Komentarze do Natalkowego pamiętnika

[mamamatinka]

uu, właściwie mogłam te zdjęcia wstawić do dziennika nie do komentarzy no ale niech tam, z pewnością je znajdziesz

 

teraz pokój nad kuchnią

 

http://img101.imageshack.us/img101/1051/picture1062.th.jpg

 

jakby coś mogę ci przesłać też fotki na priva a teraz idę spać bo już północ i zaraz czeka mnie karmienie

[kakusek]

Znalazlam W zasadzie o to mi chodzilo-teraz juz jestem pewna ze te pokoje sa w sam raz Wyobrazalam sobie ze czesc prosta sufitu jest bardzo waska ale po zdjeciach widze ze jest tam sporo "placu" Troche mede miala problemu z zagospodarowaniem tych slupow ale cos za cos bo w koncu swiadomie decyduje sie na poddasze w skosach w dachu kopertwym Za dwa tyg bede miala pierwsza koncepcje naszego domku po zmianach i juz sie nie moge doczekac.Mam nadzieje ze tym razem nasza wspolpraca z architektem okaze sie owocna i spelniajaca moje oczekiwania bo jest to juz nasze ostatnie podejscie

Tworzysz swietny klimat w swoim domku.Ja jak na razie preferuje bardziej nowoczesne wnetrza ale kto wie czy jak przyjdzie do prawdziwego wykanczania nie zmienie zdania i Twoje fotki posluza mi jako inspiracje

[mamamatinka]

kakusku, też myślę, że pokoje naprawdę są wystarczająco przestronne, jak dla mnie są po prostu duże. na pewno z słupami sobie poradzisz - tę przestrzeń można fajnie zabudować albo po prostu zostawić, obrobić ładnie, my mamy zamiar tyko przeczyścić trochę drewno i pomalować je na kolorek. A jak chłopcy podrosną i będą potrzebować więcej przestrzeni magazynowej to wtedy może zabudujemy tę przestrzeń.

[Natka.sm]

Witam i może najpierw się przywitam , mam na imię Aneta i jakiś czas temu miałam okazję odwiedzic Natalkę EWY ponieważ ten domek równiez bardzo mi się podobał i choć teraz robimy projekt indywidualny to mam do niego sentyment ,

podczas naszej wizyty juz wtedy Natalka robiła wrażenie ,a teraz jest jeszcze ładniej , kuchnia prześliczna , dokąłdnie to co lubie i ta sama na którą mam ochotę ,

ale na planowanie mojej kuchni mam jeszcze dużo czasu , a tymczasem mam zamiar do was dołączyć z moim dziennikiem budowy nad którym właśnie pracuje, jak juz założe dam znać i zapraszam

 

serdecznie pozdrawiam

[Jasia]

Mamamatinka, kuchnia prezentuje się pięknie!

[kasia w]

Zgadzam się z przedmówczynią

Kuchnia piękna, klimatyczna i w ogóle cudna....

Bardzo ładnie prezentują się te ciemne panele i okno - widać, ze wszystko dopracowane i przemyślne. Gratuluje!!!!!!

pozdrawiam, kasia

[mamamatinka]

bardzo wam dziękuję za miłe słowa, mój starszak wrócił do przedszkola więc znów jesteśmy chorzy............. masakra, ale dziś byłam na chwilkę w domku i znów mogłam sobie na nią popatrzeć ))

niestety wciąż w Ikei nie ma czarnego okapu i nie wiadomo kiedy ma być, no nic zobaczymy. na razie chwilowo w pracy jestem więc się nie rozpisuję tylko zabieram do roboty.

[skaba]

piękna kuchnia!!! bardzo klimatyczna

 

mój starszak też w przedszkolu... i też ciągle borykamy się z choróbskami byle do wiosny!

[leokadka]

Witaj Mamomatinka

 

Jestem pod wrażeniem postepu prac w Waszej Natalce. Też mieliśmy ją budowac, oglądaliśmy nawet Waszą Natalkę osobiście

 

Jakiś czas temu doszliśmy jednak do wniosku, że nie mamy sił na budowę, pilnowanie, użeranie się z robotnikami, wyszukiwanie ekip itd. Trafił nam się domek, mniejszy niż Natalka, skromniejszy, ale bardzo dobrze rozplanowany (też ma 2 sypialnie na dole). Właśnie jesteśmy po akcie notarialnym

 

W domku trzeba tylko zamontowac drzwi i można się meblowac To był główny argument przy zakupie tego domu. Mamy dośc mieszkania w małym mieszkanku, chcemy odpocząc i pomieszkac w końcu w wygodnych warunkach.

 

I tutaj mam do Ciebie pytanie. Mianowicie o owe drzwi, których nam brakuje. Twoje nas urzekły Czy to może model Fiord Pol-skone? Czy możesz mniej więcej określic koszty? Mąż się upiera, że wydatek wraz z ościeżnicami, maskownicami i wszystkimi dodatkami to koszt grubo powyżej tysiąca zł. A ja mam nadzieję, że jest inaczej. Jeśli mam rację, to poproszę Cię o namiary na dostawcę owych drzwi .

 

Pozdrawiam, Leokadka

[mamamatinka]

hej leokadka!!!! no z tym "nie mamy sił na budowę" to bardzo dobrze rozumiem choć absolutnie nie żałuję naszej decyzji i naszej drogi szczególnie teraz kiedy przeprowadzka już tuż tuż. Super że trafił wam się domek, który w takim stopniu wam odpowiadał, to dużoooo upraszcza, zaczniecie de facto od razu od tego etapu najprzyjemniejszego

Co do drzwi to dokładnie jest to Fiord polskone, i mężowi od razu powiedz że są to jedne z tańszych drzwi z jakimi się spotkałam (oczywiście może w supermarkecie budowlanym tańsze się kupi, no ale mówię o takich powiedzmy "firmowych"). nie pamiętam dokładnej ceny ale coś koło 270 za skrzydło, ościeżnica zwykła chyba koło 110, regulowana droższa (już żałuję, że nie wzięłam jednak regulowanych- efekt wizualny byłby lepszy), klamki mamy z leroy merlin za chyba 5o zł, także jak porównać z wieloma innymi drzwiami to można poweidzieć to fiordy to opcja super ekonomiczna - za tę cenę nie spodziewajcie się jednak super jakości - tzn. drzwi wyglądają bardzo ładnie ale wiadomo gdyby były z drewna, były masywniejsze itp. no i tym sposobem z 5 razy droższe wyglądałyby po prostu jeszcze ładniej. Ale dla nas Firody są super, zobaczymy jak się będzie użytkować. mamy też 2 sztuki przesuwnych i też są fajne. pozdrowienia!

[aka-jonek]

Jak się cieszę, że prawie w tym samym czasie się przeprowadzamy! My na szczęście lub niestety już w najbliższą sobotę chcemy przewieźć nasze 13,5 lat życia w bloku. Sporo mamy jeszcze do zrobienia, powoli nie dajemy rady, ale chyba już wolę być na miejscu i coś robić, niż ciągle w drodze pomiędzy domem i mieszkaniem...

Trzymam kciuki!

aka

[mamamatinka]

aka, no to super!!! z tą przeprowadzką! zazdroszczę wam, ja powiem szczerze chyba będę naciskać, żebyśmy zorganizowali przeprowadzkę w weekend za 2 tygodnie. Dokładnie to samo mamy - roboty jeszcze huk, ale mamy już dość ciągłego jeżdżenia. Już na miejscu będziemy sobie robić. Napisz proszę jak organizujecie przeprowadzkę??? jakaś firma (jakie to koszty)???? bo sama jeszcze nie wiem jak to ugryźć. Byleby tylko moje szkraby zdrowe były bo inaczej cały harmonogram da w łeb.

[aka-jonek]

Drobne rzeczy (nie takie drobne...książki, część ubrań) staramy się przewieźć sami, tzn zawsze jak jedziemy to coś zabieramy i składamy do kartonów, bo niestety mebli jeszcze nie mamy i raczej będą nieprędko. To świadomy wybór, bo sądzę, że kupowanie w tej chwili raczej do rozsądnych zakupów nie należałoby, gdyż po pierwsze jesteśmy już ogromnie zmęczeni, nie mamy czasu i sił na dłuższe zakupy (wzięlibyśmy coś bez przemyślenia, byleby wreszcie było ) , a na dodatek nie do końca znamy te nowe kąty i za każdym razem coś nam się rodzi w wyobraźni.

Duży transport mam zamówiony na sobotę i płacimy 50zł/godzinę i jest to tylko transport, bo panów do znoszenia mebli mamy też umówionych, ale to rozliczenie niefinansowe . Dla nas to dobra cena transportu, odległość blok - dom to 3,5 km.

Trzymam kciuki za maluchy, oby faktycznie byli zdrowi!

aka

[mamamatinka]

3,5 km???? no to bliziutko macie. U nas to jakieś 20 km, ale plan mamy podobny, już teraz co się da to pakuję i za każdym razem coś wieziemy. Niestety mąż był dziś ze starszakiem u lekarki - tragedii nie ma "tylko" zapalenie krtani, więc bez antybiotyku, ale kaszle potwornie.... czyli raczej d końca tygodnia do przedszkola go nie poślę, no ale co tam przeprowadzka, zdrowie dziecka ważniejsze.

[aka-jonek]

Pamiętam jak to było z chorymi dziećmi, zwłaszcza młodszym - on ciągle chorował w "maluchach", a babcie daleko... Na szczęście to mija i jakoś łatwiej jest organizować sobie życie z planem, który czasem udaje się zrealizować .

Z budową mamy faktycnie nieźle, bo blisko i niewiele nam się zmieni po przeprowadzce, ja do pracy będę miała bliżej o te 3,5 km, jonek dalej o tyle samo, starszy syn będzie dojeżdżał do swojej szkoły autobusem, a młodszy narazie bez zmian, a od września pójdzie do nowego przedszkola (bo bliżej).

Łatwiej nam z tą przeprowadzką, to FAKT.

aka

[kakusek]

Tydzien nie mialam neta w domku a tu takie niusy-no super Trzymam kcuki zeby dalo wam sie dotrzymac terminu i mam nadzieje ze w nowym domku bedziesz miala neta i nadal dzienniczek bedzie uzupelniany

[kasia w]

mamamatinko - super wiadomości, przeprowadzka tuż, tuż

trzymam kciuki za dzieciaki, żeby były zdrowe i wszystko poszło zgodnie z planem

pozdrawiam, kasia

[Natka.sm]

no to życze powodzenia i aby wszytsko poszło zgodnie z planem , swoją droga wyrobiliście się szybciej niż zakładaliście z tego co pamiętam wspominaliście coś o wakacjach , no ale zdecydowanie lepiej szybciej ,aniżeli później

pozdrawiam

Aneta

[mamamatinka]

nie, nie natka, w wakacje to nie my, nasz plan zakładał właśnie marzec/kwiecień a ja z charakteru taka jestem, że lubię jak wszystko zgodnie z planem idzie i nie lubię jak nie idzieeeeeeeeee!!!!!!!

dzięki wam wszystkim za miłe słowa, dziś nerwa mam bo spędziłam pół dnia w domku (na budowie) panowie kończyli podłogi, listwy itp. trochę dłużej to trwało niż myślałam że potrwa także mój plan dnia legł w gruzach a tego nie lubię.......

ech wieczorkiem może coś więcej napiszę i wyładuję moją złość (klawiatura wszystko zniesie), bo teraz syn młodszy mnie wzywa i muszę iść.

[googulek]

pieknie u ciebie! nie moge uwierzyc ze dopiero teraz trafilam na twoj dziennik. Jestem pod wielkim wrazeniem bo kocham podobne klimaty

tez chcemy zamowic FIORDY, listwy podlogowe musza byc biale (nawet w obecnym mieszkanku tak mam), kuchnie mamy podobne (zobacz w moim dzienniku), wanne wybralas piekna, ale nie doczytalam co to za firma - pieknie, pieknie i jeszcze raz pieknie