Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

Wywaliłbym naczynia przeponowe i zrobiłbym układ otwarty. Schemat z laddomatem dobry, ale zamiast ów urządzenia możesz zrobić tak:

[ATTACH=CONFIG]370975[/ATTACH] Jakoś tak to powinno wyglądać, oczywiście zalecam układ otwarty.

 

[ATTACH=CONFIG]370968[/ATTACH]

Na czerwono zaznaczyłem rury które mają mieć jak największy przekrój dla obiegu grawitacyjnego (minimum dn40). Dla reszty wystarczy dn25 czyli odpowiednik 1".

Na zzk będzie strzałka.

Bufor im wyżej tym lepiej.

Ochrona powrotu.... Z założenia w kotle w zestawie z buforem palimy na pełnym uchyleniu przepustnicy. Przepływ powietrza nie pozwoli na powstanie kondensatu na ścianach kotła. Nawet jak woda na powrocie ma 15'C. To pod mieszanie to po to, aby jak najszybciej napełnić górę bufora gorącą wodą. I niestety tutaj zawór z kapilarą w układzie wyżej się nie sprawdza. Modyfikacja tego układu polega na usunięciu tego zaworu i w miejscu które zaznaczyłem na zielono zamontowaniu zaworu 3d z wkładką o temperaturze otwarcia co najmniej 60'C, albo dwu-zaworowego termostatu samochodowego. Pompkę krótkiego obiegu uruchamiamy termostatem z kapilarą umieszczoną na czopuchu.

Rozbiory masz wykonane poprawnie, tylko czy potrzebne są Ci aż dwa obwody do podłogówki? Może warto wszelkie zawory mieszające dać w kotłowni, a za nimi zostawić wolne króćce do ewentualnego podłączenia np. pompy ciepła.

 

Jeśli chodzi o ucieczkę ciepła przez kocioł to niestety z mojego doświadczenia jedynym rozwiązaniem jest zamykanie zaworu przy kotle. Choć tutaj w temacie są osoby które podobno sobie poradziły.

 

 

Jak zastosujesz prawidłowo zabezpieczony układ otwarty, to na pewno nie wybuchnie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Super dzięki wielkie za odpowiedź.

 

 

Tak z ciekawości dlaczego lepiej układ otwarty od przeponowego ? (bezpieczniejszy?)

 

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale planuję właśnie wszystkie zawory mieszające i pompki do rozdzielaczy dać w kotłowni. Zrobiłem dwa obwody ponieważ chciałbym dać na dole sterownik pompy i zaworu wraz ze sterownikiem pokojowym i na poddaszu zrobić to samo. Może się mylę jeżeli tak proszę popraw :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układ otwarty dużo łatwiej jest zrobić bezpieczny - idiotoodporny. Żadnej armatury na rurze bezpieczeństwa minimum dn25 i dobrze chronione przed mrozem naczynie wzbiorcze - tyle. Niestety w układzie zamkniętym w celu zabezpieczenia należy zastosować dużo więcej elementów, które nie są tak niezawodne jak zwykła rura.

Założenia masz prawidłowe, choć ja np stosowałem jedną grupe mieszającą i dwie osobne pompki, osobną na parter i osobną na piętro. Dodatkowo jak masz cały szpej w jednym miejscu, łatwiej w późniejszym czasie modyfikować/rozbudować układ np o pompę ciepła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układ otwarty dużo łatwiej jest zrobić bezpieczny - idiotoodporny. Żadnej armatury na rurze bezpieczeństwa minimum dn25 i dobrze chronione przed mrozem naczynie wzbiorcze - tyle. Niestety w układzie zamkniętym w celu zabezpieczenia należy zastosować dużo więcej elementów, które nie są tak niezawodne jak zwykła rura.

Założenia masz prawidłowe, choć ja np stosowałem jedną grupe mieszającą i dwie osobne pompki, osobną na parter i osobną na piętro. Dodatkowo jak masz cały szpej w jednym miejscu, łatwiej w późniejszym czasie modyfikować/rozbudować układ np o pompę ciepła

 

Dzięki wielkie :)

 

A bojler z CWU jak się nagrzeje i kocioł przestanie grzać i wyłączę pompkę to podczas rozładowywania (bojlera) do wężownicy grawitacyjnie nie będzie szła ciepła woda z buforu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od przestrzennego ułożenia tych elementów, jeśli będzie tak jak na twoim rysunku, czyli tuż nad buforem, to oczywiście jest duża szansa, że bojler będzie ogrzewany grawitacyjnie. Dodatkowo ułatwisz to stosując bypas pompy CO.

 

Super dzięki i tak już dużo pomogłeś ale jeszcze mam jedno pytanie:) to jak jest z podłogówka na poddaszu ? Grawitacyjnie przy wyłączonej pompce i mieszaczem woda nie idzie bo trzyma ją mieszacz ze sprzęgłem? Może głupie pytanie wybacz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam szanownych forumowiczów.

Mam pytanie do znawców tematu, a mianowicie , planuję przebudowę kotłowni w celu dostosowania jej do przepisów anty-smogowych.

Planuje zakup kotła na drewno + bufor. Aby ograniczyć koszt inwestycji chciałbym we własnym zakresie zbudować bufor i tutaj prosiłbym o pomoc.

Ze względu na małe drzwi do kotłowni postanowiłem zrobić bufor składający się z dwóch elementów o gabarytach: wys.1metr, dł.2m, szer. 0,7m. stawiając jeden na drugim w pionie. Kolega fachowiec polecił mi połączenie obu zbiorników rurą 2 cale, czy takie rozwiązanie będzie wystarczające do prawidłowej cyrkulacji wody w obu zbiornikach? czy może takie rozwiązanie niesie za sobą jakieś zagrożenia, problemy podczas eksploatacji w układzie otwartym.

Co sądzicie o takim rozwiązaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaj prawidłowe wymiary i oznacz jednostkę miary.

Rozważam zakup czterech zwiniętych walców każdy z arkusza 1250mm x 2500mm, następnie chciałbym je połączyć spawem do wysokości 2m (niestety dwa górne walce będę musiał obciąć by zachować wysokość 2 metry (w kotłowni mam 2.40 wys.) sęk w tym jak to połączyć by zachować odpowiednią cyrkulację .

No i pytanie zasadnicze czy jest sens w to się bawić i czy nie zrobić tylko jeden bufor by sprostać ustawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... sęk w tym jak to połączyć by zachować odpowiednią cyrkulację .

No i pytanie zasadnicze czy jest sens w to się bawić i czy nie zrobić tylko jeden bufor by sprostać ustawie.

 

Jeśli chodzi o połączenie dwóch zbiorników buforowych, to wystarczy zrobić tak jak piszesz - połączyć je dwoma rurami (góra/dół) 2". Jeszcze lepiej zrobic zakończenie tych rur wewnątrz buforów w formie trójników prostokątnych, tak by woda wypływała wzdłuż ścian nie zaburzając ruchu obrotowego.

A to czy warto robić dwa osobne zbiorniki musisz policzyć pod kątem opłacalności. Dla instalacji z kotłem im większy bufor tym lepiej. Producent kotła zwykle podaje minimalna zalecana objętość zbiornika dla danego kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma za dużych buforów. Tak jak nie ma za dużych dysków za szybkich procesorów i za wysokich wypłat. Jeśli da się wcisnąć nie za wysokim kosztem to warto mieć ogromny bufor. Najlepiej taki coby go latem nagrzać a na zimę starczyło. :) Im dłużej będziesz rozgrzewał bufor tym efektywniej spalisz paliwo i mniej razy kocioł będziesz rozpalał a rozgrzanie kotła też zjada energię. Pamiętać tez należy że użyteczna temperatura w buforze to kilka stopni więcej niż dajemy na grzanie. Zejście z temperaturą bufora ponizej tej granicy to strata. Więc bufor tak naprawdę użytecznego ciepła ma mniej niż mieści.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...