Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

No ale jest taki problem ze jeśli bufor nie jest wyżej pieca...

Ja ma hufor na grawitacji zamontowany - jest 2 metry idealnie prosto nad piecem.

Ale jak dam dobrze w palnik to te rurki miedziane 28mm nie są w stanie zrobić roboty na grawitacji- no chyba, że przymknę dopływ powietrza i piec będzie wolniej hulał- to wtedy grawitacja działa. Jednak wolę na pompce przynajmniej mam ochronę pieca i na powrocie min. 60*C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja będę chciał dac zasilanie z buforem z rur stalowych gwintowanych 1.5cala a może nawet 2cale jeśli to ma pomóc w grawitacji u siebie tez mam miedź fi28 i grawitacji prawie nie ma może to przez zawor klapkowy na zasilaniu musiałem go dac bo gdy mi się gazowy zalaczal to wypychal mi wodę gorącą z bufora piec węglowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jędruś87 -> jaka moc kotła? Podniesienie temperatury 1000l wody o 60 st.c wymaga około 70kWH energii. Jak masz kocioł 10kW to zajmie to ~8h. Jeśli moc kotła wynosi 23kW to będzie to ~4h. Oczywiście w przybliżeniu, bo samo nagrzanie kotła od "zera" i osiągnięcie mocy nominalnej może zająć nawet 1h. Ja mam kocioł 17kW (podobno) ale bufor o takiej właśnie pojemności ładuje się ~5h
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jędruś87 -> jaka moc kotła? Podniesienie temperatury 1000l wody o 60 st.c wymaga około 70kWH energii. Jak masz kocioł 10kW to zajmie to ~8h. Jeśli moc kotła wynosi 23kW to będzie to ~4h. Oczywiście w przybliżeniu, bo samo nagrzanie kotła od "zera" i osiągnięcie mocy nominalnej może zająć nawet 1h. Ja mam kocioł 17kW (podobno) ale bufor o takiej właśnie pojemności ładuje się ~5h

 

Dobre cyferki:

Teraz zejdźmy na moje:

bufor ma faktycznie 900l wody i grzeje go od 30*C do ok 85*C. Czyli ładuje w niego około 58kWh

Piec mam o mocy 20kW i palę suchym drewnem brzozowym. Czas rozpalania to około pół godziny i potem ciągłego palenia około 2,5-3h. Zależnie czy w porę mu dołożę. Bo muszę go raz doładować. Potem nadwyżka energii przy wygaszaniu idzie na CWU.

Znakiem tego sprawność kotła wynosi:

3 godziny palenia = 58kWh = 96,5%

lub 3,5h z rozpalaniem = 59kWh = 82,8%

Wiem tylko, że grzanie ponad 85*C jest małoekonomiczne lub coś słabo obserwowałem :/

Edytowane przez PliP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PliP -> nie sądzę żeby była potrzeba cytowania poprzedniego postu, w sensie mojego na który odpowiadasz. Grzanie do jak najwyższych temperatur niestety jest związane ze stratami, ale bufor pozwala dużo więcej zaoszczędzić jeśli nie kisisz opału z 30% sprawnością tylko działa na mocy nominalnej ze sprawnością w granicach 70-75%.

Tak w ogóle to ciekawe sprawności Ci wyszły. Jak to policzyłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote name=marcin_

 

Drugie pytanie (na pewno odpowiedź już na to pytanie była)

to czy zbiornik o średnicy ok 80cm i wysokości ok 2,5m może mieć płaskie dno i wieczko czy muszą być dennice? Bufor oczywiście w układzie otwartym więc ciśnienia wielkiego nie będzie...

 

 

 

Może mieć płaskie tylko ja bym radził przyspawać jakieś płaskowniki na sztorc bo wybuli denka i pewnie blacha na denka min 5mm.

 

A jeśli chodzi o lut miekki to w moim buforze jest złączek lutowanych od cholery bo mam tam tez wężownice miedziana według Semira czyli równoległe ślimaki po 5latach wszystko o.k na lut miękki to chyba najgorzej działaja glikole.[/quote]

 

Nie wiem czy proste denka są dobrym pomysłem. Byłem w dwóch zakładach robiących zbiorniki w mojej okolicy i nikt nie polecał mi prostych denek tylko dennice. Twierdzili że są zbyt duże naprężenia na to denko tworzące ze ścianką kąt 90* i zawsze po czasie coś gdzieś pęknie. Nie dawali żadnej gwarancji na takie wykonanie bufora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w ogóle to ciekawe sprawności Ci wyszły. Jak to policzyłeś?

Liczenie bardzo proste:

Skoro podgrzanie 1000l wody o 60 st.c wymaga około 70kWH energii

tzn, że aby podgrzać 1 litr wody o 60*C potrzeba 0,07kWh i tym samym ażeby 1 litr wody podgrzać o 1*C potrzeba 0,001166kWh.

Skoro podgrzewam 900litrów wody od temp 30*C do temp 85*C tzn, że podgrzewam o 55*C.

Czyli: 900l wody x 0,001166kWh = 1,0494kWh x 55*C = 57,72kWh

Tyle energii zmagazynował bufor.

Skoro palę w piecu 2,5-3h + rozpalanie ok. 0,5h tzn, że w ciągu średnio 3h wyprodukowałem 57,72kWh w piecu o mocy 20kW

Jaka jest sprawność pieca?

57,72Kwh/3h = 19,24kW

Teraz z proporcji: skoro 20kW to 100% sprawności, to 19,24kW = 96,19% sprawności

Jeżeli jednak całe palenie z rozpaleniem będzie trwało 3,5 godziny tzn, że:

57,72kWh/3,5h = 16,49kW. i tzn, że sprawność pieca wynosi: 82,45%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli ja jednym zaladunkiem drewna podnoszę temperaturę w moim buforze 600l z 30do 60stopni i trwa to jedną godzinę to jaką mam sprawność mojego defro optima comfort20kw taki załadunek wystarcza na 24hprzy takich temperaturach utrzymuje 21stopni powierzchnia 160m2 Edytowane przez romano78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi sie załatwic taki baniaczek za 200zł firmy reflex 800l hydroforowy przeponowy przepona jest w 1/3 wysokosci od dołu czyli powyżej przepony było powietrze i zbiornik jest zdrowy i szczelny przy wicinaniu górnego dekla nawet nie przyszło mi do głowy ze może byc szczelny i ze jest nabity powietrzem jak pierdzielło to nie wiedziałem co się dzieje ,po niżej przepony gdzie była woda jest mała dziurka i dla tego ktoś go oddał na złom obstukałem młotkiem reszta niby ok. początkowo miałem wyciąc przepone wyczyścić baniak na tej 1/3 wysokości gdzie była woda i wymalować jakimś czarnidłem czy farba epoksydową i zaspawać tą dziurke ale skoro zbiornik jest szczelny to może zostawić tą przepone ale problem jest taki że powrót z pieca należy zrobic na samym dole więc wpadłem na pomysł aby mufke do powrotu wspawac powyżej membrany a wśrodku baniaka zejśc rurką w dół aby woda była pobierana z samego dna .tylko co zrobić aby rdzewienie w tej dolnej części nie postępowało wlac tam cos przez tą dziurke czy przez króciec i oba te otwory zaslepić?

Na zbiorniku pisze że membrana wytrzyma do 75stopni troszkę chyba mało chociaż na dole zbiornika to mało kiedy będzie więcej.Blacha ma 2mm nie za cienka,bedzie chyba ciężko spawać?

 

Jedak usunąłem membrane wystarczyło przeciąć obręcz która dociskała gume do ścianki hydroforu, ta cześć gdzie była woda jest dosyć skorodowana ale stukając dużym młotkiem wszystko sie trzyma jutro będę czyścił do czystego metalu i się zastanawiam co zrobić potem jeśli blachy w tym miejscu z 2mm zrobiło się 1mm , najprościej odciąc ta całą słabszą cześć i przyspawac płaskie dno z blachy 5mm nadal zostaje jakieś 600l powierzchnia do ogrzania bedzie ok 130m2 lub wzmocnić to słabszą cześć czymś co jest odporne na temperature a może ocynkować baniak ma ktos jakiś pomysł?

20161014_171816.jpg

20161014_171902.jpg

Edytowane przez romano78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterowanie pompą CO pomiędzy piecem, a buforem tak aby woda z pieca nie wychładzała bufora szczególnie podczas wygaszania.

Jest podmieszanie? Bo bez niego nie da rady. U siebie planuję "może kiedyś", przy okazji fajniej tym będzie sterować.

 

zaczyna pompować jak temp. na piecu będzie wyższa niż w buforze i skończy pompować jak będzie temp. taka sama na piecu jak i na buforze.

No nie wiem. I gdzie w buforze to mierzyć? Jak w buforze 40st to by pompowało zimne. A jak w buforze 90st na górze to by gotowało i nie pompowało.

Może nie brać po uwagę temperatury bufora?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecacie żeby wszystkie połączenia lutowane przy wężownicy CWU wykonać lutem twardym jednak gdzieś przeczytałem że wysoka temp. konieczna do lutowania na twardo powoduje przegrzanie miedzi i podatność na korozję wżerową i że lutów na twardo nie powinno się stosować w przypadku rur niewielkiej średnicy przeznaczonych do wody użytkowej. Jest to prawda czy są to kompletne bzdury?

 

Było tutaj rozważane lutowanie twarde do CWU

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?74235-Jak-quot-to-quot-si%C4%99-robi-czyli-bufor-ciep%C5%82a&p=7124841&viewfull=1#post7124841

 

 

to czy zbiornik o średnicy ok 80cm i wysokości ok 2,5m może mieć płaskie dno i wieczko czy muszą być dennice? Bufor oczywiście w układzie otwartym więc ciśnienia wielkiego nie będzie...

Ja mam płaskie 120cm, tylko ze dodatkowa nóżka na spodzie.

Nie zapomnij o https://pl.wikipedia.org/wiki/Paradoks_hydrostatyczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ile potrzeba węgla żeby naładować bufor 1000l od 30 do 90 Stopni i ile czasu

 

Szacuję że u siebie dwa razy taką objętość wody 30st (reszta bufora cieplejsza) grzeję do 80st jakieś 8h spalając chyba ze 4 węglarki węgla. (w tym sezonie na razie tylko drewno, to mogę pamiętać nie dokładnie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

600lx0,001166kWh = 0,699x30 = 20,99kWh

sprawność pieca 104,95%

 

 

P.S.

Mam podobny piec do twojego

 

No to pewnie błąd w pomiarach temperature mierzy jeden czujnik od pieca gazowego umieszczony na samej górze bufora przed rozpalaniem pokazywał 33stopnie ale na dole było pewnie dużo mniej dlatego zaokrągliłem do 30 po godzinie pokazywał prawie 60 dotykałem powrót i był tak samo gorący jak zasilanie.ale jednak przydały by się jakieś dokładniejsze termometry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tak jest termostatyczny zawór 3D ustawiony na około 60*C

Tak więc piec nie odda ciepła na bufor póki na powrocie nie przekroczy tych ustawionych na 3D 60*C

Zanim faktycznie pójdzie ciepła woda na bufor to od włożenia zapałki do pieca schodzi 20-30 minut.

 

Ja mam start pompki ustawiony na 60stopni raz dziennie ide do kotłowni wrzucam kartony które składam przez lato zapalam przy otwartych dzwiczkach popielnikowych ładuje drewno ile wlezie zamykam dzwiczki pale na miarkowniku prawie ile fabryka dała schodzi mi to góra 5min i to wszystko nie zaglądam do kotłowni przez 24 godziny ten załadunek starcza na podgrzanie prawie całego bufora do 60 stopni temperatura spadnie do 59 pompka się wyłącza gdybym miał start pompki ustawiony na 50stopni to przy tym pełnym załadynku mimo że w piecu wygasło to pompka napierdziela jeszcze długo niepotrzebnie az wychłodzi cześćwody o 10stopni tak więc wyjscia są dwa albo ustawic odpowiednio wysoko start pompki,albo czujnik na czopuchu i na piecu albo nie nabijac buforów do 90stopni i przez pare godzin pilnować i dokładac do pieca a palic raz dziennie im niższa temp.na buforze to i mniejsze straty postojowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...