remont i przebudowa kawalerki

[dzyndzykator]

Witam,

Powoli przymierzam się do remontu kawalerki 34m2 w kamienicy. Najważniejszą kwestią jest dla mnie ogrzewanie, które trzeba zainstalować. Obecnie znajduje sie tam otwarty kominek, który mam zamiar usunąć ponieważ zajmuje sporo miejsca i ogrzewanie drzewem raczej nie wchodzi w grę. Mieszkanie mieści sie na 1 piętrze i ma wymienione okna. Budynek jest ocieplony w 3/4, niestety ta nieocieplona 1/4 przypada na najdłużą ścianę kawelerki. W związku z powyższym czy zastosować:

- ogrzewanie elektryczne

- piec wolnostojący na węgiel

- kocioł, piec na węgiel, miał i instalację CO

- może warto zastosować jakieś inne rozwiązanie??

Budynek nie jest podłączony do sieci gazowej.

Jak kształtują się powyższe systemy grzewcze kosztowo (cena zakupu instalacji, pieca, wykonanie, cena ogrzewania na miesiąc)??

Odrazu zaznaczam ze wykonanie instalacji za 10 000 zł nie wchodzi w grę. Duże znaczenie ma również dla mnie wygoda czyli "obsługa" danego systemu.

Pozdrawiam

[retrofood]

Niestety tak się nie da.

znaczy, im wygodniejsza obsluga i eksploatacja, tym wyższa cena i koszty eksploatacji. Musisz wybrać.

[dzyndzykator]

hej,

W sumie to narazie wchodzą 3 opcje nad którymi sie zastanawiam, ogrzewanie elektryczne z piecami akumulacyjnymi z dynamicznym rozładowaniem, piec wolnostojący na węgiel oraz kominek z płaszczem wodnym. Obawiam sie, że w przypadku ogrzewania elektr. rachunki moga być bardzo wysokie. Na forum jest wiele negatywnych opinii jeśli chodzi o koszty ogrzewania mieszkania tym sposobem. Jest też kilka pozytywnych ale to pisza osoby, które jak mi sie wydaje, mają bardzo dobrze zaizolowany dom. Ogrzewanie kominkiem jest chyba najbardziej czasochłnne. Narazie skłaniam sie ku 2 rozwiązaniu, czyli piecowi wolnostojącemu.

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat??

Pozdrawiam