adam_mk 27.11.2016 22:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2016 No...Trzeba tam być, trzeba wiedzieć co i jak, trzeba otworzyć TEN zawór...Prąd wróci...Procedura naabarot... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romano78 27.11.2016 22:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2016 (edytowane) No... Trzeba tam być, trzeba wiedzieć co i jak, trzeba otworzyć TEN zawór... Prąd wróci... Procedura naabarot... Adam M. Po pierwsze to jak nie będzie prądu a mnie czy raczej nikogo nie ma w domu to nie trzeba grzać i zawór może być zakrecony Po drugie jak nie będzie prądu nawet jeden dzień np.U mnie temp.spada o jeden stopień na dobę gdy ogrzewanie wyłączone. Po trzecie jak mnie niema a będzie kobita z dziećmi to pompka musiała by nie chodzić ze dwa dni ze by to odczuli ja przynajmniej takiej sytuacji nie pamiętam aby wyłączyli na dłużej jak 5 godzin Czemu pompka ma się męczyć z tym zaworem przez cały swój żywot tylko dlatego ze może się zdążyć brak prądu dłuższy niż jeden dzień .tylko nie mylcie obiegu kocioł bufor Z moją sytuacją bo cały czas mam takie wrażenie. Edytowane 27 Listopada 2016 przez romano78 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dlubaczdomowy 27.11.2016 22:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2016 Jeżeli kolana hamburskie to podejścia mogą być " wszędzie" . Jeżeli będzie wstawiony ten wycięty element to powroty z jednej strony osłonięte tym elementem. Obie wersje są prawidłowe. Przepraszam chyba niebardzo zrozumiale napisałem o co mi chodzi. W zasadzie to ja bym musiał tak zrobić podejścia w buforze żeby zarówno zasilania i powroty były z jednej strony jeden pod drugim . Czyli patrząc od góry: zasilanie z kotła, zas.na instalacje, powrót z instalacji, powrót do kotła. Pomiędzy nimi jeszcze wezownice ale to juz nie ma znaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romano78 27.11.2016 23:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2016 Przepraszam chyba niebardzo zrozumiale napisałem o co mi chodzi. W zasadzie to ja bym musiał tak zrobić podejścia w buforze żeby zarówno zasilania i powroty były z jednej strony jeden pod drugim . Czyli patrząc od góry: zasilanie z kotła, zas.na instalacje, powrót z instalacji, powrót do kotła. Pomiędzy nimi jeszcze wezownice ale to juz nie ma znaczenia. Ja też mam wszystkie krocce z jednej strony i nie widzę żadnych przeciwwskazań aby tak robić łatwiej przynajmniej opatulic taki baniak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 27.11.2016 23:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2016 Wybacz, nie śledzę pilnie wszystkich rozwiązań u wszystkich forumowiczów.Coś mi umknęło...Jak działa dobrze - nie psuć.Ważne, abyś nad tym panował.A jak czytam - panujesz. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 28.11.2016 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2016 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neokuba22 28.11.2016 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2016 a ma ktos jakis schemat i dakladniejsza zasade dzialania tego pieca KOTŁA wodnego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 28.11.2016 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2016 Trzeba poczekać na "samoróbki", czyli śmiałków co odpalą własne. Nawet widziałem taki gotowy do podpięcia w instalację domu. Na pewno zrobi się głośno, jeśli będzie dobrze działać. Zachęci to do majstrowania innych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 28.11.2016 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2016 Jeśli zaczną majstrować tani prąd(Tesla) + ten piec, to bufor nadal aktualny . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kudlaty69 28.11.2016 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2016 Dzięki Adamo za info o wymienniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 28.11.2016 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2016 Z tego co wiem, to zwykła grzałka ma bez mała 100% sprawności... Kocioł zbudowany na grzałkach oporowych, lub elektrodowych uzyska taki sam efekt. Stronę wcześniej opisałem taki "piec wodny". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kudlaty69 28.11.2016 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2016 Jakby wiezyć to tanią taryfą elektryczną można by nabić bufor 1000l do 60c w ciągu 30 minut. A gotowy kocioł elektrodowy 9 kw to 2300zł Tylko jak to działa i czy przynosi oszczędności ? - to pytanie do znawców procesów fizycznych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 28.11.2016 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2016 Grzałka + kawałek rury + stycznik i termostat... Spokojnie 500zł się mieścisz. Montując grzałki bezpośrednio w zbiorniku odpada koszt rury. Koszt kotła elektrodowego wyjdzie podobnie lub nawet taniej, bo elementem grzejnym są trzy pręty podłączone pod trzy fazy. Wypadało tylko by mieć jako takie pojęcie o elektryczności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 28.11.2016 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2016 Jakby co, to sprzedam gotową skrzynkę na 6 grzałek o pojemności ok 40l wraz z buforem 600l w cenie 550 zł. Nie ma wiec mowy o zdzierstwie czy innej aferze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 28.11.2016 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2016 wklejam ale nie biorę odpowiedzialności https://youtu.be/5S3zfoodp_Q Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 28.11.2016 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2016 Fake Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kudlaty69 28.11.2016 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2016 można i tak ogrzewać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 28.11.2016 13:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2016 Łapy mnie opadli... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 28.11.2016 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2016 Witam. Adam skoro jesteś,napisz które naczynko przeponowe brać do wężownicy cwu. http://www.ceneo.pl/1224261#tab=spec czy http://www.ceneo.pl/11546563 różnica ok. stówy,ale dd jest do instalacji przepływowej,drugie tańsze nie. Nie wiem czy to ma znaczenie,na mój amatorski rozum powinno być przepływowe,skoro grzejemy przepływowo,ale wiesz jak nie wiem. Nie chcę oszczędzać stówy a potem przerabiać. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 28.11.2016 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2016 Nie rozumiem...To tańsze postawione na WLOCIE wężownicy CWU bufora robi robotę dobrze.Chodzi o kompensacje rozszerzającej się wody, gdy bufor podgrzewasz. Bufor zimny i CWU też zimna.Palisz w kotle i grzejesz bufor.Rozszerzający się temperaturowo zład wpływa do naczynia wzbiorczego - tak ma być i nic złego się nie dzieje.Rozszerzająca się temperaturowo zawartość wężownicy CO ma zrobić? Rozwalić rury CWU czy wężownicę?POWINNA tam być kompensacja, a że TEN układ jest ciśnieniowy - to naczyniem przeponowym. Małym. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.