Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Z racji tego ze u mnie mam tylko 4 kaloryfery stalowe to trza mi ta nadwyzke mocy zlapac i se mysle ze taki bufor podepne do kotla dam jakis mieszacz coby byla regulacja na kaloryfer i drugi chyba na podlogowke

 

Dobrze kombinujesz, układ ten będzie bardziej sterowalny i sprawniejszy !

 

Tylko to cwu, ,,, :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wole ladowac bezposrednio taniej wyjdzie :)

A co proponujesz do cwu.... sa dwa punkty oddalone od siebie o 7m i do tego nieogrzewana piwnica gdzie ida rury zaizolowane ale zawsze straty sa... teraz to jak odkrece wode w lazience to 2 min czekania i wiadro wody do oczyszczalni :(

W przyszlosci bedzie lazienka na pietrze ale tam to chyba podjdzie podgrzewacz podlaczony do cieplej wody bo inaczej tego nie widze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli te zasobniki będą faktycznie blisko punktów czerpania wody, to wbrew pozorom może być to lepsze rozwiązanie, niż centralne grzanie przepływowe. A to z tej prostej przyczyny, że nie będzie strat na cyrkulacji, a ewentualne straty zasobnika będą w pomieszczeniach grzanych, a nie w nieogrzewanej piwnicy. Z Legionellą też nie powinno być problemu, bo podgrzanie CWU do 70 stopni z kotła na paliwa stałe, to w zasadzie formalność. Tylko rurociągi do kotła trzeba by bardzo dobrze zaizolować...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ! Bardziej chciałem się dowiedzieć dlaczego tak a nie inaczej !

 

Ładować można bezpośrednio jak i przez wężownice ale najczęściej stosuje się ten pierwszy sposób !

 

jak dla mnie stosując wężownice w buforze można np. rozdzielić układu kominka z płaszczem od instancji CO, zamiast stosować wymiennik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie ! Powiedziałbym bardziej precyzyjnie że wężownicą świetnie rozdziela się układ zamknięty ( np. pieca gazowego czy solarów ) i otwarty w jakim powinien pracować kocioł stałopalny wraz z buforem!

Opcji jest wiele , tutaj akurat takiej potrzeby nie ma jak sądzę ,,,

 

To jak to w końcu jest Bombelos , chcesz ładować bufor przez wężownicę czy bezpośrednio ?

 

z jedna wezownica do ladowania go z kotla

 

Wole ladowac bezposrednio taniej wyjdzie

 

:roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie ! Powiedziałbym bardziej precyzyjnie że wężownicą świetnie rozdziela się układ zamknięty ( np. pieca gazowego czy solarów ) i otwarty w jakim powinien pracować kocioł stałopalny wraz z buforem!

Opcji jest wiele , tutaj akurat takiej potrzeby nie ma jak sądzę ,,,

...

 

a że się tak wetnę we wątek :wink:

przy założeniu 100% podłogówki, retortowym kocioł na paliwo stałe z podajnikiem, bez grzejników, solarów, kominka z p.w., czy wtedy bufor jest ekonomicznie uzasadniony?

i jak w takim przypadku powinno to wyglądać zakładając że chcemy kocioł w układzie otwartym a podłogówkę w zamkniętym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy założeniu 100% podłogówki, retortowym kocioł na paliwo stałe z podajnikiem, bez grzejników, solarów, kominka z p.w., czy wtedy bufor jest ekonomicznie uzasadniony?

i jak w takim przypadku powinno to wyglądać zakładając że chcemy kocioł w układzie otwartym a podłogówkę w zamkniętym?

 

Co Wy się mnie tak czepiliście? :wink:

 

Sam się kiedyś zastanawiałem nad takim układem + bufor, zrezygnowałem z kotła z podajnikiem i zrobiłem podłogówkę w układzie otwartym, w sytuacji kiedy chcemy zrezygnować z bufora to pozostaje tylko wymiennik płytowy, który tez kosztuje ! Ale co z zapotrzebowaniem ?

Bo jak mamy 15 Kw kocioł ( o mniejszy ciężko) a zapotrzebowanie na CO to 3-5 Kw to wtedy d... , trzeba IMHO bufor robić !

Płytowy i bufor różnią się zdolnością akumulacji nadwyżki mocy, sprawność mają podobną!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edde kocioł retorowy + bufor po co ?? bufor służy do magazynowania nadwyżki energii a kocioł z podajnikiem to stałocieplność min 7 dni, będziesz ręcznie wygaszał kocioł po 4 godzinach palenia żeby nie przegrzać bufora ??

 

Mówiono o tym wiele razy bufor to bufor czyli stabilizacja w układzie c.o.

Użytkuje retortę z buforem i nie muszę nic wygaszać piec ma przecież funkcję stand-by i na takiej może "jechać" do wyczerpania paliwa w zasobniku. Bufor natomiast zagrzany do zadanej temp. rozładowuje się w miarę potrzeb przez układ grzewczy sterowany jakąś automatyką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę Ci polecić gościa co Ci zrobi taki jaki chcesz i przywiezie do domu :wink:

 

To możesz dać namiary na tego gościa? Może być na priva. Czy to ten gość który robił Twój bufor?

 

To ten sam gość bo mój też prawdopodobnie będzie robił ale dopiero w przyszłym roku w tej chwili jest dosyć zajęty moja konstrukcja bedzie troche bardziej skomplikowana niż Piczmana szczegółów jeszcze z nim nie omawiałem ale mam nadzieje że da radę :roll: no i ja mam trochę bliżej jak ty :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mam prośbę o odpowiedź na moje pytanie:

zakładając, że zbuduję kotłownie z piecem na drewno i z buforem z wężownicą na CWU (czyli ogrzewam wodę przepływowo), to jak rozwiązać problem ogrzewania wody w lecie? Słyszałem o możliwości instalacji grzałki elektrycznej w buforze, ale grzać dużą ( górną) część z 1000 litrów prądem chyba się mija z celem?

Obawiam się, ze w lecie mogę mieć problem z prawidłowym ciągiem komina (tylko 6m wysokości o średnicy 20cm)-dlatego szukam alternatywy jak by się okazało, że w lecie palić się nie da.

 

 

Jaka minimalna temperatura musi być w buforze, żeby zdołał ogrzać CWU?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej mowa była o 50 C i uważam że to jest odpowiedź na Twoje pytanie, ale jak będzie 40 C to też uda się wziąć ciepły prysznic :wink:

 

Co do palenia w lecie to Ja mam komin taki sam, łatwo nie jest ale da się palic w lecie !

Wcześniejsze rozgrzanie komina przez zapalenie gazety w wyczystce znacznie ułatwia sprawę.

 

I ALTERNATYWA !

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mam prośbę o odpowiedź na moje pytanie:

zakładając, że zbuduję kotłownie z piecem na drewno i z buforem z wężownicą na CWU (czyli ogrzewam wodę przepływowo), to jak rozwiązać problem ogrzewania wody w lecie? Słyszałem o możliwości instalacji grzałki elektrycznej w buforze, ale grzać dużą ( górną) część z 1000 litrów prądem chyba się mija z celem?

Obawiam się, ze w lecie mogę mieć problem z prawidłowym ciągiem komina (tylko 6m wysokości o średnicy 20cm)-dlatego szukam alternatywy jak by się okazało, że w lecie palić się nie da.

Wystarczy zagrzać górną połówkę lub 1/3 bufora do 45-50 C - musisz jednak przewidzieć odpowiednią wężownicę - radziłbym powyżej 2m2.

 

 

Jaka minimalna temperatura musi być w buforze, żeby zdołał ogrzać CWU?

Conajmniej taka jak oczekiwana temperatura wody, w praktyce minimum 2 C wyższa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...