Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wentylacja mechaniczna - czy ktoś sam policzył ?


wicekK

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czy ktos moze porownac z praktycznego punku widzenia kanaly typu aluflex (zrobione z tasmy aluminiowej) oraz kanaly oparte na stalowej spirali?

Juz sie przekonalem, ze te pierwsze sa troche upierdliwe przy rozciaganiu - lubia "pekac".

 

Wlasnie mam dylemat jakie zakupic na potrzeby instalacji ...

 

 

ja ostatnio ocieplałem takie aluminiowe do rozciagania i zaden mi nie pekł - robiliśmy to we dwóch - jeden trzymał za końcówke a drugi szedł do tyłu obejmując rekami rurę od samego jej początku (tam gdzie kolega praktycznie trzymał). Wiem że ciężko wytłumaczyć - może jak bedę jesze robił to zrobie zdjecie poglądowe.

 

jaęsli chodzi o ocieplenie - to supermata 5cm najpierw złapana tylko szarą taśmą pakowną (taką najtańszą w markecie), potem na to strecz i sie okazało, że najwygodniej to robić trzymając kanał pomiędzy nogami - jeden szedł okrakiem i unosił w górę a drugi przytrzymując pomiędzy nogami obwijał dość gęsto streczem. Na koniec daliśmy jeszcze raz tą tanią taśmę pakowną co pewien czas - tak dla świętego spokoju.

 

PZDR

 

Qter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rure rozciagalem sam, na brzuchu. Obejmowalem rure, lezaca w poprzek mnie i "wyginalem - przez co kawalek z jednej strony sie rozciagal, a na rurze robil sie zakret. Potam obrocic rure i "wyprostowac" rozciagajac druga strone. Potem przesunac rure i cala operacja od nowa.

 

Niestety w ten sposob rownomiernie rozciagnac sie nie da. Moze rozwiazaniem dla mnie bedzie sciagnac kogos do pomocy ...

 

Qter,

 

Chetnie bym fotki zobaczyl z procesu rozciagania i owijania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używałem wszystkich trzech, a nawet czterech:

1. Oparte na drucie stalowym i folii aluminiowej, wstępnie ocieplone. Owinąłem tylko stretchem. Najprzyjemniejsze w montażu. Te poszły w ociepleniu stryszku.

2. Plastikowe, prostokątne w przekroju. Świetne! Ale troszkę drogie. Poszły w styropian podłogi poddasza.

3. Rury sztywne, stalowe, ocynkowane. Strasznie ciężkie, dziwnie się je łączy (często powyginane tak, że mają owal na końcu). Łączyłem tym kanały w kotłowni (+trójniki, przepustnice, zawory zwrotne itp).

4. "Harmonijki" aluminiowe, rozciągane, dość sztywne. Tym podpinałem reku do rur spiro (4 szt. ok 1m długości). Nie przypadły mi do gustu i wymienię je na pkt.1.

Reszta w dzienniku.

BTW: Ta reklamówka zatyka na razie trójnik, gdzie podłączę PPC :)

 

http://img7.imageshack.us/img7/1101/snc110709200943.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witam.

W moim domku kubatura pomieszczeń wynosi dokładnie 180 m3. Powierzchnia 72 m2 przy 2,5 m średniej wysokości. Chciałem zapytać czy w takich warunkach dobór wentylatorów EC Rb 120 M1G045-BE o wydajności do 250 m3/h to najlepsze rozwiązanie. Szukałem czegoś mniejszego, ale w Papscie nie znalazłem. Czy ktoś z was stosował je w podobnych warunkach? Jak się sprawdzają?

Dodam, że nie mam GWC i mieć nie będę, gdyż chałupka stoi w zabudowie szeregowej i moja działka znajduje się jedynie pod obrysem budynku. Chodzą mi po głowie różne pomysły na temat jakiejś formy zastępującej GWC, ale w pierwszej kolejności konfrontuję je z rzeczywistością. W przyszłości być może jeszcze wymiennik. Priorytetem dla mnie jest wentylacja mechaniczna zrównoważona.

Proszę o rady, gdyż nie chciałbym wyrzucić pieniędzy w błoto.

Gdyby proponowane przeze mnie wentylatorki ( bo przy używanych przez Was tak chyba powinno się o nich pisać ) nadawałyby się to z chęcią pisałbym się do kolejnej listy zakupowej.

 

Chciałbym jeszcze o zapytać Was czy w prawidłowy sposób planuję instalację. Instalacja na nieużytkowym poddaszu. O ile dobrze rozumuję to na przewodach doprowadzających powietrze na poddaszu izolacja jest zbędna, gdyż temperatura w kanale będzie taka sama jak na strychu. Ja jednak zamierzam je izolować, gdyż w przyszłości chciałbym umieścić w nich nagrzewnicę.

W instalacji planuję pięć punktów nawiewu (salon, trzy pokoje i mały wiatrołap) i trzy punkty odbioru ( kuchnia, łazienka i ten sam mały wiatrołap- chodzi mi o ewentualne zapachy) Czerpnia od południa i wyrzutnia od północy w ścianach budynku. Kanały główne tj. z czerpni i do wyrzutni o średnicy 160 mm (flex w otulinie z wełny i folią na wierzchu) Skrzynki z filtrami i wentylatorami, ze skrzynek i do nich przewody o średnicy 100 mm w ilościach j.w. Na końcach przewodów anemostaty. Rozważam zwiększenie średnicy przewodów odprowadzających powietrze z pomieszczeń do 125mm, co spowodowałoby obniżenie max. prędkości strugi powietrza do ok. 1,83 m/s przy trzech takich kanałach. Przy 100 mm byłoby 2,8 m/s. Za czerpnią i przed wyrzutnią maksymalnie 3,3 m/s. Jeżeli nie pomyliłem się w obliczeniach to wyniki są chyba satysfakcjonujące. Z uwagi na nieużytkowe poddasze przewody zamierzam rozłożyć na podłodze.

 

Pytania:

1. Czy naprawdę bardzo mała prędkość powietrza w instalacji nie wpływa negatywnie na działanie całego systemu i czy dobrze wydaje mi się, że niskie prędkości wpływają także na to, że wpadające chłodne powietrze nie jest tak bardzo odczuwalne?

2. Czy na przewody do instalacji nadają się np. takie rury http://www.sioubiz.pl/inny/rura-aluflex-miekka-sr-160mm-10mb/856.html?

3. Jaka warstwa izolacji jest niezbędna jako minimum na przewodach, gdzieś na forum przeczytałem, że 5 cm, chciałbym dać więcej ale nie chcę też niepotrzebnie przedobrzyć.

4. Czy w takiej ( jeżeli jest dobrze zaplanowana) prawidłowo wykonanej instalacji będzie następowało skraplanie się pary wodnej, jeżeli tak to w jakich miejscach? Czy zjawisko to wystąpi w okolicy wyrzutni powietrza?

Z góry wielkie dzięki za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Qter,

 

Chetnie bym fotki zobaczyl z procesu rozciagania i owijania :)

 

za późno... większość zrobiłem - jak się uda to pstrynę fotke...

 

 

i jeszcze uwagi do kolegi rmenel

 

- jak mozesz daj wszędzie fi 125

- jeśli poddasze jest nieuzytkowe to na pewno nie ogrzewane więc rury ocieplaj

- zrób instalacje na skrzynkach rozpręznych - bardzo upraszacza rozprowadzanie

- pomyśl nad zwiekszeniem fi czerpni i wyrzutni

- zrób projekt i wrzuć na forum - koledzy chetnie skomentują

- co chcesz osiągnąć nagrzewnicą?

 

PZDR

 

Qter

 

 

PZDR Qter

Edytowane przez Qter
dodatkowe info
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qter myślałem, że skrzynka w której byłby zainstalowany wentylator będzie działała jak rozprężna. Czyli poza skrzynką z filtrem i wentylatorem dodatkowe skrzynki rozprężne w których rozgałęziam poszczególne przewody?

Czy jako skrzynek rozprężnych mogę użyć skrzynek rozdzielczych wykorzystywanych w systemach kominkowych DGP ( oczywiście po ich uprzednim ociepleniu ), czy istnieje zależność pomiędzy polem przekroju przewodów a rozmiarami takiej skrzynki?

Nagrzewnica samoróbka ( ciągle nad tym myślę ) aby chociaż trochę dogrzać powietrze zimą ( jak pisałem GWC odpada ). Jeśli mógłbyś wytłumaczyć dlaczego sugerujesz zwiększenie średnicy przewodów, wydaje mi się, że dobrze policzyłem maksymalną prędkość przepływu powietrza w poszczególnych kanałach i wygląda, że prędkości są już i tak bardzo małe. Czy poza zmniejszeniem prędkości strugi coś jeszcze w ten sposób osiągnę? Czy powinna być ona jeszcze mniejsza?

Różnica w średnicy przewodów doprowadzających od odprowadzających miała na celu zbliżenie do siebie maksymalnych prędkości w tych kanałach, tak aby były mniej więcej na tym samym poziomie- chyba, że w instalacji nie ma to znaczenia.

 

Po uzyskaniu odpowiedzi na te pytania postaram się wszystko rozrysować i wrzucić na forum

Edytowane przez rmenel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Czas (p)obudzic watek :)

 

Mam dwa problemy, mam nadzieje, ze ktos pomoze :)

 

W wiekszosci kanalow wyliczone spadki cisnienia mam duzo mniejsze niz srednie uzwyane do zgrubnego liczenia oporow kanalu.

Np.

dla rurki fi 160 i przeplywie 120m3/h, opor to ok 0,43/mb

dla rurki fi 125 i przeplywie 60m3/h, opor to ok 0,5/mb

 

Dane z wykresow oporu kanalow firmy Alnor.

Podobnie ma sie z lukami - wartosci oporow czesto as ponizej 1.

 

Czy w takiej sytuacji jest sens wyrownywac opory dwoch kanalow idacych z jednego miejsca, gdy przy takim samym wydatku maja znaczaco rozna dlugosc (2-3 razy)?

 

Problem polega na tym, ze po wyslaniu specyfikacji do alnoru, odeslali mi oferte...ale nie uwzgledniajaca kanalow w pewnych srednicach (pomimo, ze maja je w cenniku!). Musze wiec ponownie przeprojektowac system aby uzyc tylko rur, ktore maja, a tu juz nie da sie (bez zbednych kosztow) wyrownac oporow na wszystkich kanalach :(

 

Drugi problem jaki mam to kanal z GWC.

jakis czas temu gnany brakiem czasu zrobilem go z meczonego aluflexa (zdejcia w moim dzienniku). Jednak taka partyzantka strasznuie mnie gryzla, wiec kozystajac, ze zyskalem troche czasu przed ostatecznym wykonczeniem elewacji postanowilem jednak wykonac kanal porzadnie. Udalo mi sie na szczescie zdobyc namiar na blacharza (rozsadnego cenowo, przynajmniej w porownaniu do "firmowych" kanalow prostokatnych), ktory wykonal mi kanaly zgodnie z projektem (juppiii!).

Niestety jakosc podaza za cena ... Kanaly wygladaja, jakby byly surowym polproduktem - owszem, blacha ocynk, owszem pozaginana zgodnie (w miare) z podanymi wymiarami, ale ... Laczenie kanalu jest na dwa (doslownie) nity i kanal jest niesczelny! - Owszem bedzie zawiniety w stretchfolie, owszem,bedzie pod tynkiem itd. ale wole aby byl szczelny sam z siebie :/

 

Pytanie wiec praktyczne - jakies pomysly na wykonczenie kanalu? Mozna zalozyc, ze na obecna chwile jest to blacha zagieta 4 razy, aby wygladala jak kanal o przekroju prostokatnym.

Jest tego 4 kawalki - w sumie ok 7mb.

 

Moj pomysl to - w miejscu laczenia wysmarowac silikonem i zanitowac co 25cm, nitem zrywalnym (jesli sie da to od wewnatrz, aby w srodku bylo na gladko).

Na zewnatrz miejsce laczenia tez zasilikonowac.

 

Pytanie tylko, jak dlugo silikon wytrzyma - kanal ma byc w ociepleniu wiec juz na dlugie lata nie bedzie do niego dostepu z zewnatrz.

 

Wszelkie pomysly mile widziane :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magus,

 

Czemu się upierasz się na ten Alnor - zrób jak TOBIE wygodnie (najwyżej alnor nie zarobi a ty nie wydasz worka pieniedzy wiecej).

 

Co do wyrównywania oporów warto się zastanowić - możesz albo pokombinować z długościami, albo średniacmi albo puszkami rozprężnymi.

 

Co do kanału prostokątnego to ja bym pewnie zakleił srebną taśmą kilka razy i tyle. Pomysł z silikonem i nitami też bardzo dobry - a nawet lepszy ;)

 

PZDR

 

Qter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz podjalem decyzje, ze oleje alnor - szybkosc odpowiedzi jest porazajaca, a zakres asortymentu niezgodny z cennikami.

Na szczescie alnor nie jest jedyny na rynku - moze i bedzie z kilku miejsc, ale przynajmniej to co mi pasuje :)

 

Dzisiaj sie zabieram za poprawki kanalow.

 

Co do oporu - generalnie warto zrownoazyc opory, ale pytanie moje dotyczy, czy w przypadku oporow poniez 1Pa/mb jest sens? Przeciez opor na calym kanale (odcinek prosty) rzedu 4-6 Pa to tyle co nic. Dlatego pytanie z praktycznego punktu widzenia - czy warto kombinowac dla matematycznej doskonalosci?

 

Na anemostatach wolalbym duzych regulacji nie robic, bo sie pojawi halas.

 

{dopisane wieczorem}

Moja nitownice (TOPEX) szlag trafil :/

Nie mam pojecia co kupic aby nie bylo za drogie i dalo rady ...ehhh

Co lepsze Stanley czy Coval? A moze jeszcze cos innego? Poradzcie prosze ...

Edytowane przez Magus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Korzystając z zamieszczonych w tym wątku porad spróbowałem samodzielnie policzyć WM.

Remontuję „po trochu” dom i tam, gdzie coś zmieniam, to od razu chciałbym ułożyć rury do WM, żeby potem nie pruć ścian itd. (a WM jest w planach).

Sytuacja jest trochę specyficzna – dom jest 2-kondygnacyjny – dół 2,2 metra wysokości, góra 2,6 metra, z tym, że są 2 kuchnie (+ 5 pokoi, pralnia, WC, łazienka).

Dom ma jakieś 500 m3 kubatury do wentylowania. Przyjmując minimum higieniczne na poszczególne pomieszczenia (tzn. 120, 50, 30 itd.) proporcjonalnie do kubatury zwiększyłem je, żeby uzyskać 1 wymianę na godzinę.

Instalacja byłaby na skrzynkach rozprężnych.

 

Wywiewy wyszły tak:

-kuchnia A 150 m3/h, kanał 125, 7.5 metra, 3x90 stopni, 53 Pa

-kuchnia B 150 m3/h, kanał 125, 4 metry, 1x90 stopni, 44 Pa

-łazienka 65 m3/h, kanał 100, 6.5 metra, 1x90 stopni, 42 Pa

-pralnia 65 m3/h, kanał 100, 7.5 metra, 3x90 stopni, 50 Pa

-wiatrołap 40 m3/h, kanał 80, 9.5 metra, 1x90 stopni, 50 Pa

-toaleta 40 m3/h, kanał 80, 5.5 metra, 1x90 i 2x45 stopni, 50 Pa

Nawiewy:

-2x pokoje 100 m3/h, kanał 120, 8 metrów, 3x90 stopni, 45 Pa

-3x pokoje 100 m3/h, kanał 100, 5.5 metra, 1x90 stopni, 46 Pa

 

W zasadzie wszystko wyszło w miarę OK. Opory dla każdego z tych kanałów uwzględniają 30 Pa dla anemostatu. Gdyby w rzeczywistości tak wyszły, to pewnie nie trzeba by nawet za bardzo regulować instalacji (tylko kilka Pa różnicy to nie dużo i wystarczy regulacja anemostatem – czy może się mylę?).

Prędkości w kanałach wszędzie w zakresie 2-3 m/s.

Problem w tym, że nie wiem, czy opory wyszły w porządku. Do liczenia używałem kalkulatora w Excelu podanego w tym wątku. Wątpliwości budzi metoda liczenia – w pomieszczeniach na dole (tam, gdzie podałem 3xKĄT) na kanałach musi być przejście na kanał płaski w podłodze a potem znowu na okrągły do anemostatu. Każde takie przejście przyjąłem jako kolano 90 stopni – nie wiem, czy rzeczywiste opory nie będą większe… Kanał płaski 200x60. Także nawiew na dół wyszedł spory – 120…

Czy mógłby ktoś rzucić okiem na te wartości – czy są w miarę realne i czy ma to szansę działać? Bo jeśli dam kanał za duży, to pół biedy – będzie się kombinować z przepustnicą (choć chciałbym tego uniknąć), ale jak będzie za mały – będzie problem…

 

Z góry dzięki za odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qter myślałem, że skrzynka w której byłby zainstalowany wentylator będzie działała jak rozprężna. Czyli poza skrzynką z filtrem i wentylatorem dodatkowe skrzynki rozprężne w których rozgałęziam poszczególne przewody?

Czy jako skrzynek rozprężnych mogę użyć skrzynek rozdzielczych wykorzystywanych w systemach kominkowych DGP ( oczywiście po ich uprzednim ociepleniu ), czy istnieje zależność pomiędzy polem przekroju przewodów a rozmiarami takiej skrzynki?

Nagrzewnica samoróbka ( ciągle nad tym myślę ) aby chociaż trochę dogrzać powietrze zimą ( jak pisałem GWC odpada ). Jeśli mógłbyś wytłumaczyć dlaczego sugerujesz zwiększenie średnicy przewodów, wydaje mi się, że dobrze policzyłem maksymalną prędkość przepływu powietrza w poszczególnych kanałach i wygląda, że prędkości są już i tak bardzo małe. Czy poza zmniejszeniem prędkości strugi coś jeszcze w ten sposób osiągnę? Czy powinna być ona jeszcze mniejsza?

Różnica w średnicy przewodów doprowadzających od odprowadzających miała na celu zbliżenie do siebie maksymalnych prędkości w tych kanałach, tak aby były mniej więcej na tym samym poziomie- chyba, że w instalacji nie ma to znaczenia.

 

Po uzyskaniu odpowiedzi na te pytania postaram się wszystko rozrysować i wrzucić na forum

 

 

Sorki, że tak późno ale ostatnio zabiegany jestem...

 

Tak, dajesz skrzynki i z nichj rozprowadzasz w miarę równe odcinki przewodów - mogą być od DGP

 

Nie rozumiem po co chcesz dodatkowo dawać nagrzewnice - poza wysuszeniem powietrza to strata pieniędzy. Systemy z ogrzewaniem nadmuchowym projektuje sie inaczej. Ponadto wpuszczejąc ciepłe powietrze za chwile będziesz miał brudne ściany/sufity w okolicy anemostatów.

 

Uzycie większych średnic zmniejszy ci prędkość strugi - czy jesteś pewien że uda ci się wyregulować tylko na anemostatach? Pozatym , może dojdzie do tego , że będziesz potrzebował okresowo puścic coś więcej?

 

Z innych dodatkowych informacji zaplanuj pre-fliltr przed reku.

 

Wszystkie kanały solidnie ocieplij.

 

Pomyśl o GWC.

 

PZDR

 

Qter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Zaczalem skladac wentylacje. Musze powiedziec, ze przy dobrych rurach (mam z dospela) rozciaganie samemu nie jest problemem - idzie nawet szybko.

 

Teraz bedzie etap owijania welna + folia. Tu przewiduje problem - o ile welne da sie ladnie owinac na trwale (aby sie nie odwijala) o tyle zaciaganie strechfolia bedzie problemem :/

 

Zastanawiam sie jak zastosuje zolta folie paroizol to bedzie jakis problem, bo na pewno bedzie latwiej zawinac - zaklejajac tasma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczalem skladac wentylacje. Musze powiedziec, ze przy dobrych rurach (mam z dospela) rozciaganie samemu nie jest problemem - idzie nawet szybko.

 

Teraz bedzie etap owijania welna + folia. Tu przewiduje problem - o ile welne da sie ladnie owinac na trwale (aby sie nie odwijala) o tyle zaciaganie strechfolia bedzie problemem :/

 

Zastanawiam sie jak zastosuje zolta folie paroizol to bedzie jakis problem, bo na pewno bedzie latwiej zawinac - zaklejajac tasma.

 

Magus, a gdzie kupiłeś rury i jakie dokładnie? Czy to była lokalna hurtownia czy wysyłkowo (prosto z dospela?) ?

Chciałbym już kupić dla siebie, ale nie moge lokalnie nic znaleźć poza zwykłymi flexami.

 

Z góry dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczalem skladac wentylacje. Musze powiedziec, ze przy dobrych rurach (mam z dospela) rozciaganie samemu nie jest problemem - idzie nawet szybko.

 

Teraz bedzie etap owijania welna + folia. Tu przewiduje problem - o ile welne da sie ladnie owinac na trwale (aby sie nie odwijala) o tyle zaciaganie strechfolia bedzie problemem :/

 

 

Zastanawiam sie jak zastosuje zolta folie paroizol to bedzie jakis problem, bo na pewno bedzie latwiej zawinac - zaklejajac tasma.

 

Czesc,

 

Ja to robiłem w 2 osoby - i mimo wszystko dawałem taką szarą taśme pakunkową zarówno na wełne jak i na strecza (polecam ci znaleźć kogoś do pomocy - wystarczy żeby trzymał w miare sztywno rurę - my robiliśmy tak, że trzymaliśmy ją miedzy udami i dookoła lecieliśmy ze streczem)

 

tu masz pogląda jak to wyszło:

 

DSC04034.JPG

 

jak możesz to za reku wejście do domu, te pierwsze odcinki rób z rur sztywnych - spiro jest sporo głosniejsze - wiem bo przetestowałem - mimo, że jeszcze ni skończyłem izolacji jest odczuwalna różnica...

 

PZDR

 

Qter

 

P.S. Więcej zdjęć jest w galerii w podpisie (niestety jeszcze nie wszystko uaktualniłem)

Edytowane przez Qter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosze o ocenę mojego projektu wentylacji:

 

Parter - nawiew = wywiew = 200m3

Parter%252520-%252520wentylacja.jpg

 

 

Poddasze - nawiew = wywiew = 120m3

Pi%2525C4%252599tro%252520-%252520wentylacja.jpg

 

Na poddaszu jest prosta sprawa, bo strugi idealnie się podzielą na połowy, tylko dodam przepustnicę na poddaszu za trójnikiem rozdzielającym parter i poddasze.

Na parterze instalację oparłam na skrzynkach rozprężnych. Zwiększyłam wysokość kondygnacji parteru, będą sufity podwieszane, więc wszystkie rury spokojnie się zmieszczą. Odległości są mnie więcej podobne, zawsze mogę trochę dodać rury, żeby wyrównać. Ale w jednej sypialni 2-osobowej mam założyć nawiew 30m3 czy 60m3? Założyłam 50m3, ale to mi burzy cały projekt. Żeby osiągnąć zadane 50m3 musiałabym dać dwa anemostaty, bo opory wynoszą około 15Pa przy zastosowaniu rury 125, a w innych nitkach jest 2-6 Pa.

To samo jest na nawiewach. 50m3 w łazience i okapie w kuchni (spadek ciśnienia około 15Pa), a 15m3 w WC przy spadku 2,5Pa. Jak to osiągnąć? Dawać przepustnice na każdym wylocie ze skrzynki?

Moim zdaniem powietrze wylatując ze skrzynki podzieli się idealnie na 7 części, pod warunkiem, że spadek ciśnienia na każdym kanale jest taki sam. Jak są różne, to więcej poleci tam, gdzie łatwiej. To co, kanał do WC mam puścić meandrami, żeby spadek ciśnienia był największy? Może wszystko liczyć odwrotnie? Zmieniając długość kanałów, ich średnicę i ilość zakrętów tak, żeby różne spadki ciśnienia determinowały wydatek powietrza w danym kanale, przy pilnowaniu maksymalnych prędkości strugi? Czy olać to i wszędzie walnąć przepustnice 13szt x średnio 27zł to razem dodatkowe 350 zł?

Poprawcie mnie, jak jestem w błędzie, bo mi się już wszystko miesza :(

 

Policzyłam maksymalne spadki ciśnienia: wyszło 150Pa - nie liczyłam oporów samego wentylatorów i wymiennika, tylko filtry. Na skrzynkę rozprężną założyłam 40Pa. Ile wyniesie opór wentylatora i wymiennika?

Jakie wentylatory kupić przy wydatku 320m3 (że EBMy, to wiem :) ). Wymiennik dosztukuję w przyszłości.

 

Kolejna sprawa: wywiew w salonie przy kominku. Planuję kominek z płaszczem wodnym w zimnej obudowie, tak, żeby jak najmniej ciepła wychodziło bezpośrednio z kominka do mojej "salono-kotłowni". Pozostaje nieszczęsna kratka wywiewna pod sufitem. Niby jej nie trzeba, ale tam może być temperatura dochodząca do 40*C (mniejsza, jak się zaizoluje rurę dymową) i lepiej, żeby to ciepłe powietrze miało ujście. Myślałam, żeby dać wywiew bezpośrednio pod sufitem w obudowie kominka. Czy tak może być?

 

Wątki o wentylacji już czytałam trzykrotnie i coraz bardziej mam pogmatwane w tej mojej biednej łepetynie... :confused: Pomóżcie!

Edytowane przez Aga i Krzysiu
Uzupełnienie zdjęcia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...