Gość 18.02.2002 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2002 Co mam zrobić z tak zepsutym fundamentem?Ławy mam wykonane względnie poprawnie, na to ściana fundamentowa z bloczków betonowtch tez OK.Pomiedzy scianki fundamentowe wsypałem 12 wywrotek 10 cio tonowych piasku ubijajac sukcesywnie wibratorem mechanicznymi to też OK. Piasek wysypałem do poziomu scianek fundamentowych, na to polozyłem folie nastepnie zbrojenie na calej powierzchni domu, szalunek i calość zalałem betonem.Niestety nie było mnie przy zalewaniu bo musiałem przecież zarabiac pieniądze na robotników.Dopiero po wyschnieciu betonu okazału sie że oni zaleli ten stropna piasku chudym betonem, a miała to być płyta o nośności normalnego stropu.Do tego stopnia chudym ze po paru deszczach i przymrozkach całą płytę można było rozkopac gołymi rekami.Przy tak słabym betonie obawiam sie ze płyta ta mimo zbrojenia może z czasem popekać. Oparta jest na sciankach fundamentowych więc nie moze osiadać swobodnie razem z piaskiem.Czy ma ktoś z was koncepcje jak to naprawić.Myślałem o dolaniu na wierzch jeszce 10 cm betony dobrej klasy,ale czy zbroić go ponownie?Czy zbrojenie połozone w tym chudym betonie bedzie wystarcajace?Co mi radzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 19.02.2002 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2002 Jeśli płytę można rozkopać gołymi rękami, to można ją potraktować chyba tylko jako podkład. Prawdopodobnie zbrojenie nie będzie nic niosło, bo nie będzie prawidłowego kontaktu z betonem. Jeśli piasek będzie siadał mimo ubicia, to prawdopodobnie ten beton siądzie razem z nim, pękając przy ścianach. Powinien to obejrzeć fachowiec na miejscu i podjąć decyzję, ale chyba nie obejdzie się bez nowej płyty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pacul 19.02.2002 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2002 Jaki był cel wykonania takiej płyty ? Opisany przebieg prac wskazuje,że miała być to podłoga na gruncie. Po co zatem zbrojenie i oparcie na ścianach fundamentowych ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.02.2002 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2002 Bedąc kiedys w Niemczech na robotach uczestniczyłem w budowie domów właśnie w takiej technologii gdzie podłoga na gruncie wykonywana była w potaci jednolitej zazbrojonej płyty betonowej.Bylem przekonany ze w Polsce też sie tak robi.Okazało sie że polscy wykonawcy tak byli przesiąknięci ideą chudego betonu że do głowy im nie przyszło że może być inaczej.Nic im nawet nie zasugerowało zbrojenie które sami wykonali jak na normalny strop.Po prostu przekonałem sie że jesli nie robi sie domu pod klucz a systemem nieco gospodarczym nie wolno pozwolić nikomu na zrobienie jakiejkolwiek czynności na budowie bez obecności inwestora.Taniej by było gdyby ekipa poczekala bezczynnie na mnie 8 godzina tak zniszczyli 2 tony cementu , kilka ton żwiru, wody, prądu i na dodatek nie wiadonmo co z tym dalej zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.02.2002 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2002 Ciekawy jestem,czy u nas ktoś robił/ma zamiar/taką podłogę-żelbet.płytę opartą na scianach fund.w budynku nie podpiwniczonym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.02.2002 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2002 Na upartego jak masz kasę i lubisz eksperymenty możesz zrobić żelbetową płytę i na niej postawić dom. Fundamenty są tu zbędne.W tej technologii budynków bez fundamentu stoi do dziś masa domów drewnianych, również część nagrobków cmentarnych czy chodniki z płytek na podsypce z piasku zachowują się w miarę stabilnie mimo działania mrozu. Ale nikt nie da Ci gwarancji, że i twój przyszły budynek to wytrzyma.Moja rada jest taka - rozebrać ten chudziak zbrojenie o ile się da wykorzystać na stropie, a posadzkami się zająć po wykonaniu wody i kanalizacji. [ Ta Wiadomość była edytowana przez: brzoza dnia 2002-02-19 22:44 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 20.02.2002 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2002 Pacul, ja to też tak zrozumiałam, zbrojenie wtedy jest tylko przeciwskurczowe (choć robi się płyty nośne oparte na fundamentach, ale wtedy nie leżą one na piasku, tylko wiszą nad dobrze zwentylowaną pustką). Płyta betonowa powinna być dobrze zrobiona ze względu na izolację; jeśli na rozłażącym betonie ułoży się izolację, to łatwo ją uszkodzić. Ja bym tego nie rozbierała od razu, powinien to ktoś obejrzeć i ocenić, może da się to wykorzystać jako podkład, a może jest to na tyle sztywne, że będzie wystarczającym podkładem pod izolację? Na pewno nie ocenimy tego na forum, bo przez "kiepski" beton każdy rozumie co innego . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.02.2002 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2002 Ja robiłem coś podobnego. Ławy, na ławach ściany fundamentowe mniej więcej do poziomu gruntu. Środek po ułożeniu kanalizacji zasypałem ziemią i żwirem. Po obrysie ścian fundamentowych zewnętrznych ustawiłem szalunki o wysokości 30 cm. Położyłem na całej powierzchni czarną folię budowlaną, na ścianach zbrojenie, w miejscach gdzie przewidziane są działówki zbrojenie i całość zalałem z "gruchy" B15. Mniej więcej 15 cm grubości na ziemi i 30 cm na ścianach fundamentowych. Połączenie ścian fndamentowych z płytą to pręty żebrowane 12mm. Na tej płycie dopiero stawiałem ściany parteru, na podłogę dam ocieplenie 12 cm styropian i jeszcze wylweka z 5 cm. Na razie wszystko trzyma się O.K. Może to trochę drożej jak chudziak,ale wygodniej bo czysto w czasie budowy (nie babra się ziemia) i elegancko stempluje się strop. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 25.02.2002 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2002 No właśnie, ja taka technologie widziałem w Niemczech i chciałem zastosować u nas.Niestety nie udało mi się tego dopilnować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 25.02.2002 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2002 Zbrojenie jeszcze jestem jakoś od biedy zrozumieć, ale po co Ty to szalowałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.02.2002 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2002 Żeby mi się beton na boki nie rozlał. Te 30 cm wystaje ponad poziom gruntu i jest to na razie taki jakby cokół. Będzie to ocieplone styropianem i zasypane ziemią równo z powierzchnią płyty. Dopiero na płycie właściwy cokół z klinkieru, styropian, ściana konstrukcyjna z betonu komórkowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.02.2002 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2002 Okja zrozymiałem, że było to szalowane od spodu.Jak głebokie jest złuszczenie betonu?jak 2-3 cm - nie ma tragedii, zrób nadlewkę z mocnej zaprawy cementowej, przyszły strop staraj się opierać na ścianach nośnych,(część "fachowców preferuje na działowych)Jak to oceniają inni, którzy to widzieli ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztof 28.02.2002 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2002 Ja też mam płytę wylaną na fundamentach, a dopiero na tej płycie stoją ściany! Płyta ta grubości 10 cm z betonu B20 zazbrojona tylko fi 6 (siatka co 20 -25 cm) opiera się na ścianach fundamentowych i spoczywa na warstwie zagęszczonego piasku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.03.2002 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2002 No właśnie. Anonimowy napisał ze płyta leży na ścianach fundamentowych i ubitym piasku. Skoro tak to ściany konstrukcyjne budynku musi stawiać na tej płycie. Nie wiem czy nie jest to zbyt ryzykowne zajęcie, skoro beton płyty daje się "rozbierać" gołymi rękami. Ta nalewka na ścianach fundamentowych powinna chyba mieć wytrzymałość na ściskanie przynajmniej taką jak materiał konstrukcyjny ścian? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.03.2002 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2002 Jestem ten anonimowy który złożył zapytanie.Ja ta płytę w jakims stopniu zreperowalem.Nie cała była z jednakowo zlego betonu.To co dało sie łatwo wykruszyć (1/4)usunąłem i zalałem porządnym betonem.Wszystkie sciany bedą stały w tym miejscu gdzie pod spodem sa ściany fundamentowe, o to sie nie boję.Mam watpliwosci jedynie czy w przestrzeni pomiędzy ścianami nie popeka mi moja płyta.Zamierzam dac na to izolację pozioma i 10 cm styropianu a na to wylewke końcową.Może ą wylewkę dac nieco grubszą i nieco zazbroić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.03.2002 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2002 Wytłumacz jeszcze - gdzie był ten szalunek pod płytą, czy z boku płyty bo był inny anonimowy i trochę zamieszało.Czy instalacje woda, gaz, kanalizacja są już pod płytą czy będziesz pruł dopiero.No i fajno, że się odezwałeś bo byłem ciekaw jak to się dalej potoczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 06.03.2002 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2002 Instalacje wodne, kanalizacyjne, przepusty elektryczne sa juz pod płytą.Szalunek byl z boków .Nadlewka byla tylko 10 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.