tomno 15.05.2016 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2016 Brak ZZ w obwodzie podłogówki moim zdaniem nie ma nic wspólnego ze zbyt wysoką temperaturą. Zawór zwrotny jest konieczny, jeżeli do układu jest wpięty odbiornik, którego powrót ma wysoką temperaturę np. bojler cwu. Albo zawór 3D jest uszkodzony lub źle ustawiony, albo pompka się wyłącza i robi się obieg grawitacyjny, wtedy do podłogówki napływa gorąca woda. W tym przypadku podczas pracy pompy nie ma za bardzo możliwości aby do obiegu mieszania napływała woda z powrotu z bufora. Inna spraw, że już po niewielkim rozładowaniu bufora, dolne warstwy wody są zimne, więc dlaczego podłogówka miała by zasysać gorącą wodę z powrotu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neokuba22 16.05.2016 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2016 A czysciles filtr? Ja od lutego juz 4 razy (tyle bylo syfu) a jak sie zatykal to tez swirowalo bo nie zasysalo z powroru i tylko 3d przepuszczal goraca wode jak grawitacyjnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łosiu 16.05.2016 06:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2016 Grawitacja pewnie swoje robi. Pompy podłogówki teraz są w zasadzie wyłączone. biorę tylko CWU. W tym momencie, jeżeli grzałem bufor tylko dla wody, rura która miała dawać powrót do zaworu mieszającego jest ciepła. Jak hulały podłogówki na okrągło to problemu nie było. Czyli ciepło idzie do góry grawitacyjnie i w tym przypadku zawór zwrotny może pomóc. To ze przy braku prądu leże i kwiczę to wiem. Myśle nad tym i albo UPS albo bypass pompy z elektrozaworem który się otworzy przy braku napięcia. UPS łatwiej. Kupisz i masz. Grzebanie gorsze. Spuścić wodę, kogoś zawołać, a teraz na głowie mam dokończenie paru rzeczy. Mieszkamy i w pierwszej kolejności chcę wprowadzić do końca cywilizacje do domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Okta 18.05.2016 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2016 Na podłogę w obu układach podłogówki idzie za duża temperatura. Dlaczego? ... zamiast pobierać z powrotu z podłogówki, pobiera z powrotu bufora. Tzn ta odnoga do zaworu 3D jest gorąca jak bufor jest gorący. W/g mnie schemat przepływu wody jest taki, że jak pompy działają to zawór 3D przepuszcza prawie całą ilość wody z bufora a tylko małą część z "odnogi powrotu". Pompa przepycha wodę przez obiegi podłogi za szybko i w ten sposób masz wszędzie wysokie temperatury. Najprościej to sprawdzić patrząc jakie są temperatury na powrocie z obiegów podłogowych na rozdzielaczu. Jeśli są tak gorąge jak woda w "odnodze powrotu" do zaworu 3D to będziesz miał potwierdzenie. Zmienić to można jednocześnie korygując przepływy na obiegach tak aby woda na powrocie na rozdzielaczu miała te 10-15*C mniej niż na zasilaniu i dodatkowo korygując ustawienie zaworu 3D tak długo otwierając prześwit dla nitki na "odnodze powrotu" aż zacznie płynąc na zasilaniu w miare rozsądna temperatura (ok 30*C). Jednak są to ustawienia stałoproporcjonalne więc jakakolwiek zmiana temperatury wody w warstwie w buforze skąd pobierana jest woda do obiegów proporcjonalnie zmieni parametry na zasilaniu i powrocie w rozdzielaczu. Jeśli ta prosta korekcja ustawień przyniesie zadawalający rezultat dla w miare stale utrzymywanej temperatury w buforze to spokojnie możesz podłączać automatykę. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 07.06.2016 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2016 W/g mnie schemat przepływu wody jest taki, że jak pompy działają to zawór 3D przepuszcza prawie całą ilość wody z bufora a tylko małą część z "odnogi powrotu". Pompa przepycha wodę przez obiegi podłogi za szybko i w ten sposób masz wszędzie wysokie temperatury. Najprościej to sprawdzić patrząc jakie są temperatury na powrocie z obiegów podłogowych na rozdzielaczu. Jeśli są tak gorąge jak woda w "odnodze powrotu" do zaworu 3D to będziesz miał potwierdzenie. Zmienić to można jednocześnie korygując przepływy na obiegach tak aby woda na powrocie na rozdzielaczu miała te 10-15*C mniej niż na zasilaniu i dodatkowo korygując ustawienie zaworu 3D tak długo otwierając prześwit dla nitki na "odnodze powrotu" aż zacznie płynąc na zasilaniu w miare rozsądna temperatura (ok 30*C). Jednak są to ustawienia stałoproporcjonalne więc jakakolwiek zmiana temperatury wody w warstwie w buforze skąd pobierana jest woda do obiegów proporcjonalnie zmieni parametry na zasilaniu i powrocie w rozdzielaczu. Jeśli ta prosta korekcja ustawień przyniesie zadawalający rezultat dla w miare stale utrzymywanej temperatury w buforze to spokojnie możesz podłączać automatykę. pozdro Okta Przykro mi, ale nie rozumiesz zupełnie działania zaworu 3d Łosiu Zamontuj zawór zwrotny na powrocie z podłogówki do bufora. Poniżej zacytuje, tożsamą sytuacje (najpierw działa, potem nie działa...). Długie, ale miło się czyta Witam, żeby nie było tak pięknie to opiszę trochę jak dzisiaj wyglądała druga próba palenia i co mnie zaskoczyło. Bufor ociepliłem wełną taką ze złotkiem, cienka ale na razie do prób wystarczy. Wjechałem do piwnicy taczkami z drewnem naładowałem cały kocioł, weszła połowa taczek, czyli nie dużo, ale też nie starałem się bardzo układać. Odpaliłem od góry. Chyba ustawiłem za dużo powietrza na piecu, bo szybko zaczął się nagrzewać, dodatkowo zadyma w kotłowni bo na czopuchu zaczęła dymić farba a piec przy 60 *C zaczął bulgotać, włączyłem pompkę na I bieg - bardzo szybko wystudziła temperaturę na kotle. Po 20 minutach od rozpalenia, w kranie ciepła woda, taka w sam raz pod prysznic lub do zmywania. Podłogówki nie uruchamiałem dzisiaj, bo chciałem porządnie odgazować zład. Tak gdzieś po około 2 godz. palenia na piecu temperatura powyżej 80 *C, bufor robi się gorący poniżej połowy. No i tak sobie palę, to włączam pompkę to wyłączam jak za szybko mi kocioł stygnie( nie mam jeszcze termostatu do pompki). W między czasie układałem panele na poddaszu i w łazience miałem piłę i je przycinałęm i tak poczułem jakieś ciepło w pliczek, coś promieniuje. Złapałem dłonią za rozdzielacz podłogówki i czuję ją do tej pory . Na belce zasilającej było 90*, szkoda że wcześniej nie zerknąłem na termometr. Jaka cholera, gonię do kotłowni, pompka wyłączona, no ale wszystkie zawory pootwierane i ten womix 3D ustawiony na skali na 5. W pierwszej chwili pozamykałem zawory kulowe, ale po krótkiej analizie sytuacji, stwierdziłem że wystarczy ustawić zawór 3D na 0. I pomogło, temperatura zaczęła spadać. Była gorąca tylko na belce zasilającej, kawałek na rurkach pętli a na powrocie na szczęście zimna, czyli nie poszła w podłogi. Byłem bardziej czujny i obserwowałem termometry na rozdzielaczach podłogówki. Jak bufor naładował się tak że w okolicach powrotu z podłogówki temperatura zaczęła rosnąć to znowu na rozdzielaczach, na zasilaniach zaczęła rosnąć, wtedy zakręciłem zawór kulowy przy pompie. Pewnie teraz szła przez podmieszanie. Doszedłem do wniosku, że muszę założyć zawór zwrotny na powrocie podłogówki, przed samy buforem, tak żeby gorąca woda nie szła ani na rurę podmieszania, ani przypadkiem na rurę powrotną. A z tą gorącą wodą na zasilaniu to chyba trzeba po prostu pilnować, że jak nie mamy zamiaru grzać to zawór kulowy przy pompce zamknąć. Chyba że jak założę siłownik zaworu, (bo mam już kupiony i sterownik pogodowy) i jak sterownik wykryje wyższą temperaturę za zaworem 3D to go zakręci. PeZet trafiłeś w dziesiątkę Mogłem zapytać tutaj, to pewnie byście coś doradzili, a tak to czeka mnie mała przeróbka. Mam zamiar założyć ten zawór zwrotny przed samym buforem na powrocie podłogówki. Czy jeszcze czegoś nie widzę. Doradźcie. Wiem że trochę się rozpisałem, ale może komuś się przyda. Pozdrawiam Miłego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godz 02.07.2016 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2016 witam koledzy kupiłem baniak na bufor, kusi mnie żeby go nie rozcinać (i wsadzić wężownice i lejek przez otwór) -czym najlepiej wycinać otwory? palnikiem? - bufor mój będzie na wysokości 110 cm, czy mogę go postawić na nogach? czy ze względu na płaskie dennice musi być podest i styrodur? wymiary to 200 x 100 grubość 0,6 cm. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 03.07.2016 09:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2016 "czy ze względu na płaskie..." Można go postawić na nogach, jak jest miejsce.Byłoby jednak lepiej, gdyby go postawić np. na murowanym "stoliku".Nie podparte dno może mieć tendencje do wyoblania się od parcia. Jak się da bez rozcinania - to czemu nie?Trzeba tak działać, aby sobie życia nie utrudniać. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godz 06.07.2016 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2016 "czy ze względu na płaskie..." Można go postawić na nogach, jak jest miejsce. Byłoby jednak lepiej, gdyby go postawić np. na murowanym "stoliku" Po długich oględzinach kotłowni niestety dochodzę do wniosku ze jak wymuruje stolik to będę miał bardzo dużo problemów żeby go na ten stolik wsadzić, wiec dam go na trzech skręcanych w połowie nogach a jak już będzie stal na miejscu to go podeprę jeszcze na środku nogą o dużej średnicy. Pod względem ocieplenia się będę potem strasznie z tymi nogami gimnastykował (trudno), ale dla mnie najważniejsza jest grawitacja, każdy centymetr do góry brak automatyki. Zrobiłem próbę i mieszczę się do środka mojego baniaczka , wiec nie będę go rozcinał tym bardziej ze spawać nie umiem i będę musiał za to płacić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekpolak 09.07.2016 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2016 godz - wyszedłeś? Ja boję się pokazać swój "bufor" bo mnie wyśmieją , ale mam nadzieję, że zda egzamin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
webi 09.07.2016 23:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2016 (edytowane) Łosiu, mam podobny schemat, tzn oparty o bufor. Pompę mam zamontowaną na powrocie, ale z obejściem zaworu zwrotnego. W razie braku prądu działa grawitacyjnie Uparłem się na działanie grawitacyjne, dlatego kocioł z buforem połączyłem 6/4". W sumie mam trzy zawory termostatyczne: ochrona kotła 55C, podłogówka ATM 881, za zasobnikiem CWU ograniczenie temp do 50C Jarek, śmiać to się mogą. Edytowane 9 Lipca 2016 przez webi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekpolak 10.07.2016 05:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2016 Ja też zasilanie z pieca robię duże -2":) żeby grawitacyjnie poszłoMam prawie wszystkie materiały oprócz pompek do podłogówki i kotła. Ktoś ma własne spostrzeżenia jakiej mocy kotłem na paliwo stałe najlepiej zagrzać bufor 1000l ? Wyliczenia to jedno a praktyka to drugie, dlatego proszę o jakieś rady tych co użytkują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godz 10.07.2016 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2016 godz - wyszedłeś? Ja boję się pokazać swój "bufor" bo mnie wyśmieją , ale mam nadzieję, że zda egzamin. tak wyszedłem chodzę na około tej mojej banki i myślę, żeby nic nie spiep..ć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godz 10.07.2016 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2016 "kotłem na paliwo stałe najlepiej zagrzać bufor "Jarek myślę ze musisz bardziej sprecyzować rodzaj paliwa, nie ma kotła w którym się wszystko efektywnie spali. ja sporo o kotłach i z czym sie je dowiedziałem się z czysteogrzewanie.pl (zresztą dzięki tej stronce trafiłem tu)pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 10.07.2016 23:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2016 "Ktoś ma własne spostrzeżenia jakiej mocy kotłem na paliwo stałe najlepiej zagrzać bufor 1000l ? Wyliczenia to jedno a praktyka to drugie, dlatego proszę o jakieś rady tych co użytkują. " Ma...Kotłem mocy DOWOLNEJ.Małym będzie trwało długo. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
webi 11.07.2016 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2016 (edytowane) jakiej mocy kotłem na paliwo stałe najlepiej zagrzać bufor 1000l ? Ja mam Defro DS 22kW bufor Galmet 1000l od 35 - 60C około 4 godzin palenia. Palę drewnem jakie się nawinie. Grzejąc tylko CWU z bufora, (zasobnik 200l, 4 osoby) palę 4-5 h co 3 dni. W sezonie grzewczym bufor spełnia rolę sprzęgła bo buforem ciepła jest tak naprawdę wylewka. Jak za bardzo naładowałem podłogówkę w nocy to w mroźne słoneczne dni temperatura w domu sięgała 26C. Generalnie palenie w lecie jest uciążliwe dlatego w przyszłym roku będzie pompa ciepła. jestem w trakcie kopania dolnego źródła. Edytowane 11 Lipca 2016 przez webi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekpolak 11.07.2016 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2016 Planuję palić różnym drewnem (zależy jakie uda się kupić w dobrej cenie) np. jako pierwsza pójdzie brzoza (potężne drzewo za 98zł/m3). Wiem, że mniejszym kotłem zajmie to więcej czasu, jednak pytam, bo chciałbym znaleźć "złoty środek", tak, aby grzanie bufora szło sprawnie, jednak nie przesadzić z mocą kotła. Webi - piszesz, że 22kW grzejesz 4 godziny z 35 do 60 stopni. Ile razy w tym czasie musisz dokładać do pieca (przyjmując, że ładujesz do pełna)?? Ja marzę o tym, żeby maksymalnie ograniczyć dokładanie do pieca. Nie grzejesz do 80C i więcej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rjarek 12.07.2016 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2016 Moc kotła nie jest za bardzo ważna . Jednak im większy kocioł tym więcej trzeba energii aby kocioł rozgrzać ,a potem w nim zostaje . Aby rzadko biegać do kotłowni trzeba wybrać kocioł dedykowany do określonego rodzaju opału , oraz o max komorze załadowczej . Będzie to kocioł albo dolnego spalania , albo na tzw holzgas . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godz 12.07.2016 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2016 Planuję palić różnym drewnem z tego co wiem to do drewna na polskim rynku wydajnych kotłów jest jak na lekarstwo(w rozsądnej cenie), więc nie będziesz miał wielkiego wyboru. trzeba pamiętać że jak producent pisze że kocioł na węgiel i drewno to nic dobrego nie oznacza. jak coś jest dobre do wszystkiego to wiadomo że to lipa znajomego tak zbajerowali ze kupił kocioł z podajnikiem na groch z przekonaniem że kocioł jest dwu-funkcyjny i że drugi ruszt(awaryjny) jest do wydajnego palenia drewnem, kolega ma kawał swojego lasu i dupa kupuje ekogroch ja mam defro optima komfort, pale tylko drewnem i dzisiaj kupił bym inny kocioł ale sam sobie jestem winny bo przyjąłem słowa fachowca jako pewnik i się tym nie zainteresowałem, Mam nadzieje że tą zimę będę miał już działający buforek. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 12.07.2016 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2016 Słyszałem w autobusie, że jeśli kotłownia ma dobre wymiary, to można zainstalować 2 lub nawet 3 różne piece. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekpolak 12.07.2016 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2016 Jak wybrać, żeby nie żałować? 1tys litrów trochę jest, ale strata ciepła na rozgrzanie i ostygnięcie kotła przy dużym kotle będzie duża. Ehhh a myślałem, że wybór kotła to prosta sprawa.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.