Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wiatr :(


Dropsiak

Recommended Posts

Jak reagujecie na te zawieje?

Bo ja od paru dni spać nie mogę i serce jakieś volty mi wyczynia... Nie wiem czy to normalne bywa przy takich zjawiskach pogodowych /jam niskocisnieniowiec/, czy tez powinnam pomyslec o jakims przeglądzie generalnym u specjalisty?? :-? Tym bardziej ze nerwowa sie zrobiłam tak, że bez kija niebezpiecznie podejść :-?

 

Za to dach w domku przechodzi chrzest bojowy :), gorzej z pozostałościami materiałów budowlanych, które musieliśmy gonic po okolicy :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam sypialnię z oknem na zachód i 2 dni temu nad ranem powiało tak, że to okno dosłownie zaczęło trzeszczeć w zawiasach :o :o :o

Akurat małż był oddelegowany poza naszą sypialnię i miasto służbowo :wink: , więc zrobiło mi się niefajnie, zastanawiałam się nad planem ewakuacji...

Ale okno wytrzymało :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj też nie lubię takich wiatrów, zwłaszcza od lata kiedy faktycznie mało mi dachu nie zerwało...

w dodatku pzry kontroli dachu odjechała mi drabina, mało nie poleciałem, na szczęście skończyło się dużym siniakiem i złamanym paznokciem w nodze.

Nawet zastanawiałem się przez moment czy nie pzrenieść się ze spaniem na parter.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem własnie z "komturii" do Warszawy. Nie lubię wiatru. Na Mazurach wiatr prawie przewracał, połamane gałęzie i to grube na drodze, samochodem (pustym) rzuca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jeszcze gorzej..... mieszkam na 8 pietrze ( narazie :lol: ) okna na zach. przedemna NIC...... wczoraj tak okna świstaly ze musielismy z mezem krzyczec do siebie tak bylo glosno :cry: Boje sie wiatru STRASZNIE.Siedze z nosem w pogodzie i nie spie bo jak to moj maz mowi "ktos musi bloku pilnowac zeby sie nie zawalil" :oops: Nie moge sie juz doczekac budowy naszego domu ..... tam bedzie cicho, nisko...... :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

U mnie też mocno wiało. W zeszłym roku dobudowaliśmy piętro w domku i w związku z tym mamy nowy dach. Też od kilku dni mam podniesione cisnienie i naprawdę były momenty, że myślałem, że zwieje nam ten daszek :) Tylko czy jest to wogóle możliwe? Dach odeskowany, papa, położona blacha... W mieszkaniu trochę gwizdało i okna też trzeszczały :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

U mnie też mocno wiało. W zeszłym roku dobudowaliśmy piętro w domku i w związku z tym mamy nowy dach. Też od kilku dni mam podniesione cisnienie i naprawdę były momenty, że myślałem, że zwieje nam ten daszek :) Tylko czy jest to wogóle możliwe? Dach odeskowany, papa, położona blacha... W mieszkaniu trochę gwizdało i okna też trzeszczały :)

 

Czy możliwe?? niestety nie można tego nigdy wykluczyć, to żywioł po tym co widziałem latem tego roku w moim mieście- kilkanaście serwanych dachów i setki dosłownie setki powyrywanych drzew. Mam sporo zdjęc, budzą grozę. Na mojej działce i sąsiada położyło dwa duże drzewa. Nasz dach też rwało wtedy , były widoczne ślady i odszkodowanie...

dlatego teraz jak wieje bardzo to śpię niespokojnie i zdarzyło się nam spać na parterze a nie w sypialni na piętrze, tak na wszelki wypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak reagujecie na te zawieje?

Bo ja od paru dni spać nie mogę i serce jakieś volty mi wyczynia... Nie wiem czy to normalne bywa przy takich zjawiskach pogodowych /jam niskocisnieniowiec/, czy tez powinnam pomyslec o jakims przeglądzie generalnym u specjalisty?? :-? Tym bardziej ze nerwowa sie zrobiłam tak, że bez kija niebezpiecznie podejść :-?

 

Za to dach w domku przechodzi chrzest bojowy :), gorzej z pozostałościami materiałów budowlanych, które musieliśmy gonic po okolicy :):)

 

Ja też nie mogę spać w nocy. Dobrze, że mam zlecenia "na wczoraj", to przynajmniej mogę coś z sobą zrobić.

 

Generalnie to się boję, że zaraz jakaś gałąź, albo fragment dachu sąsiadów wleci mi przez okno do domu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkoło mam drzewa. Widzę jak się kołyszą. I to jedyne co z tego wiatru do mnie dociera. No może jeszcze że dom się szybciej wychładza.

 

A co do spania. To albo nie mogę spać albo wręcz przeciwnie. Dzisiaj zaspałem godzinę. Nie pamiętam kiedy ostatnio zdarzyło mi się że nie mogłem zasnąć albo że zaspałem. Co najmniej kilka lat nic podobnego się nie zdarzyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż - wokół mnie to takie większe niż mniejsze te dęby. Więc sobie rozumuję - taki dąb to z 200-300 lat ma. Wichury bywały. A on stoi. Więc dlaczego właśnie teraz ma się przewrócić na mój dom?

 

A co do domu. To przecież murowany jest. Nie takie rzeczy wytrzyma. Jak na razie nawet jedna dachówka nie spadła. Odpukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ja od paru dni spać nie mogę i serce jakieś volty mi wyczynia...

 

 

Dropsiak, przecież objawy ewidentnie wskazują na zakochanie :lol:

:lol: :lol:

na to nie wpadłam :D :D :D

ale moze......

 

ps. wiatr u nas ustał. I dobrze, bo wczoraj zaczęły być problemy z prądem :-? Fazy skakały jak oszalałe, a my za nimi przełączając lodówkę i inne takie

:-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja dziś miałam tak silny ból głowy, że w pewnym momencie zaczęłam się zastanawiać czy to od wiatru czy od niedawnej stłuczki. W każdym razie nie pamiętam, żeby aż tak bolała mnie głowa. W tej chwili jestem po 4 ibupromach i jako tako funkcjonuję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...