adam_mk 12.07.2016 21:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2016 "Jak wybrać, żeby nie żałować?"Można wejść do hurtowni i... pokazać palcem pierwszy z brzegu, bo każdy pasuje. Można się zastanowić - czy bardziej chce nam się popalić, aby zaoszczędzić ciepło z kilku kilogramów drewna (mały kociołek z małą komorą), czy...Czy bardziej chce się nam poleżeć brzuchem do góry i niech diabli wezmą te kilka kilogramów paliwa. (duży kocioł ze sporą komorą). " Ehhh a myślałem, że wybór kotła to prosta sprawa.... "To tak samo myśleli ci, co pierwszy dom budują.Zwykle - dla wroga wychodzi... Ciągłe decyzje, decyzje, decyzje - a wina i tak na nas spada. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rjarek 13.07.2016 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2016 (edytowane) Nie chce reklamować , ale coś takiego jak Kalvis 2-16n , albo podobne . świetnie pracuje z buforem , jednak wymaga dobrej regulacji , czasem nawet zastosowania dobrego sterownika z wentylatorem wyciągowym . Pisałem o tym na wwwinfo.ogrzewanie .pl , tam jest bardzo dużo o kotłach , trzeba poczytać, albo nawet kalvis 20 kW poprawiałem troszkę taką kotłownię , współpracuje z buforem 1000 l w perspektywie drugi bufor 1000 l . Właściciele bardzo zadowoleni z takiego rozwiązania . Edytowane 13 Lipca 2016 przez rjarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekpolak 13.07.2016 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2016 Zgadza się, że może i dobrze współpracuje z buforem, jednak po przewertowaniu dziesiątek stron i setek opinii chyba zdecyduję się na kocioł bez sterownika a jedynie z regulatorem ciągu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rjarek 13.07.2016 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2016 Ja właśnie po przewertowaniu dziesiątek stron i opinii , oraz tygodniach w piwnicy , zamontowałem automatykę i już nie wrócę do ręcznych ustawień . Każda kotłownia ma swoją charakterystykę i nie ma rozwiązania uniwersalnego . Teraz moja wizyta w kotłowni ogranicza się do załadunku kotła , rozpalenia i jeśli taka jest potrzeba dołożenia do kotła po kilku godzinach . Czyli wizyta w kotłowni trawa niecałe 10 min . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godz 13.07.2016 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2016 Zgadza się, że może i dobrze współpracuje z buforem, jednak po przewertowaniu dziesiątek stron i setek opinii chyba zdecyduję się na kocioł bez sterownika a jedynie z regulatorem ciągu. kocioł który polecił Rjarek ma bardzo dobre opinje tzn, jest super poza ceną. za troche więcej kasy można kupić kocioł na holzgas. bufora jeszcze nie mam ale każdy kocioł bedzie z nim dobrze współpracował tylko mały wolniej go załaduje. ja u siebie elektronikę wyłączyłem bo jedyne co robiła dobrze to wypuszczała moje pieniądze kominem. mam RCK i jestem zadowolony, myśle że w ciągu miesiąca będę już miał bufor i wtedy się podzielę wynikami mojego spalania:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekpolak 14.07.2016 04:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 rjarek - a z refulatorem ciągu musiałbyś częściej chodzić do kotłowni? nie rozumiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Carpenter78 14.07.2016 05:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 Mamy już polski odpowiednik Kalvisa, byłem oglądałem, szwagier kupił. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rjarek 14.07.2016 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 To nie wątek na opisywanie kotłów i ich sterowania , swoją drogę przez mękę opisałem na innym forum http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/20130-problem-z-temperatura-kot%C5%82a/page-3 , nikogo nie będę przekonywał do moich rozwiązań , u mnie działa kotłownia perfekcyjnie , oraz kotłownia która trochę poprawiłem po "fachowcach " , żadne pieniądze mi w konin nie uciekają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek_75 14.07.2016 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 (edytowane) Wiam wszystkich.. Ja do swojego przyszłego buforka, kupiłem mpm ds 25 kw , ktory już stoi w garażu Bufor , to narazie zwalcowana blacha 180/90 cm , która stoi przed garazem Czekam na urlop i zbieram siły , bo przerabiam całą kotłownie . Przeczytałem większość postów tutaj i już coś nie coś mam nakreślone (narazie w głowie) Będe miał do Was Koledzy kilka pytań , odnośnie doboru aparatury , do mojej obecnej instalacji , bo nie wszystko jest dla mnie jasne.. Moje założenia.. Budor będe spawał z kolegą (fachowcem ) w piwnicy , na miejscu , ze wzglęgu na gabaryty bufora , a problemem z jego wniesieniem.. Będzie wykonany z blachy 4mm 180/90 cm + płaskie dna 4mm +wzmocnienie W buforze planuje 2 wężownice , jedną solarną na przyszłość (stożek 2x12,5 m fi15) Drugą cwu 2x 25m fi 18 Ładowanie bufora planuję rurami takimi jak jest wyjście z pieca , czyli 1 1/2 ' + zawór temperaturowy ochrony pieca Nie wiem który wybrać.. -vtc 511 , czy -teplomix 55-63 stopni Obejście z pompą 1' Nie wiem też, który zawór mieszający termostatyczny wybrać , do obecnej instalacji.. Do ogrzania mam obecnie około 100m2 , w przyszłości około również 60 m2 poddasza.. Instalacje mam miedzianą z grzenikami aluminiwymi , ogólnie jest ich 7 , a na 5-ciu zawory termostatyczne , proszę o pomoc w doborze pompy i zaworu mieszjącego do tych grzejników ...oraz opinię, czy to wszystko co wymieniłem, będzie funkcjonowało... pzdr Edytowane 14 Lipca 2016 przez Piotrek_75 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
webi 14.07.2016 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 Ile razy w tym czasie musisz dokładać do pieca? około 3 razy, 2 kawałki olchy, reszta gałęzie gruszy, zrębki kasztan, grab i inne. Na rozpałkę resztki z tartaku czyli świerk, sosna, modrzew. Czas grzania podałem szacunkowo, dokładnie sprawdzę następnym razem. Po prostu nie kontroluję tego, rozpalam i dokładam. Nie grzejesz do 80C i więcej? Praca kotłowni sama się ustabilizowała na takich parametrach. Próbując nabić bufor powyżej 70C kocioł osiąga ponad 80c a to już generuje straty kominowe. Wysoka temperatura nie przekłada się liniowo na czas korzystania z ciepła, to wina strat bufora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rjarek 14.07.2016 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 Piotrek_75 polecam wspawać na dno bufora mufę celem wkręcenia tam grzałki , pewnie w niedalekiej przyszłości latem zamiast solarów będziesz grzał panelami pv , to już cenowo jest porównywalne do solarów . Ja teraz mam zasobnik 500 l grzany panelami pv , jak na razie rewelacja w zasobniku 500 l wody 90 st . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek_75 14.07.2016 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 rjarek Myślałem nad grzałką i chyba wstawię ją od razu , ponieważ chcę zabudować bufor i zasypać perlitem,więc nie będzie mi się go chciało później szabrowac ... Czy taka 3x2kw z kwasowy będzie dobra? Mam taką,tylko w innym zbiorniku , działa bez zarzutu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sieno26 14.07.2016 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 Jarekpolak@ ja posiadam defro DS 20kW i bufor 1000l i ładuję go paląc słabo wysezonowanym drzewem z temp ok 23' do ok 105/95/85/80' w 4-5h bez żadnego ocieplenia bufora i ciągłym odbiorem na podłogówkę 35'C ok 120m2 jej powierzchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neokuba22 16.07.2016 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2016 Przez lato tez grzejesz podłogówką? 105 st C przy zamkniętym układzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sieno26 16.07.2016 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2016 Niedawno miałem pierwsze odpalenie i testowałem jak i ile to będzie działało. Narazie jeszcze tam nie mieszkam. Układ zamknięty, zgadza się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
webi 16.07.2016 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2016 Senio26, czy przy takich temperaturach nie słyszałeś gotowania wody w kotle i czy nie otwarł się zawór schładzający kocioł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neokuba22 17.07.2016 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2016 Senio26, czy przy takich temperaturach nie słyszałeś gotowania wody w kotle i czy nie otwarł się zawór schładzający kocioł? ja tak ładuję bufor, zaworu schładzającego kocioł nie mam, jedynie co to 2 zaw bezp i naczynie wzbiorcze 165L, cisnienie wzrasta z 0,3 do max 1,1 bar, bulgot słychac ale to miejscowe przegrzanie w kote Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekpolak 17.07.2016 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2016 imponujący wynik . Znajomy, który ma sprzęt będzie mi podłączał kotłownię, jednak on proponuje mi układ zamknięty ale ja jakoś nie mam zaufania i chyba zrobię układ otwarty. Boję się, żeby kocioł pracował w układzie zamkniętym. Nie wiem czy moje obawy są słuszne, jednak jego argumenty jakoś do mnie nie przemawiają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sieno26 17.07.2016 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2016 Podgotowań nie słychać było. A zawór na chwilę obecną nie jest podpięty ale na normalne użytkowanie będzie zamontowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 17.07.2016 18:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2016 "Nie wiem czy moje obawy są słuszne,..." SĄ SŁUSZNE! Bezpieczny układ pracy kotła stałopalnego dla "normalnego śmiertelnika" to układ otwarty! Bo? Bo NIKT nie będzie we własnym domu siedział 24h/dobę z łapą na odpowiednich zaworach, przy guzikach od pomp, zabezpieczeń itp. Jak Ci coś "nie wyjdzie" to w najgorszym razie... wyprodukujesz chmurkę i kałużę! Kałużę się powyciera, błąd zapamięta - i będzie dobrze. "Znajomy, który ma sprzęt..." To JEDYNA jego zaleta? Sprzęt drogi nie jest a darmo On pracować nie będzie. Policz ile kosztuje sprzęt a ile praca tego znajomego. Może warto w ten sprzęt zainwestować? Po robocie sprzęt zostanie a znajomy sobie pójdzie... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.