margen 07.01.2007 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2007 WitamZastanawiam się nad samodzielnym obudowaniem kominka..oglądałem obudowy w castoramie - cena 2-2,5 tys.podobna obudowa w firmie kominkowej z montażem kosztuje -4,5-5,5 tys. zastanawia mnie co tyle kosztuje? z tego co wiem to dodatkowo :wełna- firerockpłyty - promasilklej? (jaki?)suporex- (prawie pomijalny) robocizna.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GACUŚ 07.01.2007 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2007 Może zapytaj tutaj:http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1563324#1563324może szybciej ktoś odpowie.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Staszek budowniczy 07.01.2007 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2007 Witam Zastanawiam się nad samodzielnym obudowaniem kominka.. oglądałem obudowy w castoramie - cena 2-2,5 tys. podobna obudowa w firmie kominkowej z montażem kosztuje -4,5-5,5 tys. zastanawia mnie co tyle kosztuje? z tego co wiem to dodatkowo : wełna- firerock płyty - promasil klej? (jaki?) suporex- (prawie pomijalny) robocizna.. zdecydowanie odradzam samemu robienie kominka . Chyba że ma być tylko ozdobą salonu a nie czymś w czym rozpalasz ogień i gdzie temperatury są w przedziale 800-1000 stopni C. To nie kafelki w kuchni które skujesz jaby co. Bo tutaj jakby co to możesz sfajfczyć chałupę lub zatruć rodzinę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margen 07.01.2007 16:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2007 chcę to zrobić w Szczecinie- nie zabiorę Ci chleba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mockba 07.01.2007 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2007 zdecydowanie odradzam samemu robienie kominka . Chyba że ma być tylko ozdobą salonu a nie czymś w czym rozpalasz ogień i gdzie temperatury są w przedziale 800-1000 stopni C. To nie kafelki w kuchni które skujesz jaby co. Bo tutaj jakby co to możesz sfajfczyć chałupę lub zatruć rodzinę . nie jest tak zle spieprzysz sprawe to i tak ktos przyjdzie i zarobi... a wykonawca zaplaci 2 razy nie raz widzialem wynalazki ...czasem milo popatrzec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aqep 07.01.2007 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2007 Nawet nie wiecie jaka chce gosc obudowe a juz cwaniakujecie. A szczegolnie ci co z tego zyja probuja wmowic, e to niewiadomo jaka sztuka. Powiem tak. Jak jestes "techniczny" to spokojnie rob sam. Ja zrobilem sam. Co wazne, nie po to by zaoszczedzic( za wklad dalem ponad 5tys a elementy obudowy ponad 1300) ale by miec satysfakcje, ze cos w domku zrobie sam jesli mam czas i moge to uczynic. Poczytaj troche literatury od podstawach montazu i zasadach bezpieczenstwa. I rob sam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aqep 07.01.2007 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2007 zdecydowanie odradzam samemu robienie kominka . Chyba że ma być tylko ozdobą salonu a nie czymś w czym rozpalasz ogień i gdzie temperatury są w przedziale 800-1000 stopni C. To nie kafelki w kuchni które skujesz jaby co. Bo tutaj jakby co to możesz sfajfczyć chałupę lub zatruć rodzinę . nie jest tak zle spieprzysz sprawe to i tak ktos przyjdzie i zarobi... a wykonawca zaplaci 2 razy nie raz widzialem wynalazki ...czasem milo popatrzec a moze dokonczysz, ze czesto te wynalazki to efekt innych "fachowcow" z branzy...ktorym czesto placi sie kase za papranine... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 07.01.2007 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2007 Witam.Tak się składa że Staszek Budowniczy, na którego "wsiedliście" to inwestor prywatny i mój przyszły klient, a nie wykonawca, który próbuje "odebrać komuś chleb".Tyle tylko że poznał różnicę między kominkami z płyty GK a realizacjami opartymi o techniki kumulacji ciepła, kosztujące nieco więcej niż przeciętny kominek ale też i oferujące całkiem inne rozwiązania techniczne.Nota bene - na pierwsze spotkanie przyszedł już mocno "poduczony teoretycznie". Po prostu chciał wiedzieć co będzie miał w domu i za co będzie płacił. No i sprawa podstawowa - odpuścił sobie budowanie kominka samemu, choć sam jest "mocno techniczny" i ma na co dzień, zawodowo, doczynienia z branżą budowlaną.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.