Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

Nie śledziłem.

Wlazłem "w trakcie" tych inhibitorów...

W czym problem? Wodór Ci sie robi?

Gulgocze w pompkach?

Co sie dzieje?

Czy tylko "ciekawość naukowca"?

 

Przepływ istotny, zwłaszca w miedzi.

MOZE wypłukiwać jony, jak turbulentny i intensywny.

Dla zdrowia nie najlepiej, ale kto pija CWU?

No i kolanka (zwłaszca one) dziurawieją.

No, kolanka w ilnstalacji!

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jeśli jest miedź i stal(kocioł), to już mamy ogniwo elektryczne i kondensat będzie się tworzył. Wyjściem jest inhibitor w płynie lub fizyczny inhibitor czyli pulsator elektryczny, który ten prąd będzie eliminował. Niestety nie wiem czy są na rynku do małych instalacji.

Doczytałem , że trzeba pilnować poziomu inhibitora , ponieważ jak spadnie poniżej wskazywanej granicy, to NIEDOBRZE !

Zdaje się, że inhibitory korozji też powodują powstanie ogniwa galwanicznego.

Wypłukują resztki połączeń metali choć nieco skorodowanych to jednak mających el kontakt miedzy sobą i robią przerwę elektryczną między kształtkami.

Inhibitory powinno stosować się w układach o jednorodnym materiale rur i kształtek lub materiałach nie reagujących między sobą tak jak np. miedź i cynk, lub miedź i aluminium. miedź i czarna stal lub żeliwo też nie daje ogniwa, więc można w takim przypadku stosować inhibitory.

Masz też uziemioną instalację to jest potrzebne z wielu względów.

Miedź i ocynk w elektrolicie to jest ładne ogniwo.

Co tam pilnować, raz w roku sprawdzić testerem stężenie, jak jest trochę większe to nie ma problemu.

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie śledziłem.

 

Adam M.

Mój bufor wodny jest nieduży ale współpracuje z buforem z cegły, który go doładowuje póki jest ciepły.

Taka kombinacja przyszła mi do głowy z prostej przyczyny : nie było pod domem piwnicy a ja ogarniam zduństwo.

Zbiornik ma naczynie otwarte ale podłączone od dołu zbiornika. Na górze jest odpowietrznik. Dzięki temu wiem ze zbiera się cyklicznie "powietrze". Użyte materiały to: zbiornik nierdzewny, wężownica miedziana, rury i płaszcz stalowe a kolanka żeliwne.

Postanowiłem dołożyć wężownicę do Słoneczka,gdyż trafił się odpowiedni JAD ze złomu.Całą wodę spuściłem do zbiornika zastępczego i rozkręciłem poszczególne zespoły. No i okazało się że RUDEGO BŁOTKA to w zbiorniku jest trochę. Spuszczona woda wykazuje odczyn na poziomie 6.5 pH. Zbiornik na powrót został zalany tą samą wodą i uzupełnioną deszczówką, czyli jak pisze w książce :)

Potrzebny więc inhibitor do stali i miedzi gdyż inne metale nie były użyte.

Ciekawą rzeczą jest ze inhibitor CH-1 do stali z miedzią jest dwa razy droższy od CH-2, który ogarnia stal, aluminium i miedź.

Ale wróćmy do CIEPŁOWNI, bo używają tam kotaminy c, która jest do stali z miedzią. Tyle że enigma nad tym się unosi na razie.

Myślę, że warto UJAWNIĆ TEMAT :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem.

 

Może pomiedziować całość od środka?

Wkleiłem wyżej link do filmiku pokazującego jak to działa.

Można w jakim słoiku próbę zrobić wsadzając tam kawałek nierdzewki i zalewajac roztworem siarczanu miedzi.

Nierdzewka powinna się pomiedziować. Żeliwo i stal czarna też.

 

"Miedziowaniem chemicznym określa się proces nakładania powłok miedzianych z roztworu jej związków bez użycia zewnętrznego źródła prądu. Stosowana niekiedy nazwa „bezprądowe miedziowanie” nie jest ścisła. W przypadku osadzania miedzi z roztworów mamy do czynienia z „prądowym” osadzaniem, ponieważ redukcja miedzi z postaci związanej do postaci metalicznej zawsze odbywa się z udziałem prądu elektrycznego z tym, że niezbędne do redukcji ładunki elektryczne (elektrony) mogą być dostarczane z katody (miedziowanie galwaniczne), z innego metalu o bardziej elektroujemnym potencjale (miedziowanie przez wymianę) bądź z substancji redukującej organicznej lub nieorganicznej (miedziowanie przez redukcję). W przypadku miedziowania przez wymianę lub przez redukcję źródło ładunków elektrycznych znajduje się wewnątrz układu reagującego.

Powłoki miedzi chemicznej można osadzać na drodze wymiany, metodą kontaktową i przez redukcję chemiczną.

Miedziowanie przez wymianę

Miedziowanie przez wymianę stosuje się głównie do celów dekoracyjnych. Metoda ta opiera się na zjawisku, że metale mniej szlachetne (bardziej elektroujemne) wypierają z roztworu metale bardziej szlachetne (mniej elektroujemne). Tak więc przedmiot żelazny lub stalowy zanurzony do roztworu siarczanu miedziowego pokrywa się powłoką miedziana i pokrywanie to zachodzi tylko do momentu, gdy roztwór siarczanu miedziowego styka się z metalem pokrywanym. Osadzone w ten sposób powłoki są bardzo cienkie (0,02 – 0,2 µm), a ich struktura zależy od intensywności mieszania kąpieli.

Typowy skład kąpieli do miedziowania przez wymianę jest następujący:

Siarczan miedziowy CuSO4.5H2O 5-10 g/l

Kwas siarkowy H2SO4 (d=1,84) 5-10 g/l

Temperatura otoczenia

Czas 1-5 min

Mieszanie energiczne"

 

Tworzona powłoka jest bardzo szczelna jak ma 15 mikronów i więcej.

Wtedy woda nie ma kontaktu na styku stal-miedź i ogniwo zanika.

Całość od środka byłaby w miedzi. JEDYNIE w miedzi (na wszystkich powierzcniach).

Siarczan miedzi można w domu zrobić ale nie jest drogi.

Dużo by go nie potrzeba.

Pomiedziować i zapomnieć.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baniak grzeje tylko cwu i z racji braku izolacji grzeje stratą jeszcze mieszkanie.

Układ bufor wodny + bufor ceramiczny DAJE RADĘ (4 lata testowania)

Można oczywiście zbiornik powiększyć i dawać również na podłogówkę.

Pomysł z miedziowaniem wydaje się super. Ciekawe czy możliwy do zrealizowania np z jakiś przyczyn technicznych ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że w pełni możliwe.

Trzeba by zrobić "test słoikowy".

Potem baniak pomiedziować, dobrze przepłukać i powinno być dobrze.

Tlen zawarty w zimnej wodzie miedzi nie ruszy. Co najwyżej stworzy się na niej "skóra" z oksydacji.

Tak jak we wnętrzu rur miedzianych dedykowanych do CWU.

 

To błotko co się robiło to tlenek żelaza na niskim stopniu utlenienia.

Coś jeszcze...

Na miedzi kamień kotłowy nie osiada a na stali - tak.

 

Grzanie CWU przepływowo w wężownicy utopionej w baniaku?

Jeżeli tak, to może zostać w zładzie siarczan miedzi. Tylko pomoże.

Reszty kwasu po miedziowaniu zgasisz choćby sodą oczyszczaną.

Zładu nikt pić nie będzie.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawe tropy

Przydałby się zawodowy technolog metalurgii, który ma dostęp do badań.

Kamień kotłowy zmniejsza prześwit i spowalnia przekazywanie ciepła ale okazuje się, ze chroni przed rdzą.

Nierdzewka cięta tarczą ma powbijane miko kawałki innych metali i w tych miejscach korozja przyśpiesza.

Tyle na podstawie długoletnich badań :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwięcej j bajek przeczyłam właśnie w sieci, dlatego wolę jak to potwierdza ktoś z wykształceniem kierunkowym i w dodatku na funkcjonującym urządzeniu.

Pamiętam moje pierwsze próby kiedyś z pokryciem gwoździa miedzią korzystając z opisu jak to robić. :) NIC Z TEGO NIE WYSZŁO !

Dlatego do filmiku ze szklanką i miedziowaniem przez zanurzenie podchodzę z rezerwą. Wprawdzie się miedziuje ale czy ono będzie też bez wstępnego wytrawienia/oczyszczenia.

Jeśli tak, to czy da się zrobić poprawnie to w instalacji ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da się.

Jest kilka dobrych książeczek p. Sękowskiego.

Łopatą tłumaczy co i jak. Wielu się na nich wychowało.

 

Kup elektrolit w jakim sklepie motoryzacyjnym (5zł litr).

W aptece kup wodę utlenioną lub, jak masz gdzie - perhydrol.

Znajdź trochę jakiegoś drutu miedzianego lub kawałek rurki.

Zalej kwachem w jakim naczyniu szklanym i dodaj perhydrolu/wody utlenionej.

Nieco podgrzej aż reakcja wystartuje. Jak ruszy zdejmij z pogrzewania i odstaw obok.

Jest dość burzliwa to naczynie raczej wysokie wybierz.

Tu masz filmik...

https://www.youtube.com/watch?v=c-dVgmQHWU0

 

Stal strawia się rozcieńczonym kwachem solnym (powszechnie dostępny za około 15zł litr).

Kup flachę kwachu, wlej do deszczówki i zalej tym baniak.ędzie czysty jak dupa anioła i odtłuszczony.

Wtedy wykonaj miedziowanie.

 

Zrób sobie słoikowy eksperyment to nabierzesz zaufania do procesu.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...