Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

pierwszy sylwester na własnej chacie, to chyba fajna rzecz.

głośna muzyka, paru znajomych i balanga do rana.

sąsiedzi spod spodu - o ile nie robią imprezy, albo nie wychodzą nigdzie,

to będą biedni :lol:

 

mam nadzieje, że my mniej.

następnego ranka :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/68602-8h40min-do-nowego-roku-2007/page/2/#findComment-1524987
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 122
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Wszystkiego dobrego w Nowym 2007 Roku NS ! Dużo zdrowia, szczęścia i spełnienia wszystkich planów :):)

 

http://positiveblackmencoalition.com/newyear.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/68602-8h40min-do-nowego-roku-2007/page/2/#findComment-1525034
Udostępnij na innych stronach

Wszystkiego dobrego w Nowym 2007 Roku NS ! Dużo zdrowia, szczęścia i spełnienia wszystkich planów :):)

 

http://positiveblackmencoalition.com/newyear.jpg

 

No wiesz ...dopiero teraz sie pokazałas.Zielona juz baluje a my tu chcemy wirualnie siakos tak.

 

Serdeczne dzieki.2007 bedzie lepszy ja to wiem .

Chciałbym ,żeby wszyscy byli szczesliwi i jacyś tacy fajni jak do tej pory.

wszystkiego co najlepsze i trzymaj sie cieplutko. :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/68602-8h40min-do-nowego-roku-2007/page/2/#findComment-1525043
Udostępnij na innych stronach

Może już znacie, bo prezentacja "chadzała mailem" , ale skoro czas sprzyja wspomnieniom, to wrzucam.

 

"Dorastaliście w latach sześćdziesiątych lub siedemdziesiątych...???

Jak, do cholery, udało się wam przeżyć???!!!

Samochody nie miały pasów bezpieczeństwa, ani zagłówków, no i żadnych airbagów!!!

Na tylnym siedzeniu było wesoło, a nie niebezpiecznie.

Łóżeczka i zabawki były kolorowe i z pewnością polakierowane lakierami ołowiowymi lub innym śmiertelnie groźnym gównem.

Niebezpieczne były puszki, drzwi samochodów.

Butelki od lekarstw i środków czyszczących nie były zabezpieczone.

Można było jeździć na rowerze bez kasku.

A ci, którzy mieszkali w pobliżu szosy na wzgórzu ustanawiali na rowerach rekordy prędkości, stwierdzając w połowie drogi, że rower z hamulcem był dla starych chyba za drogi...

Szkoła trwała do południa, a obiad jadło się w domu.

Niektórzy nie byli dobrzy w budzie i czasami musieli powtarzać rok.

Nikogo nie wysyłano do psychologa.Nikt nie był hiperaktywny ani dysklektykiem.

Po prostu powtarzał rok i to była jego szansa.

Wodę piło się z węża ogrodowego lub innych źródeł, a nie za sterylnych butelek PET.

Wcinaliśmy słodycze i pączki, piliśmy oranżadę z prawdziwym cukrem i nie mieliśmy problemów z nadwagą, bo ciągle byliśmy na dworze i byliśmy aktywni.

Piliśmy całą paczką oranżadę z jednej butli i nikt z tego powodu nie umarł.

Nie mieliśmy Playstations,

Nintendo 64,

X-Boxes,

gier wideo,

99 kanałów w TV,

DVD i wideo,

Dolby Surround,

komórek,

komputerów

ani chatroom’ów w Internecie...

lecz przyjaciół !

Mogliśmy wpadać do kolegów pieszo lub na rowerze, zapukać i zabrać ich na podwórko

lub bawić się u nich, nie zastanawiając się, czy to wypada.

Można się było bawić do upojenia, pod warunkiem powrotu do domu przed nocą.

Nie było komórek...I nikt nie wiedział gdzie jesteśmy i co robimy!!!

Nieprawdopodobne!!!

Tam na zewnątrz, w tym okrutnym świecie!!!Całkiem bez opieki! Jak to było możliwe?

Graliśmy w piłę na jedną bramę, a jeśli kogoś nie wybrano do drużyny, to się wypłakał i już. Nie był to koniec świata ani trauma.

Mieliśmy poobcierane kolana i łokcie, złamane kości, czasem wybite zęby, ale nigdy, NIGDY, nie podawano nikogo z tego powodu do sądu! NIKT nie był winien, tylko MY SAMI.

Nie baliśmy się deszczu, śniegu ani mrozu. Nikt nie miał alergii na kurz, trawę ani na krowie mleko. Mieliśmy wolność i wolny czas, klęski, sukcesy i zadania. I uczyliśmy się dawać sobie radę!

Pytanie za 100 punktów brzmi:

Jak udało się nam przeżyć???

A przede wszystkim: Jak mogliśmy rozwijać naszą osobowość???

Też jesteś z tej generacji?

Jeśli tak, wyślij tego maila do twoich rówieśników.

(Ale nie musisz, nic się nie stanie jak go olejesz )

Niech sobie przypomną, jak było.

A inni niech zobaczą jak było…

Pewnie, można powiedzieć, że żyliśmy w nudzie, ale...

…ku.rwa, przecież byliśmy szczęśliwi !!!

Czyż nie ?Miłego dnia! "

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/68602-8h40min-do-nowego-roku-2007/page/2/#findComment-1525044
Udostępnij na innych stronach

Marbo, super. Nie wiem jak przeżyłem, ale chyba... jeszcze żyję skoro to piszę.

Szczęsliwego Nowego Roku. :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/68602-8h40min-do-nowego-roku-2007/page/2/#findComment-1525052
Udostępnij na innych stronach

I KOMU TO KUR.WA PRZESZKADZAŁO! :o :o :o

 

(kolejne piwo mi sie kończy?!!! :o a pamięć jakby wraca!!!!! :o :o :o )

 

sorry!

 

5 całych i 17/60 do...

Adam M.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/68602-8h40min-do-nowego-roku-2007/page/2/#findComment-1525073
Udostępnij na innych stronach

A czy któraś z Pań zatańczy ze mną obojętnie jaki taniec, byleby 2 na 1 :D :wink: i tylko w lewo, bo w prawo nie umiem :lol: :evil:

 

Lakk - chyba kończyłeś tę samą szkołę tańca co mój mąż :):)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/68602-8h40min-do-nowego-roku-2007/page/2/#findComment-1525105
Udostępnij na innych stronach

I ja się leciutko zatoczyłam na forumowy parkiecik. Szampanik jeszcze się chłodzi, ale jesteśmy z małżowinkiem już wstępnie nasączeni po familijnym obiedzie. :) Pozdrówka okołonoworoczne dla zgromadzonych. :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/68602-8h40min-do-nowego-roku-2007/page/2/#findComment-1525166
Udostępnij na innych stronach

witam, witam!

Dołączam sie.

I pląsam razem z wami. Szaleńczy i nieskoordynowany taniec wariata!

 

Mogę sie wpisac nawet o północy, bo jestem sama w domu :-?

 

Własnie sie zastanawiam z którego zaproszenia skorzystać - sylwester z Jedynką,Dwujką czy może polsatem :roll:

 

Udanej zabawy życze wszystki, którzy bawić sie zamierzają!!!

Pamiętajcie o 2KC :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/68602-8h40min-do-nowego-roku-2007/page/2/#findComment-1525195
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...