Sasha 07.01.2007 01:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2007 WitamZakłądam oddzielny wątek ponieważ na forum pełno jest rozmaitych dyskusji na temat ogrzewania ale niestety nie mogę uzyskać odpowiedzi na dręczące mnie pytanie: pelety czy gaz ze zbirnika. Ogrzewanie pradem za drogie, eko groszek brudny, olejowe też drogie. Na placu boju zostały pelety i gaz. W okolicy w której mam się budować mają w ciągu 2 lat podciągnąć gaz. Mają, ale jak to w Polsce bywa nie ufam za grosz w takie zapenienia. Mój znajomy ma pelety i sobie chwali to rozwiązanie. Zasobnik zapewnia prawie 7 dniowe działanie kotła z zapalarką, więc nawet jak wyjedzie na narty w ziemie to jest OK. Ja podchodzę do tematu trochę ostrożnie - Pelety - faktycznie fajna rzecz - czyste paliwo - ale jest problem z przechowaniem ok 5 ton/sezon. Wynika to z faktu ze trodno jest kupić pelety w zimie, ponieważ cała polska produkcja idzie na zachód. Gaz ze zbiornika - jeżeli już to zbiornik podziemny (aby nie szpecił) ale i tak boje się tego jak cholera. Wiem ze normy i wogóle... ale i tak się trochę obawiam. Dylemat jaki mam polega na tym że jeżlei gaz będzie za powiedzmy dwa lata to niewarto inwestować w kocioł na pelety bo i tak przyłączę się go gazu, ale jeżeli gazu nie będzie, albo będzie za X-lat? To co wybrać? Pelety czy isntalację na gaz mimo wszystko? Tu nie chodzi o rozważania na poziomie 100 zł oszczędności na sezon a o sensowność zakupu pieca i ładowania się w ten cały cyrk z peletami. Proszę o wasze uwagi[/url] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pello 07.01.2007 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2007 Słodka rozterka. Nie cały pelet idzie na zachód, można się umawiać z producentami na odbiór peletu. Nawet w zimie - zwłaszcza takiej jak teraz. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Talbot 08.01.2007 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2007 Skoro piszesz że boisz sie gazu, to po co wogóle się zastanawiasz? Na twoim miejscu zainstalowałbym piec na pellety/groszek.Nawet jeśli naprawdę za 2 lata będziesz miał gaz, to poprostu kupisz sobie kocioł gazowy jeśli uznasz to za stosowne. Ale nie ryzygnuj z innego paliwa. Nie znam nikogo, kto mając gaz i jednocześnie kocił na węgiel z dawnych czasów nie paliłby obecnie węglem/drewnem. Wszyscy sobie w ten sposób obniżają koszty, nawet za cenę dokładania do pieca co kilka godzin w weekend.Gaz obecnie jest dość drogi, będzie drożał jeszcze i dobrze jest mieć możliwość zastosowania innego paliwa.W kotle na pellety możesz tak naprwdę w praktyce spalać też groszek (może nie zgodnie ze sztuką, ale jednak) a nawet ostatecznie na dołożonym ruszcie drewnem możesz palić jak bieda przyciśnie.Dlatego ja bym zdecydował sie na paliwo stałe. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sasha 09.01.2007 10:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 Groszek mnie nie interesuje. Jest zbyt brudnym paliwem aby go używać. Pelety też nie należą do sterylych ale jednak to zupełnie inna bajka. Co do rozterki to mam na myśli głównie koszt instalacji kotła na pelety. Piec + montaż to ok 15 tys. zł więc sporo. Skoro ten gaz będzie z sieci a przypuszczalnie i tak będę używał gazu to po co wydawać 15 tys? Te pieniądze pokryją z nadwyżką conajmniej 10 lat grzania domu (1,5 tys x 10 lat - różnica pomiędzy ogrzewaniem peletami i gazem w skali roku) A piec na gaz i tak będę musiał kupić. Więc patrząc w ten sposób to dzierżawiąc butlę z gazem zaoszczędzam sporo pieniędzy uproszczony rachunek pelety i potem gaz zakup pieca pelety 15 tys zakup pieca gaz 10 tys zbiornik faza początkowa 0 zł przyłącze gazu 6 tys razem: 31 tys uproszczony rachunek tylko gaz zakup pieca gaz 10 tys zbiornik faza początkowa 0 zł przyłącze gazu 6 tys razem 16 tys Jak widać w ten sposób mam zaoszczędzone jakieś 15 tys zł Zkładając ze ogrzanie domu gazem to ok 5 tys rocznie mam 3 lata grzania za darmo. Przyjmuję, że różnica w kosztach ogrzewania pomiedzy gazem a peletami to 1,5 tys rocznie na karzyść peletów to koszty zakupu pieca pelets zwrócą się dopiero po prawie 10 latach co sądzicie... ? Jest w tym trochę racji? Zostawiam już w spokoju dodatkowe koszty przeglądów instalacji, PS nie wziąłem pod uwagę kosztów instalacji zbiornika na gaz ale zawyżyłem cenę pieca więc jest OK. Moją intencją nie jest obliczyć kosztów co do 1 zł a przekazać pewną idee.[/url] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
walus1 09.01.2007 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 Ja nie bardzo rozumiem dlaczego w twoich obliczeniach z peletami doliczasz piec na gaz. U mnie na działce gazu ziemnego nie ma tez mówią że może, może za dwa lata. O gazie na działce nawet nie myślę bo i tak wychodzi bardzo drogo. Jesli obiecują że bedziesz miał gaz za jakis czas oczywiście mamy na myśli ziemny to na razie ogrzewaj kominkiem z płaszcem wodnym. Ja na dzień dzisiejszy wybrałam piec na pellety i ziarna plus kominek z płaszcem. Zresztą zawsze warto zapytac sasiadów. Moi porezygnowali z gazu i zdecydowali sie na piece właśnie na pellety i ziarna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sasha 09.01.2007 16:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 nie bardzo rozumiem dlaczego w twoich obliczeniach z peletami doliczasz piec na gaz Doliczam go ponieważ jak będzie ciągnięty gaz przez Gminę to chyba warto się podłączyć, a wtedy muszę kupić piec na gaz. W efekcie będę miał dwa piece. Niby dwa piece i alternatywa w grzaniu to fajnie bo jak Rosja coś znowu wymyśłi to będzie kiepsko. esli obiecują że bedziesz miał gaz za jakis czas oczywiście mamy na myśli ziemny to na razie ogrzewaj kominkiem z płaszcem wodnym. Niestety kominek z płaszczem odpadł w przedbiegach - często wyjeżdzamy i potrzebujemy rozwiązania w miarę automatycznego. Zresztą zawsze warto zapytac sasiadów. Moi w bloku mogą nie zrozumieć pytania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sasha 09.01.2007 16:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 nie bardzo rozumiem dlaczego w twoich obliczeniach z peletami doliczasz piec na gaz Doliczam go ponieważ jak będzie ciągnięty gaz przez Gminę to chyba warto się podłączyć, a wtedy muszę kupić piec na gaz. W efekcie będę miał dwa piece. Niby dwa piece i alternatywa w grzaniu to fajnie bo jak Rosja coś znowu wymyśłi to będzie kiepsko. esli obiecują że bedziesz miał gaz za jakis czas oczywiście mamy na myśli ziemny to na razie ogrzewaj kominkiem z płaszcem wodnym. Niestety kominek z płaszczem odpadł w przedbiegach - często wyjeżdzamy i potrzebujemy rozwiązania w miarę automatycznego. Zresztą zawsze warto zapytac sasiadów. Moi sąsiedzi w bloku mogą nie zrozumieć pytania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 09.01.2007 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 Jest jeszcze Sasha jedno rozwiązanie, które możesz zastosować, a przynajmniej rozważyć jego sensowność. Przy obecnych relacjach cen: olej opałowy - 2,2zł/l - 0,0609zł/MJplety - 854zł/t - 0,0474zł/MJbez uwzględmoamoa sprawności kotłów, ale można przyjąc za porównywalne. Można do czasu doprowadzenia instalacji gazu ziemnego, zainstalować kocioł olejowy (bardzo wysoki komfort eksploatacji) i po doprowadzeniu gazu wymienić tylko palnik z olejowego na gazowy (koszt nowego palnika gazowego - 4400zł).Oczywiście musi to być kocioł, w którym taka wymiana palnika jest możliwa.Przy takim rozwiązaniu odpada konieczność wypinania i wpinania kotłów w instalacji. Pozostaje tylko wymiana palnika, co jest zabiegiem prawie kosmetycznym (jednak musi zrobic to fachowiec).Przemyśl takie rozwiązanie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlodzio 09.01.2007 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 Sascha, jak to miło że ludzie mają te same dylematy. U mnie chyba jednak przważy gaz z butli jako rozwiązanie tyczasowe bo gaz ziemny jest jakieś 700 m od mojej działki i mam nadzieję że kiedyś dociągną. Pallets miałby sens gdyby nie ta cena. Dzisiaj dostałem ofertę z pod Bygoszczy na 6 ton pakowanego w worki 15 kg z transportem pod Warszawę. - 5500 zł - co daje 916 zł za tonę. Zgrozo . Jeszcze niedwno słyszałem o cenie 450 -500 zł/tonę. Myślę że oszczędności w stosunku do gazu płynnego są niewielkie a podejżewam że niedługo ich nie będzie. Biorąc pod uwagę uciążliwe ,ładowanie paliwa, składowanie paliwa , wybiernie popiołu , gorszą regulację kotła i niepwność dostaw paliwa to zdecydowanie zlecam gaz z butli. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sasha 09.01.2007 21:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 Pomysł z olejem to rozwiązanie którego nie brałem pod uwagę ze względu na koszt jednak wygląda to sensownie. We wszystkich opiniach z jakimi się spotkałem pelety wychodzą kosztowo taniej od gazu i dużo taniej od oleju, jednak są dużo droższe od eko-groszku. Sam już nie wiem jak jest naprawdę. Mój znajomy zużywa w starym niespecjalnie ocieplonym 200m domu ok 5 t peletów na rok. I to koniec kosztów. Ma piec Kostrzewa. Z resztą tych opini jest tyle ze po prostu szkoda gadać. Ludzie mają w domach kominki z płaszczem, podłogówkę i grzejniki bo podłogówka ma duża oezwładność, piec na pelets/groszek, piec na gaz i najchętniej to jeszcze dołożyliby do tego pompę ciepła i solary. Potem palą węglem bo jest najtaniej wypisują że takie rozwiązanie to bezpieczeństwo, niskie koszty utrzymania i coś tam jeszcze zapominając zupełnie że przecież na te wszystkie rzeczy wydali naprawdę olbrzymie pieniądze na początku. Po co? cięzko jest coś wybrać i bardzo Wam dziękuję za pomoc i liczę na dalsze sugestie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 09.01.2007 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 Gaz płynny jest sporo droższy od oleju opałowego.Przeanalizuj ceny.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sasha 09.01.2007 21:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 Sascha, jak to miło że ludzie mają te same dylematy. U mnie chyba jednak przważy gaz z butli jako rozwiązanie tyczasowe bo gaz ziemny jest jakieś 700 m od mojej działki i mam nadzieję że kiedyś dociągną. Pallets miałby sens gdyby nie ta cena. Dzisiaj dostałem ofertę z pod Bygoszczy na 6 ton pakowanego w worki 15 kg z transportem pod Warszawę. - 5500 zł - co daje 916 zł za tonę. Zgrozo . Jeszcze niedwno słyszałem o cenie 450 -500 zł/tonę. Myślę że oszczędności w stosunku do gazu płynnego są niewielkie a podejżewam że niedługo ich nie będzie. Biorąc pod uwagę uciążliwe ,ładowanie paliwa, składowanie paliwa , wybiernie popiołu , gorszą regulację kotła i niepwność dostaw paliwa to zdecydowanie zlecam gaz z butli. pozdrawiam Właśnie! i o to również mi chodzi - ceny idą w górę i ta tendencja będzie się utrzymywanć aż do czasu wyrównania cen z państwami stare UE. Dotyczy to wszystkich paliw bez wyjątku. Nie podoba mi się rozwiązanie z kilkoma piecami jednak ja mam większy problem. Gazu u mnie po prostu nie ma, ale ma być. Dla ciebie to 700m więc nawet jakbyś miał przyłącze zrobić na własny koszt to i tak się opłaca. Co do uciążliowści dokładania itd peletów to tutaj ta sytacja nie występuje ale trzeba zakupić piec z podajnikiem. Regulacja kotła jest problemem ale też do przeskoczenia. Nie mniej jednak w porównaniu z gazem to powiedzmy upierdliwe problemy. W moim odczuciu gaz jest i będzie najlepszym i chyba najtańszym paliwem - tyle że jest u mnie niedostępny (mam na myśli sieć) czytam te posty na temat kosztów ogrzewania i łapię się za głowę. Moi rodzice skończyli budowę domu 1,5 roku temu. Mają dobrze ocieplony dom. Liczyliśmy niedawno koszty roczne gazu i... wyszło 2000 zł na cały sezon. Prawdą jest że zawsze wieczorem siedzą przy kominku ale nie ma on żadnego rozprowadzenia ciepła. Dom ma coś około 145 m2 pow użytkowej. Wiem że to trochę inaczej bo jest ich tylko dwoje ale dom muszą ogrzać. Temp wew zawsze 21 stopni. Liczę że na dom który zamierzam wybudować ogrzewanie na sezon powinno zamknąć się kosztem ok 4000 zł i nie więcej. [/url][/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pello 09.01.2007 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 To może kocioł z zainstalowanym automatycznym palnikiem na pelety, do którego gdyby co w przyszłości można zainstalować palnik na gaz. Ceny peletu zaczynają spadać. Trzeba szukać, pytać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sasha 09.01.2007 22:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 To może kocioł z zainstalowanym automatycznym palnikiem na pelety, do którego gdyby co w przyszłości można zainstalować palnik na gaz. Ceny peletu zaczynają spadać. Trzeba szukać, pytać. WOW to jest coś takiego ? kurcze chyba dla mnie to najlepsze rozwiązanie. Podasz jakieś linki, a może po prostu wiesz i podzielisz się wiedzą czy to sensowne rozwiązanie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 09.01.2007 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 Dzisiaj rozmawiałem z bardzo tanim producentem. Oferował mi (powiedzmy po znajomości) 700zł/t + VAT. Z powodu mniejszego zapotrzebowania za granicą, magazynuje i nadal nie jest zainteresowany rynkiem krajowym. W zeszłym roku cena u niego wynosiła 380zł/t + Vat.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 09.01.2007 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 Nie twierdzę, że to co proponuje Pello nie jest możliwe, ale są to juz większe przeróbki niż w kotle olejowym.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghostt 09.01.2007 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 Sasha ja pelety dla ciebie za drogie to pozostaje jeszcze owies sa palniki na pelets i owies w twoim przypadku mysle ze najlepszym wyjscieb bylo by kupno docelowego pieca z palnikiem na gaz i wsadzeniem do niego palnika na pelets i owies potem jak bedzie juz gaz zakladasz spowrotem palnik gazowy i wszystko jednak takie rozwiazanie ma swoje wady i musisz sie powaznie zastanowic ja mieszkam w takiej okolicy ze tez gaz ma byc mial byc w nastepnym roku jak sie wprowadzalem potem jeszcze w nastepnym i teraz znowu w nastepnym tak to bywa inna sprawa ze ja niezakladalem nigdy gazu jako glowne zrodlo ciepla jednak poec z podajnikiem to jest to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 09.01.2007 22:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 Z ogromnyn żalem musze stwierdzić ghostt, że przywaliłeś teraz nieźle.... Tylko wykazałes się "drobną" nieznajomością tematu. To Twoje rozwiązanie jest już z zakresu technik kosmicznych i raczej nieuzasadnione pod kazdym wzgledem.Sasha określ zapotrzebowanie roczne na ciepło w Twoim domu i poprzeliczaj przy różnych paliwach koszty i wtedzy łatwiej podejmiesz decyzję.Od tego trzeba zacząć temat.Pozdrawiam P.S.Przepraszam ghost, ale Twoje rozwiąznie jest nierealne.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pello 09.01.2007 22:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 lukol-bis - ładnych masz "znajomych" dziś bez znajomości dostałem oferte po 570 zł/t., ale nie wiem co to - będe czekał na próbki. Ale też mam takiego znajomego, co po znajomości sprzedaje mi po 760 zł i mówi, że to tanio. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pello 09.01.2007 23:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2007 Sasha.Czy to rozwiązanie jest realne powinien wypowiedzieć się ktoś, kto dokładnie zna palniki na gaz ziemny - bo rozumiem że na taki gaz czekasz. Pytanie brzmi: czy można palnik gazowy zamontować na kotle np. trójciągowym, działającym na podciśnieniu np. 10 - 20 Pa. Jeśli tak, to można taki palnik w razie czego wymienić. Natomiast jeśli jesteś zainteresowany kotłami na pelety z dołączanymi automatycznymi palnikami na pelety, to możemy pogadać więcej. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.