מרכבה 10.11.2016 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Jak na razie - potrzeby domu są spore to i efektów chomikowania na 2-3 / czy 4-5 dni nie widać.chyba tylko w zimniejszy wrześniowy dzień. Co do zaworu to może być prawdą, a jeszcze jest obejście zaworu.Bilans energii będzie ten sam, czas będzie dłuższy grzania i niższe rozładowanie dla podłogówki, ale bilans będzie ten sam..bo tyle trzeba będzie wpompować więcej... na starcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 10.11.2016 15:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Muszę popełnić kotłownię z buforem. Trochę daleko od domu, to chcę zrobić ją w układzie idiotoodpornym. Aby grawitacja działała na wypadek braku prądu układ obiegu grawitacji jest klasyczny i prosty. Aby napełniać bufor od startu prawie wrzątkiem zbuduję gałązkę pilnowania powrotu do kotła. Kotły są jakie są. Małe, duże, lepsze, gorsze... Tak jak z opałem - też bywa lepszy czy gorszy. W efekcie - DELTA kotła nieco się zmienia od przypadku do przypadku. Wstawienie zawora termostatycznego 30-70 sprawia, ze czego byśmy nie mieli (kocioł/paliwo) to zawsze na wyjściu ustawimy to, czego chcemy. MOŻNA (nie narysowałem) pompę sterować z termostatu umieszczonego na wylocie z kotła. WSZYSTKO JEST ZIMNE Odpalamy kocioł, termostat "widzi" próg startu, rusza pompa, JEDYNY obieg to z kotła-do kotła. KOCIOŁ OSIĄGA ZADANĄ TEMPERATURĘ Zmienia się stosunek strug obiegu krótkiego i długiego (buforowego). Całości pilnuje miarkownik ciągu. Można się pobawić w jaką elektroniczną pompkę, tylko po co? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 10.11.2016 15:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Zauważyłem , że forum zaczęło kolekcjonować obrazki.Jak czas pozwoli a na dyskach odnajdę to powstawiam to, co poznikało z początku wątku. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Okta 10.11.2016 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 bo tyle trzeba będzie wpompować więcej... na starcie. Tak ale i więcej tej energi wtedy do wykożystania a co za tym idzie przy tym samym zapotrzebowaniu domu dłużej mamy utrzymane warunki prawidłowe do funkcjonowania CO przy podłogówce niż przy grzejnikach. Ja swój bufor/akumulator tak obliczałem aby w 90% dni sezonu grzewczego ładować go nie częściej niż co drugi dzień. Przy mrozach -20*C będzie się to odbywało codziennie bo wyliczeniowo energii zgromadzonej w buforze wystarczyło by na ok 30h więc odrobinę za mało na co-dwudniówki. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bullineczka 10.11.2016 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 (edytowane) Termostatyczny bezpieczniejszy dla instalacji. Tylko tak sobie patrze i chyba siłownika do niego niemożna założyć?Napiszcie o tych pompach, jakie parametry powinna mieć.Elektroniczna Diamond 25/60/180mm , LFP ePCO 25/40/70/180mm, Omnigena Auto 25/60, Wilo Yonos Pico 25/1-4 którą wziąć, czy może coś innego?Na 4 metry wystarczy czy 6 metrową szukać? Edytowane 10 Listopada 2016 przez Bullineczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
byry007 10.11.2016 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 zrób schemat jak mój, bo naczynie wyrównawcze dałeś poza obiegiem kotła, rura bezpieczeństwa powinna iść jak najbliżej zasilania z kotła. Ręczny zawór sterowania temp na powrocie nie jest dobrym rozwiązaniem, (owszem chodził mi po głowie taki pomysł).. to musi działać niezależnie od prądu. stąd ten układ który wkleiłem działa bardzo dobrze, pompka staje, grawitacja się otwiera i tyle dyskusji. Pompka na krótkim miesza wodę w kotle i do puki nie otworzy się zawór termostatyczny z bufora podchodzi tyle co przejdzie przez 1mm szczelinę w zaworze grzybkowym jako obejście termostatycznego. Czy ja jak bym do ręcznego zaworu trzydrogowego zamontował siłownik elektryczny to bym miał coś podobnego jak wy z małym obiegiem i grzał bym wrzątkiem ? Lub zawor mieszajacy termostatyczne? Czy zawory zwrotny klapowy działa też tak ze nie będzie wychładzał bufor ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 10.11.2016 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Witam. Adamie czegoś nie kontaktuję. Po co ma ta pompa na krótkim obiegu w kotle mieszać póki zimny,powiedzmy poniżej 60 st.? Czyż nie o to chodzi żeby ruch wody w zimnym kotle był jak najwolniejszy,chodzi o wykład zawijana na temat kondensatu na wymienniku. U mnie pompa rusza z kopyta(termostat przylgowy) przy ok.70 st. tj. po ok. 20 min. palenia,na powrocie jakie 40 st. To według ciebie prawidłowo czy źle? Sorry czym więcej czytam tym więcej mam wątpliwości. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 10.11.2016 18:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 (edytowane) Odpalasz kocioł.Termostat wykrywa, ze wylot z kotła ma te (nastawione) X stopni i startuje pompę.Wtedy biega tylko mały obieg, bo zamyka się zawór zwrotny powrotu (dolnej rury).Kocioł w czasie minut (kilku) osiąga wymaganą temperaturę.Termostatyczny zaczyna się uchylać 'dobierając" zimną wodę z bufora a TAKA SAMA ILOŚĆ o temperaturze nastawa+delta wpływa do bufora.Kieliszek, szklaneczka, garnek, a potem już - wiadrami, czego pilnuje też miarkownik ciągu.Kondensatu nie ma. za mało czasu aby się pojawił bo grzanie kotła do 80-90stC to naprawdę minuty. Adam M. Edytowane 10 Listopada 2016 przez adam_mk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 10.11.2016 18:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Pada prąd i staje pompa.Obieg z termostatem "przestaje istnieć" z braku napędu, ale...Z bufora napełnianego prawie wrzątkiem zład usiłuje się cofnąć stwarzając opory przepływu.Ustala się jakaś równowaga i proces przebiega dalej tak, że do bufora w grawitacji wpływa woda gorąca, choć wydaje się - ze nie powinna. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 10.11.2016 18:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 "Czyż nie o to chodzi żeby ruch wody w zimnym kotle był jak najwolniejszy,..." ROZUMIEM!Ruchu zimnej wody tam nie ma wcale.Zrobi się letnia - zaczyna pracować mały obieg który ma raptem wiadro wody i TYLKO TYLE ta pompa przepycha przez kocioł.Temperatura rośnie lawinowo. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gondoljerzy 10.11.2016 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Muszę popełnić kotłownię z buforem. [ATTACH=CONFIG]372689[/ATTACH] Adam M. Pompa pociągnie zimną wodę przez zawory zwrotne, z pominięciem termostatycznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 10.11.2016 19:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Coś jeszcze!Zawór termostatyczny ma być zamontowany NISKO.Tak jak na rysunku, aby U-rurki się nie tworzyły, bo będą w grawitacji przeszkadzały. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 10.11.2016 19:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 "Pompa pociągnie zimną wodę przez zawory zwrotne, z pominięciem termostatycznego " Opiszesz - jak? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Okta 10.11.2016 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Po co ma ta pompa na krótkim obiegu w kotle mieszać póki zimny,powiedzmy poniżej 60 st.? Czyż nie o to chodzi żeby ruch wody w zimnym kotle był jak najwolniejszy,chodzi o wykład zawijana na temat kondensatu na wymienniku. Zawór termostatyczne w krótkim obiegu jest przy zimnym kotle ustawiony tak, że w pierwszej kolejności "odpala" się ładowanie grawitacyjne i to wymusza pewien obieg wody nie do końca nam na początku potrzebny bo przecież chcemy ładować juz od początku bufor wrzątkiem Aby proces ładowania grawitacyjnego zatrzymać musimy zastanowić pompę i czym wcześniej tym lepiej i tak jak napisał Adam stopniowo wpuszczać do bufora coraz większe ilości wrzątku. I po to właśnie jest ten termostat aby wykryć początek palenia jak najszybciej stąd ta temp. 40*C. mac_612 pisał wcześniej, że i termostat na spalinami właściwy ale nie dogrzebalem się do dyskusji na ten temat pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gondoljerzy 10.11.2016 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 "Pompa pociągnie zimną wodę przez zawory zwrotne, z pominięciem termostatycznego " Opiszesz - jak? Adam M. A co tu można więcej napisać. Normalnie pociągnie. Masz otwarty obieg przez kocioł. Popatrz na swój schemat i pomyśl. Przecież nic nie przeszkodzi pompie w przepchnięciu wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 10.11.2016 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 No w kilka minut 90 st. to dla mnie jakiś kosmiczny kocioł z napędem odrzutowym.. Chodzi mi o to czy od razu=po osiągnięciu 30-40 st. mieszać pompą w kotle=równomierne nagrzewanie kotła,czy po osiągnięciu min. 60 st. Puki pompa nie ruszy kocioł grzeje sam siebie,oraz zasobnik cwu grawitacyjnie,pompa rusza przy 70 st. temp. powrotu do końca dalszego palenia nie spada poniżej 50 st.,z czasem rośnie. Bufor ładuje 2 pompa po osiągnięciu 90 st.=prawie wrzątek, przez kocioł i schładza go do ok. 78 st. Czy to prawidłowa instalacja i prawidłowe prowadzenie kotła według ciebie? Brak miarkownika, ZZ, ZT,elektroniki,siłowników i innych pierdolników. Mam 2 termostaty przylgowe,2 ZR.2 pompki,prosty sterownik za 2 stówy do rozruchu i podkładania z czujnikiem spalin,który steruje wyłącznie wyciągiem,na podstawie temp. spalin. Po porządnym rozgrzaniu układu=ok. 1,5 h kocioł pracuje do końca tylko na grawitacji czyli ciągu naturalnym, tak wyszło i działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bolczaczko 10.11.2016 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Muszę popełnić kotłownię z buforem. [ATTACH=CONFIG]372689[/ATTACH] Adam M. Panie Adamie, a nie szkoda tej pompki na zasilaniu. Tak ją parzyć tym wrzątkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gondoljerzy 10.11.2016 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Żeliwne kociołki mają kilkukrotnie mniejszą pojemność wodną od spawanych. Może tam da się szybciutko dobić do 90 stopni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neokuba22 10.11.2016 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Pompa pociągnie zimną wodę przez zawory zwrotne, z pominięciem termostatycznego ale gdyby dac pompe pod zawor ter to juz nie ma szans podciagac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gondoljerzy 10.11.2016 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 ale gdyby dac pompe pod zawor... Zgadza się. Przy okazji odpada zawór różnicowy, bo niepotrzebny, ale pompa na dole, więc warto by dodać filtr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.