Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt W-27.12 pracownia DOBRE PROJEKTY


Recommended Posts

U nas też kibelek zamieniamy z umywalką i będzie schowany za ścianką a poza tym też trochę powiększyliśmy dolną łazienkę kosztem kotłowni. Kotłownia na tym bardzo nie ucierpiała a łazienka jednak jest zdecydowanie większa (ścianka jest przesunięta do drzwi z kotłowni do garażu).

 

Dla wszystkich którzy jeszcze nie zaczęli budować i trudno im (tak jak mi oglądając projekt) wyobrazić sobie wielkość poszczególnych pomieszczeń- powiem jedno -choć może na to nie wygląda ten domek jest naprawdę spory i baaardzo fajny :D :D :D :D :D a już każdego kto ogląda naszą górną łazienkę zadziwia jej wielkość.( Dodam tylko, że zlikwidowaliśmy załom w salonie-dzięki czemu schody mamy ze spocznikiem i podnieśliśmy ściankę kolankową o dwa pustaki).

 

Pozdrawiamy wszystkich BUDOWNICZYCH PROJEKTU W-27. Cieszę się, że nasza rodzinka budujących się powiększa. Aga

 

Hej Aga,

to podrzuć kilka fotek (daj znać gdzie mozna zobaczyć), żeby nasze wyobrazenia mogły mieć porównanie z rzeczywistością oraz żeby dać upust mojej/naszej ciekawości! :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

U nas jest zrobione podobnie jak pisze Aga. Zlikwidowany załom i poszerzona łazienka i faktycznie pomieszcenia są duże. Na poczatku jak były tylko fundamnty wszytko wydawało się małe teraz gdy są już ściany pokoje są na prawdę fajne. Zarówno salon jak i pokoje na górze. Nowe zdjęcia postaram się dołożyć jeszce w tym tygodniu.

AgaMaj na jakim etapie jestescie?

Pozdrawiam i czekam na wsze zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich!

Wczoraj podpisalismy cyrograf w banku na 30 lat, ale mamy już przynajmniej kase żeby dalej ruszyć od nastepnegop tygodnia mam nadzieję.

 

Dalismy jakiś czas temu projekt kierownikowi budowy bo chcemy kupować to co nam jest potrzebne na fundamenty i zeby to poobliczał. A on nam wczoraj dzwoni ze wg niego zbrojenia w tych fundamentach jes za duzo i wg niego niektóre rzeczy można byłoby pozmieniać. Stąd pytanie do Was? czy wy u siebie robiliscie fundamenty dokładnie tak jak jest w projekcie? Czy wasz kierownik też trochę je pozmieniał? dodam że mamy w27.12 d z jednostanowiskowym garażem.

Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź :) Nie chcemy oszczędzać na fundamentach, ale nie znamy się czy cos powinno być czy coś jest zbędne w naszym przypadku :(

 

A odnośnie ścian zewnetrznych to będziemy chyba jedynymi z Was którzy bedą budowali z silki ten domek, ale decyzja już zapadła i materiał kupilismy pare miesiecy temu.

 

Pozdrawiamy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to ja może jeszcze napisze co u wels :) Bo oni ostro pracują na budowie bo niedługo chcą się wprowadzać. Walczą ostro z wykończeniówką.

Chcemy się do nich niedługo wybrac żeby pooglądac ich efekty i tak wewnetrznie pomotywować końcowymi wynikami ;) Jak już będziemy u nich to porobimy kilka zdjęć i przy waszej pomocy jakoś postaram się je umieścić na forum. Jeżeli oczywiście wels się zgodzi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niwiki pisze:

Jak już będziemy u nich to porobimy kilka zdjęć i przy waszej pomocy jakoś postaram się je umieścić na forum. Jeżeli oczywiście wels się zgodzi

 

Wels się nie zgodzi na umieszczanie zdięć, już to gdzieś pisałem, wszystko dal siebie zachowa :):):):) - temat przerabiany

 

Co do fundamentów, to i owszem zmieniałem, ale nie na domu tylko na garażu bo tam nie było zbrojenia wcale więc kazałem dać tak jak na domu :)

 

Pozdrawiam wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a u nas sprawa wygląda tak:

pozwolenie na budowę mamy i to prawomocne, obejmujące budowę domu wraz z przydomową oczyszczalnią ścieków i studnią głębinową. szczerze byłem zaskoczony że przeszło to w naszym UM w takiej konfiguracji bo ostrzegano mnie że jak złorzę wszystko za jednym zamachem to może się to wlec i wlec aż w końcu czegoś się dopatrzą i nie wydadzą pozytywnej decyzji.

no ale udało się i z tego jestem bardzo zadowolony.

kredycisko udało się też w miarę gładko załatwić choć nie obyło se bez :o :o wybauszania oczu na te czy inne poczynania analityków bankowych.

materiały powolutku zaczynają przyjeżdzać na plac i tak betonity i cegły pełne już dotarły.

szopa i wc zostały popełnione i stoją sobie wdzięcznie na placu boju.

parę dni temu przyjechała też ekipa od studni głębinowych i zrobili nam wododajną dziurkę w ziemi. :lol: :D więc przynajmniej teoretycznie woda jest a praktycznie to jeszcze chwilę nie można z niej korzystać bo czekamy na podłączenie licznika (ZK+ZP stoi w granicy działki, kabel do szopy gdzie jest skrzynka budowlana jest położony w ziemi, tyylko podłączyć zostało). zmierzona przez fachowców wydajność naszego "źródełka" wynosi ok.3,5m3 na godzinę, co jest wartścią znacznie przekraczającą nasze możliwości wykorzystania i z tego jesteśmy bardzo zadowoleni.

zdjątka będą do obejrzenia w naszym dzienniku, tylko muszę się zebrać i go pouzupełniać, a czasu ostatnio brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich!

Wczoraj podpisalismy cyrograf w banku na 30 lat, ale mamy już przynajmniej kase żeby dalej ruszyć od nastepnegop tygodnia mam nadzieję.

 

Dalismy jakiś czas temu projekt kierownikowi budowy bo chcemy kupować to co nam jest potrzebne na fundamenty i zeby to poobliczał. A on nam wczoraj dzwoni ze wg niego zbrojenia w tych fundamentach jes za duzo i wg niego niektóre rzeczy można byłoby pozmieniać. Stąd pytanie do Was? czy wy u siebie robiliscie fundamenty dokładnie tak jak jest w projekcie? Czy wasz kierownik też trochę je pozmieniał? dodam że mamy w27.12 d z jednostanowiskowym garażem.

Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź :) Nie chcemy oszczędzać na fundamentach, ale nie znamy się czy cos powinno być czy coś jest zbędne w naszym przypadku :(

 

A odnośnie ścian zewnetrznych to będziemy chyba jedynymi z Was którzy bedą budowali z silki ten domek, ale decyzja już zapadła i materiał kupilismy pare miesiecy temu.

 

Pozdrawiamy:)

 

Czołem,

 

U nas fundamenty inaczej niż w projekcie (zmiana na garaż jednostanowiskowy 4,5m). Nie wylewalismy chudziaka, tylko w wykop na ławy ułozona folia, do środka zbrojenie zalane betonem. Na to folia i ściany fundamentowe z bloczków betonowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas też kibelek zamieniamy z umywalką i będzie schowany za ścianką a poza tym też trochę powiększyliśmy dolną łazienkę kosztem kotłowni. Kotłownia na tym bardzo nie ucierpiała a łazienka jednak jest zdecydowanie większa (ścianka jest przesunięta do drzwi z kotłowni do garażu).

 

Dla wszystkich którzy jeszcze nie zaczęli budować i trudno im (tak jak mi oglądając projekt) wyobrazić sobie wielkość poszczególnych pomieszczeń- powiem jedno -choć może na to nie wygląda ten domek jest naprawdę spory i baaardzo fajny :D :D :D :D :D a już każdego kto ogląda naszą górną łazienkę zadziwia jej wielkość.( Dodam tylko, że zlikwidowaliśmy załom w salonie-dzięki czemu schody mamy ze spocznikiem i podnieśliśmy ściankę kolankową o dwa pustaki).

 

Pozdrawiamy wszystkich BUDOWNICZYCH PROJEKTU W-27. Cieszę się, że nasza rodzinka budujących się powiększa. Aga

 

Fajne rozwiązanie z poszerzeniem łazienki kosztem kotłowni, muszę się nad tym zastanowić.

 

AgaMAj my tez budujemy sie w mazowieckim i stąd ma prośba czy istniałaby możliwość zobaczenia waszego domku?

pozdr

A

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Hej Aga,

to podrzuć kilka fotek (daj znać gdzie mozna zobaczyć), żeby nasze wyobrazenia mogły mieć porównanie z rzeczywistością oraz żeby dać upust mojej/naszej ciekawości! :-)

 

Wrzuciłam kilka zdjęć naszego domu i można je zobaczyć pod linkiem http://jacekc.fotosik.pl/albumy/227407.html

Nie patrzcie na zacieki na ścianach, ale niestety mieliśmy takie szczęście, że podczas zalewania stropu było chwilowe oberwanie chmury :-? Ale co tam i tak mi się podoba :wink:

 

Pozdrawiam Aga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas jest zrobione podobnie jak pisze Aga. Zlikwidowany załom i poszerzona łazienka i faktycznie pomieszcenia są duże. Na poczatku jak były tylko fundamnty wszytko wydawało się małe teraz gdy są już ściany pokoje są na prawdę fajne. Zarówno salon jak i pokoje na górze. Nowe zdjęcia postaram się dołożyć jeszce w tym tygodniu.

AgaMaj na jakim etapie jestescie?

Pozdrawiam i czekam na wsze zdjęcia.

 

 

Właśnie ryje hydraulik, żeby można było zalać chudziak. Mamy już zalany

w garażu i kuchni :lol: :lol: Jutro jedziemy też po krokwie, które miały być już dwa tygodnie temu :evil: Mam nadzieję, że od przyszłego tygodnia cieśla zacznie stawiać dach, przynajmniej na tyle by można było dokończyć szczyty i kominy. Na lipiec jesteśmy umówieni na kładzenie dachówki i marzę o tym by udało się to wszystko zgrać w czasie. :-?

 

Nasze zdjęcia można zobaczyć tu http://jacekc.fotosik.pl/albumy/227407.html

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Fajne rozwiązanie z poszerzeniem łazienki kosztem kotłowni, muszę się nad tym zastanowić.

 

AgaMAj my tez budujemy sie w mazowieckim i stąd ma prośba czy istniałaby możliwość zobaczenia waszego domku?

pozdr

A

 

 

Wrzuciłam zdjęcia ale jeśli chcesz zobaczyć domek w realu to coś wymyślimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam rożne posty i zauważułem że w wielu przypadkach dach robi dwuch fachowców, tzn. cieśla stawia więżbe a ten drugi układa dachówke. Troche to dla mnie dziwne. W moim regionie w 95% przypadków jedno i drugie robi ten sam fachowiec. J wczoraj rozmawiałem ze swoim dachowcem i jesli pogoda nie przeszkodzi to w przysżłym tygodniu będzie u mnie.

I jeszcze pytanie odnośnie rynien. Jakie wybieraćie plastik czy metal?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My też chcieliśmy żeby dach zrobił jeden fachowiec, ale niestety nie udało się nam tak tego zgrać. Jeden z majstrów, który mógł nam zrobić cały dach od początku do końca był zdecydowanie za drogi. Drugi z którym byliśmy umówieni, jak się okazało tylko teoretycznie (nie było umowy) w ostatniej chwili stwierdził, że ma inne zlecenia :evil: :evil: :evil: Natomiast ten, z którym jesteśmy umówieni na dachówkę ( jego praca nam się podoba bo robił już dach u znajomych) nie robi więźby, więc i tak cudem udało się nam w ostatniej chwili umówić z cieślą. Niestety u nas ciągle pod górkę, aż cud, że jakoś to wszystko zgrywamy w czasie np. przy zalewaniu fundamentów beton nam wieźli 3 dni( a to awaria betoniarki,a to brak cementu do produkcji betonu.. :-? ), przy zalewaniu stropu lało jak z cebra.. :cry:, potem sprawa z cieślą a i więźby jakoś nie mogli w tartaku naciąć mimo, że drzewo zamawialiśmy jakieś 5 miesięcy temu...Mogłabym tak dłużej ale co tam, ciągle mam nadzieję, że uda nam się postawić i wykończyć ten nasz domek i że wcześniej nie wykończymy się sami... :wink: :wink:

 

Pozdrawiam Aga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...