Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nad brzegiem morza...


Recommended Posts

Veni..Vidi..czy Vici to sie dopiero okaze :roll:

bylismy na budowie hmmm powinnam napisac w domu poniewaz z budowa ma coraz mniej wspolnego ;)

elektryk pofatygowal sie do nas dopiero po naszym przyjezdzie :-? pol dnia bylismy bez pradu a mnie nosilo juz tak,ze mialam ochote towarzystwo wyp...rosic z domu :evil: 4 chlopa od 9 do prawie 19 kontakty na pietrze zakladalo :o a na drugi dzien (wczesniej nie sprawdzalismy) okazala sie,ze i tak nie ma w nich pradu :o :evil: :evil: no nic..koniec koncow zrobili...

drzwi wewnetrzne sa i...baardzo nam sie podobaja :D

oooo takie -

 

http://img260.imageshack.us/img260/1809/img6890df2.jpg

http://img140.imageshack.us/img140/5439/img6906iz2.jpg

 

klamki

 

http://img137.imageshack.us/img137/4448/img6895sc4.jpg

 

juz zlozylismy wstepne zamowienie takich samych na pieterko :)

 

teraz glowie sie nad doborem paneli :roll:

 

Stolarz mebli o.c.z.y.w.i.s.c.i.e. nie zrobil :( no tak...termin w umowie mowi o 20 listopada,wiec nawet trudno sie przyczepic,ze obietnicy nie dotrzymal..do tego obiecywal mi jego ojciec achhhh juz malo co mnie dziwi :-?

zobaczymy czy za te 3 tygodnie bedzie wszystko co ma zrobic?

 

taka pogoda pozegnala nas Rewa

http://img262.imageshack.us/img262/892/img6929cz9.jpg

 

w Niemczech za to powital nas deszcz :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

CUD ! CUD !

 

nasze wezwania skutkuja :o

wczoraj zatelefonowal kafelkarz i tlumaczac sie wszystkimi plagami egipskimi jakie biedaka dotknely :o :lol: z powodu ktorych skontaktowac sie wczesniej z nami nie mogl...otoz -jest gotowy i to teraz..zaraz do dokonczenia pracy :o

musialam chlopa przystopowac troche,poniewaz bedziemy dopiero 23 ;)

ale obiecywal bijac sie piersi az echo nioslo,ze bedzie 24! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

moge dziennik podniesc nieco ;)

dzialo sie niedawno,oj dzialo :o

kafelkarz wprawdzie pojawil sie po kolejnym moim telefonie wrrrr jednak kafelke przywiozl i nawet zamontowal...zgrzytajac zebiskami az iskry lecialy..bo myslal,ze szybko nam te kafelke na silikon przyklei a tu "niespodzianka" ;) zazyczyli sobie i magnesy i poprawic kafelke rewizyjna przy wannie,poniewaz byla wklejona na stale a nie wyjmowana jak powinna i fugi kazalam dorabiac :o ach ja to wredny babsztyl jestem :wink: no nic,zrobil co kazali..fakt,ze na odp..ol :evil: ale w koncu..a najlepsze,ze na drugi dzien zaczelam silikonowe fugi wydrapywac :o kiedy je kladl widzialam,ze roznia sie odcieniem ale...ja glupia myslalam,ze zjasnieja kiedy wyschna :oops: niestety nie zjasnialy :cry: podczas kolejnego pobytu bede fugi poprawiac,mam nadzieje ze w miejscach gdzie nie zdazylam ich wydrapac ta jasniejsza fuga pokryje ciemniejsza? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stolarz za to stanal na wysokosci zadania :) praca wykonana w terminie..na miejscu uwijali sie jak mroweczki,poprawki wykonali bez szemrania..chociaz nie wszystkie ;)

mamy kolejna nauczke - zleconej pracy nalezy pilnowac na biezaco,poniewaz wszystkiego nie da sie pisemnie ustalic a pamiec ludzka,jesli nawet dotyczy slow - prosto,bez ozdobek i udziwnien - jest baardzo zawodna..

 

schody sa ladne,na zywo lepiej wygladaja niz na fotkach..do jednego miejsca moglabym sie uczepic - to laczona belka pionowa :evil: ale...podobno inaczej "nie szlo" a generalnie nie jest tak zle ;)

 

http://img518.imageshack.us/img518/4977/img6958gq5.jpg

 

http://img518.imageshack.us/img518/9958/img6961ap5.jpg

 

http://img507.imageshack.us/img507/6445/img6975di3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wzmianka o pamieci dotyczyla zamowionego mojego blatu barku..

kiedy pracowali stolarze ja z racji malego dziecka musialm sie ewakulowac z chaty,kiedy wrocilam do domu i ujrzalam moj wymarzony blat-barek zaniemowilam z wrazenia na 2 dni :o

oto powod :

 

http://img156.imageshack.us/img156/5714/img6941mi2.jpg

 

http://img156.imageshack.us/img156/8674/img6942fa7.jpg

 

no cod..miod! :roll:

 

jednak..stolarz tez czlowiek,powyzszy barek przerobilismy na stolik podreczny ;) a na wlasciwym miejscu stanal ten (prawie taki,jak chcialam hehe)

 

http://img507.imageshack.us/img507/9748/img7046qu8.jpg

 

http://img523.imageshack.us/img523/9989/img7058in1.jpg

 

http://img212.imageshack.us/img212/8448/img7044si6.jpg

 

do doskonalosci brakuje mu conajmniej 2 centymetrow grubosci i jest troche za wysoko..jednak po poprzednim zostaly w scianie dziury,ktore nalezalo zaslonic :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w kuchnio-jadalni stanal tez stol z krzeslami

a ciag szafek kuchennych na koncu ktorych stoi lodowka "zamknelismy" drewniana plyta i mowia szczerze tez o wiele lepiej to wyglada..

 

http://img502.imageshack.us/img502/7301/img7029za7.jpg

 

http://img254.imageshack.us/img254/55/img7051bw7.jpg

 

http://img530.imageshack.us/img530/1398/img7039yg0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w czesci salonowej przybyl "wypoczynek" ;)

 

http://img144.imageshack.us/img144/6250/img7007cm1.jpg

 

to moje ulubione miejsce na wieczorne posiaduchy z...herbata przy kominku ;)

 

http://img514.imageshack.us/img514/1465/img7067qh5.jpg

 

http://img514.imageshack.us/img514/6339/img7107qe1.jpg

 

i mozna byloby przyjac,ze parter mamy umeblowany...prawie ;)

umowilismy sie ze stolarzem na stolik kawowy - prosty,z litego drewna pasujacy do reszty mebli..odbierzemy go w marcu...

 

pozostalo pomalowac,przymocowac listwy przy podlogach,nabyc i umocowac oswietlenie...powiesic "cos" na okna i koniec :D

ach..zapomnialam o tysiacu pewnie drobiazgach,ale...to przeciez juz TYLKO drobiazgi hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...

:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

posta godzine pisalam i...ZNIKLO!!! AAAAAAAAAAAAA

 

no to jeszcze raz wrrr tyle,ze..po kawalku ;)

 

Minelo pol roku...

 

w tym czasie dorobilismy sie pomalowanych scian..kupilam farbe jasny bez Dekoralu na scianach mam bez ciemny :evil: a najgorsze,ze z powodu braku inwencji i natchnienia kupilismy ten kolor na cala chate :roll: na pietrze wyglada nawet..nawet ale do koloru scian na parterze nie moge sie przyzwyczaic :(

 

Dobra strona tego koloru jest taka,ze zniknela rzucajaca sie roznica kafelkow w kuchni,ktore odcien mialy wybitnie kremowy a bezowa podloga a dodatkowo wtopil sie w sciane pasek kafli pod komniem okapu...

 

Na parterze zawisly zaslony na oknach balkowych Merete by Ikea

http://img520.imageshack.us/img520/4067/70823pe197143s4xx7.jpg

powieszone na stalowych linkach i dosyc fajnie sie prezentuja :)

a na oknach malych rolety bambusowo-wiklinowe tez wcale nie najgorsze ;)

 

Martwi mnie to,ze tak w calosci to to pomieszczenie nam nie wyszlo :-? jest efekt przestrzeni,do ktorego dazyl Wojtek ale..mnie brakuje przytulnego kata,w ktorym moglabym zaszyc sie z ksiazka :roll:

Myslalam,aby miedzy stolem a czescia kanapowa zamontowac przesuwane panele..mozna byloby i lukac na morze siedzac przy stole a po przesunieciu paneli tworzyloby sie kat niewidoczny od strony wejscia i kuchni a co za tym idzie przytulny :roll:

Wiem,ze sporo fajnego klimatu wniosly by do nas rosliny,ale..w zwiazku z tym,ze to domek urlopowy zywe nie wchodza w rachube a na sztuczne mam "uczulenie"...

Marzylaby mi sie tez jedna sciana kontrastowo pomalowana albo z jakas fajna tapeta i...d.pa nie mam takiej sciany :evil:

 

Nie mam fotek chociaz bylismy w domu juz 2 razy :oops: a to z powodow o ktorych pisalam w komentarzach..na dzien dzisiejszy stracilam "serce" do tego i ochote..mam nadzieje,ze to chwilowe ;)

cdn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pietrze mamy podloge Classena Mahon Afrykanski

 

http://img356.imageshack.us/img356/8312/22496mahonafrykanskial0.jpg

 

ano poszalam z kolorem to teraz ze szmata musze biegac 8) ale..sliczna jest i nie zaluje ;)

 

Mamy juz "prawie" urzadzana sypialnie..oczywiscie Ikea ;)

 

lozko

http://img511.imageshack.us/img511/7281/51929pe152166s3uw7.jpg

 

z szafka (niestety jedna poniewaz za wasko bylo na dwie)

http://img511.imageshack.us/img511/3936/52061pe152364s3jt9.jpg

 

i na razie jedna komoda

http://img511.imageshack.us/img511/1625/47839pe144291s3mi5.jpg

 

tylko...drzwi wewnetrzne zamiast spelniac swoja role leza na podlodze,bo facet,ktory mial je wstawic czasu nie ma od...marca :evil: :evil: mamy zapewnienie,ze do konca czerwca NA PEWNO beda wstawione...no zobaczymy! jakos ostatnio nikomu nie wierze :(

 

Pozostaly tez listwy do wybrania,kupienia i przyklejenia :roll: i znowu dylemat na parterze dobierzemy kolor do drzwi i schodow ale na pietrze to chyba lepiej do podlogi dobrac,prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok.

mamy opisane pieterko i salooon ;)

 

Wlasnie wykonuja nam ogrodzenie..oryginalni nie bedziemy poniewaz calosc siatka na podmurowce a od ulicy/wejscia prosta brama przesuwana,furtka i 2 kawalki plota ;) proste i bez udziwnien kutych ala ludwik 64 :lol:

 

Chodnik do domu,podjazd,poludniowy taras,sciezki - Starobruk szary z elementami czerwieni (zakupiony czeka na polozenie) a ukladany bedzie moze w lipcu :evil:

bo "czlowiek od plotu i kostki" wolnego w robocie nie dostal i z doskoku bedzie wszystko robil a co sie z tym wiaze potrwa to nie np.3 tygodnie a 3 miesiace :cry:

i tak ze wszystkim! :evil: :evil:

nie wiem kiedy bedzie mozliwosc posiania trawy czy posadzenia jakis roslin bo poki co mamy w ogrodku klepisko :(

 

AAAAAAAAAAAAAA

 

Budowanie na odleglosc,z malym dzieckiem i bardzo ograniczonym czasem jest koszmarne i naprawde wole nie myslec o tych wszystkich blednych decyzjach podejmowanych w pospiechu,zakupach na wariata,sprawach organizacyjnych koniecznych do koordynowania budowy z odleglosci ponad 1000 km wrrr

 

Ponownemu (ewentualnemu) budowaniu mowie zdecydowane NIE!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

minely dwa lata...

swoja droga,jak ten czas szybko leci!

 

dom generalnie jest ukonczony..z reka na sercu brakuje dupereli typu listy przypodlogowe,nie mamy wszystki lamp no i mebli ;)

 

zmienilismy ohydna i odpadajaca podbitke (w tym miejscu - dziekujemy pszyjaciolom za "solidny towar i fachowe wykonanie" :( wiem,ze sledza moje wpisy :p ) wymiana kosztowala nas 10 tys. tzn.zerwanie strarej, naprawa wiezby i polozenie nowej - drewnianej...bezsensownie wydana kasa wrrrr to powinno byc wykonane od razu porzadnie!

otynkowalismy tez domek...tynk mial byc koloru piaskowego i taki byl! w wiadrach hehe na scianie jest w zaleznosci od kata padania swiatla raz +/- piaskowy innego dnia zoltawy ;) ale ogolnie moze byc...

 

dzialka zostala ogrodzona..na razie tymczasowo w miare tanim kosztem,zeby nam nikt nie pozadany pod oknami nie lazil :/ posadzilam kilka krzaczkow przed domem..kusi mnie,aby dosadzic roslinek wzdluz plotu..moze latem ulegne pokusom ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i wklejam kilka fotek..chociazby dlatego,ze tynkarza polecam a dom pokazuje (do tej pory) "goly" ;)

 

http://img134.imageshack.us/img134/7827/p1030113.jpg

 

http://img134.imageshack.us/img134/5632/p1030114.jpg

 

http://img263.imageshack.us/img263/8052/dsc02770z.jpg

 

http://img189.imageshack.us/img189/9296/dsc03335h.jpg

 

http://img337.imageshack.us/img337/4580/dsc03505.jpg

 

http://img134.imageshack.us/img134/7161/p1030102m.jpg

 

http://img188.imageshack.us/img188/635/dsc02803l.jpg

 

ps.szkoda tylko,ze u sasiadow wieczny syf :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...
Dafni,

to bez..

krem wydawal mi sie ciut za jasny jak na podloge czesto uzywana :roll: mamy ten gres na calym parterze nooo oprocz lazienki ;) wyglada dosyc dobrze..szczerze mowiac spodziewalam sie gorszego efektu,ponadto malo widac zabrudzenia..pomijajac przydaptane plamy,wiec jestem z niego bardzo zadowolona :)

 

Witaj kochana - kupiłam ten sam gres krem i beż jednak mam dylemat co do fugi ? Mam jedną na uwadze ale......Jaka fuga jasna nie brudzi się na podłodze bo jakoś nie mam zaufania do bieli na ścianach potrafi być ukurzona a co dopiero na podłodze :) A można wiedzieć jaką dałaś Ty na podłogę do salonu bądź na przedpokój i jakiej firmy i jaką szeroką masz fugę ? Proszę o odpowiedź na priv :) Poza tym macie śliczny domek - Pozdrawiam Agusia :)

Edytowane przez Agusia i Marco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Dom na brzegiem morza - zakonczenie.

 

Dlugo zastanawialam sie czy napisac ten post, bo nie ma czym sie pochwalic i dom calkiem przecietny, czas budowy chyba rekordowy i z poczatkowego hiphiphuurraa nastawienia nic nie zostalo..a wszystko skonczylo sie problemami :(

Jednak uznalam, ze korzystalam z Waszych doswiadczen a to, co my przezylismy to takze sa rodzaj zyciowych doswiadczen a do tego scisle zwiazane z budowa, wiec jestem Wam winna te "opowiesc"..moze ktos kiedys wspomni nasza historie i ustrzeze sie od pakowania w klopoty?

 

Budowa trwala od roku 2002 do hmmm w roku 2008 mozna byloby zamieszkac gdyby...no wlasnie gdyby...nie fakt, ze to blizniak z wspolnym pozwoleniem na budowe a do tego wlascicielem drugiej polowy zostal byly (juz) przyjaciel mojego meza, ktoremu moj naiwny chlop sprzedal zamiast polowy dzialki, prawa do 50% :x no ale przeciez bylo tak pieknie, sielanka i braterska przyjazn, wiec chlop zostal omotany ze beda zyli jak w rodzinie i szkoda kasy na geodetow i inne prawne duperele i lepiej zaczac budowe a potem przeciez wszystko zgodnie podopinaja do konca..

i ten sie zgodzil...

Wydawalo nam sie, ze wiekszych problemow ze strony przyjaciol/sasiadow/wspolinwestorow nie bylo do czasu, kiedy przyjezdzalismy i wykladalismy kase na stol a dom budowany byl wspolnie..no wlasnie..wydawalo nam sie :( ale o tym pozniej..

Zaczelismy zauwazac, ze coraz bardziej cos nie gra, kiedy budowa byla na etapie stanu surowego zamknietego, czyli od momentu kiedy zaczelam pisywac w Muratorze i uznalismy ze chcemy dalsza budowe pociagnac juz odrebnie bo kasy do wspolnego wora wrzucilismy o wiele wiecej a sasiedzi nie bardzo kwapili sie z wyrownaniem i powiem szczerze nie bardzo usmiechalo mi sie dalsze sponsorowanie i czekanie kolejne lata na dokonczenie budowy...

Wydawalo nam sie, ze zakrecenie kurka z gotoweczka bylo powodem do narastajacej fali niecheci do nas i kolejnych fochow i utrudniania - o niektorych sprawach pisalam na biezaco w postach powyzej..jednak kilka dni temu podczas przekladania dachu okazalo sie, ze nie dosyc ze nasza czesc dachu trzymala sie na 50! krotkich gwozdziach a w zestawieniu kosztow materialow uzytych do mocowania dachu widnieje pokazna kwota to nawet elementy wykonczenia komina z naszej strony byly najtansze a z ich z wyzszej polki :bash:czyli od samego poczatku bylismy (a raczej moj Maz) robieni w balona bo dach byl kladziony w czasie, kiedy stosunki byly na etapie cud, miod i orzeszki czyli w praktyce w oczka usmiechy i klepanie po pleckach, okazywania jacy jestesmy kochani a za plecami perfidna, krecia robota wrrr

Potem bylo juz tylko gorzej :(

Nie bede opisywala przebiegu sprawy sadowej, trwala 3 lata! od roku 2008 staralismy sie uzyskac od sasiadow zgode na zniesienie wspolwasnosci ale...najpierw bylo ganianie za podpisami do wnioskow zw. z podzialem geodezyjnym, potem notariusz byl za drogi, podzial sadowy ok. ale i tak musielismy my oplacic oplate sadowa od wniosku a proszenie o uzupelnienie podpisow pod wnioskiem trwalo koeljenych kilka miesiecy :cry: no coz..sasiedzi zostali na etapie budowy z roku 2007 czyli w dalszym ciagu stan surowy zamkniety, wiec sila rzeczy im sie nie spieszylo..

 

W trakcie trwania sprawy sadowej, gdzie oprocz pierwotnego wniosku o zniesienie wspolwlasnosci, juz na pierwszym posiedzeniu sasiedzi zlozyli wniosek o zaplate na ich rzecz ponad 40.000 z tytulu "gorszej czesci dzialki", rozpatrywano kwestie zaplaty za dzialke (niestety nie udalo nam sie tego wyegzekwowac), rozliczenia nakladow finasowych na budowe, naklady pracy oraz kwestie wielu usterek jakie wykonal sasiad gdyz jako wlasciciel firmy zajmujacej sie wstawianie okien i drzwi oraz uslug remonowych wiele prac zobowiazal sie wykonac osobiscie.

 

O jakosc tych prac bedzie ponizej, bo o ile mialam nadzieje, ze facet podejdzie w koncu honorowo i to naprawi to..juz nie mam skrupulow aby pokazac Wam rzekomo fachowo i rzetelnie (slowa wykonawcy) wykonane prace.

 

Wracajac do budowy, w marcu na mocy ugody sadowej zniesiono wspolwlasnosc, niedawno uzyskalismy urzedowa zgode na uzytkowanie ale co z tego, kiedy na sama mysl przebywania w tym domu nam mdlosci???

 

Reasumujac:

kiedy przyjdzie komus do glowy budowanie z kimkolwiek: bratem, ojcem czy kochankiem, radze najpierw sie rozpedzic i glowka uderzyc w sciane, potem jeszcze raz przeczytac moj post, jesli wyjatkowo glupi pomysl nie przejdzie, moze ponowne udrzenie glowa w sciane pomoze? ;)

 

Gdybyscie kila lat temu powiedzieli mojemu chlopu, co z tego przedsiewzieci wyniknie - pewnie usilowalby Wam przegryzc aorte!

za bylego przyjaciela dalby obie rece i glowe! zreszta ma to odzwierciedlenie w upowaznieniach jakie mu dawal (potem ten nam grozil, ze chate sprzeda) z jaka lekkoscia podszedl do ustalen na gebe co do podzialu dzialki, dysponowania pieniedzmi itp. no coz..nigdy nie spodziewalby sie takiego numeru ze strony tego czlowieka :(

 

Na dzien dzisiejszy zamiast sasiedzkiego "dzien dobry" mamy spojrzenia spod byka, wyrzucane pety do ogrodka, kupe kasy w plecy i jedna sprawe zakonczona a druga prowadzi prokurator!

 

NIGDY WIECEJ!! :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tutaj kilka dowodow na rzetelnosc wykonania przez sasiada i wykonawcy - podobno fachowego i rzetelnego AAAAAAA

 

podbitka:

 

http://img825.imageshack.us/img825/3676/77109942.jpg

 

http://img6.imageshack.us/img6/1673/20140265.jpg

 

http://img337.imageshack.us/img337/755/63892046.jpg

 

http://img21.imageshack.us/img21/8489/10amj.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

a tak wygladaly krokwie po zdjeciu starej podbitki:

 

http://img827.imageshack.us/img827/4956/dsc02584k.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drzwi wewnetrzne:

wg. wykonawcy robota wykonana fachowo i rzetelnie :(

 

http://img69.imageshack.us/img69/5919/dsc04336d.jpg

 

http://img407.imageshack.us/img407/443/dsc04311e.jpg

 

http://img23.imageshack.us/img23/6683/dsc04299jr.jpg

 

http://img860.imageshack.us/img860/3699/dsc04525z.jpg

 

http://img831.imageshack.us/img831/3489/dsc04528n.jpg

 

http://img853.imageshack.us/img853/3305/dsc04529iu.jpg

 

niestety nie potrafię oddać w fotkach ruszających sie klamek :-(

 

no i HIT!

poniżej źle zamontowane okno - wzywaliśmy 2 ekipy do oględzin, były czyszczone komory, ze specjalna uwaga uszczelniane dookoła, wyrywaliśmy nawet parapet mając nadzieję, że uda sie cos dostrzec bez wyrywania całego okna, niestety sie nie obędzie wrrr niezależne firmy sugerują, że w czasie montażu uszkodzono ramę lub...wstawiono nam uszkodzone okno - niestety nie jest to niemożliwe :/ no ale wg. wykonawcy to, że tak zacieka to nasza wina :bash: i u niego nic nie zacieka, wiec jest git! AAAA

 

http://img152.imageshack.us/img152/8145/dsc04349k.jpg

 

http://img823.imageshack.us/img823/2628/dsc04350wr.jpg

 

na "deser" dowod, ze petow sobie nie wymyslilam AAAAA

sa w takim miejscu,ze nikt obcy nie mialby szans dorzucic a poza tym leza w kupach co wskazuja na to, ze poprostu wywalano na nasza czesc zawartosc popielniczek wrrrrr

 

http://img41.imageshack.us/img41/6919/dsc05071c.jpg

 

http://img69.imageshack.us/img69/912/dsc05069e.jpg

 

 

Jesli dodam,ze resztki zarcia wylewaja na nasz daszek od drewutni a ich kot s..ra na nasz balkon pozostaje chyba tylko krzyknac .

 

"jak dobrze miec sasiada!" :evil:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...