projekt W-27.12 pracownia DOBRE PROJEKTY

[M3]

M3,Jelonek72[/b] z pewnością Wasze sypialnie połączone z lukarną slicznie wyglądają, chętnie tez bym taką zmiane wprowadziła a zwłaszcza M3 tak jak u Ciebie tylko wtedy braknie mi pomieszczenia na suszenie prania i miejsca do prasowania a takie miejsce wg mnie jest bardzo potrzebne bo nie chce miec prańska w łazience, rezygnuje w całosci z budynku gospodarczego ze wzg na wąską działke i pomieszcenie nad budynkiem gospodarczym jako pralnia odpada a Wy gdzie planujecie pranko i prasowanko?

 

Prać i suszyć będziemy w kotłowni. Mamy ogrzewanie gazowe więc kotłownia to czyste pomieszczenie. Zrobiliśmy nawet zsyp, którym brudne ubrania będą wpadać do pralni/kotłowni prosto z górnej łazienki. Można go zobaczyć na zdjęciu w albumie. Prasowanie natomiast w garderobie, czyli pokoju nad garażem.

Zapraszam do naszego albumu:

http://empe78.fotosik.pl/albumy/529965.html

 

Pozdrawiam,

Magda

[Tomm1927]

...

Ciekawią mnie inne Wasze rozwiązania - na przykład czy ktoś zostawił obniżenie pod schodami ? ...

 

My zrobiliśmy pod schodami obniżenie. podłoga jest tam o 4 bloczki fundamentowe niżej niż wszędzie i 4 niskie stopnie. pomieszczenie wyszło całkiem fajne. Poza oboma wyczystkami do kominów i wszystkimi technicznymi skrzynkami (prąd, TV, Net, Alarm) będzie tam zbiorowisko rzeczy zimowych - kurtek, butów itp.

[Jelonek72]

Z praniem i suszeniem to u nas będzie tak - mianowicie pomieszczenia nad garażem dzielimy na pół , w jednej połówce połączonej z naszą sypialnią będzie garderoba , w drugiej połówce połączonej z górną łazienką będzie pralnio-suszarnia. Jak znam życie i nudę przy prasowaniu , to z deską i tak będę się ustawiać w salonie , by oglądać coś jednym okiem :):)

Przy okazji robienia dwóch par drzwi do pomieszczeń nad garażem wyszedł babol - tak do końca to nie wiem kto zawalił sprawę , ale drzwi z łazienki do suszarni weszły nam cudownie w dach garażu , tak więc będziemy musieli cudować i robić na wymiar z jakimś skosem, albo coś Zsypów na bieliznę nie planuję , bo będzie praktycznie po sąsiedzku.

 

W obniżeniu pod schodami planujemy graciarnię

[Asik84]

Fajnie macie z tym pomieszczeniem nad garażem, jak wyzej pisałam ze wzg na wąską działke musieliśmy zrezygnować z garażu, chyba zrobimy tak że garaderobe połączymy z pokojem i to bedzie nasza sypialnia, łazienka na górze zostanie tak jak jest a reszty góry robic narazie nie będziemy więc miejsca na prasowanie i suszenie będzie full, przyszłość pokaze jak to rozplanujemy bo narazie dzieci nie mamy.

 

Obniżenie pod schodami super sprawa,ale nie wiem jak to u nas będzie bo narazie mam zakaz rozmawiania o budowie z moim przyszłym meżem dopóki nie uzyskamy pozwolenia a on sie na tym dobrze zna tylko ze narazie go za bardzo męcze ta budową więc cicho żeby nie zapeszyć, a architekt w ramach adaptacji żadnych zmian nie nanosi tylko podczas budowy będzie to robił żeby nie kreślic po 100 razy.

 

Strasznie opornie idą u nas formalności, od lipca załatwiamy i masakra, myslałam ze w tym roku uda nam sie uzyskac pozwolenie na budowę ale niestyty nie ma juz szans...1,5m-ca karzą w energetyce czekać na wydanie warunków przyłącza! Z przepisów które wyczytałam na necie mają na to 14 dni! Tylko nie chce sie z nimi kłucić bo jak przyjdzie czas podłaczenia prądu na działce to moge sie tego nie doczekać, więc uzbrajam się w cierpliwość.

A jak tam u Was z warunkami z energetyki było? Długo czekaliście?

[Jelonek72]

My całą papierologię zaczęliśmy w pażdzierniku 2007 , a pozwolenie dostaliśmy w marcu 2008 trochę to trwało , zwłaszcza nasz architekt się ślimaczył , ale przy okazji dostawcy mediów ( woda/gaz i elektryka) też ciągnęli swe sprawy ile mogli. Ale to nie boli - najgorsze było płacenie:):) za jedno 1800 , za drugie 1600 , za trzecie już nie pamiętam , a potem jak już przyszło do zakładania przyłączy to też kolejne sumki. Wszystko w tysiącach na początku włos mi się jeżył , teraz jak mi facet za sprzątanie działki powiedział 600 zł to się ucieszyłam ,że tak tanio :)

[reng]

my zaczęliśmy załatwiać w lutym 2007, pozwolenie było w lipcu, uprawomocniło się w sierpniu. trwałoby jeszcze dłużej, ale niektóre zawiadomienia/podpisy sąsiadów roznosiłam/zbierałam sama, żeby było szybciej o czas który potrzebuje nasza poczta. zyskaliśmy tak gdzieś 2-3 tygodnie.

[Asik84]

My całą papierologię zaczęliśmy w pażdzierniku 2007 , a pozwolenie dostaliśmy w marcu 2008 trochę to trwało , zwłaszcza nasz architekt się ślimaczył , ale przy okazji dostawcy mediów ( woda/gaz i elektryka) też ciągnęli swe sprawy ile mogli. Ale to nie boli - najgorsze było płacenie:):) za jedno 1800 , za drugie 1600 , za trzecie już nie pamiętam , a potem jak już przyszło do zakładania przyłączy to też kolejne sumki. Wszystko w tysiącach na początku włos mi się jeżył , teraz jak mi facet za sprzątanie działki powiedział 600 zł to się ucieszyłam ,że tak tanio :)

 

Jelonek72 tyle kasy płaciliście za same warunki przyłącza???

 

U nas to sprawa wygląda narazie tak:(nie licząc działki)

-wypis i wyrys 70zł-czekaliśmy tydzień

-mapki do celów projektowych 480zł-równiez ok tygodnia czekania

-projekt 1690zł-4dni

-wodociągi 0zł, chyba od ręki załatwione

-energetyka, prawdopodobnie będzie 0zł, czekamy narazie 10dni na warunki...

-adaptacja 1500zł(w tym arch. załatwia wszystkie formalności) płacic nie wiem kiedy będziemy, moze dopiero jak mury sie wzniosą bo teraz arch.nie nanosi zadnych zmian tylko dopiero podczas budowy, gdyby jeszcze lukarne przeprojektował w cenie,tak jak u M3 to było by super ale do tego jeszcze długa droga...

-a gazu narazie nie zgłaszamy bo chyba nie trzeba

[ren2904]

Hey!!

 

Śpieszę donieść,że architekt wreszcie skończył adaptację naszego projektu (27-12 d). "Trochę" to trwało bo po znajomości

Nie bardzo podobała mi się elewacja(taka biedna ) więc wymyśliłam coś takiego:

http://www.mgprojekt.com.pl/domki/zgrabny5/index.php

 

Architekt "wyciągnął" nam lukarnę (po zmianach w projekcie tam będzie garderoba -9,20 m).Teraz bardziej mi się podoba,a co Wy na to?

Jutro idę składać dokumenty o pozwolenie na budowę no i......się zacznie

Co prawda na wiosnę,ale biorąc pod uwagę "zagęszczanie ruchów" (tak mówi mój syn) naszych urzędasów to może trochę potrwać.

I tym optymistycznym....

 

Pozdrawiam

Renata

[Asik84]

ren2904 to widze że podobnie ruszymy z budową , tylko ze my nie mamy jeszcze konca załatwiania formalności ale pomału i jakoś to będzie

A jak u Ciebie sprawy funduszowe za formalności? ile za adaptacje i czy za wysunięcie lukarny płaciłas cos extra czy to juz w cenie było?

[ren2904]

Hey ASIK !!

Za adaptację zapłaciłam 2700zl (po znajomości ) w cenie były zmiany elektryczne,hydrauliczne,uzgodnienia zmian w elewacji,przeprojektowanie lukarny i sporo innych zmian,w zasadzie wszystko.Tak jak pisałam wcześniej-zostaje mi tylko złożyć wniosek pnb. Architekt załatwił nam wszelkie przyłącza,pozwolenia itp.

Ale trwało to od połowy czerwca!!

Warto było czekać.....

Pozdrawiam

Renata

[Jelonek72]

Jelonek72 tyle kasy płaciliście za same warunki przyłącza???

 

Nie , papierek o warunkach nic nas nie kosztował , dopiero przy umowach o przyłączeniu do sieci zaczyna się bajka:):)

[Asik84]

Jelonek72 tyle kasy płaciliście za same warunki przyłącza???

 

Nie , papierek o warunkach nic nas nie kosztował , dopiero przy umowach o przyłączeniu do sieci zaczyna się bajka:):)

 

a kiedy spisywaliście umowy? bo mi narazie się z tym nie spieszy, prąd od rodziców z działki będzie

[Asik84]

M3 lukarne łączyliscie z tym mniejszym pokojem czy z sypialnią? W projekcie tam jest chyba ściana nośna tak?Bez problemu można było kawałek tej ściany zlikwidować? Tą ścianke gdzie jest wejście do lukarny tzn garderoby a u Was wejscie do sypialni przesuwaliście czy została tak jest jest? Bo ja myśle sobie tak żeby swoją sypialnie zrobic w ten sposób aby lukarne połączyc z pokojem tym mniejszym, podnisiemy o 2 pustaki więc bedzie większy, zlikwidować okno w ścianie a wstawic 2 dachowe obok siebie, pokój bedzie wówczas bardziej ustawny tylko nie wiem czy nie będzie za ciemno a lukarna byłaby wówczas tak jak u Ciebie

[ren2904]

http://www.archon.pl/images/products/m43c271f379b97/740.jpg

 

Hey!!

Znalazłam takie coś i uważam,że do złudzenia przypomina nasz salon (27-12d).No i zastanawiam się,czy jest możliwość zrobienia u nas takiej pustki przy schodach.Mam wątpliwości,ponieważ u nas to jest ściana nośna. Jeśli ktoś ma wiadomosci na ten temat to proszę o podpowiedź.

Dodam,że salon będzie "wyprostowany".

Pozdrawiam

Renata

[Jelonek72]

Jelonek72 tyle kasy płaciliście za same warunki przyłącza???

 

Nie , papierek o warunkach nic nas nie kosztował , dopiero przy umowach o przyłączeniu do sieci zaczyna się bajka:):)

 

a kiedy spisywaliście umowy? bo mi narazie się z tym nie spieszy, prąd od rodziców z działki będzie

 

Jak się zapoznaliśmy z warunkami przyłącza to niemal od razu składaliśmy wniosek o umowę , bo to tez oni muszą przygotować i też się czeka i czeka

nam prąd był bardzo potrzebny , bo nie mieliśmy skąd wziąć na czas budowy

[Jelonek72]

http://www.archon.pl/images/products/m43c271f379b97/740.jpg

 

Hey!!

Znalazłam takie coś i uważam,że do złudzenia przypomina nasz salon (27-12d).No i zastanawiam się,czy jest możliwość zrobienia u nas takiej pustki przy schodach.Mam wątpliwości,ponieważ u nas to jest ściana nośna. Jeśli ktoś ma wiadomosci na ten temat to proszę o podpowiedź.

Dodam,że salon będzie "wyprostowany".

Pozdrawiam

Renata

 

Faktycznie przypomina nasz salon , no i jest to dodatkowe okno którego mi brakuje , ech szkoda ,że człowiek wcześniej nie znajduje takich rzeczy:)

 

Co do dziury przy schodach - fajna rzecz , ładnie wygląda , ale ja mam kilka pkt na nie:

1 - u nas tam będzie kącik tv , już rozprowadzone kable i w ogóle

2 - im bardziej otwarta klatka schodowa tym bardziej głośno na górze , ponoć po schodach pięknie się wszystko niesie , a ja już mam dosyć łażenia na paluszkach bo dzieci śpią

 

nie wiem czy można zrobić taką dziurę - trzeba z architektem pogadać

[ren2904]

Hey!! To znowu ja!!

Trochę się dzis nudzę więc buszuję po forum i w innym wątku znalazłam to:

http://www.dziennikbudowy.pl/Ekspres.nsf/n/B623A532F0718AFFC12573CD002AFE67?OpenDocument&View=n&Cat=tt&Count=10

Podobno to prawo ma wejść dopiero po nowym roku,więc częściowo (PNB) dla nas już po "ptokach",ale mogą skorzystać na tym inni...

Może to kogoś zainteresuje .

Pozdrawiam

[Asik84]

Hey!! To znowu ja!!

Trochę się dzis nudzę więc buszuję po forum i w innym wątku znalazłam to:

http://www.dziennikbudowy.pl/Ekspres.nsf/n/B623A532F0718AFFC12573CD002AFE67?OpenDocument&View=n&Cat=tt&Count=10

Podobno to prawo ma wejść dopiero po nowym roku,więc częściowo (PNB) dla nas już po "ptokach",ale mogą skorzystać na tym inni...

Może to kogoś zainteresuje .

Pozdrawiam

 

tak! ja juz o tym wiem i czytałam a arch.to potwierdził super super nie będzie odbioru budynku i sobie zmiany mogę zrobic jakie chce dlatego przed pozwoleniem żadnych zmian arch.nie robi

Moze zamiast dachówki ceramicznej(jak wynika z planu zagospodarowania)uda się położyć blachodachówke, oczywiście zmiana taka tylko ze wzg finansowych, przy takicm dachu odpadów blachy nie było by wcale a położenie też jest znacznie tańsze niż dachówki,więc można by zaoszczędzić troche kaski..

[Asik84]

http://www.archon.pl/images/products/m43c271f379b97/740.jpg

 

Hey!!

Znalazłam takie coś i uważam,że do złudzenia przypomina nasz salon (27-12d).No i zastanawiam się,czy jest możliwość zrobienia u nas takiej pustki przy schodach.Mam wątpliwości,ponieważ u nas to jest ściana nośna. Jeśli ktoś ma wiadomosci na ten temat to proszę o podpowiedź.

Dodam,że salon będzie "wyprostowany".

Pozdrawiam

Renata

 

Faktycznie przypomina nasz salon , no i jest to dodatkowe okno którego mi brakuje , ech szkoda ,że człowiek wcześniej nie znajduje takich rzeczy:)

 

 

Co do dziury przy schodach - fajna rzecz , ładnie wygląda , ale ja mam kilka pkt na nie:

1 - u nas tam będzie kącik tv , już rozprowadzone kable i w ogóle

2 - im bardziej otwarta klatka schodowa tym bardziej głośno na górze , ponoć po schodach pięknie się wszystko niesie , a ja już mam dosyć łażenia na paluszkach bo dzieci śpią

 

nie wiem czy można zrobić taką dziurę - trzeba z architektem pogadać

 

ślicznie:) tylko salon wtedy jest nic a nic nie ustawny....a moze ja nie mam wyobraźni...bo gdzie wtedy tv lub jakaś szafeczka? przy schodach..hmm troche jakoś mi się to nie widzi

[ren2904]

Hey!!

U nas nie będzie ani okna (tego po prawej) ani kominka,więc miejsca do ustawiania mebli i TV będzie pod dostatkiem.Planowałam narożnik (lub zestaw 3-2-1) po prawej stronie, a w miejscu kominka zawieszane TV (tam bym zostawiła kawałek ściany).Schody odkryte były by tylko częściowo.Dokładnie tyle ile jest pokazane na fotce.Niestety po konsultacji z arch. zgasłam,ponieważ moje obawy były słuszne-ściana nośna i nic nie można kombinować !!