Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wracajac do zbednego załaczania pompy przy 25 oC, to przeciez mozna ustawic na regulatorze róznicowym próg zadziałania pompy, jaki problem ustawic 30-40-50 oC lub jakąkolwiek inna wartosc.

 

Czyli termostat różnicowy musi mieć jeszcze funkcję termostatu zwykłego.

 

Pompa wyłaczy sie przy 100 oC gdy w kotle bedzie mniej

 

Albo wcześniej, gdy temeratura na dole bufora przekroczy 100-deltaT.

 

jezeli wiecej to mozna ustawic alarm przy dowolnej temperaturze, a wtedy interwencja palacza domowego nieunikniona.

 

Nie to co przy zwykłym termostacie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli termostat różnicowy musi mieć jeszcze funkcję termostatu zwykłego.

 

 

Sa takie które mają, wystarczy poszukac.

Ja rozumiem ze kazdy tnie koszty, ale jest przeciez granica przy ktorej warto zainstalowc troche automatyki ( a nie jest ot wielki koszt) tak aby uciązliwosc i czasochłonnosc obsługii kotła zmniejszyc do niezbednego minimum. Czy warto ciagle uczestniczyc w nieustajacym konkursie "kto zrobi taniej"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy rura wzrosna do naczynia alupex fi20mm przejdzie .do przelewu jest fi16 tak fachowiec zrobił nie ma już za bardzo jak zmienić na miedz fi 22mm

 

Zastanawiam się nad wezownica cwu albo 50mb nierdzewna fi20 lub równolegle miedz fi 15 dwa razy 25mb

Edytowane przez romano78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra kolego asolt - to po co użytkownik miałby się intersować termostatem różnicowym (tym droższym), skoro - jak widzimy - będzie z niego więcej szkody niż pożytku?

 

Jakiej szkody???masz taki zainstalowany czy tylko przypuszczasz,dziwne ze najwiecej do powiedzenia na temat konkretnych rozwiazan mają ci którzy ich nie posiadają. Taki forumowy paradoks. Oczywiscie nie ma obowiązku instalacji jakiejkolwiek automatyki ułatwiającej korzystanie z danych urządzen, jezeli ktos chce miec proste rozwiazania to je moze miec.

Nawet nie wiesz ile kosztuje ow regulator ale jak sie liczy kazdy grosz juz nie złotówka to róznica kosztu termostatu przylgowego a regulatora roznicowego ok 150 zł jest kwotą wielką. Nie wnikam w czyjes finanse, kazdy robi jak chce, ale mówienie o szkodzie powstałej w wyniku zastosowania tego regulatora to nieporozumienie. To nie jest tylko teoria, takie układy działają juz dobrych kilka lat i o zadnej szkodzie od ich uzytkowników nie slyszałem.

Edytowane przez asolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie montujemy napowietrzacz co by nam nie wyssało całej wody.

[ATTACH=CONFIG]362988[/ATTACH]

 

czy zawór różnicowy nr 8 jest tu potrzebny?

Rury łączące bufor z piecem chce dac 2cale aby w razie braku pradu szło grawitacyjnie czy musza iść jakoś ze spadkami i czy dla zabezpieczenia grzania kotła przez bufor po wygaśnięciu w piecu pomógł by jakiś zawór klapkowy mniejszej średnicy np 1cal na rurze zasilającej , przewężenie za pomocą dwóch redukcji, taki mniejszy może grawitacja by łatwiej podniosła?

Krócce chce dać wszystkie z jednej strony zawsze to łatwiej opatulić bufor i mniej rur i krótsze, ewentualnie w środku bufora oddalić je od siebie chociaż chyba nie ma potrzeby bo gdy woda powrotna z ogrzewania domu będzie zaciągana prosto w powrót pieca to chyba nie problem?

A zasilanie z pieca i zasilanie co. zaraz koło siebie to chyba jeszcze lepiej bo możemy szybciej zaczac ogrzewac dom .?

Zaworu na podmieszanie powrotu nie będe dawał.

Edytowane przez romano78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...wykorzystac ciepło z kotła powinien byc zastosowany regulator termperatury róznicowy tak by pompa załączała sie jedynie przy temperaturze wyzszej kotła niz bufora, przy czym start mozna, a nawet powinno sie ograniczyc ponizej okreslone temperatury np 40 oC. Dodatkowo trzyba by zapezpieczyc powrót kotła poprzez dodanie kolejnej pompy sterowanej termostatem lub regulatorem mierzącym temp. powrótu. Nie ma sensu aby pompa ładująca bufor pracowała wtedy gdy jest nizsza temp. na kotłe niz w buforze.

 

Jeśli w kotle jest paliwo i się spala albo nawet dopala część koksowa czy też węgiel drzewny (końcówka palenia) to tego czego można być pewnym to "jakaś" różnica temperatur zasilani-powrót>0*C. Nawet różnica 2*C oznacza, że nadal w kotle coś się spala, dopala czyli, że można z tego korzystać.

 

Druga sprawa to etap ładowania bufora.

Przy końcowej fazie ładowania bufora kiedy mogą występować na nim temperatury w miarę równomierne 80*C dół, 90*C góra dopóki różnica temp na kotle wynosi minimum ileśtam (przykładowo 2*C) jest sens aby pompa stale pracowała.

Następnie jak pobory na obiegi CO zaczną oddawać w dolne warstwy chłodną wodę, przykładowo 30*C to jak dotrze ona do zaworu 3D zacznie on "dobierać" sobie coraz więcej wody z zasilania stopniowo wymieniając wodę w kotle o temp 90-95* na wodę o temp. nastawy na zaworze 3D (np: teplomix 55*C). Jak pompa już wypchnie prawie całą gorącą wodę o temp 90-95*C z kotła i wymieni ją w dolnych i środkowych warstwach kotła na tę z nastawy zaworu 3D np.: 55*C to zawór zacznie się przestawiać na "krótki obieg" doładowując bufor coraz niższymi temperaturami aż osiągnie ona na zasilaniu 55*C i z braku paliwa nie będzie chciała się już podnieść. Nastąpi to dopiero po tym jak straty ciepła na kotle przekroczą ciepło przekazane wodzie w kotle poprzez dopalające się resztki paliwa. Potem już tylko sam kocioł będzie się wychładzał poprzez zawór 3D aż na wyjściu osiągnie przykładowo 40*C co spowoduje wyłączenie pompy obiegowej poprzez termostat na zasilaniu kotła.

 

Teraz nie potrafię wymyślić przykładu, który mógłby uzasadniać wprowadzenie termostatu różnicowego mając już jeden termostat na zasilaniu włączający pompę kiedy temp>40*C.

 

pozdro

Edytowane przez Okta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam instalacje solarna podłączoną do bufora, ciekawie jest to sterowane przez TDC2, działa jak termostat różnicowy, co najlepsze reguluje obrotami pompki aby zoptymalizowac wydajność systemu. Co myslicie o tym aby taki sterownik zastosowac analogicznie do kotła? Powinno byc dobrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie,chciałbym się Was poradzić, moje pytanie padało pewnie wiele razy, jednak niestety nie mam tyle czasu (czeka mnie cała wykończeniówka), aby zgłębić temat/tematy okołobuforowe na tyle dogłębnie, żeby sam dojść do jednoznacznych wniosków. A skoro ten imponujący wątek jest ciągle żywy, mam nadzieję że pomożecie. Słowo wstępu - na dniach stanę się posiadaczem domu 140 mkw powierzchni użytkowej, stan powiedzmy deweloperski, nie ma podłogówki są wszędzie grzejniki i kocioł Zębiec KWP 15 (czyli 15kw) i bojler 140 litrów. Kominek będzie bez płaszcza, solarów nie będzie dom ocieplony. Taki stan zastałem, w planach była budowa i na 90% ekogroszek, ale wyszło jak wyszło. I stoję przed dylematem - zostawić ten piec i dołożyć bufor, czy wyrzucić ten piec i wstawić nowy na ekogroszek. Ten Zębiec jest prawie nowy i szkoda mi go wyrzucać, sporo czytałem o buforach ale są grzejniki i nie wiem czy nie będzie skórka za wyprawkę. Podoba mi się w buforze, że miałbym ciepła wodę latem za jednym rozpaleniem na sporo czasu no i to, że pracując na zmiany, ale będąc codziennie w domu mógłbym rozpalić tak, żeby w domu mieli komfort cieplny bez ingerencji z ich strony (palenie nie jest dla mnie problemem, wychowałem się w domu ze śmieciuchem i w większości paliliśmy drewnem). Każda rada mile widziana. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

 

 

W nowym, dobrze ocieplonym domu bufor przy kotle stałego spalania jest zawsze wskazany, nawet jeśli jest to kocioł podajnikowi. Grzejniki trochę ograniczają zdolność do gromadzenia ciepła, a o ile to zależy od strat ciepła domu i temperatury wody na jaką są projektowane. Dla przykładu przy 0'C na zewnątrz wystarczy w grzejniki puszczać wodę o temperaturze 40'C. Taka regulacja temperatury grzejnika (jakościowa) jest dużo przyjemniejsza dla człowieka jak sterowanie za pomocą zaworów termostatycznych (ilościowa). dt 90'C-40'C = 50'C ->ok 50kWh dla tonowego zbiornika co w zależności od budynku zapewni od ok10h do 20h utrzymywania stałej komfortowej temperatury po zakończeniu palenia.

 

Oczywiści są inne zalety takiego zbiornika (np problem legionelli, możliwość stosowania nisko kalorycznego paliwa ) jak i wady (straty ciepła, zajmowane miejsce, koszt) o których jest cały ten temat .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może cos w tym stylu ST-21 firmy Tech ??

Ma ktoś takie owe rozwiązanie

http://allegro.pl/tech-sterownik-do-pompy-obiegowej-kotla-st-21-cwu-i6445957845.html

 

niezle rozwiazanie ale raczej do cwu bo po osiagnieciu zadanej temp wylacza sie pompa a w buforze raczej laduje sie bez ograniczen po drugie co bedzie z rozpedzonym kotlem gdy bojler (bufor)osiagnie ustawiony parametr? chyba ze ma w ustawieniu bez wylacania sie, jedynie gdy kociol zacznie wygasac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...