Jani_63 24.12.2009 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2009 Czy do PC bede mogl wykorzystać tą samą nagrzewnice dolną co do solarów (oczywiście jedno lub drugie) ?? Lepiej wpiąć PC bezpośrednio do bufora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samir 24.12.2009 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2009 Jestem ciekawy działania a konkretnie kosztów tych powietrznych-PC.Bo jeśli mam płacić za prąd (sprężarka) to czy nie podobnie wyjdzie elektryczny przepływowy podgrzewacz. Fakt, że wiekszej mocy ale krócej działa (tylko w trakcie poboru) no i bez strat na zbiorniku. Pomijam już różnicę w koszcie zakupu obu urządzeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m-mormon 24.12.2009 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2009 W przypadku PC, lepiej sprawdzi się pompa ze zintegrowanym zbiornikiem, bo wtedy zwykle w zbiorniku umieszczany jest parownik, co podnosi sprawność całego urządzenia (brak dodatkowego wymiennika), no i umożliwia grzanie wody do wyższych temperatur. Ale oczywiście ma też swoje wady. W każdym razie da się wykorzystać tą samą wężownicę co do solarów, tylko na ciepłą wodę będziesz wtedy dłuuugo czekał - PC grzeje tak do maks 50 stopni normalnie, a przy takim wpięciu, to prawie cały bufor trzeba będzie do tej temperatury zagrzać, żeby mieć ciepłą wodę. Ogólnie przy niskim zasilaniu bardzo istotne znaczenie ma długość wężownicy CWU (bo rozumiem, że chodzi Ci po głowie konstrukcja bufora z przepływowym grzaniem CWU). Chodzi mi po głowie konstrukcja przedstawiona na początku wątku przez Adama. "Goły" bufor już mam i niedługo zabieram sie za wykonanie całego "wnętrza". Tak dopytuje bo nie chciałbym 2 razy robić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jani_63 24.12.2009 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2009 http://magia-swiat.web21.pl/wp-content/uploads/2008/08/choinka4.gifZ dźwiękiem dzwonów melodyjnych, Wraz z opłatkiem wigilijnym, W Dzień Bożego Narodzenia, Śle Serdeczne te Życzenia Zdrowia, Szczęścia, Powodzenia I w Nowym Roku marzeń spełnienia ZDROWYCH, WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA ŻYCZYhttp://www.gify.liq.pl/www/linie/linie_www_gify_liq_pl%20(387).gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalwdowski 26.12.2009 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 witam wszystkich. podobnie jak m-mormon który pisał kilka postów wcześniej zakupiłem bufor 750 litrów bez wężownic i zamierzam go sam wyposażyć. jak oceniacie grzanie takiego bufora 6m2 solara?(3 x 2m2) czy zastosowanie lejka pozwoli na uzyskiwanie większych temperatur na górze bufora pozwalających zaspokojenie CWU latem? może też ktoś podpowie czy lepiej te kolektory połączyć szeregowo czy równolegle? Piczmanjaka temperatura w buforze zapewnia u Ciebie komfort CWU?zamierzam zastosować wężownicę taką jak twoja 25mb fi22 pozdrawiam światecznie Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalwdowski 26.12.2009 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 zamierzam pilnować temperatury ok 1/3 części od góry piecem gazowym i zastanawiam się jaka temperatura będzie wymagana do zapewnienia CWU grzanej przepływowo poprzez wężonicę.Może ma ktoś podobny układ i mógłby podzielić się spostrzeżeniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romano78 26.12.2009 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 zamierzam pilnować temperatury ok 1/3 części od góry piecem gazowym i zastanawiam się jaka temperatura będzie wymagana do zapewnienia CWU grzanej przepływowo poprzez wężonicę. Może ma ktoś podobny układ i mógłby podzielić się spostrzeżeniami. Mam podobną koncepcje a czy gazowy robisz w układzie otwartym? ja tak właśnie planuje bez żadnej wężownicy gazowy i weglowy bez węzownic w układzie otwartym,ostatecznie zdecydowałem ze bufor wykonam z pomocą brata który umie trochę spawać ,firma której chciałem to zlecić chce 3800zł za bufor1000l z dwoma węzownicami i odkręcanym górnym deklem myśle ze za połowę tej ceny uda mi sie go wykonać ,trochę boje sie gjęcia tej miedzi mam nadzieje ze wszystko pójdzie dobrze, po nowym roku biorę się do dzieła. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 26.12.2009 20:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 Zapuść google na to forum...Pisałem o gięciu miedzi.Nie znajdziesz - to sygnalizuj.Napiszę raz jeszcze...Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalwdowski 27.12.2009 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2009 Adamie Jest nas obecnie kilku na forum, którzy są w trakcie budowy bufora. Czy mógłbyś hurtem spełnić nasze prośby i podać sposoby na gięcie miedzi i wykonanie lejka do bufora (materiał, średnica kominka, wielkość i sposób wykonania perforacji) Michał[/u] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 27.12.2009 11:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2009 Jak raz mam akurat takie zlecenie... Będą więc fotki. A puki co - o miedzi i teoretycznie. Zweryfikujecie sobie sami! Miedź jest jakaś taka "głupia"! Wszystko, co z nią robisz (chcesz zrobić) rób dokładnie odwrotnie jak ze stalą - to będzie dobrze. Generalnie i sama z siebie - jest dość "twardawa". Takiej w obiegu (handlu) praktycznie nie ma. Przeważają dwa inne stany: miękka, plastyczna i utwardzona, sztywna. Ta miękka jest sprzedawana w kręgach. Ta twarda w odcinkach prostych. Zmiękczanie miedzi, jej uplastycznianie, jest wykonywane tak, że mocno rozgrzaną chłodzi się dość gwałtownie, wręcz szokowo. Realnie - zagrzej jaki kawałek byle palnikiem i wrzuć do wiadra z wodą. Syknie, chmurka pary się podniesie, a to co wyjmiesz z wiadra jest tak cudownie miękkie, że da się kształtować pod naciskiem paznokcia! Ten proces to "glejowanie". Wszystkie co szlachetniejsze metale tak mają (srebro i złoto też, ale złoto i tak zawsze jest miękkie). Ale... WSZELKIE mechaniczne ingerencje w tak zmiękczoną miedź skutecznie i błyskawicznie ją utwardzają!!! Opukanie, kucie, gięcie... a także pozostawienie w jakim kącie na długi czas... Dlatego.... Jeżeli kupujesz miedź w kręgach - to nie transportuj jej na pace w luźnym kręgu, bo po jeździe po wybojach dowieziesz twardą! Wtedy palnik, prysznic i glejowanie we własnym zakresie! Mniej pięknie wygląda po takim zabiegu - co jednak niczemu nie szkodzi! Czasem i tak trzeba... Czemu mniej pięknie? Bo mamy tlen w powietrzu. Mocno grzana miedź przechodzi przez wiele barw. Od czerwonawej poprzez złotawą do białoświecącej (temperatura czerwonego lub białego żaru, 550 lub 750 stC) Na jej powierzchni tworzy się warstewka tlenku miedzi (II), który jest czarny! (patrz - czernienie miedzi) Ta warstewka jest w przypadku pracy palnikiem i polewania zimną wodą nietrwała i sama odpada odsłaniając czystą powierzchnię. To - tak na boku i żebyś się nie zdziwił, bo nam wygląd takiej miedzi w niczym nie przeszkadza. To, że "łaciata i brudna" to pozór. Jest dobra! Chłodniarze lutują miedź w osłonach gazowych (zwykle azot) bo im bardzo ten tlenek przeszkadza (zabija sprężarki, jak w nie wpadnie) i ich luty są "ładne". Tak więc... Bierzemy miedź w kręgu. Dobrze zastanawiamy się, co chcemy osiągnąć, jaki nadać jej kształt. Jednostajnym, nie dynamicznym tylko łagodnym, ruchem wyginamy ją tak - jak potrzeba. Gięcie kilkakrotne, na raty, jest coraz trudniejsze. Tam, gdzie trzeba, można się wspomóc jakim "kopytem". Wężownicę CWU (np.) da się zwinąć ładnie na jakiej odpowiedniej średnicy rurze (wzorniku) nawijając ją jak sprężynę. Potem tam gdzie trzeba - lut twardy. Do łączenia miedzi ze stalą - przepusty w ściance baniaka, niestety lut Ag45. Drogi, ale skuteczny. Jakby co - to pytaj. Jest tam kilka miejsc i spraw, na które trzeba zwrócić uwagę. Choćby trwałe usztywnienie zrobionych wężownic, żeby z czasem nie obwisły wewnątrz baniaka, jak ta świeczka na parapecie okiennym w lipcu... Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 27.12.2009 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2009 Wystarczy wrócić się w tym wątku do okresu kiedy Ja budowałem swój bufor. Wszystko było dokładnie opisywane, nawet fotki są. Co do cwu, na dole 20 C, w środku 30 C a na górze 60 C i ciepła woda jest bez ograniczeń. 25 mb tej rury to na prawdę gwarancja ze nigdy jej nie zabraknie jeśli utrzymamy w jej obrębie średnio te 40-50 C. I tego gięcia rury bym się nie bał, Ja formowałem 2 razy ten sam kręg i to bez żadnego przygotowania a wyszło pięknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 27.12.2009 17:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2009 Paskudny problem to bardzo ciasne gięcie, którego tu robić nie potrzeba...Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m-mormon 29.12.2009 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Bardzo ciasne zwijanie jest w węzownicy do solarka. Tego sie najbardziej obawiam. Moj bufor to 1500 litrów. Powiedziano mi że 6m2 solara mogę sobie odpuścic...nie nagrzeje takiej objętości. Na większy solar mnie nie stać, poza tym nie mam gdzie ustawić większego. Czy ktoś ma mały solar do dużego bufora ?BTW. Adamie...znalazłeś może fotke tej swojej wężownicy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 29.12.2009 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 BTW. Adamie...znalazłeś może fotke tej swojej wężownicy ? O tą Ci chodzi ? http://img150.imageshack.us/img150/5097/ruram1iv1.jpg http://img503.imageshack.us/img503/9135/ruramxo2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m-mormon 29.12.2009 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 tak..o te, dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 29.12.2009 10:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Piczman Też dziękuję! Sprzątam bałagan na dyskach i do końca ciągle daleko... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 29.12.2009 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Jak się "uczyłem" robić bufor to gromadziłem materiały. Jedne się przydają a drugie nie ale warto je mieć u siebie bo wtedy żaden serwer nam ich nie zabierze! Adamie, użytkuję bufor od 3 miesięcy i myślę że to była dobra decyzja, nie wiem czy wiesz ale zapas przy -20 C wystarcza mi na dobę a w okolicy 0 C na 2 doby. Te 1000 L wody dopasowałem bardzo dobrze i sprawdziło się już w pierwszym sezonie. Podłogowe też hula Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 29.12.2009 11:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Jak pamiętam z naszych dyskusji - to coś masz tam źle zrobione! Chyba przedawkowałeś ocieplenie, bo liczyliśmy, że starczy na nieco krócej! A tu wyszło lepiej niż dobrze! No, to bym tego nie poprawiał! I to jest pierwszy sezon a cudów nie ma i wilgoć wyganiać się będzie jeszcze do lata... Znaczy - gorzej już nie będzie a może się jeszcze poprawić! Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalwdowski 29.12.2009 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Bardzo ciasne zwijanie jest w węzownicy do solarka. Tego sie najbardziej obawiam. Moj bufor to 1500 litrów. Powiedziano mi że 6m2 solara mogę sobie odpuścic...nie nagrzeje takiej objętości. Na większy solar mnie nie stać, poza tym nie mam gdzie ustawić większego. Czy ktoś ma mały solar do dużego bufora ? BTW. Adamie...znalazłeś może fotke tej swojej wężownicy ? No ja mam dokładnie taką samą sytuację - no może bufor mniejszy (800l) Jak będzie z grzaniem tej wielkosci bufora 6m2 solara Jak lejek sprawdza się w "praniu" czy zapewnia dystrybucję ciepła do góry zbiornika. Firmowe zbiorniki nie mają lejka wiec grzeją całą objętość bufora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samir 29.12.2009 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 No ja mam dokładnie taką samą sytuację - no może bufor mniejszy (800l) Jak będzie z grzaniem tej wielkosci bufora 6m2 solara Jak lejek sprawdza się w "praniu" czy zapewnia dystrybucję ciepła do góry zbiornika. Firmowe zbiorniki nie mają lejka wiec grzeją całą objętość bufora. Ogólnie jest tak: Słoneczko daje nam ok. 1000W/m2 (zależy od regionu) kolektor "zamienia" to jakąś sprawnością (zależy od producenta) na ciepło, jeśli grzejemy cały zbiornik np.700-1000l to przy sprawności kolektora 85% mamy stytuację grzałki (grzałek) o mocy ok. 5000W. Objętość bufora bez lejka będzie nagrzewana stopniowo z małym pionowym gradientem temperaturowym natomiast lejek sprawia iż nagrzewana jest mała objętość (to ta w obszarze wężownicy solar pod lejkiem) a wypychana jest kominem na szczyt zbiornika. Co to daje, ano sytuację, gdy na górze mamy po krótkim grzaniu (zależy od nasłonecznienia)np. 60st. środek ok. 45st. a dół zbiornika ocyluje przy 30st. co przy zwykłym zbiorniku jest nie do osiągnięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.