Zepsuty mp3 - czego moge oczekiwac w serwisie? HELP :)

[zielonooka]

Zakupilam dzis nowiutenki odtwarzacz mp3 (zacnej ponoc firmy Creative -> 512 mega - za - bagatela 400 zlotych polskich) )

W domu okazalo sie ze jest to g...no i szajs nadajace sie do kosza - obudowa lata i przyciski wydaja sie zaraz wyleciec... (to jeszcze pikus) , najgorsze ze pliki mp3 sa zle odtwarzane (rwą sie - efekt dzwiekowy cos a'la skaczaca igla na plytach analogowych , lub wstrzasy przy przytach cd) - co kompletnie uniemozliwia jakiekolwiek sluchanie

 

Moze zrobilam ten blad ze zakup byl w Elektro Wordzie i powinno mnie tknac cos ze kolejka po odbior towaru byla chyba krotsza niz kolejka do reklamacji ...

No ale stalo sie

 

Jestem wsciekla - tym bardziej ze koniecznie potrzebuje tego sprzetu na piatek!!!

 

I teraz pytanie - oczywiscie jade jutro do nich z tym dziadostwem - ale NIE CHCE REKLAMOWAC! Czyli - nie chce korzystac z gwarancji.

Chce "toto" oddac i zapomniec ! [tym bj ze naprawiany sprzet w ktorym ktos gmeral mnie nie interesuje a dwa... o ile podsluchalam druga kolejke naprawy ciagna sie w nieskonczonosc i trwaja ok 21 dni! roboczych!!!! , dodatkowo okazalo sie ze moge kupic od znajomego w tej samej cenie trzymiesieczny creative w doskonalym stanie o 2 x wiekszej pojemnosci i wogole nowszy typ....]

wiec....

Nie interesuje mnie naprawa ani wymiana na inny sprzet (tego samego nie dostane bo to byl ostatni egzemplarz).

Wiem ze w wielu sklepach mozna oddac cokolwiek (np. w przeciagu paru dni) i nawet nie podawac przyczyny... ale czy tak maja w EW - nie wiem

 

Czy tak moge zrobic? Czy jesli oni beda sie upierac na naprawe - moge sie nie zgodzic i zazadac zwrotu pieniedzy?

 

dzieki z gory za pomoc - totalnie sie nie znam na swoich prawach jako Konsumenta

[Zochna]

wyglada na to ,ze sprzedawca może zgodzić się na zwrot kasy , ale nie musi

 

Mamy prawo domagać się od sprzedawcy nieodpłatnej naprawy towaru albo wymiany. Wybór należy do nas, nie do sprzedawcy. Dopóki jest możliwa wymiana albo naprawa, nie możemy żądać zwrotu pieniędzy za wadliwy towar.

Jeżeli wymiana nie jest możliwa, pozostaje nam naprawa.

 

http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=390

[zielonooka]

wrrrr

 

Zochna a co w przypadku argumentu ze nie mialam mozliwosci sprawdzenia towaru w sklepie przed zakupem?

No bo nie mialam - tam nie ma jakiegos kompa z ktorego mozna by wgrac do mp3 piosenki i odsluchac...

 

Czy na pewno nie ma takiego zapisu (odgornego) ze w np. przeciagu 3 (czy tam 5) dni mozemy oddac towar - nawet bez podawania przyczyn?

Np. nie spelnia oczekiwan... mogl byc wogole nie zepsuty... moglam po prostu wrocic do domu i stwierdzic ze jakosc dzwieku jest denna, basy za niskie , treble za wysokie i mi nie pasuje

W takim wypadku - nie mozna naparwic czegos co nie jest wada a jedynie subiektywnym odczuciem Klienta...

a jak mowie - w sklepie sprwadzenia jakosci dzwieku (czy tez sprawnosci sprzetu) nie mialam

[niktspecjalny]

Zakupilam dzis nowiutenki odtwarzacz mp3 (zacnej ponoc firmy Creative -> 512 mega - za - bagatela 400 zlotych polskich) )

W domu okazalo sie ze jest to g...no i szajs nadajace sie do kosza - obudowa lata i przyciski wydaja sie zaraz wyleciec... (to jeszcze pikus) , najgorsze ze pliki mp3 sa zle odtwarzane (rwą sie - efekt dzwiekowy cos a'la skaczaca igla na plytach analogowych , lub wstrzasy przy przytach cd) - co kompletnie uniemozliwia jakiekolwiek sluchanie

 

Moze zrobilam ten blad ze zakup byl w Elektro Wordzie i powinno mnie tknac cos ze kolejka po odbior towaru byla chyba krotsza niz kolejka do reklamacji ...

No ale stalo sie

 

Jestem wsciekla - tym bardziej ze koniecznie potrzebuje tego sprzetu na piatek!!!

 

I teraz pytanie - oczywiscie jade jutro do nich z tym dziadostwem - ale NIE CHCE REKLAMOWAC! Czyli - nie chce korzystac z gwarancji.

Chce "toto" oddac i zapomniec ! [tym bj ze naprawiany sprzet w ktorym ktos gmeral mnie nie interesuje a dwa... o ile podsluchalam druga kolejke naprawy ciagna sie w nieskonczonosc i trwaja ok 21 dni! roboczych!!!! , dodatkowo okazalo sie ze moge kupic od znajomego w tej samej cenie trzymiesieczny creative w doskonalym stanie o 2 x wiekszej pojemnosci i wogole nowszy typ....]

wiec....

Nie interesuje mnie naprawa ani wymiana na inny sprzet (tego samego nie dostane bo to byl ostatni egzemplarz).

Wiem ze w wielu sklepach mozna oddac cokolwiek (np. w przeciagu paru dni) i nawet nie podawac przyczyny... ale czy tak maja w EW - nie wiem

 

Czy tak moge zrobic? Czy jesli oni beda sie upierac na naprawe - moge sie nie zgodzic i zazadac zwrotu pieniedzy?

 

dzieki z gory za pomoc - totalnie sie nie znam na swoich prawach jako Konsumenta

 

Nie chce Cie wprowadzac w bład ale chyba stary przepis o trzykrotnej naprawia jest dopiero podstawą do zmiany modelu lub oddaniu kasy.Może sie myle.Za to polecam "Aluminiowego samsunga yp-t55".Tyż 512 z radiem i na akumulatori czy baterie.Kupiłem go Kamili za 280 zyla i bardzo go sobie chwali .

 

pozdro.

[piejar]

Ja w Media Markcie (czyli w sklepie dla idiotów) kupiłem odtwarzacz MP3 TRAK i (pomijam tu szczegóły perypetii) okazało zię że żaden z trzech wypróbowanych nie działał a potem wziąłem właśnie Creativa.

W razie braku możliwości zwrotu proponuję: idź tam i z wielką japą im to oddaj żądając wymiany na inny egzemplarz. Ten nowy rozpakuj na miejscu, sprawdź czy są folie, wszystkie akcesoria, soft, czy przyciski działają, spróbuj coś nagrać - prawie wszystkie MP3 mogą nagrywać Sprawdzaj każdziuteńką pierdołę a jeżeli masz wątpliwości to jeździj im po łbach. Kilka urządzeń które kupiłem w MM były po prostu rozpakowane i używane. To jest sklep dla idiotów.

[Majka]

- odstąpienie od umowy z powodu niezgodności towaru z zamówieniem

Nie zamawiałas towaru zepsutego. Stawiaj sprawę jasno.

[zielonooka]

piejar... pisalam : to byl ostatni egzemplarz!

 

wiec nie ma mozliwosci wymiany...- zreszta - nie chce wymieniac...

chce go oddac - nie podoba mi sie

 

ns - to co mowisz - bylo ale chyb a przepisy sie zmienily

jest cos jak gwarancja i cos jak rękojmia , chyba...

Nie wiem czym sie to rozni... cos mi dzwoni ze jedno to wlasnie naprawa a drugie =- zwrot wadliwego towaru...ale... nie wiem czy nadal obowiazuje...

nic nie wiem!

[zielonooka]

- odstąpienie od umowy z powodu niezgodności towaru z zamówieniem

Nie zamawiałas towaru zepsutego. Stawiaj sprawę jasno.

 

dla mnie to jest jasne...

 

nie przynoszze go przeciez po pol roku uzytkowania , tylko po 24 godzinach...

w sklepie - sprawdzic nie moglam jak dziala - nie ma takiej mozliwosci!!!!

wiec - na zrowy rozum - skoro sprawdzilam w domu i okazal sie wadliwy - mam prawo zadac zwrotu pieniedzy...

bo nie chce "naprawianego" za pieniadze fabrycznie sprawdzonego... (i jeszcze czekac miesiac czasu na naprawe!!!)

mam prawo nie chciec...

 

no ale to ja tak kombinuje... a czy takie jest prawo>?

[Majka]

jest takie prawo. Zastosowałam go kiedyś ze skutkiem.

Co prawda ja dostałam nowe na wymianę - działające.

 

Nie daj się spuścic po brzytwie.

 

ale linku nie mogę znaleźć

[Zochna]

cytuje - nie zebym takie tam sama z glowy wymyslala

Rozporządzenie mówiące o terminie pięciodniowym, w którym towar mógł być do sklepu zwrócony, zostało uchylone w 1995 r.

Niektóre sklepy zachęcają konsumentów do zakupów ustalając termin (np. dwu-, siedmio- czy dziesięciodniowy), w którym to konsument może rozmyślić się z zamiaru kupna i oddać towar do sklepu . Praktyka ta nie wynika z przepisów prawa, nie jest też wynikiem uprzejmości sprzedawców, ale efektem konkurencji na rynku – sprzedawca, który chce pozyskać konsumenta na więcej niż jeden zakup, stara się zapewnić mu dobre (lepsze niż inni sprzedawcy) warunki.

 

Mozemy domagac sie zwrotu pieniedzy tylko wtedy, gdy niezgodność towaru z umową jest istotna i wystąpi choć jedna z następujących sytuacji:

 

• sprzedawca nie jest w stanie doprowadzić towaru do stanu zgodnego z umową poprzez wymianę ani naprawę, bowiem jest to niemożliwe lub wymaga nadmiernych kosztów;

 

• naprawa albo wymiana nie została wykonana przez sprzedawcę w odpowiednim czasie;

 

• naprawa albo wymiana naraża kupującego na znaczne niedogodności.

 

Gdy niezgodność towaru z umową nie jest istotna, możemy jedynie żądać obniżenia ceny.

 

niestety , malo precyzyjne te przepisy - bo co znacza termin

" w odpowiednim czasie" albo "znaczne niedogodności "

 

Jeden warunek jest spelniony -masz towar niezgodny z umowa.

Teraz trzeba przekonac sprzedawce ze "nie jest w stanie doprowadzić towaru do stanu zgodnego z umową poprzez wymianę ani naprawę" . Bo prawdopodobnie nie jest. Sprzedal Ci badziew i ma cala polke badziewia na wymiane.

 

 

BTW - mam troche zwiazkow m.in. z kontraktami importowymi z Chin - pomijajac generalnie jakosc produktow "made in China" ktore trafiaja na nasz rynek - zdarza sie wcale nie rzadko, ze towar po powaznych "wpadkach " w drodze - np.podtopieniach/ zamoczeniach - jest suszony , chuchany itd.. i wstawiany na polki . To oczywiscie nie dotyczy wszystkich towarow - ale lepiej uwazac , zwlaszcza jesli chodzi o "promocje" .

[zielonooka]

no ale to juz cos...

 

ewentualnie faktycznie - bede "grzeczna" i laskawie im powiem ze albo wymieniaja na nowy i sprawnie dzialajacy.... albo kasa z powrotem

Wiem ze - innego egzemplarza - nie moga mi dac bo go fizycznie nie maja...

 

Zreszta... przysiegam ze... jesli sprobuja mnie splawic to zrobie mega rozrobe.... Chyba nie bedzie im sie oplacalo miec wk......ej zielonej po drugiej stronie lady , te 4 stowy nie sa tego warte

[niktspecjalny]

piejar... pisalam : to byl ostatni egzemplarz!

 

wiec nie ma mozliwosci wymiany...- zreszta - nie chce wymieniac...

chce go oddac - nie podoba mi sie

 

ns - to co mowisz - bylo ale chyb a przepisy sie zmienily

jest cos jak gwarancja i cos jak rękojmia , chyba...

Nie wiem czym sie to rozni... cos mi dzwoni ze jedno to wlasnie naprawa a drugie =- zwrot wadliwego towaru...ale... nie wiem czy nadal obowiazuje...

nic nie wiem!

 

zielona nie jast tak do końca jak myslimy.Pytałem przed chwilą mojego "mistrza od spraw wszelkich" i on potwierdzil mi moja droge myslenia.Wyglada to tak:.....W twoim wypadku jedyny egzemplarz jest do wymiany wtedy kiedy producent uzna ,że satysfakcji nie masz Ty ani oni z jego naprawiania.Istnieje możliwość wymiany na inny ale za odpowiednia dopłatą i zgoda producenta.Zawsze możesz żądać sprzetu zastępczego na czas np .naprawy.

 

NS.

[Majka]

pare cytatów

 

Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwili jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia niezgodności przed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania.

 

Art. 8.

 

1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób

zaspokojenia.

 

2. Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia.

 

3. Jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie określone w ust. 1, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione.

 

4. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia.

 

no i jeszcze o niedopełnieniu obowiązków sprzedającego

.

Sprzedawca jest obowiązany zapewnić w miejscu sprzedaży odpowiednie warunki techniczno-organizacyjne umożliwiające dokonanie wyboru towaru konsumpcyjnego i sprawdzenie jego jakości, kompletności oraz funkcjonowania głównych mechanizmów i podstawowych podzespołów.

 

napisz jutro jak ci poszlo.

[mbz]

W niektorych sklepach (np. w Media Markt) kazdy towar mozna zwrocic w ciagu 7 dni od kupna bez zadnych problemow, ale pod warunkiem, ze sie nie podbilo gwarancji. W przypadku podbitej gwarancji, niestety czeka nas naprawa.

Czasami z reguly tej sa wylaczone produkty w promocji, choc nie jestem pewna, czy do konca zgodnie z prawem.

[zielonooka]

W twoim wypadku jedyny egzemplarz jest do wymiany wtedy kiedy producent uzna ,że satysfakcji nie masz Ty ani oni z jego naprawiania..

 

 

Hmm.....a dlaczego to producent ma uznawac czy ja bede miala satysfakcje z naprawy ?!?!?!

Niech sie wypowiada w swoim imieniu i w tym czy on - jako producent nie bedzie mu sie oplacalo wymieniac

Ja natomiast - jako Klient - powinnam miec takie samo prawo glosu i decydowania czy mnie to satysfakcjonuje czy tez nie!

jesli obie strony maja te samo zdanie...nie ma problemu

ale jesli rozne - czemu to ja mam sie dostosowac do widzimi sie producenta?

 

 

Istnieje możliwość wymiany na inny ale za odpowiednia dopłatą i zgoda producenta.

NS.

 

nie jestem zainteresowana ta opcja

 

[zielonooka]

....ale pod warunkiem, ze sie nie podbilo gwarancji. W przypadku podbitej gwarancji, niestety czeka nas naprawa.

 

na szczescie nie mam podbitej gwarancji

[zielonooka]

Majka o! dzieki!

wydrukuje sobie i pojde ze sciaga

[niktspecjalny]

W twoim wypadku jedyny egzemplarz jest do wymiany wtedy kiedy producent uzna ,że satysfakcji nie masz Ty ani oni z jego naprawiania..

 

 

Hmm.....a dlaczego to producent ma uznawac czy ja bede miala satysfakcje z naprawy ?!?!?!

Niech sie wypowiada w swoim imieniu i w tym czy on - jako producent nie bedzie mu sie oplacalo wymieniac

Ja natomiast - jako Klient - powinnam miec takie samo prawo glosu i decydowania czy mnie to satysfakcjonuje czy tez nie!

jesli obie strony maja te samo zdanie...nie ma problemu

ale jesli rozne - czemu to ja mam sie dostosowac do widzimi sie producenta?

 

 

Istnieje możliwość wymiany na inny ale za odpowiednia dopłatą i zgoda producenta.

NS.

 

nie jestem zainteresowana ta opcja

 

masz sie dostosowac do ich widzimi sie a to dlatego ,że wybrałas ostatni egzemlarz.Teraz oni staną na wysokośc ..piiiii i tak długo beda Ci szukac az znajda ten exstra z którego wreszcie bedziesz zadowolona.Zawsze masz ta druga opcje.Glejt i dopłata.

[niktspecjalny]

Pamietaj ,że masz powiedziec jak to sie wszystko skończyło ...czekamy..

 

powodzonka.

[zielonooka]

masz sie dostosowac do ich widzimi sie a to dlatego ,że wybrałas ostatni egzemlarz.Teraz oni staną na wysokośc ..piiiii i tak długo beda Ci szukac az znajda ten exstra z którego wreszcie bedziesz zadowolona.Zawsze masz ta druga opcje.Glejt i dopłata.

 

zaraz zaraz ... co z tego ze ostatni?!

On nie byl z napisem "jestem ostatni wiec moge byc szajsowaty!"

nie byl w promocji... nie byl przeceniony! ***

to co jak by mi ktos piec minut wczesniej nie kupil przedostatniego to warunki byly by inne?!

 

*** zreszta towar przeceniony tez jak najbardziej podlega reklamacji - tym bj. ze jest to wada ukryta... nie widoczna na 1 rzut oka i Klient nie mogl jej wylapac przed zakupem!