Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła


adam_mk

Recommended Posts

:-?

No!

Tydzień będzie czekał zanim mu się ten baniaczek z ciepełka opróżni!

Nerwy go zjedzą, zanim powtórzy eksperyment z ponownym napełnianiem...

Tobie wyszło coś podobnego - bo przedawkowałeś! :lol:

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Bardzo ciasne zwijanie jest w węzownicy do solarka. Tego sie najbardziej obawiam. Moj bufor to 1500 litrów. Powiedziano mi że 6m2 solara mogę sobie odpuścic...nie nagrzeje takiej objętości. Na większy solar mnie nie stać, poza tym nie mam gdzie ustawić większego. Czy ktoś ma mały solar do dużego bufora ?

 

Od czerwca 2006 roku mam pod opieką kotłownię w domu o powierzchni 360m^2, gdzie jest postawiony zbiornik buforowy z przepływowym przygotowaniem c.w.u. (wydatek 25l/min). Pojemność zbiornika wynosi 2200l. Podłączone są do niego dwa kolektory próżniowo-rurowe CPC o łącznej powierzchni czynnej 7m^2 - instalacja sprawdza się znakomicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mnie bardzo cieszy. Mam jednak kolejny problem. Wybrałem piec Defro Duo Pelet i producent twierdzi że nie powinien pracować w układzie buforowym ze względu na możliwość pojawiających sie skoków temperatury wody. Czy spotkaliście sie z tego typu problemami? Chciałbym zastosować piec na pelet z podajnikiem ze wzgledu na brak czasu na codzienne palenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba powoli zaczynam rozumieć to wszystko. Najgorsze ze niektórzy nie znaja tematu i od razu odradzaja rozwiązanie. U mnie bedzie piec i kominek. Czy w tym przypadku musze zastosować 2 lodomaty (lub coś podobnego) oddzielne dla obu żrodeł ciepła? Rozumiem ze piec lub kominek ma za zadanie pracować na maxa, zagrzać bufor i wyłaczyć sie. Natomiast cała automatyka do utrzymania otymalnej temperatury w domu ma być na obwodzie za buforem i wymiennikiem płytowym (sterowanie pompą do grzejników i druga pompą do podłogówki). Czy dobrze rozumiem ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w tym przypadku musze zastosować 2 lodomaty (lub coś podobnego) oddzielne dla obu żrodeł ciepła? Rozumiem ze piec lub kominek ma za zadanie pracować na maxa, zagrzać bufor i wyłaczyć sie. Natomiast cała automatyka do utrzymania otymalnej temperatury w domu ma być na obwodzie za buforem i wymiennikiem płytowym (sterowanie pompą do grzejników i druga pompą do podłogówki). Czy dobrze rozumiem ?

 

Pewnie da się to na jednym zrobić. Grzanie bufora i rozładowywanie to jakby dwa oddzielne systemy połączone buforem, wymiennik płytowy nie jest tu niezbędny. Przemyśl sensowność wpinania komika wodnego w ten układ, jeśli będziesz miał kocioł na paliwo stałe, kominek wodny to lekko kosztowna przyjemność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie - tak.

 

Kupiłbym trochę miedzi w kręgu i owinął ten kominek - jak już jest PRZYMUS odzysku, bo spać się bez niego nie da...

100 problemów rozwiązuje się samoczynnie.

 

Jakiś ciepłociąg wtedy jednak zrobić trzeba, bo bufor głupio wygląda przy kominku w salonie...

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie rozwijać a zawijać trzeba! :lol:

Były swego czasu dostępne takie nakładki na wkłady kominkowe zrobione z rury miedzianej, miękkiej.

Wkład masz taki, jaki masz.

Jak go owiniesz taką rurą - to niemały strumień ciepła odbierzesz do cieczy w niej płynącej.

Może też to być w układzie zamkniętym, bo rury mają atest na 50 bar (innych w handlu nie ma!!!)

Lutowanie TWARDE!!!

Rura do rury, zwój do zwoju, umocować trzeba jakim usztywnieniem, prętem czy płaskownikiem dolutowanym (na twardo), żeby z czasem to nie obwisło i nie zmieniało kształtu.

Pojemność wodna tak nikła, że nawet jak zagotujesz, to ile tej pary się tam wytworzy?

To bardzo bezpieczny układ i nawet łebkom możesz zostawić dozorowanie palenia.

Nic nie spiepszą - bo się nie da!

 

Adam M.

 

Co do kosztu...

Kominek z płaszczem i zabezpieczeniami to suma, którą widać!

Koszt rury nie zabija, a jak się ma nie "lewe" ręce, lub zna kogoś kto takie ma...

A.M.

 

Coś jeszcze...

Rura twarda, kupa kolanek 90st, lutowanie od świtu do południa i masz co potrzebne.

Mierzenia od cholery, bo każdy kawałek pasujesz po umieszczeniu poprzedniego, ale wtedy nic się nie pozagniata...

A.M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:o

Nic nie sugeruję!

Piszę, że jak masz tam też piec gazowy, który pracuje w układzie zamkniętym - to ten system masz "wprost" do podpięcia.

Nie musi być w układzie zamkniętym, ale MOŻE.

 

Jak obejrzysz sobie ten wkład - to on jest na planie prostokąta.

Przykryty jest taką pryzmatyczną nakładką z której sterczy okrągły wylot (dymowy).

Z cztery czy pięć zwojów miedzi miękkiej giętej na tym wylocie i potem taki "Egipski" meander (złożony z prostych odcinków zaginanych pod kątem 90st) na metalowym pokryciu kominka.

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...