kudlaty69 22.01.2017 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2017 @kudlaty69 ktoś (Teves?) zalecał żeby te conexy skręcić na klej loctite. Tylko ten klej drogi jak skur..... to już wolę polutować na twardo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kudlaty69 22.01.2017 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2017 Poczytałem i znalazłem że Adam także miał plany wpięcia PC w bufor w 2008 roku :Dokładnie takie coś mam w planach...Bliskich planach... Malutka PC propanowa ze skraplaczem wpiętym w bufor.Skraplacz też mały. Bufor będzie go "widział" jak piec gazowy, kominek czy grzałę.Wielkość bufora bez znaczenia!Każdy spasuje. Komplet klocków i narzędzi już leży i czeka...Jak się wydłuża dobę? Wie ktoś? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam.1983 22.01.2017 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2017 Witam , czy posiada ktoś układ cyrkulacji cwu przy wężownicy w buforze? mam długie odcinki od bufora do łazienki i zastanawiam się czy można np zastosować cyrkulacje cwu podłączając powrót z cyrkulacji na wejściu wody użytkowej do wężownicy? czy do tego wystarczy tylko trójnik z pompką? Ja mam taki układ bo do kuchni miałem daleko, bez zaworów zwrotnych tylko na samych trójnikach nie da rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwekr 22.01.2017 22:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2017 Panowie tez zdecydowałem się na bufor. Planuję kupić zbiornik 1000l z wężownicą CWU, Grzać zbiornik grzałkami z prosta automatyką sterującą. W układzie CO bedzie w sumie ok 1200l wody, co w taki układ wstawić zbiornik przeponowy czy wyrównawczy (przelewowy). Wydaje mi sie że lepsze rozwiązanie to układ ze zbiornikiem przeponowym, jeśli tak to jaka powinna być jego wielkość przy tej ilości wody i przy grzaniu do 90 stopni wody w zbiorniku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agusia59 23.01.2017 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2017 Witam, planuje wstawic bufor do swojego domu, tylko zastanawiam się jak to zrobic. Otóż najwiekszy jaki moge wstawic to 1000 litrów. Dom ma powierzchni uzytkowej około 150 metrów kwadratowych. Planuje panele fotowoltaiczne i chciałabym tez ogrzewac wode uzytkowa w lecie za pomoca grzałek. Co jest lepsze: Bufor z wezownica cwu (najlepiej miedziana) i grzałki do bufora (ile grzałek, zeby nie przestraszyc sie rachunku za energie?) czy Bufor pusty i osobny zbiornik do cwu z grzałką? Zbiornik w zbiorniku odpada.Panowie doradzcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rwojtek 23.01.2017 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2017 Raczej to pierwsze rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agusia59 23.01.2017 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2017 Tyko właśnie ile tych grzałek i w jakim czasie zagrzałyby te 1000 litrów wody. Na początku cały czas byłam nastawiona na bufor z wezownica cwu a teraz sie troche zastanawiam, bo w razie awarii spuszczac te 1000 litrów to raz, a dwa: w lecie 120 litrów w osobnym zbiorniku do cwu zagrzałoby sie szybciej grzałkami. Na 3 osoby to tej wody tak strasznie duzo nie potrzeba. Nie wiem juz co robic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Okta 23.01.2017 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2017 ...najwiekszy jaki moge wstawic to 1000 litrów. ...Planuje panele fotowoltaiczne i chciałabym tez ogrzewac wode uzytkowa w lecie za pomoca grzałek. ... A czym grzanie w zimie? Kocioł na wungiel/drewno, PC, grzałki i druga taryfa? pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agusia59 23.01.2017 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2017 Tak na wungiel/drzewo zimą, planuje fotowoltaike i pod tym kątem te grzałki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomno 23.01.2017 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2017 Tyko właśnie ile tych grzałek i w jakim czasie zagrzałyby te 1000 litrów wody. Na początku cały czas byłam nastawiona na bufor z wezownica cwu a teraz sie troche zastanawiam, bo w razie awarii spuszczac te 1000 litrów to raz, a dwa: w lecie 120 litrów w osobnym zbiorniku do cwu zagrzałoby sie szybciej grzałkami. Na 3 osoby to tej wody tak strasznie duzo nie potrzeba. Nie wiem juz co robic 4.19 (ciepło właściwe wody) x ? m3 (pojemność bufora w m3) x (t2 - t1 ) (różnica między średnią temp bufora końcową, a początkową.) = X MJ / 3.6 = X kWh 4.19 x 1 x (90 - 40) = 209.5 MJ / 3,6 = 58.2 kWh - podziel przez czas grzania w godz. to wyjdzie potrzebna moc grzałek w kW, lub przez moc grzałek to wyjdzie czas grzania. Co do wężownicy to większość chyba ją montuje jednak zmniejsza to użyteczną część bufora. Osobiście mam bufor 1350 l + cwu 2x 140l tak, że bufor teraz często rozładowuję do końca na potrzeby CO, a do następnego rozpalenia wystarcza na cwu zapas w bojlerach. Więc powiedzmy mogę palić co 2 dni, a jakbym miał wężownice to musiałbym palić codziennie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Okta 23.01.2017 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2017 ...a do następnego rozpalenia wystarcza na cwu zapas w bojlerach. Więc powiedzmy mogę palić co 2 dni, a jakbym miał wężownice to musiałbym palić codziennie. I tak i nie. Zawsze możesz wyłączyć pompy obiegowe CO w odpowiednim momencie i zostawić sobie tyle gorącej wody w baniaku dla potrzeb CWU ile uważasz. Innym rozwiązaniem jesli nie chcesz wyłączać pompy obiegowej jest przewidzenie króćca ssącego dla obiegu CO niżej niz góra baniaka. Nie jest to rozwiązanie bardzo eleganckie bo niejako zmusza Cię do tego aby w tej przestrzeni powyżej była ciepła woda tylko dla CWU i dodatkowo opóźnia moment grzania obiegu CO od momentu początku palenia w kotle o ile bufor został całkowicie wychłodzony. Tak na wungiel/drzewo zimą, planuje fotowoltaike i pod tym kątem te grzałki Tak jak napisał tomno, że przykładowo aby nagrzać 1000l o 50*C potrzebne jest 58kWh energii ale z kolei dla potrzeb CWU mając nawet i 1000l baniaczek wystarczy zagrzać 200-300l wody od góry zbiornika do temp. 45-60*C czyli potrzeba uzupełnić codziennie ok 10kWh (3 osoby). Dlaczego nagrzanie od góry 200-300l wody (45-60*C) i pozostawienie niższych warstw w zbiorniku w niskich temperaturach wystarcza na potrzeby CWU jest poruszane w tym wątku i wyjaśnione na początku. Prawidłowo wykonane układy umożliwiające warstwowy rozkład temperatur wody w buforze wraz z prawami fizyki oraz wykonaną odpowiednio wężownicą pozwoli cieszyć sie CWU zagrzewając własnie te 200-300l wody a nie całego baniaka. Oczywiście nagrzanie całego baniaka tylko polepszy warynki do korzystania z CWU ale nie jest to warunek konieczny. Idąc dalej skoro musimy uzupełnić te 10kWh energii zurzywane codziennie na potrzeby CWU nalezało by zamontować ok 12 szt. 100W paneli słonecznych (usłonecznienie w lipcu to ok 8h/dzień) jednakże nie codziennie jest słońce więc należało by dodać jakiś zapas właśnie na takie sytuacje albo pogodzić się z tym, że czasami będziemy musieli grzać normalnie grzałką z sieci el. To nasuwa wniosek, że 15 lub więcej paneli 100W jest potrzebne w lato. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomno 23.01.2017 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2017 I tak i nie. Zawsze możesz wyłączyć pompy obiegowe CO w odpowiednim momencie i zostawić sobie tyle gorącej wody w baniaku dla potrzeb CWU ile uważasz. ... Właśnie o to chodzi, że teraz mogę korzystać z całej pojemności, a gdybym miał wężownicę to ta 1/4 czy 1/3 musi być ciągle gorąca, czyli CO z niej nie korzysta. Wtedy zamiast 2 bojlerów musiałbym mieć większy bufor, aby gromadzić tę samą ilość energii, może nie tyle gromadzić co używać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Okta 23.01.2017 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2017 (edytowane) ...dybym miał wężownicę to ta 1/4 czy 1/3 musi być ciągle gorąca, czyli CO z niej nie korzysta. Wtedy zamiast 2 bojlerów musiałbym mieć większy bufor, aby gromadzić tę samą ilość energii, może nie tyle gromadzić co używać. Dokładnie bufor plus dwa bojlery jako jeden zbiornik. Jeden zbiornik jeden problem. Fakt, że większy musiałby być bufor ale i tak to własnie robisz - pozostawiasz część wody nagrzanej w bojlerach = pozostawienie części wody nagrzanej w powiększonym buforze. W jednym i drugim przypadku do wykorzystania dla potrzeb CO pozostaje tyle samo. Przykładowo 1000l bufor + 2x125l bojlery = 1250l bufor + pozostawienie 250l wody w buforze. W jednym i drugim przypadku pozostawiasz 250l wody dla CWU a 1000l dla CO. Ja wcześniej na siłę kombinowałem różne wersje sterowania itp dla bufora 1000l aż mac_612 w innym wątku mi to wreszcie po długich dyskusjach wbił do głowy, że wystarczy zatrzymać w odpowiednim momencie pompy CO aby uzyskać ten sam efekt pozostawienia odpowiedniej ilości wody dla potrzeb CWU oczywiście kiedy masz wężownicę dla CWU. Jeśli jej nie masz to siłą rzeczy ajkiś zbiornik oddzielny do CWU będzie więc jak w Twoim przypadku te dwa bojlery pełnią funkcję akumulatora dla CWU. Pzry nowo budowanym układzie warto się zastanowić czy będzie węzownica a jesli tak to można zwiększyć pojemność bufora (niekoniecznie trzeba) tak aby przewidywała ona te pozostawioną "poduszkę" ciepłej wody dla CWU a obliczenia dla CO robić jak dla bufora o pojemności mniejszej o tę "poduszkę" . Jeszcze uzupełnię o jedną informacje a mianowicie mając jakies źródło ciepła w automacie (grzałki i II taryfa, solary) nagrzewasz cyklicznie bufor, czy cały to inna sprawa ale w takiej sytuacji wyjeżdzając na dłuższy czas przestawiasz układ w "priorytet CO" i wtedy pompy nie zatrzymują się więc jest dostępna na potrzeby CO cała objętość bufora (w podawanym przykładzie 1250l). Cała dla CO bo przecież wyjechałeś i nikt przez 2-3 tyg nie korzysta z CWU więc nie ma co "ochraniać". Wracasz do domu przełaczasz w tryb "priorytet CWU" i po nagrzaniu bufora sterowanie będzie dbało aby pozostawiać tę "poduszkę" ciepłej wody na potrzeby CWU. Ja wspawałem kruciec ssący dla CO niżej dlatego, że chciałem pozbyć się sterowania i założyłem, że "priorytet CWU" będzie stale. pozdro Edytowane 23 Stycznia 2017 przez Okta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agusia59 23.01.2017 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2017 Tylko, ze wejdzie maksymalnie bufor o pojemnosci 1000 litrów niestety. Dlatego chcąc odjac zapas na cwu, to zostanie mi jakies 750 litrów około. Wiec taki bufor srednio sie opłaca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwekr 23.01.2017 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2017 Ktoś by "skrobnął" parę mądrych słów odnośnie moich pytań ? Panowie tez zdecydowałem się na bufor. Planuję kupić zbiornik 1000l z wężownicą CWU, Grzać zbiornik grzałkami z prosta automatyką sterującą. W układzie CO bedzie w sumie ok 1200l wody, co w taki układ wstawić zbiornik przeponowy czy wyrównawczy (przelewowy). Wydaje mi sie że lepsze rozwiązanie to układ ze zbiornikiem przeponowym, jeśli tak to jaka powinna być jego wielkość przy tej ilości wody i przy grzaniu do 90 stopni wody w zbiorniku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_1* 23.01.2017 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2017 Panowie jako że ja też byłem na etapie zakupów no prawie , materiałów do budowy bufora to teraz mam wątpliwości co do celowości tej roboty , jak wiadomo teraz są gorączkowe prace prowadzone (smog) i podobno do 2022 roku mają zniknąć wszystkie piece zasypowe a z wiadomych powodów montaż bufora do kotła podajnikowego nie ma raczej sensu , i jak żyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 23.01.2017 17:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2017 berthold61Najprościej wyemigrować na Saharę.Tam się teraz robi luźniej...Ciepło jest, smogu nie ma... Idę popalić w kotle bo zimnawo się robi...Wrócę to opiszę co i jak, bo widzę, że wyważacie dawno otwarte drzwi. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neokuba22 23.01.2017 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2017 berthold61 Najprościej wyemigrować na Saharę. Tam się teraz robi luźniej... Ciepło jest, smogu nie ma... Idę popalić w kotle bo zimnawo się robi... Wrócę to opiszę co i jak, bo widzę, że wyważacie dawno otwarte drzwi. Adam M. Popalic w kotle? czy poprowadzic kocioł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_1* 23.01.2017 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2017 berthold61 Najprościej wyemigrować na Saharę. Tam się teraz robi luźniej... Ciepło jest, smogu nie ma... Idę popalić w kotle bo zimnawo się robi... Wrócę to opiszę co i jak, bo widzę, że wyważacie dawno otwarte drzwi. Adam M. A wierz też bym chętnie tam wypierdolił , ale każdy z nas coś planuje , ja też mam kocioł górniak i wiosną mieliśmy z kumplem spawać bufor aby ta podłogówka miała stały dopływ ciepełka a nie taki rwany , no i nie wiem co dalej ? jak mi jakiś kacap zacznie po piwnicy węszyć jakiż to ja mam tragiczny 2 letni kocioł 3 klasy to mnie do ciupy zamkną a za chwilę powiedzą szlus ende i co dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Okta 23.01.2017 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2017 (edytowane) Tylko, ze wejdzie maksymalnie bufor o pojemnosci 1000 litrów niestety. Dlatego chcąc odjac zapas na cwu, to zostanie mi jakies 750 litrów około. Wiec taki bufor srednio sie opłaca. Średnio ale się opłaca Lepiej aby coś się średnio opłacało niż się nie opłacało w całości Zima/lato nie jest stałe i temperatury nie są stałe to i straty/zyski nie są stałe. Bufor to takie urządzonko co to te niestałości wyrównuje. Bufor z funkcją akumulacyjną to już takie urządzonko co to pozwala na przesunięcie w czasie naszych potrzeb z "teraz" na "za chwilę". Czym większy to i przesunięcie może być większe. Bez niego to tylko "tu i teraz", a z nim to przytulić się do ciepłego grzejniczka można mimo, że w kotle zimno jak sk... Męczennicy bezbuforowcy marzą o 500l a co dopiero o 750l albo o 1000l Policz zanim się zdecydujesz, a policz z marginesem błędu... dużego... jak wyjdzie, że jesteś na swoim to warto... jak nie wyjdzie to policz jeszcze raz Naprawdę wiesz, że wejdzie tylko 1000l? U mnie też miało być max 1000l a wyszło 1150l. Jakim cudem to nie wiem Znaczy wiem... liczyłem liczyłem aż się doliczyłem. Coś za coś. Większy bufor to mniej miejsca na izolację jego i może nie będzie walcem a prostopadłościenny ale... policz jeszcze raz pozdro Edytowane 23 Stycznia 2017 przez Okta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.