Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Fryzurke sobie ...strzeliłam :-/ :(:(:(:(:(


zielonooka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 288
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To teraz zaszalej na maksa ;) Kolorek odleciany czy cuś...

Jak Ci bardzo będzie źle, na spokojnie można teraz włosy przedłużyć. Wiem, że w Wawie gdzieś w okolicach Kruczej jest salon, gdzie dobrze takie rzeczy robią. Długość graniczna od której można sobie włosy przedłużyć to właśnie taka "do ucha". Efekty są fajne, tylko troszkę szykan wymagają (trzeba się czesać specjalnym grzebieniem, z basenem ostrożnie - nie można głowy w chlorze moczyć, w lecie przewalone). W razie czego fryz można zdemontować (włosy właściwe rosną sobie spokojnie w tzw międzyczasie).

Procedura (takie do połowy pleców) to około 1500 PLN. Przy okazji można sobie fryzurę zagęścić. Szukaj salonów, gdzie używają naturalnych włosów.

Facet - rozumiem, że w szoku, ale zachował się jak baran ostatni :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielonooka a ja tam mam krotsze włosy i mi z tym dobrze

moze porpostu sama fryzura Ci sie nie podoba na tego klocka lego może powinno byc bardziej na pazur lwa albo co?

 

poprzyglądaj sie sobie,może zobacz czy nie zmienić stylu ubrania?czy wtedy nie będzie lepiej? może nagle odkryjesz , ze klocek lego jest super? (mnie sie podoba i bardzo żałuję, ze w moim wydaniu byłby to klocek lego z wichrowym wzgórzem....)

a jesli zdecydowanie zle sie z tym czujesz to zrob tak jak powiedziała babka budownicza - przedłuż je sobie;) nie widze problemu!

1500 zeta i znowu masz wlosy....naprawde nie przejmuj sie to głupota, niepotrzebny stres i tyle....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jestem!

Zgodnie z rada Tomka - spalam dzis do 12 :wink: wczesniej zgodnie z rada jea chlapnowszy sobie siarczystego drinka :wink:

 

ns - masz w zupelnosci racje , WIEKSZOSC facetow lubi dlugie wlosy [chyba jakis atawizm z okresu polowan na mamuty :wink: i jak te babeczki za wlosy do jaskini ? :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ]

Masz tez racje - ze nie przyzwyczailam sie do teg ze sa krotkie. :-? zawsze majstrowalam przy tych wlosach łapami, odgarnialam z oka, odrzucalam, zakladalam za ucho itp... a tu siegam reka i nie ma co zlapac :( dziwnie tak :-?

Pozatym - kurcze! zimniej jest :lol: chyba musze jakas czapke kupic :lol:

 

bratki ja wcinam silice ale chyba przestawie sie na Twoj sposob :wink:

 

babajaga no jest w szoku, jest - ja to chciualam niespodzianke zrtobic wiec nawet nie powiedzialam ze ide do fryzjera ....

Tez uslyszalam dokladnie tekst "najgorsze co..." i jeszcze ze juz bj chyba by przezyl gdybym sie walnela na platynowy blond (choc wiem ze w takiej blond wersji tez bym mu sie nie podobala) ale zeby zostaly dluuugie

 

 

andzrzejka i selimm i ula@ dzieki za slowa otuchy. lepiej sie nie czuje ale nie czuje sie tez gorzej - wiec to juz cos :lol:

 

Majka :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: wiem :oops:

aha - tatuazu nie planuje (w zadnym miejscu :wink: )

Ale faktycznie to cos pocieszajacego - usunac taki tatuaz to dopiero problem :)

 

Mikazuu i rrmi - heh to mnie rozumiecie , na razie ja tez albo nie patrze albo patrze i wmawiam sobie "slicznie jest, slicznie" :-? :lol: :-?

 

baba_budowniczy, Xena z Xsary - hyy chyba mi sie experymentow odechcialo, :lol: wiec raczej kolorkow juz nie bedzie....

sam w sobie "klocek" jest ok i nie jest tak ze wygladam ohydnie czy cos

Tylko ze wtedy bylo fajniej a dwa - teraz nie moge sie na siebie patrzec

(wiem Majka , wiem :oops: )

Co do przedluzania - tez wczoraj pomyslalam o tym .... ale - dam tym klakom tydzien (dwa) na przyzwyczajenie sie do nich - jesli po 2ch tyg nadal nie bede mogla sie patrzec na siebie - to sie zastanowie

 

Facet zachowal sie ciut nie-ten-tego.... ale to chyba byli silniejsze od niego - byl w takim szoku ze nie zdarzyl sie opanowac i wygarnal prosto z mostu....zanim ugrzyl sioe w jezor :wink:

Potem probowal zlagodzic - inp. powiedzial "o w tym oswietleniu lepiej" :lol:

ehhh faceci... :-? :lol: bbDzis rano dostalam za to sms "dziedobry kochany Ludziku" :-? chyba go zatluke :lol:

 

 

ps2. mordke moge dac - bedziecie mieli sie z czego posmiac :wink: ale nie mam kabelka USB do aparatu (gdzies zgubilam chyba) :-? . Moge sobie cyknac "komorka" ale to jak mi ktos da krotki kurs jak przez bluetootha przeslac zdjecie z kom do kompa :wink: [odwrotnie umiem]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielonooka - ni wiem, czy Cie pocieszę - jak ciachnęłam kiedyś długie kudły (miałam 2 godzinki wolnego przed stresującym spotkaniem :lol: ), tak juz zapuszczam ósmy rok. Fryzurka zamiast dłuższa, coraz krótsza się robi :lol: . A mój mąż też ze skrzywieniem atawistycznym :wink:

Tylko ja straasznie lubię zmiany, a otoczenia w kwestii mojego wyglądu byle co nie zdziwi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moge na razie pokazac jak był "before" :wink:

O ile mi obiecacie ze nie bedziecie komentowac samego zdjecia jako takiego (bo mi sie nie podoba :wink: ) i ogolnie jest z seri tych "niepublikowalnych" ale akurat na nim bardzo dobrze widac dlugosc wlosow .

 

To nie wiem odwazyc sie czy tez nie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moge na razie pokazac jak był "before" :wink:

O ile mi obiecacie ze nie bedziecie komentowac samego zdjecia jako takiego (bo mi sie nie podoba :wink: ) i ogolnie jest z seri tych "niepublikowalnych" ale akurat na nim bardzo dobrze widac dlugosc wlosow .

 

To nie wiem odwazyc sie czy tez nie :wink:

 

Zapodawaj! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokaz lepiej fotke. :D :wink:

Wloski odrosna, a pisalas ostatnio, ze troche mialas problemow z wlosami, wiec, moze dobrze...Jest taka szkola co mowi, ze trzeba sobie od czasu do czasu skracac wlosy na krotkie...Podobno sie wzmacniaja...

A to tylko przyzwyczajenie, to o czym piszesz...Brakuje Ci teraz , bo zawsze mialas "duzo na glowie"...,ale pieknym kobietom we wszystkim dobrze jest... :D :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz tez racje - ze nie przyzwyczailam sie do teg ze sa krotkie. zawsze majstrowalam przy tych wlosach łapami, odgarnialam z oka, odrzucalam, zakladalam za ucho itp... a tu siegam reka i nie ma co zlapac dziwnie tak

 

 

Zielonooka, dawno temu, w liceum miałem długie włosy. Taka była moda i szpan - a la Beatles. :wink: Ponieważ grzywka opadała mi na oczy odgarniałem ją szybkim ruchem głowy. W tamtych czasach za takie ekstrawaganckie fryzury w szkole goniono. Miało być dość krótko,w kancik :evil:

W ramach protestu pewnego dnia znaczna męska część klasy, ja też, przyszła z wygolonymi na zero, brzytwą głowami. Wyglądaliśmy jak buddyjscy mnisi. Dla pedagogicznego ciała to był szok, ale prześladowania ustały. A ja jeszcze przez parę tygodni ruchem głowy poprawiałem grzywkę :D Grzywki której nie było :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielonooka z taką twarzą to i na 2 mm byłoby Ci pięknie ale fakt włosy były jak najpiękniejsze klejnoty.

Zrobiłam to samo ale w akcie desperacji podczas walki z mym synkiem który zamiast smoka z uwielbieniem bawił się w nietoperza. Nie wiem co było gorsze ból fizyczny podczas walki z małymi upartymi rączkami czy psychiczny po ich stracie. I mimo uwilbienia otoczenia czułam się jakby mi ktoś ucioł kawałek duszy. Minęły dwa lata i mam już bardzo długie nie wiem kiedy mi nawet urosły a były na pare centymetrów.

A z facetami tak już jest ...... chyba od kołyski .... mój mały się nie odkochał .... tylko jak zepnę włosy od razu leci i mi wyrywa siłą frotkę ....

dobrze że mamy takie czasy że można sobie je doczepić cóż za blędy się płaci przynajmniej już wiesz jak Ci jest na duszy z krótkimi

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zielonooka - ja myślę, że to kwestia przyzwyczajenia i uczesania. Wbrew pozorom, im krótsze włosy, tym więcej możliwości kombinowania :)

Kiedyś, jak byłam nastolatką, to ojciec zaprowadził mnie do fryzjera i powiedzał fryzjerce, żeby ścinała na krótko (akurat takie fryzury wtedy mu się podobały). Jak zobaczyłam efekt (a wcześniej miałam włosy do łopatek), to oczywiści łzy stanęły mi w oczach. W domu polecialam do mamy na skargę, że wyglądam paskudnie, że się sobie nie podobam. A moja mama na to, że jest sposób, żeby to zmienic - wystarczy, że przestanę się krzywic do lustra i się uśmiechnę... :) Zadziałało :)

A pół roku temu wycięłam numer i ogoliłam sobie pół głowy (właściwie to zrobił mój fryzjer, który lubi eksperymenty i któremu daję całkowicie wolną rękę). Chciałam miec cos a'la irokez, tylko bardziej w kobiecej wersji - to mi pierdyknął- jedna strona wygolona, druga baardzo kobieca, wycieniowana, z grzyweczką :) Mój mąż taktownie nie skomentował, tylko jakiś taki teraz bardziej usłużny się zrobił, kiedy do fryzjera idę ("czy Cię nie zawieźc?", to ja może poczekam" :lol: )Teraz włosy odrastają, z perspektywy czasu doświadczenie wspominam pozytywnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ykhm... przejrzalem kącik lego u mojego bąbelka 8) Zacznę od tego, że są też "ludzinki" lego i mają włosy upięte w kucyk hyh :wink:

 

Męska populacja rzeczywiście ma jednolity wzór, ale umaszczenie i dadatki kompozycyjne już nie. Rozumiem, że nie będziesz chciała jak operator koparki zapuscic sążnistego wąsa ;) ale zapewniam, że policyjna czapka, a już na pewno hełm pilota śmigłowca skutecznie odwrócą uwagę od tego co pod spodem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...