Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

Tak Cwu z bufora zgdodnie z zaleceniami z tego forum 50 metrów miedzi fi 18 działa rewelacyjnie !

Ale czasem mnie nie ma i podłogówka idzie non stop a nie potrzebnie.

Musze potestowac jeszcze bo wydaje mi sie ze musze cos zmodyfikowac zawór klapowy bo chyba przepuszcza z powrotem goraca wode do kotła .

A czy zawór esbe vtc 422 zamknie szczelnie podmieszanie zimnej wody gdy bedzie nizsza temperatura na nim niz nastawiona ? bo zastanawiam sie ktoredy to cieplo wedruje do pieca bo jesli nie przez ten zawor vtc to musialy by przepuscic dwa zawory klapowe ten u gory jak i ten na dole czyz nie ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Było o tym, że klapówki przepuszczają.

Wystarczy nieco rurkę podgiąć - i jest ok.

 

O podłogówce też było.

Optymalnie jest, jak chodzi non-stop.

Najmniejsze zużycie ciepła jest wtedy.

Na "rozpędzenie" zimnego domu idzie więcej energii jak na stałe dogrzewanie.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inwestor docieplil sobie na razie miało być prowizorycznie ale chyba tak zostanie welna 15cm lambda 0,31 spadek 1stopien przez noc zawor z wyciągnięta sprężyną z grzybnie plastikowym trzyma w 100procentach.

 

Takie pytanie. Za pompa która pociąg wodę z zaworu termostatycznego montuje się zawór zwrotny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Optymalnie jest, jak chodzi non-stop.

Najmniejsze zużycie ciepła jest wtedy.

Na "rozpędzenie" zimnego domu idzie więcej energii jak na stałe dogrzewanie.

 

Adam M.

 

Zainspirowany stwierdzeniem Adama że okresowe obniżenie temperatury nie wpływa na oszczędność energii postanowiłem przeprowadzić eksperyment który potwierdzi lub obali tą teorię.

W moim domu wykorzystuję bufor, co opisywałem w poprzednich postach.(tu zapraszam do ich lektury gdzie dosyć szczegółowo opisuję swój bufor, jego budowę i pozostałe elementy instalacji) Jednak od lat sterujący pompą obiegową regulator Auraton ustawiony był w ten spsób, że w godzinach porannych od 8:00 do 12:00 oraz od 21:00 do 05:00 zastosowałem obniżenie temperatury wewnętrznej do 20 stopni, w pozostałym czasie zadana temperatura jest ustawiona na 22 stopnie. Nadmienię że regulator Auraton posiada możliwość ustawienia histerezy na 0,2 stopnia co zapewnia doskonałą stabilność temperatury wewnętrznej.

Po ustawieniu stałej przez całą dobę temperatury wewnętrznej na 22 stopnie przeanalizowałem zarejestrowany wykres i porównałem go z wykresem z dnia poprzedniego.

 

JsWbT74_d.png kliknij aby powiększyć

 

Objaśnienia do wykresu:

zielony - temp bufora od góry co 25 cm

czerwony - kocioł-bufor

ciemnoniebieski - bufor-kocioł

fioletowy - temp wody zasilanie instalacji

czarny - temp wody powrót z instalacji

biały - temp.wewnętrzna

jasnoniebieski - temp. zewętrzna

pomarańczowy - temp. solar

 

Warto zauważyć że w dniach przeprowadzania testu temperatura na zewnątrz była porównywalna. Pewien wpływ na temperaturę wewnętrzną w drugim dniu testu mogło mieć nasłonecznienie, co widać po temperatucze solara. Jednak okres słoneczy był stosunkowo krótki a pokój w którym znajduje się Auraton ma orientację północno-wschodnią przez co ilość promieni wpadających doń jest znikomo mała.

Po przeliczeniu okresu pracy pompy obiegowej okazało się że w ciągu doby z obniżeniem temperatury pracowała ona 11 godzin 50 minut, natomiast w następnym dniu bez obniżenia 10 godzin 51 minut!. Tak więc o co miało przynosić oszczędność, generuje stratę! Ponadto mam stałą temperaturę całą dobę co może każdej nocy nie jest aż tak ważne, ale w przypadku koniecznośći nocnego czuwania te dwa stopnie w dół są wyczuwalne.

Żałuję że testu nie przeprowadziłem kilka lat wcześniej. Wszystkim którzy stosują okresowe obniżenie temperatury polecam rezygnację z niego.

Dzięki dla Adama za sprowokowanie mnie do testu.

Na ewentualne pytania odpowiem jak się da najszybciej.

Komentarze mile widziane.

Pozdrawiam MIWOK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu (no, dość dawno, kilka latek) już ktoś to mierzył i liczył.

Pamiętam dość ostrą dyskusję tych co za obniżaniem okresowym temperatury i tych co przeciw.

Wyszło z pomiarów tak, jak Tobie...

:lol:

Ale...

W mistrzówce na sporej hali wyszło odwrotnie!

Tyle, ze oni tam w soboty, niedziele, święta i na drugiej i trzeciej zmianie nie pracowali.

(nie było dla kogo grzać.)

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Właśnie się zarejestrowałem, ale czytelnikiem jestem dość długo. Mam kilka pytań co do celowości bufora w moim przypadku.

Domek. Do ogrzania 100m2. Na chwile obecną dół podłogówka, góra grzejniki. Grzejniki ogrzewają około 45m2. Kocioł dwufunkcyjny Vitodens 100. Rachunki około 300 pln/m.

Na wiosnę chcę założyć podłogówkę u góry. Metoda na frezowanie w wylewce i na to położę gres.

W planach fotowoltaika.

I teraz najważniejsze pytanie. Czy przy takich rachunkach jest sens inwestowanie w bufor. Jakbym instalował, to grzałbym go grzałkami w ciągu dnia (wykorzystanie w 100% energii z fotowoltaiki).

Czy rezygnować całkowicie z gazu, czy zostawić sobie w przypadku bardzo ostrej zimy jako alternatywę.

Jakiej wielkości bufor zainstalować? Wiem że im większy, tym lepszy, tylko czy jest potrzeba np montować 2000l, czy wystarczy 500l.

Jakby bufor był tylko do ogrzewania, to nie potrzebuje wysokiej temperatury, jak do CWU to wydaje mi się że 60 stopni powinno starczyć.

Zrobiłem kilkudniowy test. Na piecu obniżyłem temperaturę do 30 stopni i tam gdzie jest podłogówka, to temperatura się utrzymała w normie, czyli 21 stopni. Jedynie w łazience spadło do 20 stopni. Tam gdzie grzejniki spadło do 16 stopni (spodziewałem się większego spadku. Miłe zaskoczenie). W trakcie testów temperatura na zewnątrz wahała się w okolicach -8 w nocy i -3 w dzień. Średnia na dzień wyszła około 5 pln na ogrzewanie domu.

Moim celem jest zejść z opłatami za prąd i gaz (ogrzewanie) do zera.

Domek jest dobrze docieplony, nie ma mostków cieplnych, żadnych wykuszy, balkonów itp. Po prostu kostka w szeregu z pięcioma oknami + 2 dachowe i wyjście na taras.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym byś nie grzał i jak, to dom weźmie tyle, ile musi.

Dobrze jest wiedzieć - ile musi.

(obliczenia OZC)

Zwykle w wściekłe mrozy dom bierze około 100kWh na dobę.

To mniej więcej tyle, ile mieści się w buforze 1000 litrów.

 

Zastanawiasz się jak zdobyć 100kWh za darmo. Codziennie...

No, nie Ty jeden!

:lol:

CWU możesz zrobić w buforze lub poza nim.

W buforze jest wygodnie, jak masz mało miejsca na te instalacje.

 

Latem 100kWh z PV to nie problem, ale latem domu grzać nie trzeba.

Zimą słońca mało i dzień krótki.

Jak się coś nie zmieni, dalej będą rozliczenia roczne, opust 0,7 czy 0,8 to latem możesz "odłożyć sobie" na zimę ile potrzeba.

Jak się prawo zmieni, to pomysł da dupy a koszta poniesiesz.

Szklana kula by się przydała...

 

Przyłącze gazowe już masz. Tu kasa już poszła i nie oddadzą.

Zostawiłbym na wszelki wypadek, chyba, ze koszt utrzymania i nie wykorzystywania poza gotowaniem zupy będzie za duży.

No, można jeszcze...

Zlikwidować przyłącze, w ogródku butlę postawić i raz do roku napełnić propanem czy LPG, jak ceny będą dobre.

Wtedy wojna, brak słońca, zmiana prawa czy zakręcenie kurka przez Putina Ci nie groźne.

:lol:

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie liczyłem na jakąś "szklaną kulę".:sick:

Czyi na chwile obecną, sens ma tylko założenie podłogówki u góry.

Dołożenie paneli na wyrost też nie ma sensu, bo się nigdy nie zwrócą.

A w przypadku rezygnacji z bufora nie ma sensu w ogóle montowania paneli, chyba że założę kocioł elektryczny.

Ale tutaj znowu kółko się zamyka i wracamy do "szklanej kuli".

Jeżeli chodzi o OZC to chyba o to chodzi.

 

Oceniany budynek System

podstawowy

System

alternatywny

Zapotrzebowanie na energię pierwotną:

EP

(kWh/m2*rok)

119,83 74,47

Maksymalna wartość wskaźnika EP:

EP

(kWh/m2*rok)

120,00 120,00

Zapotrzebowanie na energię użytkową do

ogrzewania i wentylacji:

EUco+w

(kWh/m2*rok)

88,16 88,16

Zapotrzebowanie na energię końcową:

EK

(kWh/m2*rok)

108,94 24,82

Współczynnik strat mocy cieplnej przez

przenikanie przez wszystkie przegrody

zewnętrzne:

Htr

(W/K)

85,20 85,20

Współczynnik strat mocy cieplnej na

wentylację:

Hve

(W/K)

74,15 74,15

Roczne zapotrzebowanie na energię

pierwotną przez system grzewczy i

wentylacyjny:

QPrH

(kWh/rok)

15593,15 9598,06

Roczne zapotrzebowanie na energię

pierwotną przez system do podgrzewania

ciepłej wody:

QPrW

(kWh/rok)

1590,69 1080,96

Edytowane przez wacio1967
dodanie komentarza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Irytujące jest dla mnie wyliczanie ile energii potrzeba na rok czy dekadę lub... stulecie!

Mamy problem - ile potrzeba na DOBĘ.

Zwykle - w tych trudniejszych warunkach.

Z TYM musimy się zmierzyć.

 

Eliminacja kaloryferów (zakręcenie skoro już są, chyba że przeszkadzają i wnętrza są "nieustawne" ) to dobry pomysł.

Sporo upraszcza grzanie domu.

 

Zwróci się czy się nie zwróci...

Jak zwraca się komfort, wygoda czy luksus?

Najlepszy zwrot to postawić namiot a resztę kasy wsadzić na procent do banku - zamiast budowania domu.

Z odsetek starczy na ogrzanie namiotu.

Luksusu nie będzie, ale się ZWRÓCI!!!

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele osób budując dom zwraca uwagę na bezobsługowość wszystkich instalacji.

Ma się "robić samo" bo szkoda na to życia.

Lepiej pozapiepszać w jakiej robocie na rachunki... Ciekawiej...

No i...

Zwykle jest to EKO! Smrodzi się "gdzieś tam daleko" - prąd np.

 

Inni zwracają uwagę na dywersyfikację zasilania.

Robią kominki, PV, solary i kocioł gazowy - bo jakby co padło to i tak "dadzą radę"

 

Jeszcze inni DZISIAJ budują to, na co są w stanie zarobić TERAZ, bo potem będą starsi, słabsi i diabli wiedzą jak wtedy z kasą będzie, to niech TERAZ kosztuje ile musi, aby POTEM eksploatacja była prawie darmo.

 

No i są jeszcze wszelkie pośrednie warianty.

 

Jest mała grupka ludzi, którzy w różny, często dziwny czy niecodzienny sposób "podpinają się" pod siły Natury.

Bo?

Bo chcą, bo umieją, bo lubią - a w efekcie mają i satysfakcję i korzyści.

No, jak wyjdzie, co zamierzali.

:lol:

 

Coś trzeba wybrać.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W planach fotowoltaika.

I teraz najważniejsze pytanie. Czy przy takich rachunkach jest sens inwestowanie w bufor. Jakbym instalował, to grzałbym go grzałkami w ciągu dnia (wykorzystanie w 100% energii z fotowoltaiki).

 

Myślisz, że jak w dzień jest jasno, to fotowoltaika ładuje ? bo jest jasno...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...