Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

przepisanie pozwolenia na budowe


sunnychris

Recommended Posts

akurat jesteśmy w podobnej sytuacji

kupilismy działkę z rozpoczętą budową

złożyliśmy wniosek w starostwie o przeniesienie pozwolenia

kazali sie zgłosić po dwóch tygodniach

a we wstepnej rozmowie mówili o miesiącu

nam sie w sumie nie spieszy

bank nie wymagał tego przy kredycie

 

we wniosku wpisywalismy nr aktu notarialnego

z którego wynika ze jesteśmy właścicielami działki i budowy

wiec nie wiem jakby to miało wyglądać przed zakupem

 

oprócz wniosku musiała byc zgoda wcześniejszego inwestora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie trwało to ok. 8-10 dni. Ale urzędniczka była na tyle uprzejma, że sam byłem pocztą do poprzednich właścicieli, tzn starostwo wysyła pismo o potwierdzenie przeniesienia do poprzednich właścicieli, ja służyłem za pocztę i zajęło to tylko 1-2 dni. A tak sama przesyłka pocztą pisma trwa i potem stary właściciel też ma odpowiedzieć (szybciej jak odpowie) lub nie odpowie (wtedy jakieś ustalony czas, że jak nie ma odpowiedzi to się zgadza).

 

Trochę chaotycznie odpowiadam ale się spieszę, sorry, mam nadzieję, że zrozumiale, jak nie to później będę mógł dokładniej.

 

Zgoda poprzednich właścicieli na przeniesienie jest potrzebna do wniosku. Później chcą tylko potwierdzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zależy ile w urzędzie mają roboty ale zwykle takie przepisanie załatwiaja w pierwszej kolejności bo mało sprawdzania jest przy tym :lol:

Potrzebne jest ksero pozwolenia, orginał dziennika budowy do wglądu, zgoda poprzedniego inwestora, oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomościa w którym wpisuje się numer aktu notarialnego i oświadczenie nowego inwestora o przejęciu warunków starego pozwolenia.

 

Po wydaniu decyzji o przepisaniu pozwolenia wysyłaja ja do poprzedniego wlaściciela i jest 14 dni na uprawomocnienie się decyzji od daty odebrania przez strony (czyli nowego i satrego wlaściciela)

 

wszelkie druki potrzebne na pewno maja w starostwie, czasami też zamieszczają na swoich stronach internetowych :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas okazuje sie nie takie proste

niestety

dzwoniłam do starostwa i pani mówi ze tak bezpośrednio nei moze przepisać

pozwolenia

bo

my dom (w stanie surowym) kupiliśmy od pani

a pozwolenie było wydane na jej męża, który nie żyje

ona z synem w spadku otrzymali dom (tę część mężą)

ale nie pozwolenie

no i ?

 

nie wiem co dalej

mam czekać na decyzję starostwa

oni myślą jak temat ugryźć

 

prawdopodobie sądownie trzeba będzie coś uzyskiwać

 

pewno nikt nie miał takiej sytuacji

i nikt nic nie doradzi

:cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Przepisanie pozwolenia na budowę udało nam się załatwić w ciągu miesiąca + 2 tyg. na uprawomocnienie sie tej decyzji.

 

Do wypłaty kolejnej transzy kredytu potrzebne jest nam też przepisanie dzinnika budowy - ale niestety nikt nam nie chce tego zrobić. W starostwie nakrzyczli najpierw na mnie później na mojego męża, a kierownik budowy też mówi, że on nie może tego przepisać.

 

Czy ktoś miał problem z przepisaniem dziennika budowy na nowego inwestora?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas okazuje sie nie takie proste

niestety

dzwoniłam do starostwa i pani mówi ze tak bezpośrednio nei moze przepisać

pozwolenia

bo

my dom (w stanie surowym) kupiliśmy od pani

a pozwolenie było wydane na jej męża, który nie żyje

ona z synem w spadku otrzymali dom (tę część mężą)

ale nie pozwolenie

no i ?

 

nie wiem co dalej

mam czekać na decyzję starostwa

oni myślą jak temat ugryźć

 

prawdopodobie sądownie trzeba będzie coś uzyskiwać

 

pewno nikt nie miał takiej sytuacji

i nikt nic nie doradzi

:cry:

 

prosiłbym abyś poinformowała jak ta sprawa dalej się toczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ech jak sie toczy?

 

pismo ze starostwa - postępowanie zawieszone

do czasu dostarczenia z sądu postanowienia

o tym ze ta pani ma prawo do tego pozwolenia

 

chociaż dla mnie nie jest to do końca czytelne

czy chodzi o prawo dla tej pani

czy o to czy moze dyponować częścią (pozwolenia) dziecka

urzędowo - prawny język :roll:

 

znawcy tematów prawnych dwojako mi to interpretowli

a starostwo telefonicznie mówi ze nie o dziecko chodzi lecz o panią

 

pismo przekazaliśmy pani zeby poszła do sądu

i czekamy na wieści - tydzień już

będziemy dzwonić i sie dopytywać lada dzień

 

:roll: :roll:

 

ktoś przechodził przez coś takiego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...