wykrot 20.03.2012 00:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 (edytowane) Adaś!!! Zaczęło się!!! Eksperci z NASA potwierdzili, że odkryta przed tygodniem przez hiszpańskich uczonych planetoida 2012 DA14, może zagrozić Ziemi - pisze rosyjskie "Izvestia", powołując się na słowa dr. Davida Dunhama z projektu Deep Space Network, któremu patronuje NASA Trudno ją będzie zobaczyć za dnia Według sekretarza rady ekspertów, która naukowo zajmuje się zagrożeniami z Kosmosu, Sergieja Naroenkova, planetoida 2012 DA14 porusza się po obecnej orbicie nie pierwszy rok, a prawdopodobnie już trzy lata, a trajektoria lotu pokrywa się niemal z trajektorią Ziemi. Naukowiec podkresla jednak, że ciało niebieskie odkryto zaledwie w ubiegłym tygodniu. - Jeśli obiekt nadlatuje do nas od strony Słońca, raczej nie będziemy gotowi na refleksję - mówi gazecie Alexander Devjatkin z Obserwatorium w Pułkowie (główne obserwatorium Rosyjskiej Akademii Nauk). Według niego obserwacja planetoidy w ciągu dnia będzie utrudniona. - Lepiej dla przeciwdziałania zagrożeniom byłoby posiadać stały monitoring zagrażąjących Ziemi obiektów - dodał. Nie ma sprawdzonych sposobów na odparcie podążającej w stronę Ziemi planetoidy - takie systemy są wciąż w fazie testów, pisze "Izvestia" i podaje przykład rosyjskich projektów "zabójców satelitów" testowanych m.in. w Państwowym Centrum Rakietowym Makiejewa. Zbliżająca się do Ziemi asterodia minie ją, czy dojdzie do kolizji? Minęła Ziemię, ale niebawem wróci. I będzie bardzo blisko Edytowane 20 Marca 2012 przez wykrot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baba_Budowniczy 20.03.2012 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 (edytowane) Traktuję te strony jako pewnego rodzaju relaks. Patrzę "czego to ludzie nie wymyślą!" A wymyślają takie rzeczy, ze strach się bać! A łażę też i po innych stronach. Zwykle dość mocno technicznych. Znasz może jakieś o termowoltaice? Bo coś kojarzę, żeś kumata w te klocki Baba Fizyka Ci nie straszna... Adam M. Heh, widziałam, jak bardzo kumaty człowiek się potężnie wkręcił, jak żaba w rondlu :cool:Też niby dla rozrywki, a później ... no, nie będę plotkować, bo jednak się w dobrym momencie przejrzał w lustrze . Nie wiem jak z angielskim stoisz, wrzuć "thermovoltaic" lub "photovoltaic" Np strona "europejska" - portalik z którego można sobie już pójść dalej. Zależy co Cię bardziej interesuje - teoria, praktyka, projekty naukowe, dofinansowania, producenci... http://www.epia.org/ Po polsku działa pod hasłem "fotovoltaika" lub "fotowoltaika" z tego co widzę, jest kilka stron producentów. Po angielsku znacznie więcej materiału do smakowania http://www.pitern.pl/ http://www.fotowoltaika.com.pl/ http://www.fotowoltaika.net/ Edytowane 20 Marca 2012 przez Baba_Budowniczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 20.03.2012 10:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 Z fotowoltaiki najbardziej interesują mnie SLIVERy. Ale... Mam nadprodukcję ciepła i dlatego też bardzo ciekawi mnie zjawisko Seebecka zastosowane praktycznie. Niklu, cholera, w paskach dopaść nie mogę... Do testów... (Kiedyś w Sudetach była huta, ale to już przeszłość...) W tym roku chcę zagadać do Australijczyków w sprawie próbek, choć to daleko... Robią już w Kaliforni testowe partie, to może da się coś do prób wyrwać. Teorię znam. Produkować nie będę, bo zbyt kosztowne i za dobrze by nie wyszło w warsztacie przydomowym. Bardziej - praktyczne zastosowanie tego, co już jest. Matryca elementów połączonych Zero-R z "mądrą" przetwornicą/ładowarką mi się marzy. W language trochę gadam bo... żonę mam anglistkę Sporo tekstów technicznych jest też w tym języku... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 20.03.2012 10:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2012 "Za płotem" mam producenta paneli.Ale to "składacze".Pracują na waflach importowanych. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baba_Budowniczy 21.03.2012 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2012 I co - chcesz się bawić w McGyvera i budujesz na wszelki wypadek alternatywną elektrownię? Z zapasem części zamiennych ofkors? Wrzuć adres, jak sie zacznie bałagan to przyjadę pomagać Na wkupne przywiozę kilka kóz i aparat do domowej produkcji piwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 07.04.2012 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 To ja na pastucha się piszę. Pod kociołek tyż mogę podkładać,i sprawdzać co chwilka czy nie za mocne wychodzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baba_Budowniczy 07.04.2012 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Przyjęty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 10.04.2012 01:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2012 To ja na pastucha się piszę. Pod kociołek tyż mogę podkładać, i sprawdzać co chwilka czy nie za mocne wychodzi... Amator. Fachowcom nie trzeba sprawdzać co chwilka. Fachowcy wiedzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 16.04.2012 21:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2012 :lol: "I co - chcesz się bawić w McGyvera i budujesz na wszelki wypadek alternatywną elektrownię? Z zapasem części zamiennych ofkors? Wrzuć adres, jak sie zacznie bałagan to przyjadę pomagać Na wkupne przywiozę kilka kóz i aparat do domowej produkcji piwa. " Rzeczy niemożliwe wykonuję "od ręki" już wiele lat. Cuda zajmują mi nieco czasu... McGyver miał dopiero drugie wtajemniczenie... Pamiętasz , że młodziak był... Koza fajne zwierzę! Mogę je doić. Umiem... Piwo też mogę "doić". Też umiem! Daleko masz do Sosnowca? (Pytam w kwestii przepędzenia tych kóz ) Części do elektrowni mam już 300%. Pijak (2 promile), cholerny świat, się postarał... Staranował czołowo mojego starszego sępa i jego dziewczynę na zakręcie. Czołowo! Dziewczyna cyckiem próbowała zgiąć kierownicę (prowadziła) i ma śliczny siny łuczek odbity na sobie (Sęp opowiadał). Podobno nie bardzo da się przytulić i sęp jest wściekły... Sęp ma łebek niegroźnie rozbity i wszyscy go pytają z kim się bił... (szybę łbem zdewastował). A ja mam kupę łażenia i tłumaczenia - że nie jestem krokodylem! (Za współwłaściciela w tej Sierce jestem) No i mam... kolejny napęd do elektrowni... trzeci już! Z fotowoltaiki nie rezygnuję, ale to spokojnie trzeba. Termowoltaika mnie mocno ciekawi... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 16.04.2012 21:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2012 "Termowoltaika mnie mocno ciekawi..." Chyba będę musiał stare świece zapłonowe na kowadle oprawiać jakim młotkiem...Młotków mam kilka i kowadło solidne też mam... Mam znajomka od metali "z pamięcią kształtu"...Zapytam, może pomoże z tym niklem... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 16.04.2012 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2012 No i mam... kolejny napęd do elektrowni... trzeci już! OHC czy DOHC ...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 16.04.2012 21:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2012 DOHC ofkors ...Takie prawie PINTO Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 16.04.2012 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2012 DOHC ofkors ... Takie prawie PINTO Adam M. PINTO jest OHC i wydaje się bardziej niezniszczalny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 17.04.2012 06:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2012 Ten był "robiony" "tymi ręcami". Sporo drobnych poprawek.Nad samą głowicą spędziliśmy sporo czasu... Teraz znalazłem "słupek" od BOBa 2,9V6.Zastanawiam się czy go nie skubnąć i nie popracować nad nim trochę... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 17.04.2012 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2012 Ten był "robiony" "tymi ręcami". Sporo drobnych poprawek. Nad samą głowicą spędziliśmy sporo czasu... Teraz znalazłem "słupek" od BOBa 2,9V6. Zastanawiam się czy go nie skubnąć i nie popracować nad nim trochę... Adam M. " a pan to kierowca...?, czy też tylko na Fordzie...? " widzę że tylko jedna marka ... mi już przeszło ... ( ale nie do końca..., Granada kombi w garażu doczekać się nie może nowego życia... ) teraz głupoty przy domach na topie... przynajmniej łapy mniej wysmarowane ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 17.04.2012 15:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2012 Taunusa Turniera miałem...Cztery gary V.Kochane autko było...Potem Sierki a teraz Scorpio.Sierki teraz też. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 17.04.2012 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2012 Potem Sierki a teraz Scorpio. Sierki teraz też. Adam M. O... widzisz ... tak mi sie przypomniało... ostatnio skasowałeś jakieś Sierki... potrzebuję dach z szyberdachem od sedana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 17.04.2012 21:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2012 (edytowane) "ostatnio skasowałeś jakieś Sierki... "MNIE skasowali Sierkę!Szyberdach taki sam we wszystkich (poza elektrycznie sterowanym).Jest sztuka...Lada dzień będzie demontowana...Jaki potrzebny?Z kawałkiem dachu czy "wydłubany"?(Ten jest akurat z sedana) Adam M. Edytowane 17 Kwietnia 2012 przez adam_mk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 17.04.2012 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2012 Jest sztuka... Lada dzień będzie demontowana... Jaki potrzebny? Z kawałkiem dachu czy "wydłubany"? (Ten jest akurat z sedana) Adam M. z nieba mi spadłeś ... trzeba mi cały..., po słupkach cięty... ( mam taką RS ale dookoła szyberdachu zeżarło na wylot... ) wyślij mi tel. na priw. to się z tobą skontaktuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baba_Budowniczy 18.04.2012 06:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2012 Z kozami da radę Sosnowiec dobre miejsce, bo w razie draki i pod ziemię można się zapaść nawet na dłuższy czas. A tam korzystając chwilowo z paliw kopalnych konstruować elektrownię. Tylko pasza dla kóz byłaby problematyczna, bo piwo też da radę. Ale wypadku współczuję Dobrze, że tylko tak się skończył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.