adam_mk 30.12.2009 11:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 No! Tydzień będzie czekał zanim mu się ten baniaczek z ciepełka opróżni! Nerwy go zjedzą, zanim powtórzy eksperyment z ponownym napełnianiem... Tobie wyszło coś podobnego - bo przedawkowałeś! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teves 30.12.2009 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 Kurnik po podłączeniu wszystkiego, co potrzebne i sprawdzeniu szczelności zasypałbym perlitem sypkim. Do pełna. Tak 30cm na ściankę... Adam M. Będzie lepsze niż pianka PUR ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 30.12.2009 12:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 Policz koszt i sam sobie oceń. Parametry podobne. Poza tym... JAK chcesz tam ten PUR zapuścić? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RAPczyn 31.12.2009 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 Bardzo ciasne zwijanie jest w węzownicy do solarka. Tego sie najbardziej obawiam. Moj bufor to 1500 litrów. Powiedziano mi że 6m2 solara mogę sobie odpuścic...nie nagrzeje takiej objętości. Na większy solar mnie nie stać, poza tym nie mam gdzie ustawić większego. Czy ktoś ma mały solar do dużego bufora ? Od czerwca 2006 roku mam pod opieką kotłownię w domu o powierzchni 360m^2, gdzie jest postawiony zbiornik buforowy z przepływowym przygotowaniem c.w.u. (wydatek 25l/min). Pojemność zbiornika wynosi 2200l. Podłączone są do niego dwa kolektory próżniowo-rurowe CPC o łącznej powierzchni czynnej 7m^2 - instalacja sprawdza się znakomicie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m-mormon 31.12.2009 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 To mnie bardzo cieszy. Mam jednak kolejny problem. Wybrałem piec Defro Duo Pelet i producent twierdzi że nie powinien pracować w układzie buforowym ze względu na możliwość pojawiających sie skoków temperatury wody. Czy spotkaliście sie z tego typu problemami? Chciałbym zastosować piec na pelet z podajnikiem ze wzgledu na brak czasu na codzienne palenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 31.12.2009 10:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 Obejrzyj sobie jaki "ladomat" Jak Cię stać - to kup. Jak nie, to zrozum jak działa i poskładaj z ogólnie dostępnych klocków "tymi ręcami" To nie jest problem... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m-mormon 31.12.2009 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 Chyba powoli zaczynam rozumieć to wszystko. Najgorsze ze niektórzy nie znaja tematu i od razu odradzaja rozwiązanie. U mnie bedzie piec i kominek. Czy w tym przypadku musze zastosować 2 lodomaty (lub coś podobnego) oddzielne dla obu żrodeł ciepła? Rozumiem ze piec lub kominek ma za zadanie pracować na maxa, zagrzać bufor i wyłaczyć sie. Natomiast cała automatyka do utrzymania otymalnej temperatury w domu ma być na obwodzie za buforem i wymiennikiem płytowym (sterowanie pompą do grzejników i druga pompą do podłogówki). Czy dobrze rozumiem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teves 31.12.2009 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 Czy w tym przypadku musze zastosować 2 lodomaty (lub coś podobnego) oddzielne dla obu żrodeł ciepła? Rozumiem ze piec lub kominek ma za zadanie pracować na maxa, zagrzać bufor i wyłaczyć sie. Natomiast cała automatyka do utrzymania otymalnej temperatury w domu ma być na obwodzie za buforem i wymiennikiem płytowym (sterowanie pompą do grzejników i druga pompą do podłogówki). Czy dobrze rozumiem ? Pewnie da się to na jednym zrobić. Grzanie bufora i rozładowywanie to jakby dwa oddzielne systemy połączone buforem, wymiennik płytowy nie jest tu niezbędny. Przemyśl sensowność wpinania komika wodnego w ten układ, jeśli będziesz miał kocioł na paliwo stałe, kominek wodny to lekko kosztowna przyjemność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m-mormon 31.12.2009 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 Kominek juz mamy. Wystarczy do niego dokupić wymiennik wodny (na kanał spalinowy) i odzyskiwać ciepełko. Skoro będzie bufor to trzeba jakoś to polaczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jani_63 31.12.2009 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 Jeśli chcesz zastosować wymiennik dymowy, to podłączanie go do osobnego Lodomatu wydaje mi się całkowicie zbędne.Tu wystarczy najprostszy układ ładujący.Odbiór ciepła nie będzie przecież miał kompletnie wpływu na temperaturę spalania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m-mormon 31.12.2009 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 W takim razie oba żródła wpinam w górne króćce bufora a kocioł dodatkowo zabezpieczam laddomatem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 31.12.2009 11:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 Generalnie - tak. Kupiłbym trochę miedzi w kręgu i owinął ten kominek - jak już jest PRZYMUS odzysku, bo spać się bez niego nie da...100 problemów rozwiązuje się samoczynnie. Jakiś ciepłociąg wtedy jednak zrobić trzeba, bo bufor głupio wygląda przy kominku w salonie...Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m-mormon 31.12.2009 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 Tak sie składa że kotłownia z buforem jest za kominem, a kominek przed kominem. Odległość kominka od bufora to niecałe 2 metry. Adamie, czy mógłbyś rozwinąć temat tych rurek miedzianych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 31.12.2009 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 Tu nie rozwijać a zawijać trzeba! Były swego czasu dostępne takie nakładki na wkłady kominkowe zrobione z rury miedzianej, miękkiej. Wkład masz taki, jaki masz. Jak go owiniesz taką rurą - to niemały strumień ciepła odbierzesz do cieczy w niej płynącej. Może też to być w układzie zamkniętym, bo rury mają atest na 50 bar (innych w handlu nie ma!!!) Lutowanie TWARDE!!! Rura do rury, zwój do zwoju, umocować trzeba jakim usztywnieniem, prętem czy płaskownikiem dolutowanym (na twardo), żeby z czasem to nie obwisło i nie zmieniało kształtu. Pojemność wodna tak nikła, że nawet jak zagotujesz, to ile tej pary się tam wytworzy? To bardzo bezpieczny układ i nawet łebkom możesz zostawić dozorowanie palenia. Nic nie spiepszą - bo się nie da! Adam M. Co do kosztu... Kominek z płaszczem i zabezpieczeniami to suma, którą widać! Koszt rury nie zabija, a jak się ma nie "lewe" ręce, lub zna kogoś kto takie ma... A.M. Coś jeszcze... Rura twarda, kupa kolanek 90st, lutowanie od świtu do południa i masz co potrzebne. Mierzenia od cholery, bo każdy kawałek pasujesz po umieszczeniu poprzedniego, ale wtedy nic się nie pozagniata... A.M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m-mormon 31.12.2009 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 Owinąć cały wkład kominkowy czy też rure od wkładu do komina ?Jak to potem połaczyć z buforem? Sugerujesz układ zamknięty - czyli do tego jeszcze jakiś wymiennik płytowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 31.12.2009 12:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 Nic nie sugeruję! Piszę, że jak masz tam też piec gazowy, który pracuje w układzie zamkniętym - to ten system masz "wprost" do podpięcia. Nie musi być w układzie zamkniętym, ale MOŻE. Jak obejrzysz sobie ten wkład - to on jest na planie prostokąta. Przykryty jest taką pryzmatyczną nakładką z której sterczy okrągły wylot (dymowy). Z cztery czy pięć zwojów miedzi miękkiej giętej na tym wylocie i potem taki "Egipski" meander (złożony z prostych odcinków zaginanych pod kątem 90st) na metalowym pokryciu kominka. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m-mormon 31.12.2009 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 Pieca gazowego nie mam. Planuje układ otwarty. Te rurki o których piszesz wpiąć bezpośrednio w króćce czy przez wężownice na dole bufora? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 31.12.2009 12:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 Wpiąłbym na żywioł.Po co tam jakiś dodatkowy wymiennik? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m-mormon 31.12.2009 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 Dzieki. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pewnie do tego jeszcze jaka pompka bedzie potrzebna bo kominek nieco wyżej niż bufor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 31.12.2009 12:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 I pompka i zaworek zwrotny, żeby nie rozładowywało bufora, jak się nie pali.Ale pompka - maleństwo..Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.