Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Z czego jesteście najbardziej zadowoleni po urządzeniu domu


duduś

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 210
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Co dzisiaj tacy wszyscy poddenerwowani? Przecież Justysia wygrała! Odpowiadałem na Twój post. Na prawdę zadzroszczę takiego zestawu. Wiem ile to razem wzięte kosztuje i ile daje radochy. A że porównałem to do popularnego kiedyś serialu to źle czy dobrze?

 

Ja się tu podzieliłam tym, z czego jestem naprawdę zadowolona, bo sama też tu szukałam wskazówek i nie chciałabym, aby to było odbierane jako chwalenie się. Absolutnie nie myślę o nas jak o Carringtonach, dlatego zapytałam, ale po tym co napisałeś temat uważam za skończony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Cześć, piszę bo na pewno wielu ludzi tu zagląda, a już jedną nogą mieszkam w moim Hektorku, także mogę się podzielić z wami moimi plusami i minusami:

ZA:

- włączniki do świateł ze światełkiem ( a już na pewno na klatce schodowej), dzięki temu idąc po ciemku nie brudzi się paluchami ściany w poszukiwaniu włącznika

- kuchnia otwarta na jadalnie i salon, z czego z salonu nie widać co robisz w kuchni, super sprawa, nie czuje się odizolowana od reszty

- jakikolwiek nawet malutki stolik w kuchni, uważam że niewygodne jest codzienne jedzenie przy dużym eleganckim stole, lada też nie jest za wygodna zwłaszcza przy większej ilości rodzinki, ale z braku laku wolałabym już lade

- absolutnie jedna ale porządna garderoba, niż po jednej klitce w każdym pokoju

- stryszek ( ja mam dom z poddaszem ale i tak wyszedł nam stryszek), super jest na różne klamoty zbędne w garderobie np choinka czy walizki

ogrzewanie podłogowe sterowane temperaturą ( moja siostra ma tak, że ile ma stopni w kaloryerach zawsze tyle samo ma na podlodze okropne to jest)

- polecam piec z podajnikiem na ekogroszek, super, nie trzeba się martwić, zwłaszcza jeśli zostajemy same, bo mężowie w delegacjach zarabiają na domek :)

- podwójny garaż, nawet jeśli macie jedno auto, zawsze wygodniej dla majsterkowicza

- dla mnie dużym ZA jest również na dole sama ubikacja a u góry ogromna łazienka z prysznicem i wanną ( a to dlatego że niecierpie np ciuchów, czy mokrych ręczników po kąpieli), wiec w tej na dole jest zawsze czysto :D

- kominek, stwarza cudny klimat, gdy jest zimno, w święta, czy po prostu wieczorkiem pijąc winko z mężem super drewno trzaska.. achhh uwielbiam :cool:

- gres polerowany beż bez żadnych smug, cuuuudnie wygląda ja mam z paradyża, nie był tani ale świetny w utrzymaniu, i wygląda naprawde elegancko, polecam

- koniecznie taras ja mam akurat od wyjścia z jadalni, to zalezy od układu projektu domu

- osobna pralnia, z malutką wanną np do prania ręcznego, koniecznie umocowana wyżej niż przeciętnie się stawia wanny,

 

PRZECIW:

- schody zabiegowe (narzekam na nie, ale tak naprawde to du..y dali fachowcy, którzy zrobili je źle, są troche niebezpieczne)

W sumie to dużo minusów nie mam :D choć to jeszcze wyjdzie w praniu

Edytowane przez Hekate28
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny wątek, więc się podłączę :) tym bardziej, że niedawno minęło 3 lata od zamieszkania w domku. Więc, na plus:

- przemyślany wybór projektu – dom parterowy, nie za duży, w sam raz aby pomieścić naszą czteroosobową rodzinę, dać radę z opłatami ;) i nie narobić się przy sprzątaniu.

- kuchnia w połowie otwarta na salon – cześć robocza zasłonięta murkiem i barkiem. Lubimy spędzać wspólnie czas, lubię gotować, a dzięki takiemu rozwiązaniu nie jestem zamknięta przy garach ;)

- kominek – cudo nad cudami!

- duży taras – obłędne miejsce

- garderoba – choć nie jest duża to i tak zadaję sobie pytanie - jak ja mogłam bez niej żyć???

- pomieszczenie gospo – kocham to miejsce – pralnia ze zlewem gospodarczym, suszarnia, składzik większych zakupów, nadmiaru butów nawet i kuwetki dla kota, ha ha!

- oczyszczalnia przydomowa – opłaty eksploatacyjne w dół, a to lubimy, co nie :)

- ogólnie wciąż cieszy mnie miejsce, które wybraliśmy na dom – duża działka, wystarczająca odległość od sąsiadów, piękny widok na zachody słońca i bocianie gniazdo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na +: młynek do odpadków, piekarnik parowy, zabudowana kawiarka, suszarka, pralnia, spiżarka, garderoba, dwustanowiskowy garaż, odkurzacz centralny, rekuperator, 3 łazienki (w sumie 2 wanny, 2 prysznice), sauna, duże schody ze spocznikiem, domek ogrodowy.

 

chyba prościej napisać, z czego jesteście niezadowoleni:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zadowolona z :

 

Garażu w bryle domu, zakupy wyjmuję z bagażnika w domu a nie przed, nikt mi do siatek nie zagląda.:D no i podatek mniejszy:)

 

Z duzej łazienki wielkości pokoju (z balkonem ) z ogromną wanną. Po małej blokowej i po kabinie prysznicowej to frajda.

 

Z ogródka, w ktorym się wyżywam, co zasadzę psisko wykopuje i zjada. Ostatnio spod sniegu wyciągnął krzak bzu. Tak więc mam co robić.

 

Z dużych okien, choć jak je myję to klnę. Ale gdy juz je ogarnę i siąde przed nimi to jestem happy.

 

Z dużego tarasu na piętrze, na ktory wychodzi się wprost z sypialni.

Z mniejszego na parterze również, cudownie jada się tam niedzielne śniadanie, pije herbatkę.

 

Z garderoby przy sypialni.

 

Ze strychu sporych rozmiarów, gdzie miesci się wszystko to czego w domu się nie trzyma.

 

Z białych mebli w kuchni, mniej przy nich roboty niz przy poprzednich w kolorze kalvados

 

Z piekarniak z mikrofalą.

 

Z gresu w salonie, przy psie i dzieciach to idealna sprawa.

 

W samej kuchni jestem przezadowolona z blatów granitowych. Bardzo wygodne i funkcjonalne. Przez lata miałam z laminatu i czyściłam je dwa razy dziennie płynem do szyb wrrrrrrrrrrrr.

Z ogrzewania pompą ciepła. Szczególnie teraz, jak słyszę ile ludzie płacą za grzanie gazem........:eek:

 

Z kominka też jestem zadowolona, lubię gdy trzaska w nim palone drewno......

 

Ogólnie z wielu rzeczy jestem zadowolona, ale też z perspektywy czasu niektore rozwiązania wykonałabym inaczej.

 

Jednak najbardziej zadowolona jestem z klimatyzacji, szczególnie latem.

Edytowane przez żona m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

reni nasz taraz jest nad garażem, wykonany metodą dachu odwróconego. Częsciow jest zakryty przez attykę, więc mogę sobie rano wyjść nawet w koszuli i wynieść pościel, lub poleżeć swobodnie na leżaku w bikini, nikt mnie nie widzi. Jest spory, więc mam mozliwośc zaszalec z zielenią, co też mam zamiar uczynic w tym roku. No i pranie zupenie niewidoczne schnie w godzinkę na wiór.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...