miedziana ścianka nie stawia żadnego oporu w tym procesie. Im mniejsza różnica temperatur tym gęściej powinny być ułożone zwoje, co chyba oczywiste. Tak więc pod szczytem tego bufora będą (powinny być ) gęsto a im niżej tym większy ich "skok". Ile tej rury dać? Wiele zależy od wymiarów i kształtu tego bufora. W nim będzie warstwowy rozkład temperatur. Do niego się trzeba dopasować z tą wężownicą. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 24.04.2007 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 Witaj adamie, Zdaję sobie sprawę, ze masa jest tu (niemal) niestotna. Podałem ją tylko po to, żeby szybko "zwymiarować" bufor. Wychodzi jednak na to, że to jeszcze za mało. W szczegółach to zbiornik ma być taki, żeby zmieścił się mi w piwnicy (czyli ok. 2 metrów wysokości) i żeby dało się go do tej piwnicy wnieść przez drzwi, czyli ok. 80cm średnicy. Ponieważ zasilany będzie głównie z pompy ciepła, więc maks. osiągalna w nim temperatura to 50 stopni. A że "zimna" woda będzie miała ok. 10 stopni, to mamy stosunkowo niewielką różnicę temperatur. Stąd też pytanie, czy da się w takim zbiorniku pogrzewać wodę przepływowo? Pewnie się da, tylko czy po wsadzeniu do niego odpowiednio długiej wężownicy (no właśnie - jak policzyć jej długość?), zostanie jeszcze coś miejsca na wodę? PS. Włąśnie zdałem sobie sprawę, że właściwie za rozwiązywanie takich problemów normalnie się płaci... Może jednak mogę liczyć na małą podpowiedź, żebym mógł to sam policzyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 24.04.2007 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 WitamWyliczyłem to: wyszlo trochę ponad 2 m2 powierzchni rury, co w przeliczeniuna 18- tkę daje 35 mb. Korzystne jest stosowanie rur o mniejszych średnicach,jednak przy długich odcinkach znacznie wzrastają opory przepływu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 24.04.2007 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 Jeżeli Twoje wyliczenia są prawidłowe (zakładam że tak), to oznacza że potrzebne jest ok. 17 zwojów wężownicy 18mm (niemało). Wężownica taka mieścić będzie w sumie niemal 9 litrów wody.... Wychodzi, że przy wydajności 10 litrów na minutę (czyli minimalnej sensownej), prędkość przepływu wody przez 18mm wężownicę będzie wynosić ok. 6.5 m/s, czyli w samej wężownicy woda ta będzie przebywała (od wejścia do wyjścia) przez niecałe 5 i pół sekundy. To na prawdę wystarczy na jej odpowiednie podgrzanie? Dla porównaina przy użyciu wężownicy 25mm ten czas wyniósłby niemal 7 i pół sekundy (zupełnie podobny byłby dla wężownicy 2x18mm). No to jak jest z tą prędkością wymiany ciepła? Wystarczy te nawet 7 sekund? Coś mi się wierzyć nie chce, ale może tylko dlatego, że jeszcze nie wiem jak to policzyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.