Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

Swoją szosą ... dobrze że to na Ciebie popadło bo przynajmniej wiadomo, że problem zostanie rozwikłany do końca i opisany na forum, trzymam kciuki!!!

 

Ale jedno można już ustalić: czy jest problem z ładowanie bufora czy problem z zadużym zapotrzebowaniem budynku. Z tego co czytam to chyba z ładowaniem bo odbiór masz pod kontrolą.

 

Przy okazji czym pomalowałeś rurę na bufor w środku ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kocioł z dolnym spalanie z deklarowana sprawnością 80 %.

Junkers Supraclass S 20 KW !

 

W takim kotle to czy wsypiesz 20 kg czy 10 nie ma znaczenia, w górniaku to co innego :roll:

Odbiór jest sterowany pogodówką, żadnych dodatkowych wymienników itp.

 

No chyba że źle liczę energie zmagazynowaną w buforze ? Ale to raczej odpada !

 

Ale coś jest z tą sprawnością nie tak bo próbowałem wielu paliw i zawsze jest tak z 60 % !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Policzmy:

20kg x 20MJ/kg daje 400MJ =111,12 kWh

Przy sprawności 80% to 88,89 kWh

To powinno wystarczyć na podgrzanie wody o 76 st.

Jeśli ładujesz bufor od temperatury 20 st to powinieneś osiągnąć 95 st, przy założeniu że w tym czasie nie następuje żaden odbiór ciepła.

Wiec jest to wartość teoretyczna, od której trzeba odjąć energie jaka została zużyta w trakcie palenia na ogrzewanie i CWU.

 

Teraz musiałbyś przeliczyć sobie z zapotrzebowania ciepła budynku, ile w czasie palenia idzie na jego potrzeby.

To co Ci zostanie to energia jaka doszła do bufora i została w nim zmagazynowana.

Dopiero teraz wartość tej energii przeliczyć na st.

 

Chyba niczego nie pominąłem. IMHO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz musiałbyś przeliczyć sobie z zapotrzebowania ciepła budynku, ile w czasie palenia idzie na jego potrzeby.

To co Ci zostanie to energia jaka doszła do bufora i została w nim zmagazynowana.

Dopiero teraz wartość tej energii przeliczyć na st.

 

Chyba niczego nie pominąłem. IMHO

 

Zamknąć c.w.u i c.o. n na czas ładowania bufora - nie powinno to jakoś znacząco wychłodzić domu, a pomiar będzie pewny. Po naładowaniu sprawdzić jak szybko "ubywa" temp. przy rozładowywaniu ogrzewaniem, może nie w tym samym cyklu żeby przestój na czas ładowania nie zafałszował poboru energii. Albo co bardziej kosztowne sprawdzić ile prądu wciągnie bufor podczas ładowania grzałkami i ile wciąga dom przy utrzymania stałej temp. bufora. O ile są grzałki w buforze.

 

Jeszcze jedno: na ile wystarcza Ci bufor licząc od zakończenia ładowania i o ile spada wtedy temp ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się węgiel nie opłaca to wniosek ze słabo zamienia się w energię cieplną. Ja próbowałem na prądzie budowlanym wpompować trochę ciepłą za pomocą grzałki w posadzkę. Po dwóch dniach "pomiarów" stwierdziłem ze mnie na to nie stać. NJerzy tłoczy ciepło kominkiem i jemu wychodzi ze albo ma drzewo za suche albo dom za dobrze ocieplony :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się węgiel nie opłaca to wniosek ze słabo zamienia się w energię cieplną. Ja próbowałem na prądzie budowlanym wpompować trochę ciepłą za pomocą grzałki w posadzkę. Po dwóch dniach "pomiarów" stwierdziłem ze mnie na to nie stać. NJerzy tłoczy ciepło kominkiem i jemu wychodzi ze albo ma drzewo za suche albo dom za dobrze ocieplony :)

 

Ja tez w ostatnim czasie testuje moja nowa podlogowke, bufor, kominek z PW no i kospelka 12kW. Przez ostatnie 4 doby ogrzewam wylacznie pradem (poki co w I taryfie) - zuzylem ok 480kWh z tym, ze pierwsze 150-160 poszlo na podgrzanie wnetrza z 15 do 20. Poki co utrzymuje temperatury rzedu 20st wew, przy -5 na zew. Wychodzi wiec srednia 120kWh / dobe przy obecnych temperaturach i jeszcze sporych mostkach, tymczasowych drzwiach, wieeelka szpara pod drzwiami garazowymi etc. Czyli ok 5kW mocy. W teorii przy takich temperaturach powinien wiec mi wystarczyc sam piec elektryczny grzany wylacznie w II taryfie. Przy wiekszych mrozach bede sie dogrzewal kominkiem.

 

120kWh * 30 dni = 3600kWh * 0,21 (vattenfall slask w II taryfie) = 750 pln / m-c. Czy to duzo? I tak i nie :) Biorac pod uwage te wspomniane przezemnie poki co niedoskonalosci oraz fakt, ze to dopiero pierwszy sezon, praktycznie pierwsze dwa tygodnie grzania oraz fakt, ze wedlug OZC grudzien / styczen sa najdrozszymi miesiacami do ogrzewania - to mysle, ze nie jest tak zle :-)

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł z dolnym spalanie z deklarowana sprawnością 80 %.

Junkers Supraclass S 20 KW !

 

W takim kotle to czy wsypiesz 20 kg czy 10 nie ma znaczenia, w górniaku to co innego :roll:

Odbiór jest sterowany pogodówką, żadnych dodatkowych wymienników itp.

 

No chyba że źle liczę energie zmagazynowaną w buforze ? Ale to raczej odpada !

 

Ale coś jest z tą sprawnością nie tak bo próbowałem wielu paliw i zawsze jest tak z 60 % !!!

 

Nigdzie nie znalazłem schematu.

Z opisu,który zamieściłeś nie wiele rozumiem."sterowany pogodówką"

Załadujesz piec,podpalisz węgiel i co dalej?

Ile godzin trwa spalanie i co ten piec ogrzewa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to po kolei.

Wsypuję węgiel do kotła.

Rozpalam go i palę tak długo aż bufor w całości osiągnie 80-90 C, resztki żaru jeszcze dogrzewają do ponad 90 C.

Ogrzewam tylko ten bufor. Bez dodatkowego wymiennika !

Czas palenia to 4 godziny i w tym czasie spalam te 20 kg węgla.

Podczas ładowania bufora nie ma żadnej automatyki, tylko pompa obiegowa sterowana termostatem.

 

Pogodowo to Ja rozładowuję !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawność 80% może i jest

ale przy codziennym gaszeniu i rozpalaniu kotła należy wziąść pod uwage straty na rozruch i wygaszanie tzn paliwo jeszcze się w kotle dopala ale już nie osiąga zadanej temp np75st więc ciepła nie przekazuje ale przy niższej temp byłoby jeszcze odbierane [/i]

Wiadomo ze najwyższą sprawność będzie miała PC glikol - woda z DZ pionowym,

a zaraz po tym PC woda - woda.

W ogóle PC będzie tu liderem obojętnie w jakich wariantach DZ.

Prąd ma sprawność teoretyczną 100%, ale najwyższe koszty eksploatacyjne.

Na plus przemawia tania instalacja (szczególnie przy grzaniu zdecentralizowanym), i bardzo łatwe sterowanie. Praktycznie bezobsługowe.

Wszystkie inne źródła ciepła, tańsze w eksploatacji maja już niższą sprawność teoretyczną.

No może za wyjątkiem kondensatów, ale nie każdy chce, lub ma możliwość być podłączony do rury gazowej.

Przy ogrzewaniu PC, i braku innych źródeł trzeba się poważnie zastanowić na zasadnością posiadania bufora, który z założenia ma gromadzić energię na "potem"i pozwalać na odbiór nadwyżek przy grzaniu kotłem CO lub kominkiem.

W przypadku PC w zupełności wystarcza zasobnik CWU.

Najlepiej żeby układ ogrzewczy miał taką akumulacyjność żeby można bylo korzystać z dobrodziejstwa taryfy G12, i a zasobnik CWU taką objętości żeby zapewnić dostęp do cieplej wody tylko przy ładowaniu w II taryfie.

 

Alu tu nam wychodzi już zupełnie inny system grzewczy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żebym narzekał bo i tak jest super, gdyby nie bufor miałbym zawsze zimno bo w ciągu dnia 11-12 godzin nikogo nie ma w domu !

Zapotrzebowanie chwilowe sięga 1500 -1800 W póki co a czym mógłbym takie straty uzupełniać stale bez katowania nawet najmniejszego kotła CO ?

Z instalacji jestem bardzo zadowolony, jak zużyje 1,5 tony węgla to też tragedii nie będzie.

 

Za rok będę mógł się wypowiedzieć konkretniej,jak chałupa wyschnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo węgiel się po prostu w domu energooszczędnym nie opłaca.

Nie żebym narzekał bo i tak jest super ...

Z instalacji jestem bardzo zadowolony, jak zużyje 1,5 tony węgla to też tragedii nie będzie...

W miarę upływu czasu Twój poziom optymizmu pnie się szybko w górę http://emoty.blox.pl/resource/clap.gif

I tak trzymać http://emoty.blox.pl/resource/100.gif

1,5 tony na sezon? To przecież bardzo dobry wynik.

"Normalne" domy łykają tak bliżej 5 ton http://emoty.blox.pl/resource/sorry.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to po kolei.

 

To jest" dolniak",więc pali się od dołu i płomień wchodzi do kanału i wędruje do góry.W tym kanale gazy powinny się dopalić i efektem tego powinno być ok 800*C.Schładzanie spalin powinno być dopiero po wyjściu z tego kanału.

Jaką temperaturę osiągasz w tym kanale?

Czy jest możliwość podglądu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...