Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

I tak i nie. Zawsze możesz wyłączyć pompy obiegowe CO w odpowiednim momencie i zostawić sobie tyle gorącej wody w baniaku dla potrzeb CWU ile uważasz.

 

Innym rozwiązaniem jesli nie chcesz wyłączać pompy obiegowej jest przewidzenie króćca ssącego dla obiegu CO niżej niz góra baniaka. Nie jest to rozwiązanie bardzo eleganckie bo niejako zmusza Cię do tego aby w tej przestrzeni powyżej była ciepła woda tylko dla CWU i dodatkowo opóźnia moment grzania obiegu CO od momentu początku palenia w kotle o ile bufor został całkowicie wychłodzony.

 

 

 

Tak jak napisał tomno, że przykładowo aby nagrzać 1000l o 50*C potrzebne jest 58kWh energii ale z kolei dla potrzeb CWU mając nawet i 1000l baniaczek wystarczy zagrzać 200-300l wody od góry zbiornika do temp. 45-60*C czyli potrzeba uzupełnić codziennie ok 10kWh (3 osoby). Dlaczego nagrzanie od góry 200-300l wody (45-60*C) i pozostawienie niższych warstw w zbiorniku w niskich temperaturach wystarcza na potrzeby CWU jest poruszane w tym wątku i wyjaśnione na początku. Prawidłowo wykonane układy umożliwiające warstwowy rozkład temperatur wody w buforze wraz z prawami fizyki oraz wykonaną odpowiednio wężownicą pozwoli cieszyć sie CWU zagrzewając własnie te 200-300l wody a nie całego baniaka. Oczywiście nagrzanie całego baniaka tylko polepszy warynki do korzystania z CWU ale nie jest to warunek konieczny. Idąc dalej skoro musimy uzupełnić te 10kWh energii zurzywane codziennie na potrzeby CWU nalezało by zamontować ok 12 szt. 100W paneli słonecznych (usłonecznienie w lipcu to ok 8h/dzień) jednakże nie codziennie jest słońce więc należało by dodać jakiś zapas właśnie na takie sytuacje albo pogodzić się z tym, że czasami będziemy musieli grzać normalnie grzałką z sieci el. To nasuwa wniosek, że 15 lub więcej paneli 100W jest potrzebne w lato.

 

pozdro

 

Zapomniałeś tylko dodać że w takim układzie grzałka musi być zewnętrzna i podawać ciepłą wodę na szczyt bufora :) niektórzy montują grzałki bezpośrednio w zbiorniku przy dnie a tedy ciężko będzie nagrzać tylko górę bufora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zapomniałeś tylko dodać że w takim układzie grzałka musi być zewnętrzna i podawać ciepłą wodę na szczyt bufora :) niektórzy montują grzałki bezpośrednio w zbiorniku przy dnie a tedy ciężko będzie nagrzać tylko górę bufora.

 

Grzeję swój bufor grzałką 8 kW zamontowaną przy dnie i rozwarstwienie mam książkowe. Bufor fabryczny z wężownicą 4 m2 do CWU bez tuningu w postaci lejka.

Grzałki połączone w gwiazdę:yes: Nawet pobieranie ciepłej wody przez podłogówkę nie zaburza warstwy. Mam do obserwacji 4 termometry. Na lato w połowie bufora zamontowana grzałka 2 kW i też trzyma warstwę. Latem robiłem próby grzania bez odbioru CWU i dopiero po kilku dniach temp. na dole bufora podniosła się do 20*C, a na górze spadła.

Coraz bardziej jestem przekonany że bufor to świetna inwestycja.:D

 

Pozdrawiam Pana Adama bo dzięki niemu mam bufor.

Cezary

Edytowane przez cezary.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U ciebie cezary.pl może się jakiś "słup konwekcyjny" wytworzył i strugą popłynęło na samą górę.

Podobne doświadczenie u siebie właśnie zrobiłem

* brak lejka

* aktywne pobory CWU

* podłogówka włączona.

* grzałka 6kW wpięta na dole z boku

 

Mam 6 termometrów, grzałka pod 5tym. Zdjęcia co godzinę.

http://usos.hopto.org/~bajcik/pub/budowa/co/bufor-ladowanie-grzalka-dolna.jpg

 

Przy solarach pewno też będzie grzało całą objętość na raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzeję swój bufor grzałką 8 kW zamontowaną przy dnie i rozwarstwienie mam książkowe...

 

Rozwarstwienie masz książkowe czyli jakie i kiedy czy podczas ładowania grzałką czy podczas rozładowywania kiedy grzałka nie pracuje? Jeśli podczas ładowania grzałka umieszczona przy dnie nagrzewa Tobie najpierw górne warstwy a potem stopniowo coraz niższe to zamieść jakieś przekroje rysunki etc.

 

Czy kiedy grzałka jest włączona słyszysz wyraźne jej "syczenie" w zbiorniku?

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, czy grzałka w środku zbiornika utrzymuje rozwarstwienie, łatwo sprawdzić - ładując od zera pusty bufor, a w tym czasie nie używać rozbiorów.

 

U bajcika idealnie widać, jak grzałka wyrównuje temperatury w całym buforze.

 

W brew pozorom właśnie rozbiory z bufora dużo łatwiej utrzymują rozwarstwienie. Wynika to z sensownej różnicy zasilania i powrotu odbiorników (podłogówka/kaloryfery, CWU).

 

Przy zasilaniu zbiornika, też trzeba o to zadbać (o dT), np montując zawór 3d do kotła, czy ograniczyć przepływ w pobliżu grzałek. Zgadzam się z Adam.1983 , że dobrze jest je zamontować poza zbiornikiem.

Edytowane przez mac_612
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, czy grzałka w środku zbiornika utrzymuje rozwarstwienie, łatwo sprawdzić - ładując od zera pusty bufor, a w tym czasie nie używać rozbiorów.

 

U bajcika idealnie widać, jak grzałka wyrównuje temperatury w całym buforze.

 

W brew pozorom właśnie rozbiory z bufora dużo łatwiej utrzymują rozwarstwienie. Wynika to z sensownej różnicy zasilania i powrotu odbiorników (podłogówka/kaloryfery, CWU).

 

Przy zasilaniu zbiornika, też trzeba o to zadbać (o dT), np montując zawór 3d do kotła, czy ograniczyć przepływ w pobliżu grzałek. Zgadzam się z Adam.1983 , że dobrze jest je zamontować poza zbiornikiem.

 

Przede wszystkim łatwo ją wymienić w razie awarii bez spuszczania wody :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzałka dolna w buforze nagrzewa najpierw górne warstwy. Tak zaobserwowałem. Podłogówka faktycznie pomaga utrzymać uwarstwienie, bo od dołu napływa chłodna woda. Ja nie posiadam kotła, grzeje tylko prądem w II taryfie, wężownica do CWU zaczyna się od dołu bufora i aż tak bardzo na uwarstwieniu mi nie zależy.

Nie zamierzam nic poprawiać i modernizować w tym zakresie.

 

Pozdrawiam

Cezary

 

PS termometry mam analogowe, tylko dół bufora z sondą temp. do sterowania grzałki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Adam.1983 , że dobrze jest je zamontować poza zbiornikiem.

 

mac_612 z tym, że staramy sie wymyśleć jak to upchnąć w jednym zbiorniku a nie poza nim :( ,pewnie, że poza DA SIĘ (kurka wodna zaczynam adamizić :) )

 

Jak zamieniałem korek na grzałkę to wywaliło ok 2l wody, trza było to zrobić sprawnie i oczywiście mieć na uwadze zmoczone ciuchy :)

 

Tam nie tryska jak na filmach z Ubootami, można grzałkę wymienić bez spuszczania całej wody, jedynie kilka l do uzupełnienia i chuchy do wysuszenia :D

 

pozdro

Edytowane przez Okta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mac_612 z tym, że staramy sie wymyśleć jak to upchnąć w jednym zbiorniku a nie poza nim

 

Po co? :)

 

"zaadamizuje" Pewnie, że da się to zrobić dobrze w zbiorniku - montujemy grzałkę w buforze przy dnie (najlepiej pionowo) osłoniętą kawałkiem 11/2 rury z 25mm otworem/ponawiercaną na dole, zredukowana do calowej rury biegnącej do 2/3 wysokości zbiornika.

 

To samo można sobie (łatwiej) zaaplikować na zewnątrz bufora dodatkowo wzbogacone o zawory odcinające..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie odnośnie grzania prądem. Bufor mam pusty tzn bez żadnych wężownic, lejków itp.

Oprócz podłączenia kotła węglowego i wyjścia na grzejniki mam jeszcze wspawane z boku 4 mufy 3/4". Gdybym dorobił do tego kolektor z rurkami podłączeniowymi wspawanymi pod kątem (tak jak na rysunku), a na dole zamontował skrzynkę raczej płaską, aby zmieściła się pod ociepleniem w której będą 3 grzałki po 2kW jedna nad drugą. Na wyjściu u góry termostat samochodowy tak aby bufor ładował się od razu gorąca wodą. Może do tego w przyszłości podłączyć wymiennik płytowy, a do tego solary. Wymiennik płytowy nie jest tematem na teraz, ale gdybym już to spawał to zrobiłbym od razu wyjścia.

Rury 5/4, przy samym buforze zredukowane na 3/4

Będzie to działać?

Grzałki-do-bufora-2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co? :)

 

"zaadamizuje" Pewnie, że da się to zrobić dobrze w zbiorniku - montujemy grzałkę w buforze przy dnie (najlepiej pionowo) osłoniętą kawałkiem 11/2 rury z 25mm otworem/ponawiercaną na dole, zredukowana do calowej rury biegnącej do 2/3 wysokości zbiornika.

...

 

Mozesz to zobrazowac rysunkiem?, dlaczego pionowo i jak ją wymieniac w razie awarii. W czym to jest lepiej od poziomego umiejscowowienia grzałki blisko dna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomno tTaki układ właśnie polecam. Oczywiście, że będzie działać, dałbym sobie spokój z tym termostatem. Wystarczy regulacja przepływu przez "skrzynkę z grzałkami".

 

asolt Pionowo umieszczone grzałki w centrum dennicy pod lejkiem promował adam_mk. Taka grzałka osłonięta rurą z perforacją na dole w centrum zbiornika obejdzie się bez rurki prowadzącej ciepłą wodę ku górze. Sam się utworzy "komin konwekcyjny"

Jak wymieniać taką grzałkę w zbiorniku opisał Okta. Ja preferuje grzałki na zewnątrz z możliwością odcięcia zaworami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała różnica - tak samo prze..ne :)

 

Edit:

 

Grzałki przepalają się, jak nie mają chłodzenia (odbioru ciepła) - np jak mocno pokryją się kamieniem, lub działają na sucho. W naszym przypadku do takich sytuacji nie dochodzi praktycznie nigdy. Pozostają rzadkie przypadki wad fabrycznych.

Edytowane przez mac_612
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

asolt Pionowo umieszczone grzałki w centrum dennicy pod lejkiem promował adam_mk. Taka grzałka osłonięta rurą z perforacją na dole w centrum zbiornika obejdzie się bez rurki prowadzącej ciepłą wodę ku górze. Sam się utworzy "komin konwekcyjny"

Jak wymieniać taką grzałkę w zbiorniku opisał Okta. Ja preferuje grzałki na zewnątrz z możliwością odcięcia zaworami.

 

Ale co ma dac komin konwekcyjny?, jezeli grzeje prądem to w okreslonym czasie grzalki przekazą odpowiednią ilosc energii, co w takim przypadku daje komin konwekcyjny,

montuję bufory z montazem poziomym grzałek, co zyskam, a w zasadzie zyska klient jezeli zamiast grzałki poziomej bez zadnej osłony będą grzalki pionowo w osłonie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratki że się udało.

 

Wiesz ... wyobraź sobie co powiedziała moja żonka: "No i znow żeś się paplał w błocie :D " hahaha

 

Może nie 2 l a może to było 5l ale dało radę bez upuszczania całego zładu. Szybka akcja... trochę adrenaliny i kupa śmiechu jak zobaczyłem, że się sam zmoczyłem :D

 

Trzeba to wziąść dosłownie " na klatę" :D

 

popzdro

Edytowane przez Okta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ale co ma dac komin konwekcyjny?"

 

Ma dać stosunkowo szybki dostęp do ciepłej wody użytkowej.

Załączasz, grzejesz kwadrans i myjesz ręce w ciepłej wodzie.

Na kąpiel, oczywiście, kwadrans grzania nie starczy.

 

Grzałki w buforze to sposób na upchanie wielu rzeczy w jednym baniaku i przesuniecie godzin tanich na czas drogich.

Czasu jest dość (cała noc) to ten system sprawdza się dobrze.

Ale...

Są tacy z fotowoltaiką.

Wtedy trzeba by zrobić DEDYKOWANY kocioł grzałkowy obok baniaka.

(na jedną lub na trzy fazy, ale zawsze na trzy grzałki).

Narysować to?

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...