Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

AP55 w naszej realizacji


Recommended Posts

Dachówka Robben kolor Hawana Brown czyli ciemny brąz. Okna drewniane też brąz, może nie najciemniejszy - w firmie produkującej te okna kolor był określony jako TEAK

Rolety, owszem, beżowe. Brud widać, ale cóż z tego. Brązowych nie chcieliśmy, bo wydawały nam się za ciemne. Gdyby był ciemny brąz to po opuszczeniu rolet robiłoby się wewnątrz ponuro i ciemno; a przecież brudziłyby się tak samo tylko nie byłoby to takie widoczne.

Aktualnie kolor elewacji biały, ale w przyszłości pomalujemy na inny kolorek. Czekamy aż się trochę domek zabrudzi, no i trzeba przyznać, że po zamieszkaniu to z człowieka uchodzi para i to , co było niedokończone to tak trwa i trwa.

Nasza działka ma 8 arów, więc raczej niewiele.

Cieszy nas , że Ci się nasz domek podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 191
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dobry z Ciebie fotograf, bo działka wygląda naprawde byczasto, ale 8 arów, to też kawałek ziemi. Twoja odpowiedź odnośnie rolet już chyba w 100% przekonała mojego męża do beżowych. Ja jakoś ciągle za ciemnymi ... :evil: Okna i dachówkę mamy w zbliżonym kolorze.

W kuchni na podłodze macie położony parkiet? Jak się sprawdza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poręcze zakupione i montowane łącznie ze stopnicami i podstopnicami, cena liczona razem - ok. 9000,00. Wykonanie przez firmę z Lewina Brzeskiego, więc od Opola dosłownie "rzut kamieniem". Podobne poręcze, ale w całości ze stali są w Opolu w budynku "Kaskada". Dzwoniłam do faceta(Grodków), który robił te poręcze w "Kaskadzie", ale cena wydawała nam się wtedy nie do przejścia, jednak nie pamiętam ile to było.

Mąż się upiera, że cena naszych poręczy to 2000-3000,00 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zmienialibyśmy niczego, bo łazienka jest na tyle mała, że nie da się nic zmienić. Ewentualnie można zrezygnować z prysznica i postawić tam pralkę.

 

Wentylację grawitacyjną zastąpiliśmy obiegiem wymuszonym:

-wentylator osiowy z wmontowanym czujnikiem wilgotności oraz wyłącznikiem czasowym, (naciskając przycisk dzwonkowy przy umywalce na ok 3 sek.uruchamia się wentylator na czas jaki go ustawimy z zakresu od 1 do 25 minut).

-rura PCV o średnicy 10cm.(łączy wentylator w łazience z kanałem w kominie) i biegnie w wiatrołapie - jest zamaskowana L-ką z płyty karton-gipsowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

....no bo

1. Utrudni dostęp do okna, a kuchnia jest od strony ulicy i często się przez to okno popatruje co na zewnątrz

2. Brak podłogówki w kuchni, no więc trzeba gdzieś umieścić grzejnik, wg nas najlepsze miejsce to jednak pod oknem

3. W przypadku zlewu pod oknem - często konflikt baterii z otwieranym oknem, niektórzy zapodają zachlapane wiecznie okno, jeden forumowicz kiedyś się skarżył , że jak zmywa gary to cała ulica o tym wie, a on wolałby tę czynność wykonywać mniej publicznie , bo czynność raczej mało męska.

4. Problem z myciem okna.

5. Doprowadzenie wody i odprowadzenie ciut bardziej skomplikowane

 

Dlatego z tych wszystkich powodów pod oknem nie mamy ani blatu, ani zlewu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....no bo

1. Utrudni dostęp do okna, a kuchnia jest od strony ulicy i często się przez to okno popatruje co na zewnątrz

2. Brak podłogówki w kuchni, no więc trzeba gdzieś umieścić grzejnik, wg nas najlepsze miejsce to jednak pod oknem

3. W przypadku zlewu pod oknem - często konflikt baterii z otwieranym oknem, niektórzy zapodają zachlapane wiecznie okno, jeden forumowicz kiedyś się skarżył , że jak zmywa gary to cała ulica o tym wie, a on wolałby tę czynność wykonywać mniej publicznie , bo czynność raczej mało męska.

4. Problem z myciem okna.

5. Doprowadzenie wody i odprowadzenie ciut bardziej skomplikowane

 

Dlatego z tych wszystkich powodów pod oknem nie mamy ani blatu, ani zlewu

1. jezeli jest wezszy blat to w niczym to nie utrudnia

2. faktycznie pod oknem najlepiej

3. baterie robi sie tak zeby nie kolidowała na wprost pod oknem, zlew robisz nie na sam wprost okna

4. nie ma zadnego problemu :p

5. moze i tak

 

 

ale to ja wiec nie patrzec na mnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zmienialibyśmy niczego, bo łazienka jest na tyle mała, że nie da się nic zmienić. Ewentualnie można zrezygnować z prysznica i postawić tam pralkę.

 

Wentylację grawitacyjną zastąpiliśmy obiegiem wymuszonym:

-wentylator osiowy z wmontowanym czujnikiem wilgotności oraz wyłącznikiem czasowym, (naciskając przycisk dzwonkowy przy umywalce na ok 3 sek.uruchamia się wentylator na czas jaki go ustawimy z zakresu od 1 do 25 minut).

-rura PCV o średnicy 10cm.(łączy wentylator w łazience z kanałem w kominie) i biegnie w wiatrołapie - jest zamaskowana L-ką z płyty karton-gipsowej.

 

http://images11.fotosik.pl/49/cdcc2523844706b7.jpg

 

Dżordż powiedz mi jak długi masz ten kanał też jestem zmuszona coś takiego zrobić. Łamałeś ten ciąg czy to tylko przedłużenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...