Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wentylacja mechaniczna - czy ktoś sam policzył ?


wicekK

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No właśnie.

 

Powiedzcie mi, czy ja w ogóle mam montować rekuperację. Może się jeszcze pogorszyć, a wydatki na ogrzewanie mam naprawdę niewielkie - co właściwie podbija tutaj stopień kuriozum.

Na ogrzanie 260mkw zużywam w sezonie około 12m3 drewna. Wewnątrz mam stale utrzymywaną przez sterowniki temperaturę na dole 24-27 st., na górze 22-23. Wiem, że to za dużo - ja chodzę po domu w krótkich spodenkach, ale reszta rodziny (same kobiety) w niższych temperaturach po prostu się telepocze i śmiga w polarach.

 

Nie wiem więc jaki rekuperator, na razie szukam odpowiedzi na pytanie czy go w ogóle szukać. Jak napisał Piczman, gorzej być chyba nie może.

 

Sytuacja dla mnie jest podwójnie niecodzienna, bo jeszcze 4 lata temu mieszkałem w starym ceglanym budynku i miałem z wilgotnością problem odwrotny. Cięta świerkowa choinka, stojąca na metalowym stojaku puściła mi młode zieloniutkie pędy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wewnątrz mam stale utrzymywaną przez sterowniki temperaturę na dole 24-27 st., na górze 22-23. Wiem, że to za dużo...

...Mam ściany zewnętrzne z szarego gazobetonu na 25cm, na to wełna 8cm, potem szczelina powietrzna (wentylowana) 2cm i elewacja klinkierowa na 12 cm. Od wewnątrz płyty k-g

Nie jestem ekspertem, ale powodem niskiej wilgotności jest:

1. wysoka temperatura wewnętrzna co powoduje szybszą wymianę powietrza

2. konstrukcja ścian zewnętrznych umożliwiająca szybkie pochłanianie i odprowadzenie wilgoci,

pozdrawiam

kszew

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. wysoka temperatura wewnętrzna co powoduje szybszą wymianę powietrza

 

No i w tym jest największy problem bo Wojtek_796 twierdzi że nie ma żadnej wentylacji, wszystko idealnie szczelne, nawet kratka w kuchni nie będzie wywiewać w takiej sytuacji.

Jak dla mnie to tam jest z 2 wymiany powietrza na godzinę.

Właśnie przez okna .

 

Ale mogę się mylić !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisałem wentylację mam w tej chwili ograniczoną do minimum. Wszystkie anemostaty skręcone na zero (nie zamykają się jednak szczelnie, widać wyraźne szczeliny), w kuchni na dole jedna drożna kratka wywiewna i czynny okap nad kuchenką. Ruch powietrza jednak jest odczuwalny na schodach i ma kierunek z góry do dołu, dolna kondygnacja jest wyraźnie cieplejsza od górnej. Czyżby nawet w takim układzie wentylacja była zbyt intensywna?

 

Dodam, że kratka w kuchni prowadzi do kanału 14x14 zblokowanego z kominem o wysokości ok. 9m (czynna będzie z 7m), anemostaty na górze są po prostu wyprowadzone rurami plastikowymi na strych (kolektora do centali jeszcze nie ma). Może to powoduje zbyt intensywną wentylację, ale szczerze mówiąc wątpię, bo po przyłożeniu dłoni do anemostatu nie czuć żadnego powiewu, poza tym sam grzybek jest ciepły. Sam podejrzewam konstrukcję ścian, ale czy tylko ja mam takie ściany?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. wysoka temperatura wewnętrzna co powoduje szybszą wymianę powietrza

 

No i w tym jest największy problem bo Wojtek_796 twierdzi że nie ma żadnej wentylacji, wszystko idealnie szczelne, nawet kratka w kuchni nie będzie wywiewać w takiej sytuacji.

Jak dla mnie to tam jest z 2 wymiany powietrza na godzinę.

Właśnie przez okna .

 

Ale mogę się mylić !!!

Czyli okna nieszczelne? To wtedy kratka w kuchni jak najbardziej będzie wywiewać.Jak bardzo muszą być nieszczelne okna ,żeby zrobić 2 wymiany na godzinę? toż to przeciąg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze dodam, że wczoraj wieczorem wrzuciłem do pieca dwa klocki drewna o wadze ok. 10kg (więcej nie weszło), rano o 7-ej w komorze była jeszcze niespalona połówka klocka, wrzuciłem więc następne dwie sztuki i nie mam zamiaru otwierać pieca do 19-ej. Mój dom po prostu nie zużywa ciepła! Dlatego właśnie jestem sceptykiem jeżeli chodzi o zbyt intensywną wentylację. W domu nie ma żadnych nieprzyjemnych zapachów, nigdy nie miałem zaparowanych okien, kwiaty podlewam dwa razy dziennie, bo padają.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę chyba opatentować swój dom jako niskoenergetyczną suszarnię do drewna :wink: .

 

Myślę nad jakimś systemowym załatwieniu problemu. Może "zebrać" te wszystkie kanały nawiewne w kolektor i przepuścić powietrze przez jakiś mokry kanał ceramiczny.

Poeksperymentuję jeszcze z wentylacją, muszę tylko jeszcze kupić zwykły wskazówkowy higrometr, bo elektorniczny, który miałem, dzieciaki mi kilka dni temu rozbiły. Otworzę wszystko na full i zobaczę co się będzie działo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam,

mam prośbę o podpowiedź jak nalepiej rozwiązać następującą kwestię. W projekcie mam wentylację grawitacyjną jednak chcę wykonać mechaniczną z odzyskiem. Jednak mam mały problem z kotłownią i garażem pom 10 i 11 na załaczonym rzucie.

http://www.extradom.pl/projekt-domu-GRACJAN-ID-4007.html?typ=wszystkie&powierzchnia=dowolna&garaz=wszystkie&strona=

W kotłowni (pom.10) planuję zamontowac piec na ekogroszek - zgodnie z przepisami i odpowiedzią z forum powinna w tym pomieszczeniu być wentylacja grawitacyjna. Z kolei w garażu 1.11 ogrzewanym powinna być wentylacja grawitacyjna lub mechaniczna (wg tego co wyczytałem). Jak rozwiązalibyście problem tych pomieszczeń pod kątem wentylacji? Jeżeli np. w kotłowni zastosowałbym wentylację grawitacyjną i zamontował szczelne drzwi pomiędzy częścią mieszkalną i garażem a w garażu (pom. 11) wentylację mechaniczną (jako wyciąg) - czy takie rozwiązanie przejdzie odbiór i czy podciśnienie wytwarzane w garażu nie wpłynie negatywnie na kotłownię?

Czy takie rozwiązanie ma sens? Czy może lepiej zrobić w garażu także wentylację grawitacyjną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Problem jest taki, że juz jest stan surowy zamknięty i komin jest tam gdzie wskazany na rzucie. Mam trochę szczęścia ponieważ są tam dwa wolne kanały wentylacyjne. W projekcie jest tak że w kotłowni kratka wentylacji grawitacyjnej wchodzi bezpośrednio do kanału wentylacyjnego a z garazu pociągnięte pod sufitem rurą do drugiego kanału tego komina. Więc oddzielę szczelnie te pomieszczenia od części pozostałęj domu i tutaj będzie grawitacja a w pozostałej części wentylacja mechaniczna.

Dzięki Piczman.

 

lu.du

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do wszystkich którzy już w swoich domach użytkują wentylację mechaniczną. Jak to jest z tym czyszczeniem kanałów? czy faktycznie trzeba kłaść tylko kanały sztywne, aby można je było później czyścić? Są wypowiedzi na innych forach że czyszczenie kanałów wentylacyjnych to mit i nikt tego nie robi więc nie należy się wbijać z kosztami w sztywne kanały.

dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...