mamamatinka 28.06.2008 21:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2008 kakusek, to jest fakt, że na endometriozę ciążą najlepsza:))) moja niestey nie siedziała w bliźnie ale byłą już spoor rozprzetrzeniona także laparoskopia od razu (z resztą już druga..), ale najważnejsze że tak szybko udało się zaciążyć, w czym z resztą budowa ma swój udział, bo ze względu na budowę wcale aż tak bardzo nam się do drugiego dzidziusia nie spieszyło więc nie czulismy żadnej psychicznej presji dlatego chyba tak łatwo poszło )) ja tak ci córeczki i 3 ciąży życzę ))) bo faktycznie prz okazji leczniczo by to zadziałało, ale sama wiem, że to nie takie proste ) ja sama też 3 dziecka nie wykluczam bo jakoś szkoda mi myśleć, że to moja ostatnia ciąża, ale chyba jednak zostaniemy przy dwójce ) drzwi zamawiane z neta - ale akurat ich odbiór będzie osobisty bo sklep blisko, klamkę stanowi jakby profi boczny. Z drzwi raczej kapać nie będzie, bo na dole mają też pril z taką mini rynienką (przynajmniej moi rodzice tak mają w swoich, podobnych). Ja wszystkie baterie do dolnej łazienki zamówiłam z allegro, ostatnio kupiłam tez okazyjnie sofę, wannę tez zamówiłam z allegro. Na razie żadnych przykrych niespodzianek nie miałam. Boję się jedynie czy ta nasza wanna nie bdzie za duża do naszej parówkowaje łazienki no ale zobaczymy... kasia w, och, zobaczymy jak to z tą przytulnością będzie..... najgorsze jest to, że jest tyle pięknych rzeczy, tylko te cenyyyyyyy. musze szukać czegoś co będzie do nas pasować a na co nas stać.... wiesz, mimo intensywnego trybu życia, tak w środku jestem spokojna, po prostu szczęśliwa więc cóż więcej chcieć ) mój starszak też takie "żywe srebro", też w czasi eciąży aktywnie pacowałam itp. ale wiesz, jednak myślę, że to po prostu kwestia temperamentu, charakteru a nie przebiegu ciąży. Jak obserwuję swojego trzylatka zadziwia mnie jak bardzo jest "osobną" istotką, ze swoimi upodobaniami, opiniamia, temperametem, także raczej nie wiążę tego z przebiegiem ciąży, no ciekawa jestem jaki bedzie drugi synek )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 02.07.2008 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2008 Mamamatinka, nareszcie jakiś ruch u Ciebie w dzienniku! widzę, że z drzwiami miałaś dokładnie ten sam dylemat co ja - porta ma ładny wzór, ale brzydką fakturę, modern są ładne, ale dość drogie - przy tym wszystkim fiord wychodzą najkorzystniej, dziwię Ci się tylko, że się zdecydowałaś nie widząc ich - pocieszę Cię jednak od razu, że prezentują się bardzo dobrze które drzwi przesuwne będziesz miała, naścienne? kuchnię też chcę białą, choć cały czas waham się między stat a adel kibicuję Ci w dalszych wyborach i życzę dużo wytrwałości! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamamatinka 02.07.2008 09:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2008 no to szczęście, że piszesz że Firody wyglądaja ok, bo już się przeraziłam jak napisałaś, że dziwisz się, że zamówiłam nie widząć ich ))) ale wiesz obdzoniłam tyl epunktów sprzedaży na Śląsku i przedstawiciela i nigdzie ich nie mają na ekspozycji. Moderny mi się bardziej nawet pdobają no i porządniejsze są, ale przy 13 sztukach drzwi różnica w cenie wychodzi spora.... mam nadzieję, że Fiordy będa oki ))), przesuwne bedę miała naścienne, bo jedne do garderoby a drugie do spiżarki więc ten element naścienny będzie schowany w pomieszczeniach a z zewnątrz nie bedzi ewidoczny więc nie było sensu dawac chowanych a kasetach. ja tez myslałam o białym adelu (teraz w mieszkanku mam adel tylko ten brązowy), ale jednak chcę stata. z adela można iść ładnie w styl taki a la angielski, ale ja jednak bardziej bedę robić wieksko-skandywanwko ( o iel wyjdzie he he) czekam wciąż na moją ogromną wanne retro ))) juz doczekac się nie mogę bo też na żywo jej nie widziałam ) (baterii z resztą też ale większość już przyszła i są super) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiulka 10.07.2008 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 podobają mi się Twoje pomysły i inspirację, domek na pewno będzie piękny mam prośbę ,napisz proszę co to konkretnie za drzwi do kabiny prysznicowej, też poszukuję do mojej kabiny pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamamatinka 11.07.2008 06:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 no to cieszę się, że pomysły ci podchodzą zobaczymy jak bedzie z realizacją )) drzwi to firma kermi zdaje się, że tu kupowalismy sa różne modele oczywiście http://www.megalazienki.pl/Kermi_Kabiny_natryskowe_parawany_-Kabiny_drzwi_parawany_prysznicowe-179,178.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia w 18.07.2008 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Hejka mamamatinka Wiem coś o partaczach, wiem jak się możesz wkurzać i złościć.... W nasze poddasze trzeba będzie jeszcze dużo pracy i kasy włożyć, żeby wyglądało przyzwoicie. Ja się tylko zastanawiam, dlaczego tacy ludzie, którzy nie mają pojęcia jak się to robi w ogóle podejmują się takiej roboty. Ach szkoda gadać - tylko w naszym wypadku malarzy trzeba mieć dobrych, coby te fuszerki ślicznie ponaprawiali. pozdrawiam cieplutko ciebie i brzuszek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madziorkaa 21.07.2008 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Cześć mamatinka:) nie moge sie u ciebie dopatrzeć , macie luksfery w garazu? jeżeli tak, to jak to wygląda, nie jest tam za ciemno:)?, mamy ze starym dylemat, juz sami nie wiemy czy zostwić lusfery czy zamienic je na okna . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leokadka 31.07.2008 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2008 Witaj Mamomatinka. W zeszłym roku podziwlaiśmy z mężem Wasz stan surowy zamknięty. Nie wiem czy pamiętacie, ale bylismy u Was Sprawy losowe trochę odciągnłęy nas od tematu budowy i od tego forum . Teraz jest już wszystko ok i zamierzamy zając się Natalką na poważnie. Mam nadzieję, że już bez przeszkód. Nie miałam okazji pogratulować ciąży, co czynię teraz. Fantastycznie, też chcę ale na razie nie mogę. Warunki nie pozwalają... Co jakiś czas oglądam Twój dziennik budowy. Widzę, że jesteście już prawie na finiszu. Super. Domek wygląda rewelacyjnie. Nie przejmuj się pseudo fachowcami od płytek. Trudno, ale może da się to jakoś poprawić? Ciężko tak patrzeć na ściany swojej kuchi czy łazienki i wściakać się na partaczy. No chyba, że nie jest tak źle. Na zdjęciach wygląda super. A kominek jest rewelacyjny. Tylko jest chyba narożny, a przecież Natalka takowego nie przewiduje. Po zatym, pisałaś kiedyś, że nie chcesz mieć narożnego kominka. Dlaczego zmieniliście plany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamamatinka 31.07.2008 07:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2008 leokadka, cześć!!!! miło cię słyszec )) dzięki za gratulacje, z ciążą nie przejmuj się i na ciebie przyjdzi eczas, póki co ciesz się wolnością )) co do fachowców... no cóż... nie jest tak bardzo źle. pojawiło się pewne światełko w tunelu poniewaz przyszedł mlodszy majster obejrzał to i faktycznie dokałdnie wiedział co i jak trzeba poprawiąc, więc mają to zrobić..... no to się zobaczy. Co do kominka - mówiąc, że nie chcemy narożnego chodziło mi o to że nie chcieliśmy kominka, którego wkład stałby jakby w rogu pokoju a więc pod kątem 45 st a nie prostopadle do rogu, jesli jarzysz o co mi chodzi. Już w trakcie budowy komina zaplanowaliśmy taki wlasnie kominek jaki jest z wkładem narożnym i wnęką na drewno (z niej jest dostęp do wyczystki) na tę potrzebę zmienialiśmy ustawienie kanału went. i kominowego. madziorkaa, zdaje się, że o lukserach pisałam na wątku natalkowym mam nadzieję, że doczytałaś. Kasia, no fachofcccccyyyyyy..... ale wczoraj mnie nawet zaskoczyli pozytywnie - mieliśmy odbiór poddasza, wygłada lepiej inż sie spodziewałam, w sumie naprawdę jest spoko - pokoiki ładne, spore, skosy duże ale i tak przestrzeni więcej niż myślałam, że będzie, Mateusz biegał po pokojach jak nie wiem aż cały biały był z tego pyłu szpachlowego. Drobne niedoróbki są ale generalnie poddasze według mnie jest w porządku. najważniejsze że w sumie porządna izolacja 25 cm wełny po całym skosie az do wieńca plus dodatkowa izolacja na przedściane plus wszelkei ścinki wełny powkładane w przestrzenie za przedścianką wstawię dziś do dziennika parę fotek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 13.08.2008 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2008 To prawdopodobnie macierzyństwo Cię tak uspokaja i sprawia, że grzecznie sobie obserwujesz i czekasz... Normalnie człowiek jest bardziej asertywny, bo jak widzę, że bez mrugnięcia okiem robią mnie w konia to nie umiem milczeć . Co z tego - najczęściej nie odbierają telefonów, a napięcie mija i znów się komuś udaje . Kominek będzie piękny. pozdrawiam aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamamatinka 14.08.2008 07:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2008 dzięki aka za pocieszenie, no sama nie wiem czy macierzyństwo tak na mnie pwływa )) obawiam się wręcz że jest to u mnie stan permanenty niestety, ale oczywiście w granicach normy - wrzeszczeć nie bedziemy ale nie damy wystrychnąc się na dudka, raczej płytek kuć nie będziemy ale z pewnością za to partactwo nie mamy zamiaru zapłącić pełnej stawki (za kuchnię to jeżeli ktoś ma komuś zapłacic to raczej fachowcy nam za zniszczenie materiału niz odwrotnie)...... ech, dziś wreszcie się trochę wyspałam, a jutro wolne )))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka-jonek 15.08.2008 06:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2008 ech, dziś wreszcie się trochę wyspałam, a jutro wolne )))) Wczoraj też myślałam, że dzisiaj pośpimy, a tu potworna burza z gradobiciem o 6.30 spać raczej nie pozwoliła . I niestety zbliża się następna... Pozdrawiam aka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamamatinka 18.08.2008 07:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 he, he, u nas ta noc też cięzka była, wieczorem burza, więc synek chciał spać z nami a potem nie dał się odprowadzić do swojego łóżka i walka była od 3 w nocy do 5 (masakra, mąż nie chce go przyzwyczaić, żeby spał z nami bo on bardzo szybko ten motyw podchwytuje), a o 6.30 mega- grad..................... mamy okna dachowa i normalnie bałam się, że powybija...... no cóż, na szczęści ereszta długiego weekendu byla oki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sanowi_ 19.08.2008 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2008 poczytałam sobie trochę twój dziennik - bardzo mi się podoba twój kominek tylko nie bardzo potrafię sobie go wyobrazić? czy on jest na ścianie zewnętrznej domu, i drzwi tarasowe są przesunięte w prawo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamamatinka 20.08.2008 07:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2008 hmm, tak, kominek jest na ścianie zewnętrznej (tylnej) domu a drzwi tarasowe przesunięte sa mocno w prawo - dokładnie to u nas w natalce jest tak, że taras główny mamy z boku domu, a taras tylny jest pomniejszony (na szerokości) o połowę, ponieważ do sypialni sąsiadującej z salonem dobudowana jest garderoba właśnie na tylnym tarasie. także przewód kominowy jest w tym samym miejscu co w projekcie originalnym (zamieniona jest jedynie kolejność spalinówki i wentylacji) a kominek stoi na tylnej ścianie salonu )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 05.09.2008 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2008 elewacja prezentuje się baaardzo ładnie! brzuszek pewnie też? ja drzwi już mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamamatinka 05.09.2008 10:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2008 no to się cieszę, że ci się podoba ) brzuch mam mega duży ale tak apiłka po prostu ... okrąglaczek a w środku bardzo ruchliwy mężczyzna.. zajrzałam w międzyczasie do was !!! alez wam zazdroszcze rychłej przeprowadzki )))) drzwi cudne )) (nasze też już przyszły) kolorki też masz piękne (nie podoba mi se tylko ten w żółto-pomarańczowy w hallu, nie lubię takich po prostu), pozstałe sa piękne, panele też piękne te co wybraliście - u nas będą podobne ))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasia 05.09.2008 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2008 fajnie masz, że niedługo zobaczysz swojego Robaczka jakoś do mnie nie dociera, że za tydzień mam się przeprowadzać powoli gromadzę kartony ten żółty jeszcze nie jest pewny - popsuł mi wizję, ale memu Mężowi się podoba, więc jest pewien zgryz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamamatinka 05.09.2008 10:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2008 wiesz, może po prostu na razi ezostawcie i zobaczycie czy to tylko kwestia przyzwyczajenia czy jednak dłużej cię będzie drażnił, przemalowac zawsze można.no faktycznie, przeprowadzka też jawi mi się jak coś tak niewyobrażalnego.... człowiek przez tyle czasu jeździ "na budowę" a potem ta "budowa" ma się stać domem... nieźle, to musi być super przeżycie... zazdroszczę, że jest ono przed wami tuż tuż.. my jak dobrze pójdzie i z maluszkiem będzi ewszytko oki, planujemy moż ena marzec kwiecień 2009 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakusek 05.09.2008 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2008 Domek w tej jasnej elewacji prezentuje sie bardzo elegancko a kominke wyszedl super.Bardzo ladnie go sobie wymyslilas lacznie z usytuowaniem (pozostala cala sciana na tv ) Ja tez przezywalam pierwsze dni starszego w przedszkolu a teraz juz sie jakos tak uodpornilam ze jak mlodszy (4,5 roku) chodzi od tygodnia do szkoly (tutaj dzieci zaczynaja nauke od 4 roku zycia) to jakos wydaje mi sie to wszystko takie oczywiste.Moze to kwestia charakteru dziecka(mlodszy jakos szybciej sie adoptuje-jest bardziej przeboowy od starszego) a moze zawsze bardziej rozczulamy sie nad pierworodnymi? Zleciala ta Twoja ciaza (to nie ja dziwgalam brzuszek ) i mam nadzieje ze mimo zwiekszonej ilosci obowiazkow bedziesz kontynuowac swoj dziennik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.