lewakk 04.01.2007 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 Gronkiewicz-Waltz nie tańczy z Warszawą Lektura posylwestrowych gazet codziennych i pierwsza noworoczna refleksja. Rzeczywistość realna znowu rozminęła się z medialną. Nie znalazłem choć jednego słowa krytyki pod adresem nowej prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz za niezorganizowanie w sylwestra zabawy pod gołym niebem dla mieszkańców miasta. Nadrabiam zatem tę lukę.Przyzwyczailiśmy się do świętowania sylwestra na wolnym powietrzu z udziałem artystów, zespołów, pokazem sztucznych ogni, zbiorowym odliczaniem ostatnich sekund starego roku. Jest to podniosłe wydarzenie, moment oczekiwany przez wszystkich: i z prawa, i z lewa - łącznie z "moherami". Setki tysięcy ludzi gromadzi się w Nowy Rok we wszystkich metropoliach świata. W relacjach telewizyjnych oglądamy wspaniałe widowiska z wielkich miast: Paryża, Londynu, Rzymu, Berlina, Moskwy. Migawki ze światowych stolic wędrują potem w globalnej sieci telewizyjnej, dzięki czemu możemy nawet posłuchać, jakie życzenia składają sobie zwykli ludzie, którzy z różnych powodów wybrali plac w mieście, a nie imprezę w knajpie czy siedzenie w rodzinnym gronie przed telewizorem. Jest to także szeroko rozumiana promocja miasta, kraju i jego mieszkańców. Udaną imprezę noworoczną, która zgromadziła ponad 140 tysięcy ludzi, miał w tym roku Wrocław. Wystąpili m.in.: Beata Kozidrak, Piasek, Urszula, Norbi. W Krakowie, gdzie na Rynku Głównym spotkało się ponad 120 tysięcy ludzi, odbyły się spontanicznie zaimprowizowane na scenie publiczne zaręczyny pary, która przyjechała aż ze Sławna. A przed północą wystąpili Edyta Górniak i Piotr Rubik - za darmo, bo to miasto zorganizowało dla swoich mieszkańców sylwestrową zabawę. Zresztą, odnotujmy i przykry fakt, a była nim ostatnia zabawa sylwestrowa dla krakowskiego starszego posterunkowego Zygmunta K., który z zawartością 1.3 promila alkoholu we krwi uderzył radiowozem w prywatnego mercedesa. Wszystkie dzienniki telewizyjne pokazały specjalny sylwestrowy pociąg zajeżdżający na "najsłynniejszą" stację kolejową we Włoszczowie. Podobno zabawa na peronie trwała do białego rana. Media nie odnotowały obecności ministra Przemysława Gosiewskiego. Gdyby jednak dostał i przyjął zaproszenie, dopiero byłoby o czym pisać i gadać. Już słyszę te newsy i widzę te nagłówki: "Na peronie we Włoszczowie najlepiej bawił się minister Gosiewski. Nic dziwnego, wszak stację Włoszczowa Północ wybudował dla siebie". Europejska Warszawa za sprawą naszych nowych władz miejskich i osobiście pani prezydent "zorganizowała" się sama, i to pomimo silnego porywistego wiatru. Mieszkańcy masowo wylegli na ulice i podwórka, które jak nigdy w roku zamieniły się w place zabaw, fajerwerków i swobodnej konsumpcji alkoholu. No bo niby gdzie ci ludzie mieli iść, skoro na placu Piłsudskiego, na placu Zamkowym nic się nie działo. Za to syreny karetek pogotowia słychać było wszędzie przez całą sylwestrową noc. Odnotowano rekordową liczbę wezwań do poszkodowanych (sztuczne ognie) i zbyt rozweselonych ludzi (bójki po alkoholu).Było - minęło.Pani prezydent, jak to mówi młodzież, "olała" swego pierwszego sylwestra na urzędzie. Ten fakt może nie zasługuje aż na specjalny felieton. Jednak dziwi niepodjęcie tego tematu przez tak pełne troski o stolicę media. Kazimierz Marcinkiewicz oberwałby za to. Ale tym razem obrywa za coś innego.A Hanna Gronkiewicz-Waltz najwyraźniej już od samego początku może liczyć na przychylność mediów. A dziś to więcej niż przychylność mieszkańców.Starożytni mówili: "Vox populi, vox Dei" (Głos ludu, głos Boga). Wojciech Reszczyński Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakk 04.01.2007 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 Otwarłem ten wątek, gdyż zaintrygował mnie skrót "HGW" - zupełnie inaczej mi się kojarzy: dwie ostatnie litery, to "GO WIE", a pierwsza, mimo, że to "samo h", przypomina mi wyraz, który pisze się przez "CH" - ale może ja zboczony jestem, bo nie ze STOLYCY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 05.01.2007 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2007 Otwarłem ten wątek, gdyż zaintrygował mnie skrót "HGW" - zupełnie inaczej mi się kojarzy: dwie ostatnie litery, to "GO WIE", a pierwsza, mimo, że to "samo h", przypomina mi wyraz, który pisze się przez "CH" - ale może ja zboczony jestem, bo nie ze STOLYCY tak z rana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ambroma 05.01.2007 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2007 Z tego co słyszałam oragnizacją imprezy sylwestrowej należało się zająć kilka miesięcy temu, kiedy PO Prezydenta W-wy był właśnie p. Marcinkiewicz,a nie HGW. Co mogła zrobić w tak krótkim czasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 05.01.2007 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2007 Lewacy widać sądzą ze da sie to zorganizować w miesiąc mimo tego że np: pani Górniak była zarezerwowana juz od ponad pół roku. Każdy z większych artystów wiedział od pół roku gdzie wystąpi na Sylwestra.Tak więc o zabawę nie zadbał Marcinkiewicz. Dlatego post jak najbardziej słusznyPochwała dla HGWBura dla Marcinkiewicza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.